FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 kwietnia 2024, 01:44 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 01 stycznia 2022, 14:39 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Viator pisze:
Odbiegając od tematu. Ad vocem:
ciąg dalszy ;).
Dlaczego?
-przez tyle lat używania sprzętu ocynkowanego lub zwykłej stali do wytopu wosku .
Wosk dawniej był żółty? Dlaczego nie ciemniał ?
-może to zasługa dodatków ? (kwasów,zasad,łoju,cerazyny,stearyny,kukurydzy,gipsu i bóg raczy wiedzieć czego.Może te dodatki powodują reakcję?
-dlaczego przez tyle lat stosowania ocynkowanych konwi do miodu , był on lekarstwem dla ludzi. Już chyba zastawa srebrna jest bardziej śmiercionośna.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2022, 14:46 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
Viator pisze:
Odbiegając od tematu. Ad vocem:

Dawno, stosowano miodarki ocynkowane, których używały poprzednie pokolenia i nikomu nic się nie działo. Nie mówiąc już o reszcie rolnictwa.

Mowa, że "cynk" , który wchodzi w reakcję z woskiem w jakiś drastyczny sposób jest niebezpieczny dla nas, jest mitem. Zwłaszcza, biorąc pod uwagę produkcję "nowoczesnej żywności", to najmniej martwiłoby mnie wchodzenie ocynku w reakcję z woskiem, podczas jego topienia/klarowania. Tyle ile pozostałości chemii, ciężkich metali znajduje się w warzywach czy owocach to może głowa rozboleć. Środki ochronny roślin, które stosuje się niemal wszędzie ...To wszystko zostaje w późniejszym produkcie.

Napisałem... Ty rób jak chcesz... Dawno było... ale do czasu kiedy można robić lepiej i zdrowiej...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2022, 15:05 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Od zawsze wytapiam plastry w ocynkowanym garze.
Od kilku lat, czyli od kiedy przeszedłem na gospodarkę wyłącznie własnym woskiem, wytapiany wosk jest zawsze żółty. Może być ciemniejszy, jaśniejszy, prawie biały, ale zawsze z zabarwieniem żółtym, nigdy szarym.
Ale istotna jest barwa na przełomie, bo powierzchniowo dochodzi do jakoby "utleniania" i z czasem powstaje popielaty nalot.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2022, 15:31 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
JM pisze:
Od zawsze wytapiam plastry w ocynkowanym garze.

I przecież ja też pamiętam że tak było u mnie .
Gdy zaczęły występować problemy z kolorem,też szukałem przyczyny.
Emaliowane,aluminiowe,wreszcie nierdzewne i dalej to samo.
Teraz po segregacji ramek do wytopienia .
Odsklepiny- żółte,dziewiczy - żółty,"objechane" - żółte ,reszta taka sobie.
Szajs klarowany i oddzielony sposobem 1-3 kolor matowy szaro zielony.
Z tego wysnułem wniosek że parafina nie powoduje tej reakcji.
Zagotowuje susz w parniku ocynk a później do parowej z nierdzewki .
Klaruje w aluminium,nierdzewce lub wiadrach plastikowych.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2022, 16:37 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Wkleiłem normę na wosk , bo nie zgadzam się z twierdzeniem(coraz powszechniejszym) ze tylko wosk z odsklepin i dzikiej zabudowy ,to znaczy żółciutki ,to prawdziwy wosk. Wosk może mieć różne odcienie ,ważne aby nie miał żadnych uszlachetniaczy.

Obrazek

Na zdjęciu ten z prawej to wosk z plastrów +z odsklepin itd. po autoklawie ,bez kontaktu z amitrazą.
Ten po lewej, w wiaderku ,to wosk z olejem roślinnym -do impregnacji drewna.
Wolę do węzy ten z prawej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2022, 19:04 - sob 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Niestety przerabiałem takie woski u siebie i ten szary wydaje się nie być woskiem.
Najlepszym rozwiązaniem u mnie było studzenie takiego wosku w piekarniku z ustawiona temperaturą najpierw 60 a później 40 przez dobę.
Po wystudzeniu ZAWSZE szara masa zostawała na dole a żółciutki wosk na górze.
Czasami powtarzałem zabieg 2-3 krotnie, ale myślę że właśnie wtedy odzyskiwałem prawdziwy wosk.
W tym roku wykorzystałem tylko ok. połowę wosku :( .
Ale jestem pewien, że to się opłaciło.
Obrazek
To jest zdjęcie (na dole) mojej węzy, góra - węza sklepowa.
Któryś z kolegów napisał, że to węza z odsklepin. Ale to jest węza z całego mojego wosku. Kilkukrotnie klarowany w piekarniku, dolna warstwa usuwana.
Emka wstawił zdjęcie wosku, który usuwałem bo się rozdzielał ( nie twierdzę, że jego jest zły) ale mój poszedł na świeczki.

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2022, 22:12 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
emka24 pisze:
Wkleiłem normę na wosk , bo nie zgadzam się z twierdzeniem(coraz powszechniejszym) ze tylko wosk z odsklepin i dzikiej zabudowy ,to znaczy żółciutki ,to prawdziwy wosk. Wosk może mieć różne odcienie ,ważne aby nie miał żadnych uszlachetniaczy.


Pisałem Ci, że wkleiłeś normę na Woszczynę, a to coś innego niż gotowy wosk: patrz punkt 1 tej normy....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2022, 17:52 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 310
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
W planach mam zakup autoklawu i "produkcję" węzy na własne potrzeby. Walce już mam. I a'propo autoklawu... taki o pojemności 50l wystarczy?
Pytanie do użytkowników: ile jednorazowo z takiej pojemności uzyskuje się wosku po sterylizacji, zakładając jej maksymalne i optymalne wykorzystanie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2022, 19:03 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
bialywoj pisze:
W planach mam zakup autoklawu i "produkcję" węzy na własne potrzeby. Walce już mam. I a'propo autoklawu... taki o pojemności 50l wystarczy?
Pytanie do użytkowników: ile jednorazowo z takiej pojemności uzyskuje się wosku po sterylizacji, zakładając jej maksymalne i optymalne wykorzystanie?

Ja do takiego autoklaw z kega daje ok 25 do 30 kg wosku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2022, 22:14 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
bialywoj pisze:
W planach mam zakup autoklawu i "produkcję" węzy na własne potrzeby. Walce już mam. I a'propo autoklawu... taki o pojemności 50l wystarczy?
Pytanie do użytkowników: ile jednorazowo z takiej pojemności uzyskuje się wosku po sterylizacji, zakładając jej maksymalne i optymalne wykorzystanie?
Pytanie jest ile wosku rocznie masz do przerobienia ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2022, 02:39 - ndz 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 428
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
bialywoj pisze:
Walce już mam. I a'propo autoklawu... taki o pojemności 50l wystarczy?
To wszystko zależy od twojej "lini produkcyjnej" Do mojego sterilizatora wchodzi chyba 8kg wosku i mi to wystarcza bo mam wypoziomowany stol na 10 tacek. Jaki sens "10 razy" grzac ten sam wosk?
Po zakonczonej sterylizacji wosk rozlewam do dziesieciu tacek(700-800gram) oczywiscie przy asyscie Żywca i to mi wystarczy na wieczor po pracy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2022, 13:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 310
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Leszek_B pisze:
Pytanie jest ile wosku rocznie masz do przerobienia ?
Rocznie zużywam 50-60kg węzy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2022, 02:26 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
bialywoj pisze:
Leszek_B pisze:
Pytanie jest ile wosku rocznie masz do przerobienia ?
Rocznie zużywam 50-60kg węzy

Czyli masz podobna ilość co ja.... Nie jestem zwolennikiem gazowych czajników z kega i podobnych zbiorników... Cenię sobie bezpieczeństwo i wygodę...
To jest model mojego Autoklawu : XFS-280MB+ można zobaczyć jak wygląda... 24 litry elektryczny z pełną kontrolą (te modele z wyświetlaczem mogą być awaryjne, a w tym jest prosto i skutecznie...)... Wsad 1/3 czyli jakieś 8 kg, ale efekty są super oraz przy rozlewaniu na tacki też pomaga w rozgrzaniu wosku....
Jednak 50 kg / 8 kg = 6 do 7 razy trzeba włączyć zabawkę....
Jest to też wygoda bo jak masz ścinki po walcach to po przepłukaniu wodą z mydła robię jeden wsad do autoklawu i leję na tacki...
Druga zaleta.. to wosk nie ma dostępu do grzałki...
Wada to, że nie wylewasz wosku kranem tylko wyciągasz zbiornik wewnętrzny jak wiadro i wylewasz ...., a kranem wylewasz wodę z okolic grzałki....
Prosty w myciu i konserwacji oraz naprawach....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2022, 21:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 310
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Leszek_B pisze:
To jest model mojego Autoklawu : XFS-280MB+
Dzięki za podpowiedzi.
Z czego masz tacki do wosku?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2022, 22:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
bialywoj pisze:
Leszek_B pisze:
To jest model mojego Autoklawu : XFS-280MB+
Dzięki za podpowiedzi.
Z czego masz tacki do wosku?

Nie umiałem kupić na wymiar, więc zrobiłem... sklejka (dno), na to blacha nierdzewna (dno), listwy drewniane (boki)... Dzięki temu mam prostokątne boki wylewki i minimalne ścinki po wycięciu węzy...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2022, 00:00 - czw 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 678
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
Mnie udało się kupić dwie za 50 zł ale są i głębsze. są z kwasówki.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2022, 01:24 - czw 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 428
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
lucjan49 pisze:
Mnie udało się kupić dwie za 50 zł ale są i głębsze. są z kwasówki.
Czy musiałeś wybrać najmniej odpowiednie? Te okragłe boki to scinki i za głębokie Ja mam takie jedne z tanszych i w Polsce tez widzialem takie. Po walcowaniu tylko po 1cm odpadu na strone. A jak przetne plytke na pol to wychodzi na nadstawke (3/4)
https://i.imgur.com/DQZ05wH.jpg
https://i.imgur.com/dkXwOUE.jpg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2022, 16:53 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Ja mam zwykłą płytę meblową, na to listewki 1cm gr. na wymiar ramki .
Kolega ma kupione blaszki to pieczenia chleba i też mu zdaje egzamin,mają rogi pod kątem .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2022, 20:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 310
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Leszek_B pisze:
listwy drewniane (boki)
I z tych listewek płytka woskowa ładnie odstaje czy jednak przywiera?
baru0 pisze:
Ja mam zwykłą płytę meblową
"plecy meblowe" czyli ta pilśnia...czy jak ją tam zwał... czy płyta wiórowa?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2022, 21:15 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
bialywoj pisze:
Leszek_B pisze:
listwy drewniane (boki)
I z tych listewek płytka woskowa ładnie odstaje czy jednak przywiera?
baru0 pisze:
Ja mam zwykłą płytę meblową
"plecy meblowe" czyli ta pilśnia...czy jak ją tam zwał... czy płyta wiórowa?

Na pierwszy raz zaimpregnowałem wodą z mydłem... bo miałem też taką wątpliwość, a potem już poleciało... :) Oczywiście listewki dokładnie szlifowane by nie było włosków, zadziorów - ma być gładkie... Podczas stygnięcia samo odchodzi dokoła a czasem trzyma na środku...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2022, 00:14 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
bialywoj pisze:
plecy meblowe" czyli ta pilśnia...czy jak ją tam zwał... czy płyta wiórowa

Nie, płyta meblowa laminowana, taka jak meble robią licem tym ładnym do góry .
Dawniej serwatka do smarowania walcy i foremek wystarczała ,teraz dodatki z węzy chyba powodują że musi być mydło .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2022, 22:19 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 310
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Można wylewać wosk na tacki z blachy aluminiowej czy lepiej nie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2022, 10:00 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
bialywoj pisze:
Można wylewać wosk na tacki z blachy aluminiowej czy lepiej nie?

Myślę że można ,skoro można topić wosk w garnkach alu. to i wylewki też można robić .
Ważne żeby miały płaskie dno ,nie były zwichrowane , były wypoziomowane .
Nie używam gładkich walcy więc u mnie to ma znaczenie .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2022, 11:15 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
bialywoj pisze:
Można wylewać wosk na tacki z blachy aluminiowej czy lepiej nie?
Aluminium brudzi.. po co Ci to.... na Allegro są formatki z nierdzewki do kupienia - raz robisz to trzeba solidnie zrobić.... a jak już nie ma co.... to lepiej foremki do wypieków....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2022, 13:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 310
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Leszek_B pisze:
to lepiej foremki do wypieków....
No właśnie takie brałem pod uwagę. Pełno jest dostępnych blach cukierniczych czy tzw. wypiekowych, ale większość to aluminiowe właśnie. A jak z nierdzewki to i cena odpowiednio wysoka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2022, 17:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
bialywoj pisze:
Leszek_B pisze:
to lepiej foremki do wypieków....
No właśnie takie brałem pod uwagę. Pełno jest dostępnych blach cukierniczych czy tzw. wypiekowych, ale większość to aluminiowe właśnie. A jak z nierdzewki to i cena odpowiednio wysoka.

Blaszka specjalnie dla Ciebie na WP ... tylko zagiąć jeden bok....: https://www.garneczki.pl/produkt/forma-do-pieczenia-ciasta-prostokatna-ze-stali-nierdzewnej-snb-otwarta-43-x-29-cm,14621?gclid=Cj0KCQiAgP6PBhDmARIsAPWMq6meoLaab7bGJYtpSPZoGq4Q900lT5u1dxqtVVsj9g4zXLbFo40zGn8aAmlVEALw_wcB


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2022, 22:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 310
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Leszek_B pisze:
Blaszka specjalnie dla Ciebie na WP

Dzięki.
Chyba skuszę się. Choć mogłaby być ciut niższa niż 2,5cm
Wiem, wiem...wybredny jestem :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2022, 00:51 - wt 

Rejestracja: 11 marca 2020, 02:47 - śr
Posty: 428
Lokalizacja: Hamilton, Kanada
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: HAMILTON
bialywoj pisze:
Choć mogłaby być ciut niższa niż 2,5cm
Po co Ci taka kostka brukowa? Wlewam na 1 cm i z tego wychodzi taśma prawie 3 metry, za długa. Wygodniej jest pracować z krótkimi kawałkami. A jakia weze chcesz robic? Moje tacki sa 23x33cm i sa idealne do LN 1/1 i 3/4 To ważny wymiar, aby nie mieć zbyt dużo odpadów.
https://i.imgur.com/rPgxDoD.jpg
https://i.imgur.com/ALp9ojV.jpg Tu widac jak malo jest odpadow.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2022, 01:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
bialywoj pisze:
Leszek_B pisze:
Blaszka specjalnie dla Ciebie na WP

Dzięki.
Chyba skuszę się. Choć mogłaby być ciut niższa niż 2,5cm
Wiem, wiem...wybredny jestem :wink:

Masz do wyboru: wylewać w tej foremce format WP lub wyprostować blachę i zrobić własne drewniano metalowe formy... dla węzy innej niż na WP ( a taką ramkę masz w opisie...) to łatwiej o foremkę bo wymiar mniejszy....
Ja mam walce gładkie to wylewam grubość około 1,5 do 2 cm... i taka grubość mi odpowiada....
Ponadto przecież ile nalejesz tak grubą wylewkę będziesz miał.... Weź też pod uwagę że gięte foremki będą się wyginać pod wpływem temperatury wosku... Lepsze są sztywne foremki tłoczone. takie widywałem na filmach i Czechów, ale kupić tego nie potrafiłem....dlatego zrobiłem sobie własne....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2022, 01:33 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
Czyli ten bok 2,5 cm wcale nie taki wysoki, a trochę usztywni...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji