FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 kwietnia 2024, 23:24 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ] 
Autor Wiadomość
Post: 04 grudnia 2016, 17:42 - ndz 

Rejestracja: 04 grudnia 2016, 12:46 - ndz
Posty: 75
Ule na jakich gospodaruję: warszawski zwykły
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
Jestem nowicjuszem zarówno na forum jak i w temacie pszczelarstwa. Moje pytanie brzmi; czy wszystkie wirówki są uniwersalne tzn czy np ta na zdjęciu nadaje się do ramek warszawskich poszerzanych (takie ule mam)
Obrazek
Pozdr i z góry dziękuję za pomoc.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 grudnia 2016, 18:06 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
padrini, witam na forum.
Nie wszystkie wirówki są uniwersalne. Co do tej konkretnej to ze zdjęcia niewiele wynika ale tego typu miodarki zazwyczaj są uniwersalne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 grudnia 2016, 18:12 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Wszystko zależy od ceny jak kupować to kwasoodporną ta to już swoją młodość straciła a i zdjęcie nie pokazuje jak środek wirówki wygląda .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 grudnia 2016, 19:11 - ndz 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 997
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
padrini, jest to 3 plastrowa ocynk, wszystkie rodzaje ramek w niej wykręcisz, miałem takie 2 szt i oddalem za darmo potrzebyjacym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 grudnia 2016, 21:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
padrini, Na pewno wykręcisz, a tak przy okazji pozdrawiam i witam prawie sąsiada :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 grudnia 2016, 00:41 - pn 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Na początek wystarczy.
Powodzenia i pozdrawiam z Lublina :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2016, 00:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Witaj. W środku masz kosz z kratek. Pomierz je i będziesz wiedział do jakich ramek się nadaje, jakby co to podaj dane na forum, dostaniesz podpowiedz czy sugestie. Jeśli napęd sprawny (sprawdz zwłaszcza bolec i hamulec, ślimaki), a kosz nie pordzewiały (uszkodzenia mechaniczne zdzierają kadm) to na początek starczy, później życzę byś się lepszej dorobił :) Za takie liczyli sobie kiedyś na allegro od 50 do 150 złotych. Mam podobnych dwie, z czego jedna nadaje się do użytku, druga kosz na emeryturze. Jak zakupisz taką, to dokup sobie jeszcze lakier spożywczy, koszt 20-80 zł. Wymalujesz w środku raz na jakiś czas i nikt się nie ma prawa czepić, że z ocynkowanej miodarki masz miód, powłoki ochronne spełniają wymogi artykułów spożywczych, tylko zostaw opakowanie po nim, bo na słowo ciężko uwierzyć ;) Nawet jak nie dla ludzi to wymaluj ją dla siebie bo ocynk to cholernie ciężka trucizna, od której dosłownie łeb boli. Powłokę ochronną dobrze jest choć raz w roku odnowić.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2016, 07:03 - wt 

Rejestracja: 04 grudnia 2016, 12:46 - ndz
Posty: 75
Ule na jakich gospodaruję: warszawski zwykły
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
Dziękuję wszystkim za rady. Trochę mnie otrzeźwiły. Rezygnuję z zakupu, bo:
1/nikt o zdrowych zmysłach nie zaczyna 'kariery pszczelarskiej" od kupna miodarki
2/jeżeli w 2017 r kupię odkłady to szanse na miód mam od dzisiaj za 2 lata
3/250,-pln to - jak się wydaje - nie taka okazja
4/przy 3-ch ulach sensowniej będzie poszukać usługi wirowania zamiast inwestować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2016, 12:42 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
padrini pisze:
Dziękuję wszystkim za rady. Trochę mnie otrzeźwiły. Rezygnuję z zakupu, bo:
1/nikt o zdrowych zmysłach nie zaczyna 'kariery pszczelarskiej" od kupna miodarki
2/jeżeli w 2017 r kupię odkłady to szanse na miód mam od dzisiaj za 2 lata
3/250,-pln to - jak się wydaje - nie taka okazja
4/przy 3-ch ulach sensowniej będzie poszukać usługi wirowania zamiast inwestować.

Na początku zawsze możesz od kogoś w okolicy pożyczyć miodarke a z czasem kupisz nówkę sztukę wg potrzeb.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2016, 13:00 - wt 

Rejestracja: 23 lutego 2015, 12:41 - pn
Posty: 67
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
padrini pisze:
Dziękuję wszystkim za rady. Trochę mnie otrzeźwiły. Rezygnuję z zakupu, bo:
1/nikt o zdrowych zmysłach nie zaczyna 'kariery pszczelarskiej" od kupna miodarki
2/jeżeli w 2017 r kupię odkłady to szanse na miód mam od dzisiaj za 2 lata
3/250,-pln to - jak się wydaje - nie taka okazja
4/przy 3-ch ulach sensowniej będzie poszukać usługi wirowania zamiast inwestować.


ad.1 To ja jakiś niezdrowy chyba jestem bo kupiłem razem z nowymi ulami zanim kupiłem pszczółki,
ad.2 kupiłem w kwietniu 2 przezimowane odkłady na 6 ramkach i w tym samym roku odebrałem 35 litrów miodku (szczęście początkującego :P )
ad.3 ja kupiłem podobną za 300
ad.4 zawsze co swoja to swoja, a jak się znudzi albo będzie kaska na lepszą to spokojnie sprzedasz za taka cenę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2016, 13:26 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Na początek możesz wywirować zawożąc ramki do kolegi, lub od kogoś pożyczyć. Jeśli kupisz taką jak na zdjęciu, zaraz okaże się że to nie to co by Cię zadowalało. Ja tak miałem, później bujaj się aby to komuś opchnąć. Ja nie miałem problemu, gdyż odkupił ode mnie kolega który nie planuje mieć więcej jak 3 ule. I kupiłem uniwersalną cztero-ramkową, z możliwością podłączenia akumulatora, gdyby zabrakło prądu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2016, 17:26 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Seweriusz pisze:
padrini pisze:
Dziękuję wszystkim za rady. Trochę mnie otrzeźwiły. Rezygnuję z zakupu, bo:
1/nikt o zdrowych zmysłach nie zaczyna 'kariery pszczelarskiej" od kupna miodarki
2/jeżeli w 2017 r kupię odkłady to szanse na miód mam od dzisiaj za 2 lata
3/250,-pln to - jak się wydaje - nie taka okazja
4/przy 3-ch ulach sensowniej będzie poszukać usługi wirowania zamiast inwestować.


ad.1 To ja jakiś niezdrowy chyba jestem bo kupiłem razem z nowymi ulami zanim kupiłem pszczółki,
ad.2 kupiłem w kwietniu 2 przezimowane odkłady na 6 ramkach i w tym samym roku odebrałem 35 litrów miodku (szczęście początkującego :P )
ad.3 ja kupiłem podobną za 300
ad.4 zawsze co swoja to swoja, a jak się znudzi albo będzie kaska na lepszą to spokojnie sprzedasz za taka cenę


znam takich co jeszcze odkładów nie mieli zamówionych a miodarki na 40 plastrów + nowe ule mieli pozamawiane, znam też takiego co na "dzień dobry" zazimował 120 odkładów które kupił od kilku pszczelarzy, kupił miodarkę nówkę na 40 plastrów i planował wiosną zakup linii do wirowania miodua jeszcze nie wiedział czy będzie je mial wiosną, kto bogatemu zabroni tylko co jeśli sie okaże że wiosną dostanie kilka rodzin z tych 120? pszczelarstwo to nie taka prosta sprawa jak się niektórym wydaje, często jest tak że sprzęt kupiony a brakuje kasy na zakup rodzin/odkładów i tu się zaczyna kombinowanie co tu zrobić żeby kupić jak najtaniej i z tej taniości niekiedy wychodzą ciekawe historie, pszczoły zarobią na sprzęt odwrotnie nie

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2016, 18:08 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 23:59 - pn
Posty: 320
Lokalizacja: Częstochowa
padrini, na ukraine masz niedaleko znajdziesz cos dla siebie i tanio


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2016, 18:10 - wt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
kudlaty, masz całkowitą racje, ja też takich znam, fakt że na początek trochę kasy wyłożyłem ale z rozsądkiem, też zaczynałem na miodarce ocynkowanej na trzy plastry i stoi do dziś,natomiast z biegiem czasu dorobiłem się nierdzewki z moim udziałem na korbkę , obecnie mam od Barcia na prąd i ręczna.Na dzień dzisiejszy mam 30 rodzin i to mi wystarczy jako praca dorywcza na emeryturze. Tą ocynkowaną odstąpił bym ewentualnie za dobrą wódkę ale odbiór osobisty. Myślę, że taka na początek wystarczy.Zaczynałem od 8-śmiu odkładów bardzo dobrych i już w pierwszym roku coś się zwróciło, wszystko trzeba stopniowo robić i będzie ok,no trzeba mieć chęci i zamiłowanie do pszczół.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2016, 19:02 - wt 

Rejestracja: 23 lutego 2015, 12:41 - pn
Posty: 67
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
kudlaty pisze:
znam takich co jeszcze odkładów nie mieli zamówionych a miodarki na 40 plastrów + nowe ule mieli pozamawiane, znam też takiego co na "dzień dobry" zazimował 120 odkładów które kupił od kilku pszczelarzy, kupił miodarkę nówkę na 40 plastrów i planował wiosną zakup linii do wirowania miodua jeszcze nie wiedział czy będzie je mial wiosną, kto bogatemu zabroni tylko co jeśli sie okaże że wiosną dostanie kilka rodzin z tych 120? pszczelarstwo to nie taka prosta sprawa jak się niektórym wydaje, często jest tak że sprzęt kupiony a brakuje kasy na zakup rodzin/odkładów i tu się zaczyna kombinowanie co tu zrobić żeby kupić jak najtaniej i z tej taniości niekiedy wychodzą ciekawe historie, pszczoły zarobią na sprzęt odwrotnie nie

To niby do mnie? :P
Miodarkę trzyplastrową kupiłem po taniości, na początek dwa nowe ule pod dwie rodzinki bo docelowo miało być 5 lub 6 (teraz mam 5) Amator jestem a miodu nie sprzedaję i pszczelarstwo traktuję wyłącznie jako hobby. A kto biednemu zabroni? Jak na razie drugi rok lekko dokładam ale do psa i kota też i nie oczekuję od nich, że mają na siebie zarabiać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2016, 19:14 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Seweriusz pisze:
To niby do mnie?
Miodarkę trzyplastrową kupiłem po taniości, na początek dwa nowe ule pod dwie rodzinki bo docelowo miało być 5 lub 6 (teraz mam 5) Amator jestem a miodu nie sprzedaję i pszczelarstwo traktuję wyłącznie jako hobby. A kto biednemu zabroni? Jak na razie drugi rok lekko dokładam ale do psa i kota też i nie oczekuję od nich, że mają na siebie zarabiać.


czytaj uważnie, czy ty kupiłeś nową miodarkę na 40 plastrów,
kupienie w ocynku za 200-300zł to nie inwestycja,
jeśli chodzi o mnie to o zakupie miodarki myślałem coś w okolicach 3 sezonu z pszczołami jak już byłem trochę bardziej pewny że pszczoły to jest chyba to czym chciałbym się zajmować, akurat tak wyszło że trafiłem na beznadziejne lata a po drugie rozbudowywałem towarzystwo z lepszym lub gorszym skutkiem, u mnie zaczęło sie od 1 rodziny bo na więcej mnie nie było stać bo miałem też inne wydatki a śmigałem wtedy do szkoły i zbierałem rupiecie po nieboszczykach pszczelarzach dlatego temat rzeźbienia w g...nie znam doskonale :( za to książki miałem wszystkie w jednym paluszku a teraz tendencja jest odwrotna najpierw pszczoły a później ratunku na forum

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2016, 20:02 - wt 

Rejestracja: 10 marca 2016, 11:05 - czw
Posty: 270
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Hehe, pszczoły to trudny temat.
Albo uciekną,
albo nie przezimuja
Czesne kosztuje ;)
Jednym profesorów jest kudlaty


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 04:51 - śr 

Rejestracja: 04 grudnia 2016, 12:46 - ndz
Posty: 75
Ule na jakich gospodaruję: warszawski zwykły
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
Kudłaty:"za to książki miałem wszystkie w jednym paluszku a teraz tendencja jest odwrotna najpierw pszczoły a później ratunku na forum"
Wiesz jak to jest. Im więcej czytasz tym mniej rozumiesz. Szczególnie na początku.Każdą informację i tak trzeba zweryfikować w praktyce.(Tylko nie zrozum pr, że lekceważę przygotowanie teoretyczne)Piszę o sobie, że jestem nowicjuszem mimo, że przez 3 lata trzymałem pszczoły. Ale je zmarnowałem. Może nie mam do tego przysłowiowego drygu,
ale na pewno zabrakło mi wtedy mentora-doświadczonego kolegi, który by mnie poprowadził. Forum pełni taką funkcję. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 08:44 - śr 

Rejestracja: 10 marca 2016, 11:05 - czw
Posty: 270
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
padrini, każdy wie, każdy rozumie, różnice pomiędzy studiami zaocznymi a dziennymi.
padrini, mentora to sobie znajdz jakiegoś lokalnego pszczelarza który ma więcej niż 30 rodzin.
Na forum dowiesz się różnych ciekawostek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 08:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
padrini pisze:
Kudłaty:"za to książki miałem wszystkie w jednym paluszku a teraz tendencja jest odwrotna najpierw pszczoły a później ratunku na forum"
Wiesz jak to jest. Im więcej czytasz tym mniej rozumiesz. Szczególnie na początku.Każdą informację i tak trzeba zweryfikować w praktyce.(Tylko nie zrozum pr, że lekceważę przygotowanie teoretyczne)Piszę o sobie, że jestem nowicjuszem mimo, że przez 3 lata trzymałem pszczoły. Ale je zmarnowałem. Może nie mam do tego przysłowiowego drygu,
ale na pewno zabrakło mi wtedy mentora-doświadczonego kolegi, który by mnie poprowadził. Forum pełni taką funkcję. Pozdrawiam.


wiadomo że wiedza książkowa to nie wszystko ale to jest podstawa do pracy z pszczołami. Nie mam tu na myśli tego co jest aktualnie wydawane bo szkoda czasu marnować na pozycje napisane przez pszczelarzy dwu czy trzy sezonowych albo co gorsza teoretyków pszczelarstwa bo z tego się nic nie dowiesz poza banałami. Polecam książki im starsze tym lepsze wiadomo gospodarka zmieniła się od tamtego czasu kiedy były pisane ale w nich znajdziesz wszystko co jest potrzebne aby zbudować jakąś baze pod nasze dalsze działania. Co do praktyk u pszczelarzy to nikt mi nigdy takiej nie zaoferował za to wszyscy do okoła solidarnie się podśmiechiwali z moich działań pszczelarskich. Może i lepiej bo ci którzy się śmiali to ciemnota która tylko wie jak miód odwirować jak jest i na tym się kończy ich wiedza a im dłużej słucham jednego z drugim co mówią tym bardziej się zastanawiam skąd biorą swoje teorie bo niektóre są naprawdę mocne
Co do forum to nie należy wierzyć we wszystko co ludzie piszą bo się to może źle skończyć

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 11:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
kudlaty pisze:
Co do forum to nie należy wierzyć we wszystko co ludzie piszą bo się to może źle skończyć
Fakt
Dlatego zaczynając przygodę trzeba czytać (zacząć) od momentu założenia forum,tam na samych początkach są pełne opisy praktyków którym jeszcze chciało się edukować obszernymi uwagami co do prowadzenia pasieki.Od 2013 rozprzestrzenił się narcyzm i komercja ,ale mimo wszystko i tak jest masa przydatnych wpisów tylko trzeba poświęcić trochę więcej czasu by je wyłuskać.kudlaty, mimo wszystko i tak jest to olbrzymia kopalnia wiedzy z pewnością potwierdzisz bo trochę lat Ci minęło na forum.
Niedługo 10-cio lecie ,jakaś feta,upominki dla pierwszych aktywnych do dzisiaj ?.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 12:23 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 listopada 2016, 14:38 - ndz
Posty: 227
Lokalizacja: Mazowsze, południowe okolice W-wy
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny stojak wlkp + 1wz
Miejscowość z jakiej piszesz: Łazy, pow. piaseczyń
kudlaty pisze:
wiadomo że wiedza książkowa to nie wszystko ale to jest podstawa do pracy z pszczołami. Nie mam tu na myśli tego co jest aktualnie wydawane bo szkoda czasu marnować na pozycje napisane przez pszczelarzy dwu czy trzy sezonowych albo co gorsza teoretyków pszczelarstwa bo z tego się nic nie dowiesz poza banałami. Polecam książki im starsze tym lepsze wiadomo gospodarka zmieniła się od tamtego czasu kiedy były pisane ale w nich znajdziesz wszystko co jest potrzebne aby zbudować jakąś baze pod nasze dalsze działania. Co do praktyk u pszczelarzy to nikt mi nigdy takiej nie zaoferował za to wszyscy do okoła solidarnie się podśmiechiwali z moich działań pszczelarskich. Może i lepiej bo ci którzy się śmiali to ciemnota która tylko wie jak miód odwirować jak jest i na tym się kończy ich wiedza a im dłużej słucham jednego z drugim co mówią tym bardziej się zastanawiam skąd biorą swoje teorie bo niektóre są naprawdę mocneCo do forum to nie należy wierzyć we wszystko co ludzie piszą bo się to może źle skończyć

Bardzo celne i trafne uwagi. Brawo :brawo: .
Muszę powiedzieć: ja, 35 lat temu miałem to szczęście - był taki Pan, doświadczony Pszczelarz (celowo z dużej litery), który próbował wprowadzić mnie w tajniki pszczelarzenia. Dziękuje Mu za to (wiem, że nie przeczyta tego).
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 13:14 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
kudlaty pisze:
wiadomo że wiedza książkowa to nie wszystko ale to jest podstawa do pracy z pszczołami. Nie mam tu na myśli tego co jest aktualnie wydawane bo szkoda czasu marnować na pozycje napisane przez pszczelarzy dwu czy trzy sezonowych albo co gorsza teoretyków pszczelarstwa bo z tego się nic nie dowiesz poza banałami. Polecam książki im starsze tym lepsze wiadomo gospodarka zmieniła się od tamtego czasu kiedy były pisane ale w nich znajdziesz wszystko co jest potrzebne aby zbudować jakąś baze pod nasze dalsze działania. Co do praktyk u pszczelarzy to nikt mi nigdy takiej nie zaoferował


Dodam tylko ,że gospodarka pasieczna to umiejętność wykorzystania wiedzy teoretycznej w praktyce.Aby ją jednak wykorzystać to trzeba ja posiąść.
Moja droga pszczelarska była identyczna jak kudlaty, .Teraz myślę,że dobrze się stało że nie spotkałem "mentora".Przynajmniej opracowałem swoja gospodarkę i w pasiece pracuję po swojemu-powiem, że to jak pracuję i jak prowadzę pasiekę bardzo różni się od innych kolegów.Przynajmniej nie chodzę po pasiece w cudzych butach i nie powtarzam cudzych głupot,tylko swoje.
Wszystkim polecam samodzielna prace i naukę i od kolegów brać co nam pasuje .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 14:31 - śr 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
emka24, stosuje tą samom metodę , czytając filtruje rzeczy ważne i nieważne, robię to co uważam za słuszne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 18:50 - śr 

Rejestracja: 11 maja 2014, 20:40 - ndz
Posty: 370
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nakło
padrini pisze:
Piszę o sobie, że jestem nowicjuszem mimo, że przez 3 lata trzymałem pszczoły. Ale je zmarnowałem. Może nie mam do tego przysłowiowego drygu,
ale na pewno zabrakło mi wtedy mentora-doświadczonego kolegi, który by mnie poprowadził

To Ty się więcej za pszczelarstwo nie bierz. Pszczoły zmarnowałeś nie dlatego ,że nie miałeś mentora , tylko dlatego ,że je "trzymałeś".
Pszczoły się się hoduje , albo jak wielu na tym forum kocha , a nie "trzyma'.
Przeczytałem jedną książkę , parę artykułów i trochę na tym forum , żadnego mentora i pomocy z zewnątrz. Mam za sobą dwie zimowle i ani jednej spadłej rodziny , ale ja pszczół nie "trzymam".
Pozdrawiam Waldek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 21:10 - śr 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
waldwielki41 pisze:
Mam za sobą dwie zimowle i ani jednej spadłej rodziny


Do czasu, do czasu....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 21:14 - śr 

Rejestracja: 04 grudnia 2016, 12:46 - ndz
Posty: 75
Ule na jakich gospodaruję: warszawski zwykły
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
Waldku, widzę, że rozbudziłem w Tobie polemiczny zapał. Pamiętaj pr, że
to forum pszczelarskie a nie polonistyczne.Poza tym robienie uwag obcemu facetowi odnośnie jego intencji lub braku uczuć- na podstawie krótkiego postu- nie wydaje się być w dobrym tonie. Gratuluję Ci sukcesów w hodowli.
Mam nadzieję, że następnym razem udzielisz mi rady merytorycznej. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 21:41 - śr 

Rejestracja: 11 maja 2014, 20:40 - ndz
Posty: 370
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nakło
Pszepraszam jeżeli Cię uraziłem , ale słowo "trzymam pszczoły" kojarzy mi się z "trzymaczami chaszczowymi" którzy po wybraniu miodu mają gdzies pszczoły.
Moja rada , ucz się na własnych błędach , to najlepsza szkoła. Beż mentora też dasz rade. Ja nie narzekam. Czasami lepiej nie uczyć się złych nawyków starych wyjadaczy.
Pozdrawiam Waldek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 22:02 - śr 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 589
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
im dłużej słucham jednego z drugim co mówią tym bardziej się zastanawiam skąd biorą swoje teorie bo niektóre są naprawdę mocne


:arrow: może założymy temat najciekawsze teorie=debilizmy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 22:18 - śr 

Rejestracja: 11 maja 2014, 20:40 - ndz
Posty: 370
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nakło
wojciechmoro pisze:
im dłużej słucham jednego z drugim co mówią tym bardziej się zastanawiam skąd biorą swoje teorie bo niektóre są naprawdę mocne


:arrow: może założymy temat najciekawsze teorie=debilizmy

O co Ci chodzi?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 22:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
waldwielki41 pisze:
O co Ci chodzi?


np o wszelkie teorie spiskowe związane z klęską podczas zimowania pasieki
- szerszenie mi pszczoły wybrały na moje stwierdzenie że u mnie są też szerszenie i pszczoły żyją usłyszałem, a bo ty masz więcej uli i pewnie u ciebie szerszeni jest mniej
- ja to cały rok wylot trzymam na 2 pszczoły jak dam więcej to mi osy rabują
- w cukrze była sól i padły
- tabletki były oszukane :mrgreen:
- jak jeszcze płotu nie miałem to mi pszczoły wytruł sąsiad
- pszczoły mi w zimie zmarzły

temat miodu:
- jo to biere co jest (w zamyśle wszystko z czerwiem posklepione czy nie) w zeszłym roku sie zastanawiałem i nic nie wziołem
syropek na wieczór to jest standard przy tej polityce a za 2-3 tygodnie znowu powtórka z rozrywki, bedo miód czepać :haha: (jak ktoś mówi że miód "czepie" to mi nic więcej nie trzeba dodawać :P mam już kompletny szablon na takiego osobnika)

to tylko część nowin objawionych które można usłyszeć wystarczy tylko wiedzieć gdzie ucho przystawić

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2016, 23:58 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Staszku a u mnie telepią , czy to jest ten sam :mrgreen: szablon

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2016, 19:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Warto też zwracać uwagę na nick użytkownika forum. Czasami dużo sugeruje.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2016, 20:39 - czw 

Rejestracja: 11 maja 2014, 20:40 - ndz
Posty: 370
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nakło
JM pisze:
Warto też zwracać uwagę na nick użytkownika forum. Czasami dużo sugeruje.

Np.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 grudnia 2016, 19:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
JM pisze:
Warto też zwracać uwagę na nick użytkownika forum. Czasami dużo sugeruje.

:haha: Twój nic nie sugeruje.

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji