tomaszgenda pisze:
Jeżeli to takie łatwe czemu jeszcze takiego systemu nia na rynku?
bo rynek za mały
, a te wszystkie zalety iluzoryczne , bo w zasadzie wystarczy sama waga reprezentatywnego ula mierzona o tej samej godzinie. Zabaweczka na korzystanie z której trzeba mieć czas , a nie zastąpi doświadczenia i oka pszczelarza. Zamiast chronić ul przed kradzieżą , waga może wręcz zachęcić do kradzieży w komplecie z ulem.Takie wagi są dostępne, w wykonaniu profi ,ale cena zaporowa jak na nasze polskie ceny i ilości miodu. Ja widzisz powyżej była już taka komercyjna propozycja i nie było tłoku, nikt się nie chwalił że kupił .
Dochodzą jeszcze koszty gwarancji i serwisu , a to może zepsuć każdy taki pomysł bo w tych kwotach tylko na bazie wagi łazienkowej , a to łatwo zepsuć w warunkach polowych. Trzymam kciuki , ale nie jesteś pierwszy który wpadł na taki pomysł. Ja go zrealizowałem , ale bez zamiaru sprzedaży .
które i tak były skalkulowane prawie po kosztach. Pozostaje własny użytek ewentualnie znajomi pszczelarze z okolicy
okazało się że on tego nie robil tylko sprzedawał prace innej osoby no ale tak to już bywa
.
