FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 czerwca 2025, 15:50 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
Post: 13 lipca 2010, 22:39 - wt 
Wielokrotnie spotkałem się z stwierdzeniem że krata odgrodowa czy to winidurowa czy metalowa obniża zbiory miodu
Ja dziś w 70 % pasieki usunąłem kraty ale tam posiadam w miodni ramki szer 30-35 mm
Myślę że już tam matka nie wejdzie gdyż nadstawki są podlane solidnie miodem
ale co zrobić tam gdzie są ramki 25 mm
Może ktoś ma Pomysła


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2010, 00:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
BoCiAnK, chyba na to nie ma innego rozwiazania, ja tydzien temu po miodobraniu wyjalem kraty i dzis praktycznie 90 % ramek jest podlana nakropem i tylko gdzieniegdzie widac 5 cm2 czerwiu.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lipca 2010, 04:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
BoCiAnK pisze:
Wielokrotnie spotkałem się z stwierdzeniem że krata odgrodowa czy to winidurowa czy metalowa obniża zbiory miodu
Ja dziś w 70 % pasieki usunąłem kraty ale tam posiadam w miodni ramki szer 30-35 mm
Myślę że już tam matka nie wejdzie gdyż nadstawki są podlane solidnie miodem
ale co zrobić tam gdzie są ramki 25 mm
Może ktoś ma Pomysła


Nie spotkalem sie jeszcze z takim twierdzeniem, ze krata odgrodowa moze miec ujemny wplyw na pozysk miodu, ale sadze, ze Twoj post jest nieco zaczepny w sensie pozytywnym, jesli dobrze sie domyslam ukrytych w nim intencji.
Zapewne Twoim zamiarem jest sprowokowanie szerszej dyskusji na temat ula wielkopolskiego, od ktorego jestes specjalista, a ramki o szerokosci beleczek 25 mm niczego tak naprawde nie musza zmieniac, bo je mozna zawsze zwyczajnie rozsunac do pozadanej odleglosci i efekt bedzie taki sam, jak przy szerszej beleczce.
Ale nie chce niczego uprzedzac, ani zgadywac - wole zaczekac na wypowiedzi tych, ktorzy swoja gospodarke pasieczna w takich ulach prowadza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2010, 08:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
W ramkach szerokości 35mm nie bedzie z tym problemu.Problem pojawia sie przy zwykłych 25mm rameczkach.O ile o tej porze matki ograniczaja czerwienie i niechętnie przechodzą do góry bo na dole dużo wolnwego miejsca o tyle nie wyobrażam sobie dać w maju drugi korpus bez kraty odgrodowaj.Wszyscy wiedza jaki byłby skutek.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2010, 15:08 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Prawidłowe stosowanie kraty (krat) w ulu wielokorpusowym przyczynia sie do wzrostu wydajności miodowej w granicach od 30 - 50%.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2010, 15:51 - śr 

Rejestracja: 25 maja 2009, 23:33 - pn
Posty: 84
Lokalizacja: Głubczyce
Zasłyszane od fachowca pszczelarza - izoluje matkę na jednej ramce przy wywózce ula na facelię. Matka ma "urlop 3 tygodnie" i nie potrzeba kraty.
Co o tym sposobie sądzicie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2010, 18:55 - śr 

Rejestracja: 25 września 2008, 11:18 - czw
Posty: 590
Lokalizacja: Wymysłów
To możemy się posunąć jeszcze o krok dalej Pan Czesław Jung prowadzi gospodarkę dwurodzinną zsypaniec idzie do przezimowania a w rodzinie macierzystej matka do klatki aż do spracowania robotnic .To tak w skrócie
pozdrawiam Mariusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2010, 18:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Gizbern, a co z pozostałym czerwiem? zostawiasz go poza izolatorem? Jeśli tak, to otwartym czerwiu mogą pociągnąć mateczniki- jak tak właśnie się pozbyłem połowy pszczół z nową matką z poza izolatora.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2010, 19:03 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
polbart,
Cytuj:
Prawidłowe stosowanie kraty (krat) w ulu wielokorpusowym przyczynia sie do wzrostu wydajności miodowej w granicach od 30 - 50%.

Pociągnij temat


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2010, 19:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
W zeszłym roku, mając pogrubione ramki w 1/2 nadstawkach zrezygnowałem z krat odgrodowych.Jednak przy wyciąganiu ramek do miodobrania w kilku rodzinach ,w dolnejczęści ramek komórki były ścięte i zaczerwione. Jeżeli ma to miejsce w końcu sezonu, gdy likwidujemy nadstawki i ramki nie pasują do gniazda to sytuacja jest kłopotliwa.W tym sezonie gospodaruję z kratami i myślę ,że plusy prowadzenia pasieki bez kraty nie rekompensują póżniejszych kłopotów.Gospodaruję w korpusowych Dadantach z 1/2 ramki w nadstawkach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2010, 21:45 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
mendalinho pisze:
polbart,
Cytuj:
Prawidłowe stosowanie kraty (krat) w ulu wielokorpusowym przyczynia sie do wzrostu wydajności miodowej w granicach od 30 - 50%.

Pociągnij temat


Krata odgrodowa najlepsze efekty daje w najlepszym ulu a jest to ul korpusowy o jednakowej wysokosci i grubości ramek w miodni i rodni.

Kraty umozliwiają:
1. Utrzymanie porządku i higieny w ulu.
2. Sterowanie rozwojem rodzin w czasie sezonu.
3. Lokalizowanie matki.
4. Operowanie całymi korpusami.
5. Prawidłowe rozmieszczenie pokarmu na zimę.
6. Prowadzenie gospodarki dwurodzinnej w ulu.
6. Unasiennianie konkretnych matek konkretnymi trutniami.

Najlepsze są kraty metalowe w ramach lub dokładnie pasujące do wymiarów wewnętrznych korpusa.
Wykorzystanie zalet wymienionych powyżej, w ulu korpusowym zmniejsza pracochłonność 5-10 krotnie w stosunku do leżaków i uli kombinowanych o różnej wysokosci i grubosci ramek oraz zwiększa zbiory miodu średnio od 30-50 %, zarówno w gospodarce stacjonarnej jak i wędrownej.

O kratach w ulach leżakach i kombinowanych nie będę pisał z uwagi na wielki szacunek do nakładu pracy pszczelarzy posiadajacych te ule. :-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2010, 22:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
polbart,
Co prawda niezgadzam się z typem ula
ale pod reszta podpisuje się obiema rekami :śmieję się z ciebie:
Pozatym moim zdaniem krata jest nie raz nieodzowna :foch: ,
w pewnych warónkach porzytkowych to właśnie ona daje możliwość pozyskania pewnych ilości miodu,
które w innym razie były by przerobione na niepotrzebne pszczoły ( porzytek umiarkowany i słaby )
A z mojej niedługiej praktyki wynika ,że dla matki nie ma żadnej przeszkody zazerwić ramki nadstawkowe
czy to pogrubione ( bo robotnice je zcinaja ) czy rozstawione normalnej grubości

jedyna rada krata lub bardzo mocny porzytek i ten drugi nie zawsze jest pewny bo w tym roku po zlaniu gniazda miodek zsklepiły i zciey ramki nadstawkowe i matka to zaczerwiła - czyli z pogrubionych zrobiły sobie normalne o wiekszym rozstawie :leży_uśmiech:

Pozdrawiam Szczupak :zeby: (z miodowego zagłebia :jupi: )


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2010, 22:35 - śr 
Moim zdaniem krata to nieodzowny element ula prawie każdego typu a zwłaszcza stojaka
Nie wyobrażam sobie pracy bez krat
Po co mi tyle mięsa na które wychowanie idzie dziesiątki kilogramów miodu
Każda ramka czerwiu to zjedzona ramka miodu a potem jeszcze przecież też żyć muszą
Nie raz spotkałem się z stwierdzeniem " Co z tego że mam siłę w ulach 20 ramek czerwiu Jak pożytku nie ma i miodu nie widzę "
Bo go zjadły :leży_uśmiech:
Owszem jestem zwolennikiem siły w rodzinie nawet do 80 tyś pszczół ale po co mi 100 tyś mord do wykarmienia
Każde 10 ramkowe gniazdo czy to Wielkopolskie Czy Dadanta a nawet Ostrowskiej wystarczy do zbioru każdej ilości miodu
ale nad nim musi być krata
co do czerwienia to można sobie pozwolić na jej brak po 20-30 czerwca i dobrym pożytku ale przy umiarkowanym już nie
Czasami nawet bardzo silna rodzina przy przedłużającej się nie pogodzie lubi zakitować kratę i miodem zalać gniazdo i ograniczyć matkę i na to trzeba zwracać uwagę


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2010, 12:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 755
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
bardzo dobre są segmenty metalowe wkładane zamiast beleczki w ulach lkeżakach z nadstawką chociaż mam też w wielkopolskim korpusowym , można otworzyć np 6 uliczek wiosną i nadstawkę dać z 6 ramkami. Może małe ilości miodu w takich nadstawkach się zgromadzi ale jak się ma perę uli w stacjonarnej pasiece z ubogimi pożytkami to segmenty są bardzo dobre. Trochę więcej z nimi roboty dla dużej pasieki raczej się nie nadają.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2010, 18:02 - sob 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Próbowałem stosować segmenty, ale krata to jednak krata i najlepiej żeby była metalowa bo cienkie plastiki to moim zdaniem kasa wyrzucona w błoto...pojawiły się na rynku plastiki pogrubione jedną taka kupiłem jeśli się sprawdzi to może być ciekawą alternatywą dla metalowej pod względem cenowym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2010, 18:35 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
dlaczego cienki plastik to kasa wyrzucona w błoto?? Ja mam kilka krat ktore od 5 lat mam w pasiece i wszystkie są w bardzo dobrym stanie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2010, 18:49 - sob 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
W/g mnie kiepsko się je zdejmuje z korpusów bo pszczoły bardzo mocno je przyklejają, po nałożeniu górnego korpusu zdarzało mi się, że się pofałdowały co powodowało przyklejenie do górnego i dolnego korpusu, jak w takiej sytuacji zdejmowałem korpus to i mnie i owady mało ch..a nie wzięła, no i zawsze miałem wrażenie (być może subiektywne), że taki cienki ostry plastik w przeciwieństwie do metalowych pręcików pszczoły musi kaleczyć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2010, 19:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jezeli chodzi o przyklejanie to masz racje czesto szczegolnie teraz kiedy pszczoly mocno zaczynaja kitowac wystepuje problem przy zdejmowaniu korpusu bo krata jest czesciowo do dolnego i gornego przyklejona i takie odrywanie tak jak piszesz doprowadza do szału pszczoły i pszczelarza :). Pofałdowania natomiast nigdy mi sie nie zdazyly. Jezeli chodzi o kaleczenie to wydaje mi sie ze to tylko Twoje subiektywne wrażenie.
Jeśli chodzi o wady to pszczoły lubią budowac plastry nawet jesli dobrze przylega. Zdazylo mi sie kilka razy ze pomiedzy krata a beleczka gorna ramki budowały plastry i w jakis sposob krata wedrowala coraz wyzej a plaster sie powiekszal :)

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2010, 19:38 - sob 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
miecio
Cytuj:
Jeśli chodzi o wady to pszczoły lubią budowac plastry nawet jesli dobrze przylega. Zdazylo mi sie kilka razy ze pomiedzy krata a beleczka gorna ramki budowały plastry i w jakis sposob krata wedrowala coraz wyzej a plaster sie powiekszal :)

Masz rację, mi to też się zdarzało (I nie ukrywam, że wnerwiało :oczko: ),generalnie jestem zdania, że krata metalowa jest dużo przyjemniejsza i bardziej praktyczna w obsłudze. Co do budowania plastrów to fantazja pszczół jest bezgraniczna, właśnie wróciłem z urlopu, zaglądam do uli a tam w jednym odrobiona węza, ramka pracy cała w czerwiu, a plaster z poszytym miodem w podkarmiaczce którą nieopatrznie zostawiłem...jak już go wyciąłem to cała rodzinka miała radochę przy wysysaniu słodkości (a jacy byli upaprani :uśmiech: :leży_uśmiech: )


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji