FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Miodarka kasetowa vs radialna
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=21064
Strona 1 z 1

Autor:  emka24 [ 23 marca 2018, 09:30 - pt ]
Tytuł:  Miodarka kasetowa vs radialna

Pierwszą miodarką jaką miałem była miodarka diagonalna i dlaczego wymieniłem ją na radialną ,szczególnie gdy pasieka się powiększyła, nie muszę mówić.Zastanawiam się jednak nad zaletami miodarki kasetowej ,innymi słowy co przeważa,że pszczelarze kupują miodarki kasetowe a nie radialne.
Bo w/g mnie porównując je to miodarka kasetowa:
-więcej materiału =wyższa cena(sporo),
-kilkakrotnie mniejszy wkład=dłuższy proces wirowania,
-dłuższy cykl pojedynczego wirowania=dłuższe wirowanie.
Miodarka radialna po wstawieniu siatek diagonalnych umożliwia, tak jak w moim przypadku,odwirowanie ramek gniazdowych ,które są większe od nadstawkowych i których radialnie nie mógłbym wirować.
Argument,że w miodarce radialnej plastry nie są wirowane do" suchuteńka" też nie przekonuje mnie,bo raz nie są to ilości ważące na dochodowości pasieki ,a po drugie ramki te wracają do moich uli.
Nie ma tu żadnej złośliwości ,ale są jakieś powody dla których miodarki kasetowe są kupowane.

Autor:  Krzyżak [ 23 marca 2018, 09:41 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Mam radialną, jak dla mnie każda inna to nieporozumienie.
Nie odwirowanie do końca, to jakiś kolejny mit pszczelarski.
Moja wiruje do sucha. Jak ktoś ma problem to zawsze może zastosować suszarkę/opalarkę na ostatnie 5 minut wirowania.
http://jjvcela.sweb.cz/vyhrivani_soubory/vyhrivani.htm

Jedyny dodatkowy koszt radialnej, to koszt dużego stołu do odsklepiania.
Mając kasetową na 4-6 ramek, które odsklepimy możemy odstawić gdzieś na bok. Przy radialnej np. na 30 ramek konieczny jest duży stół , aby podczas wirowania jednej partii, drugą w tym czasie odsklepić.
U mnie przy miodarce radialnej robię 3 cykle na godzinę czyli 90 ramek.
Pracuję sam. Na żadnej innej miodarce nie jestem wstanie osiągnąć takiej wydajności.

Autor:  Zdzisław. [ 23 marca 2018, 09:54 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Mam obydwie [na 12 kaset w układzie radialnym i na 42 ramki w układzie radialnym] przy umiejętnym doborze programu wirowania róznic większych nie ma .
Jedyna uwaga - srednica miodarki kasetowej przy tej samej ilosci ramek byłaby kolosalna , przy tej samej lub podobnej średnicy bebna miodarka radialna jest o duzo wydajniejsza .

Sprostowanie :wink: miodarke radialna w ubiegłym roku sprzedałem .

Autor:  jarekp [ 23 marca 2018, 10:29 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Ma może ktoś kosz radialny na1/2d średnica miodarki 60cm w rozsądnej cenie?

Autor:  emka24 [ 23 marca 2018, 11:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Zdzisław.,
Zdzisław. pisze:
[na 12 kaset w układzie radialnym

co to znaczy,

Autor:  emka24 [ 23 marca 2018, 12:00 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Zdzisław. pisze:
Mam obydwie [na 12 kaset w układzie radialnym i na 42 ramki w układzie radialnym] przy umiejętnym doborze programu wirowania róznic większych nie ma .

Ja tak zawsze na raty ,ale czy powyższe znaczy ,że jedną i drugą miodarka w tym samym czasie odwirujesz 42 ramki?

Autor:  Misiek123 [ 23 marca 2018, 12:05 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

emka24 pisze:
Zdzisław.,
Zdzisław. pisze:
[na 12 kaset w układzie radialnym

co to znaczy,

Może to jest miodarka radialna z możliwością zamontowania kaset. Tak przypuszczam ale poczekamy na odpowiedź Zdzisław.,

Autor:  lalux5 [ 23 marca 2018, 13:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Masz 12 kaset na obwodzie w układzie radialnym .Są takie i na więcej .
U niektórych wypinasz kasety i masz radialną , tak jak przy niektórych radialnych zakładasz kraty i masz diagonalną .Są jeszcze konstrukcje kosza które powodują , że miodarka jest radialna i diagonalna , bez zakładania krat.

Autor:  emka24 [ 23 marca 2018, 13:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

lalux5,

lalux5 pisze:
Masz 12 kaset na obwodzie w układzie radialnym

Cała idea kaset to jest to,że są zamocowane wahliwie na obwodzie .Dlatego dopytuję.

Autor:  lalux5 [ 23 marca 2018, 14:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Te też są zamocowane wahliwie .
Na pewno wiesz o jakich mowa ,ktoś może wstawi zdjęcie . Produkowało je paru m/ innymi Babik .

Autor:  Zdzisław. [ 23 marca 2018, 22:39 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

To znaczy ze kasety nie sa samoodwracalne, po prostu kasety sa zamocowane kantem do osi obrotu [ układ radialny] ,wkładamy ramke i wirujemy zmeniając bieg lewo /prawo .
Brak spreżynek /gumek całego tego mechanizmu warunkującego samoczynne odwracanie sie kaset.
W tej kasetowej wchodziło 12 kaset na dowolny wymiar ramki u nas stosowany , nadstawkowe 2szt w jednej kasecie.
Takie miodarki robiła kiedyś f-ma Babik [poczatki lat 2000 - tych] .
Ta radialna to nowszy produkt f-my Łysoń .

Autor:  sławek k.. [ 25 marca 2018, 07:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

emka24 pisze:
odwirowanie ramek gniazdowych ,które są większe od nadstawkowych i których radialnie nie mógłbym wirować.

Chciałem kupić siatki diagonalne.ale daje się odwirować w mojej 30 ramkowa na1/2 wkp np24x1/2 i 6całych wkładanych pośrodku.

Autor:  Filluś [ 31 października 2018, 20:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Mam pytanie co lepiej kupić miodarke kaserową 8 ramkową czy radianą 42 Ramki Ostrowskiej .42 ramki nawet spoko tylko jak jeden wsad mi się bedzie wirował to gdzie jak pomieszcze następny komplet ramek osklepionych a przy 8 kasetach mniejszy problem bo tak se myślę taki program w automacie leci 5 do 7 minut to już zdaze odsklepić następna partie a wy co o tym sądzicie?

Autor:  emka24 [ 31 października 2018, 20:41 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Przecież możesz odsklepiać prosto do miodarki.odsklepianie trwa tyle samo przy obu miodarkach ale wirowanie 6 a 42 ramek robi różnicę.

Autor:  Filluś [ 31 października 2018, 20:59 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Pierwszy wkład mogę odsklepiać do miodarki ale następny już nie bo pierwszy się będzie wirował z jakieś nie całe 20 min.

Autor:  lalux5 [ 31 października 2018, 21:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Można też odsklepić 8 do radialnej , tyle powinno się zmieścić .

Autor:  Misiek123 [ 31 października 2018, 23:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Może komuś pomoże w podjęciu decyzji jeżeli jeszcze nie trafił na ten materiał.

Diagonalna


Radialna


Kasetowa

Autor:  Filluś [ 02 listopada 2018, 15:08 - pt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

z testów wynika że miodarka kasetowa ciut lepsza

Autor:  Portos [ 03 listopada 2018, 21:56 - sob ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Kol Filluś mam kasetową automatyczną na 6 kaset pełny cykl wirowania trwa 320 sekund ramki suchutkie co ma znaczenie przy ostatnim mioobraniu po którym ramki trafiają o magazynu i nie muszą być osuszane w ulu.

Autor:  sławek k.. [ 04 listopada 2018, 09:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Kupiłem radialną Łysonia na 30 ramek 1/2 wkp. Na początku miałem obawy o odwirowanie sporadycznie całych ramek.Może ciut słabiej odwirowane ale też na raz jestem w stanie odwirować6lub 12 lub 18.

Autor:  sławek k.. [ 04 listopada 2018, 09:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Miałem poprzednio 5 lat uniwersalną Anny. W casie gdy wirują odsklepiam kolejną partię. Miodnie mam1/2 więc tak naprawdę szukałem do nich . P IERWSZY SEZON ZOSTAWIŁEM TEŻ STARĄ ANNĘ ALE NIE UZYŁEM.

Autor:  kudlaty [ 04 listopada 2018, 09:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Filluś pisze:
Pierwszy wkład mogę odsklepiać do miodarki ale następny już nie bo pierwszy się będzie wirował z jakieś nie całe 20 min.

a kto komu broni wirować w radialnej mniej ramek niż wynosi pełna ładowność? albo użyć tego co się ma pomiędzy uszami żeby w małym stole np na 15 ramek zmieścić ich tyle ile wynosi pełen wsad, mam radialną i innej bym już nie chciał miodobrania robię sam i przy zapleczu sprzętowym jakie posiadam + ulubione radio+ noc praca to czysta przyjemność,
znajomy ma kasetową i nie kupuje tego wcale wirują i odsklepiają w 2 osoby i widze jak się męczą a daleki im do mojej wydajności pracy , jako argument za usłyszałem że plastry się nie wylamują jak w radialnej :haha: tylko problem jest taki że przez cały sezon jak mi się wyłamią 2 plastry to wszystko a muszę tu dodać że co roku mam nowe plastry w miodniach które nie były nigdy czerwione,
podstawa to odpowiednia organizacja stanowiska i pracy

Autor:  baru0 [ 04 listopada 2018, 11:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

kudlaty pisze:
jako argument za usłyszałem że plastry się nie wylamują jak w radialnej :haha: tylko problem jest taki że przez cały sezon jak mi się wyłamią 2 plastry to wszystko a muszę tu dodać że co roku mam nowe plastry w miodniach które nie były nigdy czerwione,

To właśnie jest jeden z mitów :| , rozleci się ale ramka z pierzgą na wysokich obrotach.

Autor:  emka24 [ 04 listopada 2018, 11:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Mam radialną na 20 ramek 1/2dadanta,fi 600 a więc gabaryty małe.Obsługuję nią 70 rodzin.
Jedno miodobranie to przeciętnie 20 półnadstawek(ok 20 rodzin jest na każdej z pasiek) a więc do odwirowania mam ok 240 plastrów.Przy miodobraniu pracuję sam. Odsklepiam bezpośrednio do miodarki -nie odsklepiam na zapas.Za stół do odsklepiania robi u mnie jednokomorowy zlewozmywak z ociekaczem.Na ociekaczu stoi wieszak na odsklepione ramki ,jednak nie używam go,służy do odkładania widelca.Nie odsklepiam na zapas bo szkoda mi miodu który skapuje do odsklepin.U mnie miód w odsklepinach to strata.Nigdy się całego nie odzyska a jak dłużej postoi w ociekaczu to nabiera wilgoci.Dlatego odsklepiam widelcem by odsklepin było jak najmniej.
W miodni mam tylko ramki nieczerwione i nigdy nie wyłamała mi się żadna( nie mam pioerzgi w miodni),a na siatkach diagonalnych niejedna.
Nigdy ramki nie latają w wirówce 15 min.Po 5 są tak samo odwirowane.
Pszczelarze rozczulający się nad "gorszym "odwirowaniem ramek, niejednokrotnie odsklepiają pogrubione plastry nożem i nie martwi ich 20% miodu lądującego w odsklepinach.
Cena miodarek też raczej przemawia za radialną(mniej maetriału mniejsza cena),a i umyć łatwiej kosz z drutu niż miodarkę pełną kaset.
Uczciwie jednak muszę napisać ,że nie pracowałem miodarką kasetową,ale tak siedząc na kanapie i czytając posty kolegów mających kaseciaki ,nie znajduję argumentów skłaniających mnie do zazdrości.

Autor:  Filluś [ 04 listopada 2018, 21:28 - ndz ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

a te radialne miodarki macie w automacie czy półautomacie czy w manualu?

Autor:  emka24 [ 04 listopada 2018, 21:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Nie bardzo wiem o co pytasz.
W mojej jest włącznik i potencjometr do obrotów.

Autor:  Filluś [ 04 listopada 2018, 21:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

emka24 pisze:
Nie bardzo wiem o co pytasz.
W mojej jest włącznik i potencjometr do obrotów.


no tak czyli masz najprostrzą wersje a czy jest kto używa automatu czyli naciska START i miodarka sama ustawia obroty?

Autor:  kudlaty [ 04 listopada 2018, 21:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Filluś,
sprawa gustu ja mam półautomat bo automatu nie chciałem wolę sam decydować co i ile będzie wirowane w zależności co wkładam przy automacie ograniczają programy które niby można dowolnie ustawiać ale po co? jak do miodarki od stołu mam 1 krok w prawo i pełną kontrole nad wszystkim, znajomy ma znowu automat i jest zakochany a ja widzę jakie to marnotrawstwo czasu ale to on ma być zadowolony bo na tym robi nie ja,
trzeba jechać zobaczyć pomacać decyzja przyjdzie sama

Autor:  Kosut [ 05 listopada 2018, 19:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Mam radialną fi- 80 od Monopolisty - pełen automat-(czwarty sezon) - moim zdaniem to dobre rozwiązanie. Sam programujesz programy wirowania - tzn ile czasu,z jaką szybkością (%) i w którą stronę i z kilku takich etapów składa się program. Zapisujesz różne programy wirowania i w zależności od wkładu - używasz danego programu dzięki czemu przez 15-20 minut nie dotykam sterownika miodarki. U mnie to się sprawdza - pasieka ok 150 rodzin.

Autor:  emka24 [ 05 listopada 2018, 20:16 - pn ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Kosut pisze:
i w którą stronę


Po ile minut kręcisz w lewo a po ile w prawo?

Autor:  Kosut [ 05 listopada 2018, 23:28 - pn ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Po 3, niewiem czy zmiana kierunu poprawia wirowanie, ale raczej nie zaszkodzi.

Autor:  jędruś [ 06 listopada 2018, 06:17 - wt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Obawiam się automatów. Podejrzewam że można je zaprogramować na określony termin awarii. Bo czyż nie jest tak że za dopłatą możemy mieć przedłużoną gwarancję ? Jak to działa, że dopłacasz i urządzenie ma zagwarantowaną dłuższą pracę ? Wszak jest to nadal to samo co zakupiłeś i za chwilę zabierasz.

Autor:  Kosut [ 06 listopada 2018, 07:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Korba też może się urwać. :)

Autor:  Filluś [ 06 listopada 2018, 21:59 - wt ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Wszystko fajnie z tą radosną tylko gdzie wy te plastyka odsklepiać ie jak się w tym samym czasie wsad wiruje przez 20 min?

Autor:  Hieronim [ 07 listopada 2018, 00:05 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Filluś pisze:
Wszystko fajnie z tą radosną tylko gdzie wy te plastyka odsklepiać ie jak się w tym samym czasie wsad wiruje przez 20 min?

Ja mam stół 1,5 m stół z Barci i w nim mieści się 15 ramek odsklepionych.

Autor:  kudlaty [ 07 listopada 2018, 08:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

Filluś pisze:
Wszystko fajnie z tą radosną tylko gdzie wy te plastyka odsklepiać ie jak się w tym samym czasie wsad wiruje przez 20 min?

napisz że 2 godziny będzie lepiej się czytało, tyle co piszesz wirują tacy "pszczelarze" co ramki po miodzie nie noszą do swoich pszczół tylko sąsiada wtedy każda kropla jest na wagę złota,
ale jak to prawi stare ludowe przysłowie "choćbyś ch.... wymachiwał we wszystkie świata strony kropla i tak wpadnie w kalesony" :bosie:
co do drugiej sprawy pomieszczenia ramek to ja mam stół 1m i wchodzi tam 40 plastrów odsklepionych które mieszczą się na 50cm a jak to się dzieje to nie będę się nawet wysilał pisać bo podobno ludzie to istoty rozumne

Autor:  Hieronim [ 07 listopada 2018, 08:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodarka kasetowa vs radialna

kudlaty pisze:

co do drugiej sprawy pomieszczenia ramek to ja mam stół 1m i wchodzi tam 40 plastrów odsklepionych które mieszczą się na 50cm a jak to się dzieje to nie będę się nawet wysilał pisać bo podobno ludzie to istoty rozumne

Takie cuda , to tylko w Wadowicach :haha: U mnie wirowanie trwa tyle czasu ile odsklepianie następnego wkładu do miodarki. :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/