FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 09:42 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
Post: 20 listopada 2017, 11:19 - pn 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 566
Lokalizacja: Poznań
Witam
Chciałbym zakupić na przyszły sezon miodarkę. Potrzebuję uniwersalną (mam różne typy uli) i raczej wystarczy mi 4 plastrowa (i tak jak sam odsklepiam to więcej nie dam rady odsklepić jak są poszyte mocno), diagonalna.
Zastanawiam się nad miodarką z firmy http://pasieka-barc.pl/miodarki.html?kategoria=miodarki model 04-MDU.
Ewentualnie myślałem o jakiejś od Bartnika ale są dużo droższe.
Obecnie od 10 lat mam miodarkę od Łysonia i nie jestem zadowolony (bardzo słaby silnik) chociaż pewnie teraz są już lepsze. Widzę tu kilka linii, ale ze względu na cenę wchodzą w grę tylko Optima Line i Classic Line, 4 ramkowe uniwersalne. Kasetowe są droższe i większe (do pracowni mogę wnieść miodarkę max fi 80, a do radialnej nie jestem przekonany.
Poza tym chciałbym skorzystać z dotacji i tutaj ogranicza mnie kwota przyznana na Koło Pszczelarskie.
Ma ktoś doświadczenia z tymi miodarkami?
A może jakiś inny producent?
dziękuję za odpowiedzi i opinie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 listopada 2017, 11:28 - pn 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Barć to bardzo dobra firma, sporo znajomych ma ich sprzęt chwalą.i jakość i kontakt z producentem. Używałem i doagonaljei i radialnej. Poza trudnością z wykręceniem wrzosu, potrzebny kosz diagonalny, radialna jest lepsza.od diagonalnej. Jeśli nie chcesz kasetowej to poleciłbym radialną.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 listopada 2017, 15:37 - pn 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 566
Lokalizacja: Poznań
tak tylko, że mam ramkę dadanta i radialna musi mieć fi 96 a taka jest dla mnie za duża. Chyba, że kupię fi 80 radialną i kosz diagonalny i dadanty będę wirował w drugim koszu.
Zobaczymy co powiedzą w Kole jaka kwota dotacji będzie dla mnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 listopada 2017, 16:38 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 marca 2009, 15:15 - ndz
Posty: 632
Lokalizacja: Mazury Orzysz
Ule na jakich gospodaruję: Warsz-posz, Dadant
Gdybyś jednak zdecydował się na diagonalną, od siebie polecam firmę EP Projekt
http://www.pszczelarz.epprojekt.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2018, 12:41 - śr 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Sam szukam 4 ramkowej uniwersalnej z dodatkowym napędem ręcznym, bo jak zepsuje się napęd elektryczny, żeby można było dokończyć miodobranie.

Mam 5 letnią od ŁYSONIA i potwierdzam - problemy z silnikiem.

Miodarka 4 ramkowa elektryczna - sterownik bez uwag, ale silnik katastrofa.
W pierwszym roku użytkowania spalił się silnik bo miał moc ok. 180W, co by nie mówił firma szybko kurierem przysłała drugi silnik 250W w ramach gwarancji.

Po trzech sezonach użytkowania zapiekły się łożyska mocujące kosz (prawdopodobnie od mycia wodą po sezonie pszczelarskim), zwiększony opór spowodował uszkodzenie kolejnego silnika.

Jak zadzwoniłem do firmy powiedzieli, że nie mają już silników (bo kupiłbym 2szt - ile może kosztować taki silniczek 50zł.) tylko całkiem inny z jakąś listwą system, który kosztuje 250zł.

To jest sztuka zrobić bubel i po 5 latach mówić abym dopłacił do ich miodarki 250zł.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2018, 16:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
A przewinąć tego g...wna się nie da?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2018, 16:40 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Kosut pisze:
A przewinąć tego g...wna się nie da?


to poskładał chińczyk tak żeby nic się z tym nie dało zrobić,
przerabiałem już ten temat w tej firmie, tam jest ze wszystkim tak że co chwila nowe modele a do poprzednich części brak no ale kto by się tam przejmował, trzeba kupić nowe a nie dziadować z naprawą 2-3 letniej miodarki która przepracowała kilkadziesiąt godzin :haha: a następną zamówić już na korbę jak za starych dobrych czasów

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2018, 17:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
kudlaty pisze:
to poskładał chińczyk tak żeby nic się z tym nie dało zrobić,
Zrobić czasem się da , chińskie silniki są nawijane drutem aluminiowym natomiast wyprowadzenia uzwojeń są miedziane wewnątrz lutowane ołowiemlub byle jaką cyną po krótkim okresie użytkowa z powodu zimnych lutów miedź wchodzi w reakcję z aluminium i połączenia się utleniają i to jest najczęstszą przyczyną awarii silników -chińskich . Trochę zabawy i jest to do zrobienia bez kosztów . Czasem trzeba wymienić kondensator dla nie wtajemniczonych powiem że taki kondensator sprawdza
się ładując go napięciem jakie jest podane na nim np.220 V . podłączamy go na chwilę do gniazdka a następnie po odłączeniu zwieramy oba zestyki uwaga bo może porazić !!! jeśli zaiskrzy strzeli to jest sprawny . tak naprawdę spalony silnik da się da się wyczuć z daleka . rzadko która awaria
silnika to spalenie uzwojenia .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2018, 23:36 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wiesiek33,
tam jest nawet plastikowa obudowa chyba nawet tego się nie da odkręcić
jeśli już się zepsuł to najlepiej kupić silnik samodzielnie coś porządnego z większa mocą i zamontować jak trzeba, bo w ich serwisie mi proponowali wymianę ale ze tego modelu nie produkowali już po 3 latach od zakupu to sugerowali mi wymianę połowy miodarki żeby inny silnik włożyć :haha:
przy okazji mieli chłopaki kupę śmiechu bo trzepali tą miodarką na wszystkie strony i mówili że to beznadziejnie poskładane jest i że to badziew a sami robili... tak więc od tamtego czasu wizyty na serwisie sugeruje wszystkim wybór innej firmy wykonawczej bo tam robia jednorazówki no chyba że się ma odpowiednich znajomych to i wtedy jakość się znajdzie

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2018, 14:15 - czw 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
kudlaty widzę, że spotkało Cię to samo, a ja sądziłem, że mam pechowy egzemplarz - nic tylko muszę kupić drugą miodarkę na wszelki słuczaj jak ten naprawiony silniczek znów w czasie miodobrania wymagał będzie kilkudniowej naprawy.

Z całą pewnością z ta firmą już nie będę rozmawiał jak jak nie mają po 3 czy 5 latach części do czegoś co sami wyprodukowali i z założenia powinno służyć znacznie dłużej.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2018, 14:36 - czw 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 566
Lokalizacja: Poznań
Ja do mojej kupiłem silnik u producenta (Aspa z Wrocławia) i taki mam w zapasie (u nie jest wersja z lewymi obrotami i taki też kupiłem) tak na marginesie jest to silnik od maszyny do szycia i dlatego się niszczy bo jest za słaby do miodarki pomaga trochę zakręcenie koszem ręcznie wtedy silnik nie musi tak się męczyć.
Ale generalnie jest to lipa.
Jak parę lat temu dzwoniłem do nich mówili że nie mają już części i proponowali wymianę silnika i sterowania za kwotę około 800 zł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2018, 01:52 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
glazek7777 pisze:
kudlaty widzę, że spotkało Cię to samo, a ja sądziłem, że mam pechowy egzemplarz - nic tylko muszę kupić drugą miodarkę na wszelki słuczaj jak ten naprawiony silniczek znów w czasie miodobrania wymagał będzie kilkudniowej naprawy.

Z całą pewnością z ta firmą już nie będę rozmawiał jak jak nie mają po 3 czy 5 latach części do czegoś co sami wyprodukowali i z założenia powinno służyć znacznie dłużej.

Witam. Przerobiłem awarię silnika w miodarce łysonia (oczywiście przysłali nowy napęd na gwarancji...) jednak za ten czas ja wymieniłem marne łożyska w silniku i wszystko działa. Moim zdaniem należy profilaktycznie wymieniać co 2 - 3 lata łożyska w silniku (koszt łożysk 15zł) przy okazji sprawdzenie stanu łożysk w miodarce - jak ciężko chodzą to do wymiany... Zrobić przegląd po sezonie i spokojnie wszystko tak powinno parę lat pracować. Zobaczymy jak będzie wytrzymywał lakier w uzwojeniu... Ponadto posiadanie drugiego silnika w rezerwie to przecież normalne działanie w zakładach pracy dla istotnych maszyn w produkcji. Oczywiście nie bronię producentów bo za takie pieniądze to pralka czy suszarka działa 10 lat i wykręca rocznie kilkaset razy więcej godzin u mnie... Jest popyt, są dotacje, są zamieszane związki w zakup... i mamy ogólną drożyznę przy braku jakości.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2018, 10:48 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Leszek_B,
miodarka moja chodziła przez kilka dni w roku, w następnym wcale raz tylko odpaliłem żeby zobaczyć czy pamiętam jeszcze jak się ją obsługuje :haha: , a w tym jej niby trzecim czyli 3 miesiące po skończeniu gwarancji cisza, jak się ładuje kilka tys za sprzęt to wypadało by żeby chociaż wytrzymała 5 lat tak żeby w razie kontroli projektu było co pokazać kontrolującym :cry:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2018, 21:21 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Leszek_B pisze:
Moim zdaniem należy profilaktycznie wymieniać co 2 - 3 lata łożyska w silniku
Kolego łożyska o ile nie są chińskie w takiej maszynie powinny pracować dożywotnio , najlepiej po zakończeniu gwarancji wymienić na łożyska dobrej klasy i zapomnieć . W swojej pracy kiedy zajmowałem się utrzymaniem ruchu , łożyska w silnikach wymieniałem po okresie sześciu miesięcy nie przerwanej pracy 24 h./ dobę czyli ok 4500 godzin nieprzerwanej pracy i z wcale nie dlatego że były zużyte , bo pewnie wytrzymały by jeszcze jeden cykl . Czy twoja miodarka doczeka 4500 godzin pracy za twojego życia ?

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2018, 21:53 - czw 

Rejestracja: 05 października 2012, 01:48 - pt
Posty: 355
Ule na jakich gospodaruję: 435x170, WLKP12
wiesiek33, Co innego produkcja i utrzymanie jej ciągłości a co innego sprzedaż po najniższych kosztach z jak największym zyskiem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2018, 23:23 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
wiesiek33 pisze:
Leszek_B pisze:
Moim zdaniem należy profilaktycznie wymieniać co 2 - 3 lata łożyska w silniku
Kolego łożyska o ile nie są chińskie w takiej maszynie powinny pracować dożywotnio , najlepiej po zakończeniu gwarancji wymienić na łożyska dobrej klasy i zapomnieć . W swojej pracy kiedy zajmowałem się utrzymaniem ruchu , łożyska w silnikach wymieniałem po okresie sześciu miesięcy nie przerwanej pracy 24 h./ dobę czyli ok 4500 godzin nieprzerwanej pracy i z wcale nie dlatego że były zużyte , bo pewnie wytrzymały by jeszcze jeden cykl . Czy twoja miodarka doczeka 4500 godzin pracy za twojego życia ?

Kolego masz rację, ale właśnie dla tego, że mam za sobą utrzymanie ruchu w hucie im L...... 10 lat to przy pierwszej próbie po zakupie słyszałem źle pracujące łożyska, ale na gwarancji miodarka to zadzwoniłem do serwisu Łysonia i po rozmowie oraz ustawianiu programatora odpuściłem. Sezon był krótki, mało miodu.. zapomniałem. Kolejnego sezonu 2017 pierwsze miodobranie i kicha ledwie wyłapałem moment zacierania łożysk bo było by po silniku (bardzo delikatny....). Kolejny telefon i problem z korpusami pełnymi miodu.... Jak już się okazało, że dostaję nowy zestaw napędu w ramach gwarancji to zrobiłem przegląd miodarki jak za dawnych lat w hucie na utrzymaniu ruchu... Wnioski co robić napisałem wyżej. Nie pisałem dlaczego łożyska lecą tak szybko nawet chińskie... ale w tej konstrukcji silnika, przeniesienia napędu nie liczę na nic więcej. Kupiłem miodarkę i nie pozwolę jej na takie numery... musi działać. Negatywne oceny produktu zachowam dla siebie, a jak przyjdzie mi kupować większą miodarkę to od razu zrobię taki przegląd i to może z uzgodnieniem producenta. No bo ile jest wart silnik który można kupić za około 50,00 zł w internecie... i czy ktoś się spodziewa, że będzie pracował 4500 godzin... bo ja na to nie liczę.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2018, 21:36 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Leszek_B pisze:
Kupiłem miodarkę i nie pozwolę jej na takie numery... musi działać.
:haha: Jestem tego samego zdania.Mam sporo różnego rodzaju maszyn i powiem ci że dawno temu odpuściłem sobie gwarancje i jej warunki ! Jak kupuję jakąś maszynę i widzę że jet coś warta
to staram się nie dopuścić do uszkodzenia i robię swoje bez względu na tak zwaną gwarancję i gwarantuję ! :D że to się bardziej opłaca .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji