FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Zawór "niekapek"
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=22132
Strona 1 z 1

Autor:  Krzyżak [ 07 lutego 2019, 21:00 - czw ]
Tytuł:  Zawór "niekapek"

Czy w Polsce można gdzieś kupić taki zawór "niekapek" ?


Autor:  pegaz1970 [ 07 lutego 2019, 21:15 - czw ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

Krzyżak, W firmie apitec na zamówieni ,ale cena https://apitec.pl/Zawr-do-dozowania-miodur-egulowany

Autor:  Krzyżak [ 07 lutego 2019, 21:18 - czw ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

Wielkie dzięki, w tym przypadku akurat cena nie gra roli.

Autor:  pegaz1970 [ 07 lutego 2019, 21:19 - czw ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

to dzwoń lub pisz do nich może mają :pl:

Autor:  andrzejkowalski100 [ 07 lutego 2019, 21:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

Cena zaporowa. :szok:
Pozdrawiam :pl:

Autor:  henry650 [ 07 lutego 2019, 21:31 - czw ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

andrzejkowalski100 pisze:
Cena zaporowa. :szok:
Pozdrawiam :pl:



I pewnie w nocy swieci bo made in china


henry

Autor:  Filluś [ 07 lutego 2019, 21:32 - czw ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

https://lyson.com.pl/zawory-i-zasuwki/3 ... 53186.html

czy ktoś używa takiego czegoś i może sie wypowiedzieć?

Autor:  Krzyżak [ 07 lutego 2019, 21:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

andrzejkowalski100 pisze:
Cena zaporowa. :szok:
Pozdrawiam :pl:

Za komfort pracy się płaci. Taki zakup robi się raz na lata, więc nie boli.
Poza tym, na zachodzie kosztuje jeszcze więcej.

henry650 pisze:
I pewnie w nocy swieci bo made in china
henry

A co nie jest z Chin ? ;)

Autor:  henry650 [ 07 lutego 2019, 22:03 - czw ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

Krzyżak pisze:
andrzejkowalski100 pisze:
Cena zaporowa. :szok:
Pozdrawiam :pl:

Za komfort pracy się płaci. Taki zakup robi się raz na lata, więc nie boli.
Poza tym, na zachodzie kosztuje jeszcze więcej.

henry650 pisze:
I pewnie w nocy swieci bo made in china
henry

A co nie jest z Chin ? ;)



To w takim razie za drogie i wole nie świecące

henry

Autor:  kudlaty [ 07 lutego 2019, 22:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

jakoś nie mam zaufania do plastiku dlatego bałbym się polegać na czymś takim i przy ew awarii stracić miód z odstojnika za kilka tys

Autor:  marcinbzyk [ 07 lutego 2019, 23:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

Bardzo dobry zawór wart swej ceny. Polecam.

Autor:  APITEC [ 16 lutego 2019, 01:47 - sob ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

Zawór nie jest produkcji Chińskiej tylko Słoweńskiej.

Przykładowa cena takiego zaworu we Francji to 36 Euro
https://www.icko-apiculture.com/robinet ... 40-49.html
dla porównania;
w naszej firmie Apitec jest taka cena:
https://apitec.pl/zawr-do-dozowania-miodu

Jeśli dla kogoś nadal za drogo - to trudno...

Autor:  Bollkonski [ 16 lutego 2019, 22:27 - sob ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

apitec
poczekamy ..poszukamy i znajdziemy..spoko :lol:

Autor:  emka24 [ 01 marca 2019, 15:10 - pt ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

marcinbzyk pisze:
Bardzo dobry zawór wart swej ceny. Polecam.


Nawet jeżeli b/dobry to wszystkie oryginalne odstojniki mają wspawane zawory z kwasiaka. Tego zaworu chyba nie można połączyć z już istniejącym. Trzeba by wiercić nowy otwór.

Autor:  Krzyżak [ 01 marca 2019, 19:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

emka24 pisze:
marcinbzyk pisze:
Bardzo dobry zawór wart swej ceny. Polecam.


Nawet jeżeli b/dobry to wszystkie oryginalne odstojniki mają wspawane zawory z kwasiaka. Tego zaworu chyba nie można połączyć z już istniejącym. Trzeba by wiercić nowy otwór.


Ten zawór raczej montuje się do "tanku" rozlewniczego, do którego wpompowuje się miód z beczek. Wtedy jego cena nie ma żadnego znaczenia, bo kupujemy tylko jedną sztukę a nie do każdego odstojnika.

Autor:  emka24 [ 01 marca 2019, 19:42 - pt ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

Krzyżak pisze:
Ten zawór raczej montuje się do "tanku" rozlewniczego, do którego wpompowuje się miód z beczek.


No to ja jestem do niego za mały-i nie chodzi o cenę a o ilość.

Autor:  Krzyżak [ 01 marca 2019, 20:20 - pt ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

emka24 pisze:
No to ja jestem do niego za mały-i nie chodzi o cenę a o ilość.


Niekoniecznie, takie rozwiązanie jest dobre nawet dla niedużych pasiek.
Zamiast rozlewać do wielu wiader lub odstojników wygodniej jest miód z miodarki przepompować do beczki/beczek. Potem przy rozlewie pompujemy z beczki do tanku rozlewniczego, którym może być wiadro z takim zaworem. Oczywiście dochodzi cena pompy ale wygoda i oszczędność pracy jest duża. Poza tym pompa ślimakowa może nam służyć również jako kremownica. Przy pasiece 50+ takie rozwiązanie jest tańsze od tradycyjnego.

Autor:  emka24 [ 01 marca 2019, 20:42 - pt ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

Krzyżak pisze:
Niekoniecznie, takie rozwiązanie jest dobre nawet dla niedużych pasiek.

Krzyżak pisze:
Oczywiście dochodzi cena pompy ale wygoda i oszczędność pracy jest duża.

Od kilku lat przerabiam kilka t miodu w sezonie ale dalej uważam,że na to rozwiązanie jestem za mały.Mam miodarkę radialną na 20 ramek,jeden odstojnik 150 l,owszem część rozlewam w wiaderka ale świadomie tylko w 15 kg,te 30-40 kg są za ciężkie a co dopiero beczki.Wiaderka w razie potrzeby dekrystalizuję w suszarce do pyłku-6 wiader jednocześnie.
A teraz ,żeby mieć taki zawór powinienem mieć beczki,tank,pompę,jakiś bezpieczny transport na beczki ,komorę dekrystalizacyjną na beczki i tak dalej i miejsce na to wszystko.
Jeśli ktoś ma takie rozwiązania to mogę tylko zazdrościć.

Autor:  baru0 [ 03 marca 2019, 00:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

emka24,
Hamujesz młodych :wink:
Tak na serio ,dobrze prawisz .

Autor:  kudlaty [ 03 marca 2019, 10:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

Krzyżak pisze:
emka24 pisze:
No to ja jestem do niego za mały-i nie chodzi o cenę a o ilość.


Niekoniecznie, takie rozwiązanie jest dobre nawet dla niedużych pasiek.
Zamiast rozlewać do wielu wiader lub odstojników wygodniej jest miód z miodarki przepompować do beczki/beczek. Potem przy rozlewie pompujemy z beczki do tanku rozlewniczego, którym może być wiadro z takim zaworem. Oczywiście dochodzi cena pompy ale wygoda i oszczędność pracy jest duża. Poza tym pompa ślimakowa może nam służyć również jako kremownica. Przy pasiece 50+ takie rozwiązanie jest tańsze od tradycyjnego.



przerost formy nad treścią im mniej czynności do wykonania tym lepiej, podstawa to organizacja pracy i stanowiska pracy u mnie miód trafia z miodarki do wiadra a 1m od miodarki są dwa odstojniki do których miód trafia przez sito nakładane na odstojniki, następnego dnia rozpoczynam pracę od opróżnienia odstojników i zabawa rozpoczyna sie od nowa nie bawię sie ze słoikami tylko wszystko idzie do wiadrer o wadze max do 22kg wszystko jest lane na wagę i opisane co skąd i ile,
gdybym miał jakąś ogromną miodarkę przed którą by się znalazła jeszcze większa odsklepiarka to pewno by i pompa się znalazła ale przed pompą wszystko lało by się grawitacyjnie do sit pionowych a po oddzieleniu wosku pompa by pchała to dalej do jakiegoś większego słoika :mrgreen: żeby tak było potrzeba setek m2 powierzchni magazynowej, ogromnej pasieki i dziesiątek ton miodu rocznie, rozwiązania systemowego od a do z łącznie z transportem żeby jedna czynność nie blokowała drugiej w innym wypadku to nie będzie miało żadnego sensu, ogromna inwestycja nie wiadomo kiedy miała by się zwrócić i czy wgl potrzebna w naszych warunkach nie amerykańskich

Autor:  Krzyżak [ 03 marca 2019, 11:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

heheh a jak 150 rodzin jedzie na rzepak i trzeba z rodziny odwirować po 25kg miodu to ile tych wiaderek i odstojników macie ? :D
Ile tych wiader trzeba mieć, ile umyć, ile wysuszyć, z ilu potem wybrać miód, umyć ponownie i wysuszyć.
Konfiguracja: Miodarka, sita pionowe, pompa z pływakiem /sama pompuje kiedy trzeba/ i beczki daje pewien automatyzm. Nic nie muszę pilnować, nic mi się nie przelewa, nie zatykają się sita itp. Jedynym zadaniem to odsklepianie i załadunek/rozładunek miodarki. Wąskim gardłem jest ilość korpusów z miodem jakie mogę załadować na samochód /ładowność/.

Autor:  kudlaty [ 03 marca 2019, 11:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

Krzyżak pisze:
heheh a jak 150 rodzin jedzie na rzepak i trzeba z rodziny odwirować po 25kg miodu to ile tych wiaderek i odstojników macie ?
Ile tych wiader trzeba mieć, ile umyć, ile wysuszyć, z ilu potem wybrać miód, umyć ponownie i wysuszyć.


chyba nie do końca wiesz o czym piszesz, u mnie wiadro jest docelową formą sprzedaży i tylko się nalewa i zapomina o sprawie,
do beczek się bardzo fajnie nalewa za to niefajnie się je przechowuje, transportuje i nie każdy też jest w stanie sprzedać czy kupić miód w takiej ilości, bo kupujący też musi mieć wtedy zaplecze żeby coś z tym zakupem zrobić, a jeszcze gdyby przyszło dekrystalizować miód z takiej beczki i rozlać do mniejszych pojemników było by wtedy bardzo śmiesznie, no chyba że ktoś ma ambicje sprzedać swoją pracę po kilka złotych za kg z terminem płatności kilka miesięcy mając nadzieję że pieniądze się jeszcze zobaczy na oczy a firma do której się oddało za bezcen nie zwinie żagli do tego czasu co wcale nie jest niczym niezwykłym w branży rolno-spożywczej

Autor:  Krzyżak [ 12 czerwca 2019, 00:08 - śr ]
Tytuł:  Re: Zawór "niekapek"

Zawór przetestowany w praktyce. Wart każdej złotówki. Polecam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/