FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam kolegów.
Posiadam Ukraińską wirówkę 4 kasetową na 12V. Czy można taką wirówkę podłączyć bezpośrednio np. do prostownika omijając akumulator? Zauważyłem ostatnio, że przy nawet nowym akumulatorze na maksymalnych obrotach ma niższe obroty niż po podłączeniu do samego prostownika. Chciałbym rozwiązać problem zasilania skoro w pracowni mam gniazdka 230V czy jest opcja by uniknąć korzystania z akumulatora?

Oczywiście tylko prostownik musi być odpowiedniej mocy co do silnika

Tylko jak dobrać odpowiedni. Więcej żadnych oznaczeń na silniku nie ma.
Może ktoś z kolegów wie jak to dobrać?

Sprawdź czy masz w obudowie sterownika bezpiecznik nad prądowy, odczytaj jaki prąd go przepala - wyłącza i daj zasilacz 13,6 V (12V)/ (odczyt bezpiecznika) A - prądu stałego. Wskazane by prostowanie prądu odbywało się przy pomocy układu 4 diodowego (to tak gdybyś sam robił...).
W przypadku braku bezpiecznika/ opisu na bezpieczniku to musisz zmierzyć prąd jaki pobiera miodarka z akumulatora podczas pracy pod obciążeniem i pomnożyć razy dwa by zasilacz- prostownik się nie grzał... To tak na szybko podpowiedź... dasz radę...

Dziękuję za konkretną odpowiedź . Z tego co pamiętam to z boku sterownika był taki bezpiecznik. Jeszcze raz dziękuję.

Jak nie wiesz jaki bezpiecznik to wepnij zwykły multimetr i zmierzysz .Moc liczysz prąd x napięcie.Prostownik powinien mieć moc trochę wiekszą chociaż to nie będzie praca ciągła to takiej samej mocy da radę.