FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 02:38 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Waga pasieczna
Post: 01 grudnia 2007, 19:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 664
Lokalizacja: Kraków
Używa ktoś takiej wagi?
Jeśli tak proszę o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2007, 16:46 - sob 
Pawel_T pisze:
Używa ktoś takiej wagi?
Jeśli tak proszę o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami


Tu szukaj wagi

Ul postawiony na wadze powinien być zadaszony a tym bardziej jeżeli jest to ul drewniany ,zawsze z rana na nie zadaszonym ulu siada rosa itp przez co pomiary sa wypatrzone
waga to super rzecz ale najlepszy jest pożytek :wink:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 grudnia 2007, 17:13 - sob 

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 19:10 - czw
Posty: 53
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Witam!
Waga pasieczna to piękna rzecz, ale tylko wtedy, gdy ma się pasiekę obok domu, lub jest się w pasiece nie rzadziej niż co dwa, trzy dni. Gdy nie spełniamy tych warunków to waga staje się gadżetem (nie dotyczy nowych wag elektronicznych z automatycznym rejestratorem). :)
Z poważaniem oro54


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 grudnia 2007, 14:48 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 664
Lokalizacja: Kraków
proszę bardzo- odczyt z wagi przechodzi Ci na sms-a. To jest dopiero zabawka :D
tylko cena prawdopodobnie wysoka... http://www.spp-polanka.org/articles.php?id=72


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 grudnia 2007, 15:17 - czw 
Tyle lat już gospodaruję i powiem szczerze że waga to super rzecz mam taka stara wagę że nawet jej nie używam najwięcej mnie cieszą loty po pożytek jak jest a bardzo szybkim sprawdzeniem ile przybyło jest ;; rano od tyłu ula unieść delikatnie korpus (miodnię ) i kant zaczepić na zwykłej wadze sprężynowej i puścić , przód korpusu oparty jest na gnieździe .tak samo przychodzę wieczorem i sprawdzam róznica była do 05kg (czyli nie dokładność ) a dlatego że albo przybędzie w nadstawce pszczół które odparowywują nakrop albo wiszą przed ulem
przynajmniej dla mnie to najważniejsza jest ilośc miodu i długość pożytku


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 grudnia 2007, 17:23 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Proszę się nie śmiać z mojej wagi :)

Jest to zwykła waga dziesiętna, taka do ważenia worków z ziemniakami :D
Postawiłem ją na solidnym stojaku z rur, na niej stoi ul.

Tak jak pisał BoCiAnK, najwięcej radochy mam jak ustawię wieczorem wagę "na zero" i w ciągu następnego dnia patrzę jak noszą do ula :) Nieraz było to źródłem zdziwienia. Na przykład z połowie października zdarzały się przybytki po 80 deko.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Waga pasieczna
Post: 05 stycznia 2008, 13:42 - sob 
Zastanawia mnie kto wymyślił i po co tak dużą kanstrukcję do wagi łazienkowej , zwoją podejżałem gdzieś na imprazie pszczelarskiej ale była za droga . Wiec wykonałem we własnym zakresie , w moim przypadku pod WL - dwie kwadratowe ramki z profila zamkniętego 30 na 20 wielkości dennicy i dwie poprzeczki - na jednej na dole stoją dwie nóżki bo dwie stoji na ramie , a górna poprzeczka ciśnie na wagę . Obydwie ramki są połączone 4-zawiaskami (połówkami) z płaskowika i zkrącone lekko srubami ,odległość tych ramek jest gróbością wagi . Nie jest zbyt dokładna-wiadomo jast podparta ale ja już ją opanowałem . Można ją zobaczyć na zdjęciu mojej pasieki , coś tam widnieje białego pod ulam - to jest własnie to .

Ryszard B.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2008, 21:32 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 20:19 - pn
Posty: 256
Lokalizacja: Lubelskie
no właśnie ja nie mam wagi to sie za bardzo nie wypowiadam ale widzę że jest jakiś hit na te
łazienkowe w stelażu metalowym we wszystkich pszczelarskich czasopismach się pojawiły jak narazie to nie widzę lepszej jak minikrona bo jest szalkowa nie ważne jaki wygląd ale choć sie zważy a te łazienkowe to sam sie nie mogę zważyć a co mówić o ulu i nie jest jakaś z zsrr
tylko ful wypasiona a i tak ma dwu kilową rozbieżność.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Waga pasieczna
Post: 11 stycznia 2008, 22:20 - pt 
Ta waga szelkowa którą stosuje minikron jest dokładna , musisz przyznać że sam jej nie włożysz pod ula i ja też ją używałem , tylko w razie wiatru nie jest stabilna , musisz zabezpieczać . Lazienkową sam wkładam bez pomocy i wiatr nie ma znaczenia bo jest stabilna , co do dokładności to coś pokazuje i wystarczy żeby dołożyć ramek lub kończącym się pożytku .

Ryszard B.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 30 stycznia 2008, 02:10 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Ja mam aż dwie wagi dziesięntne maja dokładnosć 10 dkg.Może nie uwierzycie pare lat temu jak kwitła akacia to na wadze w pierwszy dzien kwitnienia było 1kg i50 deko na 2 dzien 4 i pół kilo na 3 dzien było az 7 kg to uwierzyłem i pod wieczur odstawiłem i zbadałem czy waga waży prawidłową i ważyła prawidłową na 4 i 5 przybytku było po 5 kg 6 dzien było po2 kg a 7 dzień tylko 20 deko. Rano jak byłem w pasiece to na wadze było pótora kgmniej tak duźo odparowały nektaru. Dopiero od 12 zaczeło na wadze przybywać wziątku. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lutego 2008, 19:16 - pn 

Rejestracja: 21 stycznia 2008, 14:26 - pn
Posty: 19
Lokalizacja: Biedrzychów
Przymierzam się cyfrowej wagi do uli, max: 50kg z dokładnością 20dkG za 63zł jaką widziałem ostatnio na Allegro: http://allegro.pl/item305728748_wedkars ... wa_fv.html


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
Bogactwo naturalnych pożytków wiosennych i jesiennych gwarancją udanych zbiorów (o ile pogoda pozwoli).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lutego 2008, 09:41 - wt 

Rejestracja: 21 stycznia 2008, 14:26 - pn
Posty: 19
Lokalizacja: Biedrzychów
Jeśli się chce, to sposób można znaleźć, oto kilka:

1. zaczepiasz wagę o podstawę z jednej strony i lekko unosisz. Odczytany wynik należy pomnożyć przez 2, bo podstawa z drugiej strony opiera się o stołek. Wynik może nie będzie dokładny, ale da obraz o pożytku.

2. dwie osoby mające jeden drążek metalowy oparty na ramionach. Do drążka umocowana jest waga, do wagi zaczepiasz ul spięty pasem. Wystarczy na kilka sekund unieść ul na kilka cm nad stołek.

3. z belek drewnianych robisz prostą konstrukcję za pomocą której na zasadzie dźwigni unosisz ul spięty pasem i zawieszony na wadze.

Myślę że można jeszcze coś wymyślić...

_________________
Bogactwo naturalnych pożytków wiosennych i jesiennych gwarancją udanych zbiorów (o ile pogoda pozwoli).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Waga pasieczna
Post: 12 lutego 2008, 10:58 - wt 
Dobra waga , wykop staw w pobliżu pasieki i łap ryby , które będziesz ważył bo to jest też wielka przyjemność szczególnie jak biorą . Na pewno często takim sposobem jak podałeś nie będzież ważył korpusów a ni uli bo Ci się odechcę takiej zabawy .

Ryszard B.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 lutego 2008, 09:25 - śr 
Zamiast kombinować nad innymi wagami uchwytami itp czy nie lepiej kupić porządną wagę co nie sprawia kłopotu :wink:

Wykonuję na zamówienie: -WAGI PASIECZNE (320 PLN) -INKUBATORY do transportu i hodowli matek pszczelich (150-220 PLN) Wysyłka pocztą za pobraniem (ok. 20-35 PLN) Szczegółowy opis i zdjęcia mailem. Kontakt: Marian Nowakowski Otwock, ul. Jasna 11 tel. 022 788-29-72 e-mail: inkubatory@gazeta.pl


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2008, 21:18 - śr 
Witam
Drodzy koledzy. Myślę, że na forum dzielić powinniśmy się różnymi pomysłami. Smutno mi, co do komentarza do info, które podał Vietelek, a dotyczącego wagi wędkarskiej. Ta waga jest ze wszech miar do zastosowania, jako sprawdzenie zakarmienia rodzin na zimę. Jest to stosowane w Niemczech. Wagę zawiesza się na specjalnym stojaku. Taki stojak jest do zobaczenia na rysunku- podaję link http://www.lwg.bayern.de/bienen/info/ha ... kurl_2.pdf Co Wy na to ?
Pozdrawiam Serdecznie :P

[ Dodano: 2008-03-12, 20:19 ]

zmieniłem bo było dwa razy to samo napisane
Eryk


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2008, 21:32 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
klemens pisze:
[...] Smutno mi, co do komentarza do info, które podał Vietelek, a dotyczącego wagi wędkarskiej. Ta waga jest ze wszech miar do zastosowania, jako sprawdzenie zakarmienia rodzin na zimę. Jest to stosowane w Niemczech. Wagę zawiesza się na specjalnym stojaku. Taki stojak jest do zobaczenia na rysunku- podaję link http://www.lwg.bayern.de/bienen/info/ha ... kurl_2.pdf Co Wy na to ?


:wink: Kolego Klemensie,
Nie przejmuj sie, bo Vitelka tez wielu 'napada' za te jego eksperymenty z poliuretanem, ale on sie tym wcale sam nie przejmuje i ma chlop racje.
Przeciez widzi, ze z podlej ludzkiej ZAZDROSCI' czy zawisci do wyplywa.
Ty tez sie nie przejmuj bo moze akurat jakis kolega zazartowal sobie, bo to - wiesz - kojarzy sie troche z ...szubienica! :lol: :lol:
Ja jestem akurat wedkarzem i czesto lowie ryby, a tu gliniarze moga cie sprawdzic, wiec oprocz licencji musisz miec taka specjalna (bradzo fajna) linijke i WAGE, wiec zawsze mi sie ona kojarzy z szubienica, ale szczescie, ze to tylko ryba musi wisiec. :lol:

Ale osobiscie powiem Tobie, ze to wcale nie glupi pomysl z ta waga, jak to pokazujesz.
Jest takie powiedzenie, ze: "jak Niemiec cos zrobil, to nie probuj tego poprawiac" - po prostu sie NIE DA! Bo jest zrobione dobrze.
Ale wbrew temu porzekadlu jednak zrobilbym cos i sadze, ze powinno byc jeszcze lepiej, ale jak sie tu pochwale, to zaraz ... No widzisz - juz sie przestraszylem, no co ze mnie za facet? :oops: :P

No, chyba Cie nie zganilem?

Pozdrawiam
Jerzy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2008, 16:16 - pn 
moze nic nowego nie wniose do tematu ale to chyba jest niemozliwe zeby wszytkie pienki stały na wgach?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 kwietnia 2008, 10:58 - wt 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1219
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
Możliwe to jest,ale czy to ma sens? I co przez to uzyskamy?Czy informacja zdobyta zostanie właściwie wykorzystana? Koszt uzyskania informacji przekroczy korzyść. Można sobie wyobrazić ule na wagach w małej pasiece. Pasieka licząca np.300 uli to już kłopot.O rozwiązaniach umożliwiających ważenie kilka uli jednocześnie nie słyszałem.Jeżeli są takie i się je stosuje to chętnie poczytam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 maja 2008, 08:08 - wt 
Javor pisze:
moze nic nowego nie wniose do tematu ale to chyba jest niemozliwe zeby wszytkie pienki stały na wgach?

Waga ta o której mowa to waga kontrolna. Ostatnio widziałem u niemieckich pszczelarzy, że podchodzi do ula, zaczepia wagę ręczną bez stojaka(można wędkarską) o dno ula z jednej strony i dzwiga. Ma orientacyjnie wagę ula. Takie rozwiązanie jest super do kontroli zakarmienia na zimę. Wtedy nie musimy otwierać uli, a tylko dać uzupełnienie pokarmu tym co potrzebują. Kontrola przybytków na pożytku - tu lepsza jest waga stacjonarna. Natomiast ważenie korpusów - miodni - po co? Jak robisz przeglad to w rękach czujesz ich ciężar
Eryk


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 maja 2008, 20:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 664
Lokalizacja: Kraków
klemens pisze:
Javor pisze:
moze nic nowego nie wniose do tematu ale to chyba jest niemozliwe zeby wszytkie pienki stały na wgach?

Waga ta o której mowa to waga kontrolna. Ostatnio widziałem u niemieckich pszczelarzy, że podchodzi do ula, zaczepia wagę ręczną bez stojaka(można wędkarską) o dno ula z jednej strony i dzwiga. Ma orientacyjnie wagę ula. Takie rozwiązanie jest super do kontroli zakarmienia na zimę. Wtedy nie musimy otwierać uli, a tylko dać uzupełnienie pokarmu tym co potrzebują. Kontrola przybytków na pożytku - tu lepsza jest waga stacjonarna. Natomiast ważenie korpusów - miodni - po co? Jak robisz przeglad to w rękach czujesz ich ciężar
Eryk


a tak z ciekawości ile taki ul może ważyć?: pokarmu ok 15kg, pszczoły ok 3-4kg ul-liczmy ok 5.- chyba ze coś namieszałem z liczbami?
Jak sie zaprzeć dobrze to bez dźwigni da rade :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 czerwca 2008, 22:29 - sob 
Zachęcam zajrzeć! Warto! Są tu co prawda urządzenia do hodowli ale jest bardzo sprytnie zrobiona obudowa do wagi, znacznie lepszy pomysł od tego co było w pszczelarstwie.
http://www.herrmann-bienenzucht.de/PDF- ... ospekt.pdf
Pozdrowienia
Eryk


Na górę
  
 
Post: 25 marca 2009, 21:39 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2008, 18:48 - czw
Posty: 926
Lokalizacja: Kraków/Łękawica
zamiast wagi sprężynowej można zastosować elektroniczną dokładniejsza

waga


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 listopada 2009, 13:23 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 października 2008, 11:25 - pt
Posty: 130
Lokalizacja: małopolska
Cytuj:
proszę bardzo- odczyt z wagi przechodzi Ci na sms-a. To jest dopiero zabawka
tylko cena prawdopodobnie wysoka... http://www.spp-polanka.org/articles.php?id=72


moze ktos zna sie na elektronice i probował zrobic taką wage aby mozna było otrzymywać info. smsem, waga która jest opisana wyżej wiem że ma kosztowac ok 1500zł oprócz tego własciciel bedzie żądał 400 zł rocznie abonamentu jak dla mnie to zbyt drogo zwłaszcza ten abonament roczny. wiem że waga elektryczna z wyjściem Rs232 kosztuje ok 330zł do tego np przejściówka z wyjscia Rs na usb 40 zł telefon komórkowy uzywany z blutooth, ale potrzeba urządzenie które bezie zczytywac sygnał z wagi i przekazywac na telefon.
myśle że mozna sie z kosztami zmiescić w 1000 zł.

sądzę że dla osób które wywożą rodziny na spadź to naprawdę super sprawa, przykladowo wywozę 100 km, to nie musze co 3 tni jeździć żeby sprawdzać czy się zaczeło , bo w miesiącu daje mi to 20 wyjazdów po 200 km tam i spowrotem czyli 4000 km , a to daje koszt powyzej 1000 zł na samo paliwo nie liczac czasu. A tak mam informację co dziennie np. o 21.00 jaka jest waga ula jezeli widzę że do tej pory przybywało po 0,5 kg a teraz przybyło wciągu dnia np 5 kg to wiem że coś sie dzieje i trzeba jechać dołożyć korpus.

_________________
Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń,
lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 listopada 2009, 11:00 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Abonamet powinien wynosic tyle ile najnizszy telefoniczny. W firmie powkladali cos takiego do maszyn i zszczytuje rozne informacje ktore wysyla raz dziennie lub jak zaistnieja dodatkowo jest program i mozna sobie w kazdym momecie dostac sms'a


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 listopada 2009, 11:50 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 października 2008, 11:25 - pt
Posty: 130
Lokalizacja: małopolska
a co takiego powkladali do tych maszyn i gdzie to mozna dostać

_________________
Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń,
lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 listopada 2009, 19:01 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
SOry piszac cos takiego mialem na mysli takie male czarne pudeleczka ktore jest podlaczone do czujnikow, na karte telefoniczna. I jezeli ktorys z czujnikow zadziala to wysyla sms no i progam o tym tez informuje. Taki system powiadamiania koszt cos kolo 600zl plus abonamet telefoniczny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 listopada 2009, 08:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 października 2008, 11:25 - pt
Posty: 130
Lokalizacja: małopolska
znalazłem to urządzenie to terminal gsm, dzięki za pomoc, myślę że koszt całej wagi z mozliwoscią wysyłania sms zamknie się w 1000zł + doładowanie karty sim

_________________
Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń,
lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 listopada 2009, 18:33 - czw 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
Masz to w planach czy to tylko takie Twoje gdybanie ?
Chyba będzie potrzeba do tego jakiś program napisać, który czyta wynik wagi i wyśle sms... ?

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 listopada 2009, 08:33 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 października 2008, 11:25 - pt
Posty: 130
Lokalizacja: małopolska
robie to na 99% , wystarczy w gogle wpisac terminal gsm tam sa firmy które sie tym zajmuja , programują odpowiednio urządzenie podpinam wagę i powinno hulać, zostaje kwestia zasilania tutaj w grę wchodzą albo baterie żelowe, albo akumulator, albo baterie słoneczne

_________________
Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń,
lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji