FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Napęd elektryczny do miodarki
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=176
Strona 1 z 1

Autor:  minikron [ 30 października 2007, 20:02 - wt ]
Tytuł:  Napęd elektryczny do miodarki

Jak znam życie i polskich pszczelarzy, to wielu z Was własnoręcznie wykonało miodarki.
Ja zakupiłem używaną miodarkę z blach ocynkowanej, czteroramkową, z napędem ręcznym.
Tak kombinuję jak by to zrobić, żeby przerobić ją na elektryczną.
W związku z tym pytanie - jaki silnik? Na prąd stały czy z sieci? Jakiej mocy? Jeśli na prąd zmienny to jak rozwiązać sprawę zmiany obrotów?
Może ktoś ma jakieś rysunki, zdjęcia?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Autor:  mały123 [ 31 października 2007, 13:24 - śr ]
Tytuł: 

Witam .Możesz wykożystać silnik od pralki automatycznej .on ma kilka uzwojeń z których wybierzesz wolne obroty.Oczywiście obroty te musisz znac , bo będą stałe.potem u tokarza zrobisz dwa koła pasowe ze zmiennymi średnicami.Masz przełożenie płynne podobne jak zmiana momentu obrotowego w maszynach rolniczych lub prędkość wialni w kombajnach zbożowych.Postaram sie znależć taki schemat i zapodać na forum.Powodzenia
tu coś na temat innej regulacji za pomocą falownika(rozwiązanie dużo prostrze technicznie)
http://www.elektronikab2b.pl/content/vi ... 8/lang,pl/
http://www.qnisz.pl/falowniki/oferta_falowniki.html
tu nie drogi i dobry regulator
http://www.allegro.pl/item261880762_fal ... s_300.html

Autor:  entrion [ 31 października 2007, 13:31 - śr ]
Tytuł: 

można zastosować odpowiednie przekładnie pasowe działające na ściskanie paska klinowego ale to jest trudne do wykonania ewentualnie można też zastosować falownik którego klosz to około 300zł i potencjometr wtedy nie ma znaczenia silnik jaki będzie tylko żeby KW się z zdolnością falownika zgadzały

Autor:  Józef [ 31 października 2007, 22:07 - śr ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

[Może ktoś ma jakieś rysunki, zdjęcia?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.[
Ja w stawiłem do wirówki którą sam zrobiłem silnik od pralki automatu i to działa są tam wolniejsze obroty i większe obroty

Autor:  entrion [ 31 października 2007, 23:23 - śr ]
Tytuł: 

a Jak kolega ma z gabarytami bo silniki pralek są ogólnie spore...wiem bo robie po części przy składaniu agd...

Autor:  BoCiAnK [ 01 listopada 2007, 12:28 - czw ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

minikron pisze:
Może ktoś ma jakieś rysunki, zdjęcia?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.


Osobiscie widziałem tą miodarke u kol Zbiega
Obroty były regulowane ściemniaczem do światła zamontowanym przed zasilaczem 12V

Autor:  Józef [ 01 listopada 2007, 21:07 - czw ]
Tytuł:  Napęd elektryczne do miodarki

]a Jak kolega ma z gabarytami bo silniki pralek są ogólnie spore...wiem bo robie po części przy składaniu agd...[

No jak kolega pracuje w tym fachu to ja nie rozumie pytania i na dodatek byłeś na mojej stronie?? www.ulkaszubski.vgh.pl i oglądałeś galerie to w czym masz problem??,ja zrobiłem taką wirówkę i działa dwa lata bez zarzutu ,szacunek

Autor:  minikron [ 01 listopada 2007, 21:28 - czw ]
Tytuł: 

Problem w tym, że nie posiadam narzędzi slusarskich. Gromadziłem wszystko do obróbki drewna.

Za rady i zdjęcia dziękuję - przydadzą się. Jeszcze tylko pytanie: czy prądnica od malucha (starsze modele tak miały) wystarczy?
Moja miodarka ma napęd mniej/więcej taki:
http://www.lyson.com.pl/sklep.php?akcja ... 459&g_id=2

Wolałbym dorobić napęd od góry, z regulatorem napięcia.

Autor:  StanleyK [ 12 listopada 2007, 17:45 - pn ]
Tytuł: 

minikron pisze:
Problem w tym, że nie posiadam narzędzi slusarskich. Gromadziłem wszystko do obróbki drewna.

Za rady i zdjęcia dziękuję - przydadzą się. Jeszcze tylko pytanie: czy prądnica od malucha (starsze modele tak miały) wystarczy?
Moja miodarka ma napęd mniej/więcej taki:
http://www.lyson.com.pl/sklep.php?akcja ... 459&g_id=2

Wolałbym dorobić napęd od góry, z regulatorem napięcia.




Po co i na kiego grzyba chcesz zrobić napęd u góry ? przecież dolny napęd jest o tyle lepszy że nie musisz go zabezpieczać przed wkręceniem się no i estetycznie lepiej wygląda taka miodarka.
Ja swoją promienistą na 18-ramek Wlkp. robiłem ponad dwadzieścia lat temu i też jest z ocynku bo w tamtych czasach dostać blachę kwasoodporną to był by chyba jakiś cud. Ja przy mojej miodarce zastosowałem też silnik od automatu tyle tylko że od starszego typu Wyrpula, jest mały obroty ma od 0 do 15000/min a przede wszystkim jest bardzo mocny. Kupiłem go za pięćdziesiąt złotych na szocie. Znajomy elektryk dorobił mi do niego prostownik i hula mi już tyle lat bo od 1985 roku i będzie jeszcze hulał że ho, ho.
Warto za tego typu silnikami rozejrzeć się u tych osób, co sprowadzają złomowe pralki np. z Niemiec i u nas rozbierają je na części i w tedy można u nich za parę groszy kupić odpowiedni silnik.

Pozdrawiam serdecznie
Stanley

Autor:  Jerzy [ 12 grudnia 2007, 19:46 - śr ]
Tytuł:  elektryczny naped do miodarki

do StanleyK

A moglbys zamiescic jakies zdjecia czy rysunki jak to zrobic, skoro widzisz, ze taka dobra?
Zreszta, jak chcesz to napisz mi na e-mail, ok? :roll:
coconut

[ Dodano: 2007-12-12, 18:52 ]
mały123, :D
Cytuj:
Witam .

Możesz wykożystać silnik od pralki automatycznej .on ma kilka uzwojeń z których wybierzesz wolne obroty.Oczywiście obroty te musisz znac , bo będą stałe.potem u tokarza zrobisz dwa koła pasowe ze zmiennymi średnicami.Masz przełożenie płynne podobne jak zmiana momentu obrotowego w maszynach rolniczych lub prędkość wialni w kombajnach zbożowych.Postaram sie znależć taki schemat i zapodać na forum.Powodzenia


Kolego "maly123" - byc moze juz niedlugo bede przejezdzal okolo wiosny przez Twoja miejscowosc. Co bys pomysla, azebym 'wpadl' do Ciebie i popatrzyl na jakies 'cuda', o ktorych tu piszesz?
Mozesz napisac na e-maila, adres znasz bo juz pisales do mnie
Pozdrawiam
coconut

Autor:  StanleyK [ 15 grudnia 2007, 10:41 - sob ]
Tytuł:  Re: elektryczny naped do miodarki

[quote="Jerzy"]do StanleyK

A moglbys zamiescic jakies zdjecia czy rysunki jak to zrobic, skoro widzisz, ze taka dobra?
Zreszta, jak chcesz to napisz mi na e-mail, ok? :roll:
coconut

Witam,

Nie było mnie tu jakiś czas na tym forum z powodu braku czasu.

Jerzy, w chwili obecnej nie mam takiej możliwości abym mógł wstawić tu zdjęcia mojej miodarki promienistej. Przyczyna jest prosta, pomieszczenie gdzie stoi miodarka jest na dzień dzisiejszy zapchane ramkami które zbijałem i jeszcze zbijam, szykując je na wiosnę. Natomiast nie widzę problemu wstawienia tu kilku zdjęć mojej miodarki, ale dopiero w marcu jak opróżnię z ramek pomieszczenie gdzie ona stoi. Jeżeli termin będzie Ci odpowiadał to się przypomni, a ja prześle ci fotki.
Jeżeli mogę Ci doradzić, to skombinuj sobie silnik od starego typu pralki (automat) o nazwie Whirlpool.
Dlaczego radzę taki ano bo jest mały wielkości rozrusznika od Fiata, ma obroty od 0 do 15000. A nade wszystko jest bardzo mocny co ma wielkie znaczenie jeżeli chodzi o długą i ciągłą pracę miodarki po prostu nie grzeje się i można nim jechać 24 godziny na dobę.
Jeżeli masz jakieś wątpliwości to pisz tutaj, a ja w miarę wolnego czasu postaram Ci na nie odpowiedzieć.

Pozdrawiam serdecznie
Stanley

Autor:  Jerzy [ 15 grudnia 2007, 17:55 - sob ]
Tytuł:  Re: elektryczny naped do miodarki

Jeżeli mogę Ci doradzić, to skombinuj sobie silnik od starego typu pralki (automat) o nazwie Whirlpool.
Dlaczego radzę taki ano bo jest mały wielkości rozrusznika od Fiata, ma obroty od 0 do 15000. A nade wszystko jest bardzo mocny co ma wielkie znaczenie jeżeli chodzi o długą i ciągłą pracę miodarki po prostu nie grzeje się i można nim jechać 24 godziny na dobę.
Jeżeli masz jakieś wątpliwości to pisz tutaj, a ja w miarę wolnego czasu postaram Ci na nie odpowiedzieć.

Pozdrawiam serdecznie
Stanley[/quote]

Ok, dzieki za dobre serce. Ale byloby super, gdybys tak dla orientacji przynajmniej podal co by jeszcze wchodzilo w gre [z grubsza]; wiem: blacha kwasowka (?), naped (jaki, skad?) :roll:
W stosownym czasie zechce sie przypomniec.
Pozdrawiam
Jerzy

Autor:  mały123 [ 16 grudnia 2007, 19:09 - ndz ]
Tytuł: 

Kolego Jerzy .Nie posiadam żadnych cudów :D .Pszczelarstwo w moim wykonaniu to amatorstwo (czego można chciec po roku pszczelarzenia) Po prostu odpowiadam koledze który pyta jak wykonac napęd elektryczny z płynną regulacją obrotów.Posiadając gospodarstwo rolne widuje się różne maszyny i rozwiązania techniczne w nich wykorzystywane.Proponowane przeze mnie rozwiązania chociaż krutko opisane nie są do zrobienia za pięc minut.Samo zamontowanie gotowego napędu na miodarce to sporo pracy.dodatkowo trzeba napisac ile kasy ma się na taka przeróbkę.Reasumując najpierw patrzymy w obejściu co możemy wykorzystac potem co dokupic no i robimy.myślę że rozwiązań napędów "domowych" będzie tyle co ich wykonawców.Sam mam napęd ręczny :wink:
ps. zajechac zawsze możesz adresu nie mam po awari kompa straciłem częśc danych w tym kontakty z komunikatorów i poczty. :cry:

Autor:  Jerzy [ 17 grudnia 2007, 04:48 - pn ]
Tytuł: 

mały123 pisze:
Samo zamontowanie gotowego napędu na miodarce to sporo pracy.dodatkowo trzeba napisac ile kasy ma się na taka przeróbkę.Reasumując najpierw patrzymy w obejściu co możemy wykorzystac potem co dokupic no i robimy.myślę że rozwiązań napędów "domowych" będzie tyle co ich wykonawców.Sam mam napęd ręczny :wink:
ps. zajechac zawsze możesz adresu nie mam po awari kompa straciłem częśc danych w tym kontakty z komunikatorów i poczty. :cry:


Witaj, dzieki za uwage! Nie, nie - nie bede cie 'nawiedzal', ale pszczelarze, to tak jak wedkarze - "wiesz, taaaaaka ryba ...!" :lol:
Poniewaz mieszkam w Bialymstoku, to jadac do Elku zawsze przejezdzam przez Prostki - tysiace razy. Powiem wiecej: kiedys, bardzo dawno temu nawet mieszkalem dwa lata w Prostkach. Moj ojciec byl kolejarzem i dostal tam mieszkanie sluzbowe, ale pozniej przenieslismy sie do Elku - takze do sluzbowego kolejowego. Jak widzisz - swiat nie jest taki wielki.
Na razie i tak mnie nie ma w kraju, ale siedze codziennie na kompie, to juz te AMBROZJE zlizalem :D - lubie tu zagladac.
A jezeli chodzi o kontakt do mnie na e-maila, to podaje: jorzechowski@vp.pl - pisz smialo.
Nie zrazaj sie poczatkami, one zawsze sa trudne. Ja tez bede zaczynal, chociaz patrzylem na to i troche czasem grzebalem w pasiece mojego ojca. On mial pszczoly juz od 19146 roku w ulach warszawsklich zwyklych.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy

[ Dodano: 2007-12-17, 03:50 ]
..."strzelilem" byka - od 19146 roku :lol:

[ Dodano: 2007-12-17, 03:51 ]
ahahahaaaa ...
nic nie pilem i powtorzylem "byka", a to chyba znaczy, ze ...powinienem sobie zrobic: jednego z pieprzem, jednego bez pieprzu i ..dwa 'tak'

1946 roku!!!!!! - o to mi chodzilo

Autor:  ydyp [ 29 grudnia 2007, 22:10 - sob ]
Tytuł: 

minikron,jestem zainteresowanybudowa napedu miodarki. uwazam ze do napedu trzyplastrowej wystarczy silnik o mocy0.1kw-0.2 kw nie wiem jakiej mocy jest silnik w orginale np. lysonia .najlepsze to silniki komutatorowe [szczotkowe] taki silnik okolo100 wat bez problemu napedzi trzyplastrowa.silnik mozna pozyskac n.p wycieraczki samochodowe pozdrawiam serdecznie

Autor:  qnisz [ 10 grudnia 2009, 15:46 - czw ]
Tytuł: 

Witam wszystkich jako że moja firma została wymieniona w drugim poście od góry a temat dotyczy napędu podpowiem tylko że Pszczelarze kupowali u nas do napędu miodarek najczęściej silniki 0.55kW 1400obr/min 230/400V plus do tego falownik SV008iC5-1F 230V, cały układ zasilany był z jednej fazy. Nie wiem jednak jakie to były miodarki i na ile ramek - ale postaram się zapamiętać ten temat i jak będę miał klienta Pszczelarza to podpytam się o szczegóły. Niestety ostatnio nikt o takie napędy nie pytał ale może na wiosnę zacznie się temat odnawiać. Pozdrawiam i życzę sukcesów w konstrukcjach.

Autor:  krzysglo [ 10 grudnia 2009, 21:14 - czw ]
Tytuł: 

To za taki komplet - ile trzeba dać ?

Autor:  qnisz [ 10 grudnia 2009, 21:29 - czw ]
Tytuł: 

Silnik + falownik to koszt około 787 zł netto, można też użyć trochę tańszego sprzętu z falownikiem HFinverter serii E 1000, zestaw z silnikiem wyjdzie 677 zł netto. Prędkość można sterować bezpośrednio z falownika ale tak żeby zrobić porządnie to należałoby jeszcze dokupić jakąś szafkę na falownik i na panelu szafki umieścić potencjometr i przełącznik trójpozycyjny (lewo/stop/prawo) to kolejne parę stówek netto (300-400zł w zależności z jakich podzespołów skorzystamy).

Autor:  truteń123 [ 12 grudnia 2009, 23:46 - sob ]
Tytuł: 

Witam.
Kupowałem od kol. qnisz silnik do miodarki, z moich doświadczeń do miodarki 4- plastrowej wystarczy silnik 0.18 - 0.25kW falownik może byc wtedy mniejszej mocy tzn. tańszy. Założyłem dwóm kolegom napędy do miodarek silnik - falownik, natomiast w swojej miodarce zrobiłem napęd na prąd stały z regulacją napięciową, testowałem też regulację fazową (np. za pomocą ściemniacza światła) triakami itp - porównując te rozwiązania mogę stwierdzic że najlepszy pod względem regulacji obrotów w miodarce jest układ silnik 3-faz - falownik.(mimo że jest to droższe rozwiązanie)
Ps.Polecam kupno napędu od kol.qnisz.

Autor:  BoCiAnK [ 12 grudnia 2011, 22:52 - pn ]
Tytuł: 

A może tak

Autor:  SKapiko [ 12 grudnia 2011, 23:43 - pn ]
Tytuł: 

potrzeba matką wynalazków

Autor:  Andrzej0405 [ 25 grudnia 2011, 12:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Zobacz na strone hf inwerter polska tam sa silniki i przekladnie jakie stosuje Lyson do miodarek

Autor:  Tommy [ 12 czerwca 2012, 22:16 - wt ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Polecam falowniki od kolegi qnisz. Tylko wspomniałem że do miodarki i 10 % rabatu.Te silniczki co łysoń montuje to pomyłka jak i te miodarki, lepiej samemu coś zrobić to sie chociaż pieniędzy nie marnuje.Jestem już po wymianie łożyskowania kosza miodarki na łożyska toczne jeszcze czeka mnie montaż silnika i podłączenie sterowania.Może ktoś też miał problemy z tymi miodarkami od łysonia????

Autor:  Pajej [ 23 lutego 2020, 11:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

mam silnik od pralki spisałem oznaczenia z tego silnika
S1/S3-80% 220v 50Hz
2850/310 obr/min
120/55W 16uF 350/500v
BN-75/3016-04
TYP SED-164-2/16 Kl. izol.F
EDA S.A. PONIATOWA
może teraz będzie ktos w stanie mi poradzic jaki regulator obrotów tu zastosować?

Autor:  Marcin [ 23 lutego 2020, 11:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Z tym powinno działać.

https://allegro.pl/oferta/regulator-obr ... gIuEvD_BwE

Autor:  JM [ 23 lutego 2020, 23:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Marcin pisze:
Nie znam się za bardzo, ale wydaje mi się, że to jest tylko regulator napięcia i obrotów silnika indukcyjnego nie jest w stanie regulować.
Obroty takiego silnika nie zależą od wysokości napięcia lecz od częstotliwości zasilającego prądu zmiennego.
Zasilanie niższym napięciem spowoduje jedynie obniżenie możliwej do uzyskania mocy.
Regulacja obrotów takiego silnika umożliwia jedynie falownik, czyli urządzeni zmieniające częstotliwość prądu sieciowego.

Autor:  Pajej [ 24 lutego 2020, 08:40 - pn ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

też tyle się dowiedziałem. teraz zastanawiam się nad innym silnikiem, tylko jaki? wiem że obroty to 150-180 obr/min tylko jakiej mocy? chciałbym zamknąć projekt w 200zł

Autor:  kri [ 24 lutego 2020, 08:59 - pn ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Ja zastosowałem silnik 12V 200W do rowera elektrycznego 1016z 350 obrotów.180 to za mało przy trójplastrowej,poza tym dałem regulator obrotów chiński i zawsze zaczynamy od 0 stopniowo podnosząc obroty,jednak nie przeskoczymy obrotów maksymalnych gdy kupimy silnik 180RPM.Do tego zasilacz ze starego komputera 12V

Autor:  Pajej [ 24 lutego 2020, 09:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

https://allegro.pl/oferta/silnik-elektr ... 8730991225 taki silnik?
https://allegro.pl/oferta/regulator-obr ... 8849670983 taki regulator?
tylko zasilacza nie mogę znaleźć

Autor:  kri [ 24 lutego 2020, 10:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

nie. ten twój ma 2750 obrotów,mój 350 podałem jego symbol kosztował 180 zł https://allegro.pl/oferta/silnik-12v-20 ... ZWU2ZDE%3D. zasilacz gdzieś znajdziesz https://majsterkowo.pl/zasilacz-warszta ... lacza-atx/ ,regulator z Chin kosztował 55 zł zapewnia miękki start Regulator obrotów do silnika DC 6-60V 30A PWM. takie coś zastosowałem i działa np. https://pl.banggood.com/DC6V-60V-30A-PW ... rehouse=CN ,ps. nie znam się na elektronice. Silnik z nałożonym zabierakiem jest na listwie górnej zamiast napędu ręcznego.

Autor:  Pajej [ 24 lutego 2020, 20:09 - pn ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

dzięki widze że to przekroczy mój budżet, ale wiem czego szukać. Pogadam jeszcze ze znajomym co zna sie na takich rzeczach może mi jeszcze coś doradzi

Autor:  tomek1234 [ 25 lutego 2020, 00:13 - wt ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Mieszadło ręczne do zapraw i kleju będzie idealne

Autor:  Pajej [ 25 lutego 2020, 09:11 - wt ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

tylko to strasznie głośne jest jak wiertarka

Autor:  daniel1963 [ 25 lutego 2020, 12:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Cześć, ja kupiłem na Ukrainie taki napęd. tylko bez regulatora obrotów. Na allegro regulator ok 50 zł, wszystko działa i montaż bardzo prosty.
https://dolunamedy.com.ua/medogonki/pri ... skiy_16001

Autor:  kri [ 25 lutego 2020, 18:51 - wt ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Napisz do jakiej miodarki używasz i czy większe obroty nie byłyby lepsze-w podanym linku do 180

Autor:  Pajej [ 25 lutego 2020, 20:19 - wt ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Może jednak wrócę do koncepcji z silnikiem z pralki tylko jaki szukać wiem że są takie które można regulować normalnym sterownikiem. tylko jakie ma to oznaczenia?
https://www.olx.pl/oferta/silnik-z-pral … 2f26b0b38a ten się nada czy to to samo co u mnie?

Autor:  Bartek.pl [ 25 lutego 2020, 20:53 - wt ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Mam pralkę z silnikiem + koła z paskiem do utylizacji

Autor:  Pajej [ 25 lutego 2020, 21:08 - wt ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

tylko jaki silnik? dowiedziałem sie że były różne takie do dały sie sterowac tanim sterownikiem i takie co trzeba-było sterować falownikiem. Jak je rozpoznać nie mam pojęcia

Autor:  JM [ 25 lutego 2020, 21:18 - wt ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Pajej pisze:
tylko jaki silnik? dowiedziałem sie że były różne takie do dały sie sterowac tanim sterownikiem i takie co trzeba-było sterować falownikiem. Jak je rozpoznać nie mam pojęcia
Silnik indukcyjny jest bezszczotkowy, zasilany jest prądem zmiennym, a obroty są w miarę stałe, wynikają z konstrukcji silnika i częstotliwości prądu. Do regulacji obrotów potrzebny jast falownik, czyli urządzenie zmieniające częstotliwość prądu.
Szukaj silnika szczotkowego, na prąd stały.
Taki będzie reagował na zmiany samego napięcia.

Autor:  Pajej [ 25 lutego 2020, 21:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

https://www.olx.pl/oferta/silnik-z-pral ... CZY0Y.html
ten sie nada?

Autor:  daniel1963 [ 26 lutego 2020, 15:05 - śr ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

kri, napęd zamontowany do miodarki ręcznej nierdzewnej ale z przed chyba 30 lat, 3 plastrowa pod ramke warszawską . 180 obrotów wystarczy bo przy większych plastry się wyłamują

Autor:  JM [ 26 lutego 2020, 17:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

daniel1963 pisze:
kri, napęd zamontowany do miodarki ręcznej nierdzewnej ale z przed chyba 30 lat, 3 plastrowa pod ramke warszawską . 180 obrotów wystarczy bo przy większych plastry się wyłamują
Też mam jeszcze taką starą 3 plastrową i czasami na niej jeszcze kręcę, ale kosz ma kratkę z dość grubych prętów na której plaster ma oparcie i nic się nie wyłamuje nawet przy 300 RPM, co najwyżej bardzo świeże plastry wgniatają się lekko w tą kratę.

Autor:  kri [ 26 lutego 2020, 20:57 - śr ]
Tytuł:  Re: Napęd elektryczny do miodarki

Zmierzałem do tego że 180 obrotów w tak małej miodarce to jednak za mało

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/