FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 kwietnia 2024, 00:48 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 17 marca 2009, 09:46 - wt 
Koledzy
Moim zdaniem najlepszym transformatorem jest transformator bezpieczeństwa 100/150/250W gdzie z 220V przetwarzany jest na 24/12/6V -- takie transformatory stosowane są w kanałach /piwnicach i służą do bezpiecznego zasilania oświetlenia

Odpowiednio zabezpieczony i wystawione końcówki 12 i 6 V pozwalają wtapiać węzę w duże ramki
o grubszym drucie 03,04 mm do ramek mniejszych /Nad stawkowych / używam napięcia 6V jest wystarczające drut nie przecina węzy
:wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 marca 2009, 13:51 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2009, 13:36 - ndz
Posty: 20
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Witam.

,,zarowka jest odbiornikiem energi elektrycznej o wiekszej ,czy mniejszej mocy swieci jasniej lub ciemniej /jako odbiornik ma inna zasade dzialania i wlasnie daje tzw; obciazenie/, a drut - nie jest odbiornikiem /w tym rozumowaniu/. Roznego rodzaju drut /przewodnik/ wlaczony do obwodu w ten sposob jak my potrzebujemy robi zwarcie"

Koi. rysiekm zgadzam się z tobą że zwykły drut np. miedziany włączony do obwodu w ten sposób jak my potrzebujemy robi zwarcie.Drut do ramek to nie jest zwykły drut tylko drut oporowy.Jak wcześniej pisałem odcinek drutu potrzebny na ramkę Ostrowskiej ma rezystancję ok.3,5 ohm. Taką samą rezystancję ma żarówka 40W/12V. Z prawa Ohma wynika że po podłączeniu napięcia 12V przez żarówkę jak i przez drut popłynie taki sam prąd ( ok. 3,45A), to dlaczego jedno nazywasz obciążeniem a drugie zwarciem.Żadne zwarcie nie wystąpi chyba że będziemy używali drutu miedzianego np. z cewek ale wtedy żadne trafo długo nie wytrzyma.Wszystkie trafa sieciowe które mają napięcie wtórne nie większe niż 24Vi moc większą niż 50W będą dobre. Ja uważam żę najlepsze jest na 12V bo wtedy wtapianie trwa ok. 7 sek,przy 24V wtapianie trwa zbyt krótko i węza może się przetopic.Jeżeli to co ja piszę nie zgadza się z twoją wiedzą to bardzo mi przykro. Więcej na tematy elektrotechniki nie będę pisał bo uważam żę pszczelarzom są potrzebne konkretne wiadomości a nie jakiestam wzory. Jeżeli chcesz podyskutowac ze mną na tematy związane z elektrycznością to czekam na priv. Pozdrawiam wszystkich


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 marca 2009, 18:27 - wt 
Po kie licho ładować się w trafa bezpieczeństwa /waga ok. 5 kg/. Wystarczy transformatorek dzwonkowy, głośnikowy, czy inny maly. Znajdź na odczepach odpowiednie napięcie zredukowane 6. 7 czy 9V, wybierz dla siebie odpowiednie i jedź z tym koksem.
Co do kwestii zarówki i drutu. Drut w ramce i drut w żarówce to ta sama zasada. Tyle że w żarówce jest to drut wolframowy i żarzący się w próżni. A drut w ramce to drut stalowy i w atmosferze. Zbij bańkę żarówki i sprawdź czy będzie świeciła?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2009, 22:20 - śr 
Ja mam transformator z telewizora i działa super Pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 marca 2009, 00:34 - czw 
akord5 pisze:
,,Koi. rysiekm zgadzam się z tobą że zwykły drut np. miedziany włączony do obwodu w ten sposób jak my potrzebujemy robi zwarcie.Drut do ramek to nie jest zwykły drut tylko drut oporowy.


Tak sobie myślę , czy ja się nic nie znam na tych drutach , czy też chcą mnie czymś oszołomić że prześcigają się w pomysłach i rozwiązaniach .
Z kąt Ci to kolego przyszło do głowy że drut ocynkowany/kwasoodporny który stosujemy do ramek jest drutem oporowym .
Jeśli tak , to po jakie licho stosowane są różnego rodzaju wynalazki (transformatory) . Sam w dobie kryzysu stosowałem miedziany z cewek . Następnie od elektryka kupiłem dużą szpulę tylko miedziowanego co mu amerykańscy z za buga przemycili i nie nadawał się na uzwojenia .
Jeszcze jakieś pozostałości się plączą tego drutu , cały czas węzę wtapiałem przez prostownik .
Prawdopodobnie bardzo dobry jest transformator z telewizora .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 marca 2009, 16:53 - czw 
Darek1981 pisze:
Ja mam transformator z telewizora i działa super Pozdrawiam


Oczywiście, wystarczy umieścić w jakiejś obudowie bezpiecznej. I zdaje egzamin na piątkę.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2009, 19:38 - pt 

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 11:19 - pt
Posty: 418
Lokalizacja: rudnik nad sanem
Trudno uczyc pszczelarzy elektryki i tego nie chce robic i nie bede, ale jeszcze trudniej elektryka. Wiele wypowiedzi w tym temacie jest trafnych i kazdy ma swoj sposob na wtapianie wezy byle byl to sposob bezpieczny, ale o to kazdy musi sie zatroszczyc sam u siebie. Dlatego ,ze wielu stosuje wlasna konstrukcje to chcialem podpowiedziec - zawsze pamietamy o bezpieczenstwie- i jak sadze wynikla ta dyskusja.
Jak kol. akord5 zechce to podam sposob na wtapianie wezy bezposrednio z gniazdka 230V /widac potrafisz mierzyc opornosc/ to dasz sobie rade. Tylko w tej metodzie rzeczywiscie trzeba zastosowac DRUT OPOROWY i ma sie do czynienia z napieciem niebezpiecznym dla czlowieka.
Koledzy -Pytanie - Dlaczego do drutowania ramek uzywamy drutu stalowego /nierdzewka,czy ocynk/ , a nie DRUTU OPOROWEGO???. czy innego???

Ps; sa jaszcze tacy co stosuja drut miedziany , ale - rwie sie przy napinaniu, trudno go naszpanowac /wrecz niemozliwe/i potrzeba zwiekszyc przekroj - zdecydowanie dluzej sie nagrzewa, jest drozszy , ze jest emaliowany to dodatkowa trudnosc odizolowania , takie wynalazki jak malutkie transformatorki nie sprawdzilyby sie. Moze dobre na malutka ilosc ramek.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2009, 20:57 - pt 
rysiekm pisze:
Koledzy -Pytanie - Dlaczego do drutowania ramek uzywamy drutu stalowego /nierdzewka,czy ocynk/ , a nie DRUTU OPOROWEGO???. czy innego???

Strzelam - na pewno droższy a pszczelarz to człowiek biedny który nie lubi za dużo wydawać . Poza tym wysoka odporność temperaturowa , żaroodporność ze względu na stop i przydatność do celów grzewczych . Nie mówiąc o jego oporności i temperaturze topnienia co wiąże się z jego nagrzewaniem .
Tyle i na ten temat zielony pszczelarz i elektryk .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 20 marca 2009, 22:15 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 listopada 2008, 21:00 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Mrągowo i okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 1x1+3x1/2
A co myślicie o wykorzystaniu takiego zewnętrznego zasilacza do dysków jak TUTAJ
wystarczy tylko podłączyć jakieś kable z żabkami do 12V i tyle. Widziałem też takie modele z włącznikiem na obudowie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 marca 2009, 00:03 - sob 
Co prawda cieply nie odpowiedziałeś na zadanie pytanie kol.rysiekm dlaczego nie powinniśmy używać drutu oporowego do ramek . Za to pozwól że ja Ci odpowiem , bo to urządzonko wydaje mi się być elektroniczne a jeśli tak to jest do kitu . Wszelkiego rodzaju transformatory elektroniczne do prac zwarciowych nie nadają się i kropka ..........


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 21 marca 2009, 09:08 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
BoCiAnK pisze:
Koledzy
Moim zdaniem najlepszym transformatorem jest transformator bezpieczeństwa 100/150/250W gdzie z 220V przetwarzany jest na 24/12/6V -- takie transformatory stosowane są w kanałach /piwnicach i służą do bezpiecznego zasilania oświetlenia


:wink:


i on zdaje najlepiej zdaje egzamin :D wcześniejsze mniejsze były dobre,,ale :?
siadały przy większych seriach .
Ja mam 500W, z odzysku (pierwotne przeznaczenie nie znane )jest ciężki ale 200 ramek wytrzymuje spoko i nie boisz się że Cię coś popieści :shock:
jak się przegrzeje .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 marca 2009, 01:23 - ndz 

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 11:19 - pt
Posty: 418
Lokalizacja: rudnik nad sanem
Witam. Malo odpowiedzi na moje pytanie i bardzo dobrze! Odpowiec jest czesciowo zawarta w moim "Ps: sa jeszcze tacy co stosuja drut miedziany....." i w tym co strzelil Roki. Wlasciwosci i zastosowanie - to zasadnicza roznica. Dla nas najwazniejsza jest ta wlasciwosc : wytrzymalosc mechaniczna /sprezystosc/ przy odpowiednim przekroju. Pozostale cechy nad ktorymi sie zastanawiamy: jak opornosc ,czy przenikliwosc cieplna wynikaja w momencie jakiego urzadzenia czy sposobu uzywamy do wtapiania naszego druciku.
Dlatego sprawdzonym , skutecznym i bezpiecznym sposobem sa akumulatory /nie potrzebuja zasilanie elekt./ i transformatorki bezpieczenstwa - seperacyjne , bo po to zostaly zrobione - dla bezpieczenstwa czlowieka.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 marca 2009, 18:45 - ndz 
Znalazłem u siebie takie coś, nie wiecie czy to się nada?? Jak toś się na tym zna to proszę o kontakt najlepiej na gg.
Pozdrawiam


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 marca 2009, 18:53 - ndz 
Misio pisze:
Znalazłem u siebie takie coś, nie wiecie czy to się nada?? Jak toś się na tym zna to proszę o kontakt najlepiej na gg.
Pozdrawiam


Jak dobrze widzę to znalazłeś stara lampę (neonówkę ) widoczny tam trafo przetwornik WN w żadnym przypadku się nie nadaje
Szukaj dalej :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 marca 2009, 19:09 - ndz 
Dokładniejsze zdjęcia


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 marca 2009, 19:15 - ndz 
To co pokazałeś to tak jak wcześniej napisałem Dławik Wysokiego Napięcia do świetlówki
Na Allegro można kupić szukając trochę drogo ale taniej tez nie kupi tu są dwa mozna poszukać jeszcze jak ktoś ma chęć na Allegro


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 marca 2009, 19:19 - ndz 

Rejestracja: 04 marca 2009, 19:57 - śr
Posty: 132
Lokalizacja: Rajcza koło Żywca
Witam
Pozwolicie że sie włacze do dyskusji najlepszym moim zdaniem jest zwykły prostownik do ładowania akumulatora bezpieczny i wytrzymały no i co najważniejsze wielofunkcyjny w tym wypadku najlepiej bez nadmiaru elektroniki osobiście używam takiego wystarczy na sekunde zamknąć obwód przez drut założony w ramce i gotowe. pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 marca 2009, 20:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Misio,
Z tego sprzętu to możesz sobie tylko oświetlenie w warsztacie poprawić :lol: albo w pracowni pasiecznej - węzy tym nie wtopisz :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 marca 2009, 20:14 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Nic nowego się nie wymyśli :( transformator musi mieć odpowiednia gr. drutu to daje komfort że się nie przegrzeje pozostaje szukać lub czekać na okazję stare centralki albo samemu zwinąć myśmy w czasach prawdziwego kryzysu nie mieli tyle wątpliwości kombinowało się drut obliczało parametry i nawijka :D :D
polecam tylko dla bardzo zaciętych i dokładnych :wink: .
Dziś trza dać parę złotych za "wagę " miedzi i mieć ŚWIĘTY SPOKÓJ
policzysz do pięciu (szybko) i węza gotowa i tak 200-300 razy ,
a jak masz słabszy ,to wentylator od kampa lub przerwa na miód pitny :mrgreen:

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 marca 2009, 00:00 - pn 

Rejestracja: 22 lutego 2009, 13:36 - ndz
Posty: 20
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Na Allegro można kupić szukając

Żaden z nich nie będzie dobry.Głośnikowy -odpada a ten drugi;

Transformator Sieciowy na rdzeniu EI120 (zrobiony na wzór transformatora z
Mesa Boogie Dual Rectifire) na napięcie 240V, moc 250watt, po
stronie wtórnej napięcia:
350V - 0 - 50V - 350V, 400mA -za wysokie napięcie za mały prąd
3.15V - 0 - 3.15V, 7,5A-tu jest prąd dobry, ale 6-oma Voltami to za wolno się grzeje

dodatkowo:
15V - 1A-- napięcie dobre, za mały prąd
5V - 1A --za małe napięcie i prąd
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2009, 12:05 - wt 

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 11:19 - pt
Posty: 418
Lokalizacja: rudnik nad sanem
Panowie skoro tak ciezko zastosowac sprawdzone metody takie jak; akumulator, prostownik, czy trafo bezpieczenstwa to proponuje drut /jest cienki/ przewlec igla w wezie i naprezyc w ramce. Nierownosci pszczoly zabuduja i nie bedzie sladu.
Przepraszam , ale tez metoda.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2009, 12:27 - wt 
rysiekm pisze:
Panowie skoro tak ciezko zastosowac sprawdzone metody takie jak; akumulator, prostownik, czy trafo bezpieczenstwa to proponuje drut /jest cienki/ przewlec igla w wezie i naprezyc w ramce. Nierownosci pszczoly zabuduja i nie bedzie sladu.
Przepraszam , ale tez metoda.
Pozdrawiam.

„Tys prowda i pomarańcz prawda " że się posłuchają dobrych rad . Zaraz na allegro będą szukać „igły elektrycznej”


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2009, 19:21 - śr 

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 11:19 - pt
Posty: 418
Lokalizacja: rudnik nad sanem
No i dobrze - ktos zarobi na iglach , a weza dalej nie wtopiona.
Pozdro.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 marca 2009, 19:20 - czw 
rysiekm pisze:
No i dobrze - ktos zarobi na iglach , a weza dalej nie wtopiona.
Pozdro.


Etam igłami to można palce pokłóć
Moja metoda wtapiania węzy
Szybko dokładnie i bez problemowo
Takie trafo można z naleź nawet na Złomie :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 marca 2009, 19:31 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Idę naprawić prostownik.

Pozdrawiam Psepscółek. :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 marca 2009, 21:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2008, 18:48 - czw
Posty: 926
Lokalizacja: Kraków/Łękawica
BoCiAnK pisze:
Etam igłami to można palce pokłóć
Moja metoda wtapiania węzy
Szybko dokładnie i bez problemowo
Takie trafo można z naleź nawet na Złomie :wink:


Bardzo fajny filmik :) Ja używam prostownika zwykłego ale ta szybka jest fajna


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 marca 2009, 21:42 - czw 
Ja już pisałem że mam transformatorek z telewizora a kabe mam z prostownika i na końcu splaszczone i idzie mi to super


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 marca 2009, 21:49 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Dokładnie tak to wygląda ,
prosto bez zbędnych komplikacji ,tylko mam obudowe :wink: .
podobnie jak kiedyś pisałem o sposobie robienia węzy też prosta sprawa
jak się odpowiednio podejdzie.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2009, 14:57 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
U mnie czasy słoika skończyły się bezpowrotnie. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: I też nie radze go używać. Z własnego doświadczenia powiem ze w zeszłym roku posmyrało mnie trochę bo solanka podpłynęła kabelkiem do wtyczki. :roll: Ale na szczęście kwiatki wącham nadal od góry. :lol: :lol: :lol:

W nocy rozmontowałem do cna prostownik zostawiając samo trafo i kostki do podpięcia 230 V zlutowałem jeden kabelek i poskręcałem resztę kabelków w kostkach. Nie wiem ile kabelków wtórnego uzwojenia u kolegów wychodzi z trafa ale u mnie były trzy z czego środkowy był podwójny i zlutowany przechodząc na kabelek pojedynczy z izolacją. Podłączyłem ramkę do skrajnych drutów :wink: i topi momentalnie. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam Psepscółek. :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2009, 20:55 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Jezu,,, solanka! ludzie :? to może [przyklej gdzieś ostrzeżenie ]
przecież to jak igranie ze ś,,,,,:evil:
żeby ludziska nie próbowali czegoś takiego .takie rzeczy robi się dla ciekawości i ze szczególną ostrożnością , a nie jak tu trzeba jechać "normę"
:lol:
Pozdrawiam

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2009, 21:08 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
baru0 pisze:
Jezu,,, solanka! ludzie :? to może [przyklej gdzieś ostrzeżenie ]
przecież to jak igranie ze ś,,,,,:evil:
żeby ludziska nie próbowali czegoś takiego .takie rzeczy robi się dla ciekawości i ze szczególną ostrożnością , a nie jak tu trzeba jechać "normę"
:lol:
Pozdrawiam


Dlatego w tym roku koniecznie chciałem zmajstrować trafo i się udało. :lol: :lol: :lol: Zeszłego roku 5 kg węzy przejechałem na solance i się udało ale to za dużo paprania. Wczoraj jeszcze na trafosolce przejechałem 15 arkuszy wp a dziś zostały z tego tylko żabki i słoik bo resztę wywaliłem. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: [scroll]:!: :!: :!: Nie bawcie się w ten sposób bo przyjemnie oberwać prądem to nie jest. A o bezpieczeństwie to już nie wspomnę... :!: :!: :!: [/scroll]

Pozdrawiam Psepscółek :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2009, 21:22 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Co ma wisieć nie utonie :mrgreen: :mrgreen:
ale przydało by się dla innych ostrzeżenie to igranie ze śmiercią :(
to tak jak wypalanie sadzy w kominie benzyną :D albo i gorzej
:D
TYLKO transformator na 12v lub 24 v i mocny !!!!
to trzeba polecać

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2009, 22:14 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 23:08 - pn
Posty: 305
Lokalizacja: lubsko
Długo kombinowałem aż wreszcie w ramach porządkow w piwnicy znalazłem transformator 220/12V o mocy 60 wat. Jest to oryginalny transformator do zasilania lodówki samochodowej z sieci 220. Policzyłem do 8 i węza dadana wklejona, po 100 nawet się niespecjalnie zagrzał. czasem warto poszperać po swoich kątach. Zupełnie o nim zapomniałem bo lodówka już dawno na złomie.

_________________
A wy , pszczółki pracowite ,
Robotniczki boże ,
Zbierajcie wy miody z kwiatów ,
Ledwo błysną zorze !A wy , pszczółki , robotniczki ,
Chciałbym ja wam sprostać ,
Rano wstawać i pracować ,
Byle miodu dostać !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2009, 22:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 listopada 2007, 13:03 - wt
Posty: 156
Lokalizacja: Białystok
Witam
Myślę, że watro odżałować parę słoiczków węzy i nabyć normalny prostownik. Ja mam rosyjski, kupiłem jak miałem Syrenkę i teraz mi świetnie służy. Ma płynną regulację Amperów, i przy zakresie 2 wtapia momentalnie. maksymalnie doliczę do pięciu, a przy 8 węza spada pod ramkę. zagrożenia dla mnie żadnego, bo wszystko pięknie obudowane. Krokodylki świetnie chwytają i trzymają się drucika
pozdrawiam
Włodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2009, 19:51 - wt 
Czy mogli by państwo przedstawić jakimi metodami wtapiacie weze w ramki. Z góry dziękuję...


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 kwietnia 2009, 20:40 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2007, 15:49 - pt
Posty: 174
Lokalizacja: Jaworzynka
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Radełko i heja banana

_________________
Jestem młodym pszczelarzem więc z góry przepraszam za błędy i proszę o wyrozumiałość


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 kwietnia 2009, 11:12 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Nie mam prostownika ani odpowiedniego akumulatora ,ale mam zwykłe żelazko do prasowania, które odpowiednio podłaczone, bespiecznie i szybko wtapia węzę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 sierpnia 2009, 07:03 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
W polecanych stronach przez Bocianka znalazłem Taki mobilny patent

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 sierpnia 2009, 10:40 - czw 
ciekawe metody podłączanie przez żelazko , no radełko dobr eprzy mniejszej ilosci , koledzy? teraz każde prawie urządzenie posiada tzw. zasilacz a ten zasilacz to nic innego jak prostownik wszedzie sie tego wala od groma rozpiąc kabelki i juz urządzenie gotowe do pracy


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 sierpnia 2009, 11:39 - czw 

Rejestracja: 17 stycznia 2009, 09:59 - sob
Posty: 493
Lokalizacja: Mazańcowice
ja używam zwykłego małego prostownika, działa bomba i jak to napisał Bee heja banana! :lol: :lol: :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2009, 10:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 stycznia 2009, 10:35 - śr
Posty: 77
Lokalizacja: sudety
Używam starego akumlatora 45A jak go podładuje wystarczy na topienie 50 węz próbowałem prostownikiem lecz mam nowej generacji i gdy tylko dotknę końcówek drutu przekaźnik rozłącza to takie zabezpieczenie przed zwarciem i klapa nie da się wtapiać

_________________
Co dwie głowy to nie jedna Uczeń nie jedno ma imię
Pozdrawiam pszczelarzy i chylę czoła


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2009, 13:31 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja mam transformator z 230V na nie wiem ile ale wtapia extra może 3s na ramko kwestia tylko organizacji pierwsze rozkładam arkusze wezy na druty układam to w stos i pozniej tylko kłade po 3 ramka na ziemie wtapiam i lądują na drugim stosie a pózniej do ula, nie bawie sie z jakimis radełkami, żelazkami, laniem wosku, transformatorek mam oczywiscie zabudowany elegancko przykrecony do kawałka sklejki na kółkach ojca mam elektryka wiec moge sobie pozwolic na takie luksusy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2009, 18:18 - ndz 
w dzisiejszych czasach zastanawiam sie co jest prostrze ? wtapianie węzy , czy budowa cepa


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2009, 18:55 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
birkut pisze:
w dzisiejszych czasach zastanawiam sie co jest prostrze ? wtapianie węzy , czy budowa cepa


chyba to drugie :mrgreen: tylko zastanawia mnie dlaczego niektórzy tak sobie życie niepotrzebnie komplikują...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 listopada 2010, 21:24 - pt 
A mnie mój wtapiacz do węzy kosztował ok. 20 zł.. Kupiłem lampek biurkową, 4 krokodylki, i metr kabla.

I sprawuje się świetnie ;)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 listopada 2010, 22:15 - pt 
Ja pogadałem z takim jednym elektrykiem i podarował mi coś takiego.
Uzwojenia są oddzielone, a i o moc się pytał, mam też zbudować do niego obudowę z pleksi z otworami na wentylację, chodzi o to a żeby zminimalizować możliwość porażenia.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 listopada 2010, 22:24 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Kacper, stara dobra konstrukcja :)
Teraz większość jest na toroidach a takie trafa jak to Twoje to i przewinąć można bez kłopotu i ewentualnie pokombinować z ilością zwojów na wtórnym.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 listopada 2010, 22:25 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
sewer pisze:
A mnie mój wtapiacz do węzy kosztował ok. 20 zł.. Kupiłem lampek biurkową, 4 krokodylki, i metr kabla.
I sprawuje się świetnie ;)


To jeszcze tylko testament albo wysoka polisa na życie by się przydała :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 listopada 2010, 06:12 - sob 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
W miejscu postoju pasieki mam transformator z ruskiego telewizora lampowego(może być z innego starego lampowego radia czy telewizora-wyjście na żarzenie), chodzi już kilkadziesiąt lat.
W terenie w razie potrzeby używam akumulatora samochodowego-tylko trzeba to robić szybko bo szybko przecina węzę jak się człowiek zagapi. :bosie:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 grudnia 2010, 15:50 - wt 
http://www.miodarkianna.com/sklep/?p=pr ... -wezy-230v
Znalazłem taka wtapiarkę.Czy ktoś może posiada coś takiego ,lub może jakaś opinia .Pozdrowionka
P.s
Posiadam prostownik do ładowania akumulatora.Czy mogę o użyć do wtapiania węzy. I w jaki sposób.Mam podłaczyć do sieci 230 i później zaciskami do drutu w ramce? :bosie:


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji