FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Z kratą Czy bez
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=3127
Strona 1 z 1

Autor:  BoCiAnK [ 13 lipca 2010, 22:39 - wt ]
Tytuł:  Z kratą Czy bez

Wielokrotnie spotkałem się z stwierdzeniem że krata odgrodowa czy to winidurowa czy metalowa obniża zbiory miodu
Ja dziś w 70 % pasieki usunąłem kraty ale tam posiadam w miodni ramki szer 30-35 mm
Myślę że już tam matka nie wejdzie gdyż nadstawki są podlane solidnie miodem
ale co zrobić tam gdzie są ramki 25 mm
Może ktoś ma Pomysła

Autor:  adidar [ 14 lipca 2010, 00:10 - śr ]
Tytuł: 

BoCiAnK, chyba na to nie ma innego rozwiazania, ja tydzien temu po miodobraniu wyjalem kraty i dzis praktycznie 90 % ramek jest podlana nakropem i tylko gdzieniegdzie widac 5 cm2 czerwiu.

Autor:  Jerzy [ 14 lipca 2010, 04:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Z kratą Czy bez

BoCiAnK pisze:
Wielokrotnie spotkałem się z stwierdzeniem że krata odgrodowa czy to winidurowa czy metalowa obniża zbiory miodu
Ja dziś w 70 % pasieki usunąłem kraty ale tam posiadam w miodni ramki szer 30-35 mm
Myślę że już tam matka nie wejdzie gdyż nadstawki są podlane solidnie miodem
ale co zrobić tam gdzie są ramki 25 mm
Może ktoś ma Pomysła


Nie spotkalem sie jeszcze z takim twierdzeniem, ze krata odgrodowa moze miec ujemny wplyw na pozysk miodu, ale sadze, ze Twoj post jest nieco zaczepny w sensie pozytywnym, jesli dobrze sie domyslam ukrytych w nim intencji.
Zapewne Twoim zamiarem jest sprowokowanie szerszej dyskusji na temat ula wielkopolskiego, od ktorego jestes specjalista, a ramki o szerokosci beleczek 25 mm niczego tak naprawde nie musza zmieniac, bo je mozna zawsze zwyczajnie rozsunac do pozadanej odleglosci i efekt bedzie taki sam, jak przy szerszej beleczce.
Ale nie chce niczego uprzedzac, ani zgadywac - wole zaczekac na wypowiedzi tych, ktorzy swoja gospodarke pasieczna w takich ulach prowadza.

Autor:  mendalinho [ 14 lipca 2010, 08:49 - śr ]
Tytuł: 

W ramkach szerokości 35mm nie bedzie z tym problemu.Problem pojawia sie przy zwykłych 25mm rameczkach.O ile o tej porze matki ograniczaja czerwienie i niechętnie przechodzą do góry bo na dole dużo wolnwego miejsca o tyle nie wyobrażam sobie dać w maju drugi korpus bez kraty odgrodowaj.Wszyscy wiedza jaki byłby skutek.Pozdrawiam

Autor:  polbart [ 14 lipca 2010, 15:08 - śr ]
Tytuł: 

Prawidłowe stosowanie kraty (krat) w ulu wielokorpusowym przyczynia sie do wzrostu wydajności miodowej w granicach od 30 - 50%.

Autor:  Gizbern [ 14 lipca 2010, 15:51 - śr ]
Tytuł: 

Zasłyszane od fachowca pszczelarza - izoluje matkę na jednej ramce przy wywózce ula na facelię. Matka ma "urlop 3 tygodnie" i nie potrzeba kraty.
Co o tym sposobie sądzicie?

Autor:  mariuszm [ 14 lipca 2010, 18:55 - śr ]
Tytuł: 

To możemy się posunąć jeszcze o krok dalej Pan Czesław Jung prowadzi gospodarkę dwurodzinną zsypaniec idzie do przezimowania a w rodzinie macierzystej matka do klatki aż do spracowania robotnic .To tak w skrócie
pozdrawiam Mariusz

Autor:  adidar [ 14 lipca 2010, 18:57 - śr ]
Tytuł: 

Gizbern, a co z pozostałym czerwiem? zostawiasz go poza izolatorem? Jeśli tak, to otwartym czerwiu mogą pociągnąć mateczniki- jak tak właśnie się pozbyłem połowy pszczół z nową matką z poza izolatora.

Autor:  mendalinho [ 14 lipca 2010, 19:03 - śr ]
Tytuł: 

polbart,
Cytuj:
Prawidłowe stosowanie kraty (krat) w ulu wielokorpusowym przyczynia sie do wzrostu wydajności miodowej w granicach od 30 - 50%.

Pociągnij temat

Autor:  emka24 [ 14 lipca 2010, 19:30 - śr ]
Tytuł: 

W zeszłym roku, mając pogrubione ramki w 1/2 nadstawkach zrezygnowałem z krat odgrodowych.Jednak przy wyciąganiu ramek do miodobrania w kilku rodzinach ,w dolnejczęści ramek komórki były ścięte i zaczerwione. Jeżeli ma to miejsce w końcu sezonu, gdy likwidujemy nadstawki i ramki nie pasują do gniazda to sytuacja jest kłopotliwa.W tym sezonie gospodaruję z kratami i myślę ,że plusy prowadzenia pasieki bez kraty nie rekompensują póżniejszych kłopotów.Gospodaruję w korpusowych Dadantach z 1/2 ramki w nadstawkach.

Autor:  polbart [ 14 lipca 2010, 21:45 - śr ]
Tytuł: 

mendalinho pisze:
polbart,
Cytuj:
Prawidłowe stosowanie kraty (krat) w ulu wielokorpusowym przyczynia sie do wzrostu wydajności miodowej w granicach od 30 - 50%.

Pociągnij temat


Krata odgrodowa najlepsze efekty daje w najlepszym ulu a jest to ul korpusowy o jednakowej wysokosci i grubości ramek w miodni i rodni.

Kraty umozliwiają:
1. Utrzymanie porządku i higieny w ulu.
2. Sterowanie rozwojem rodzin w czasie sezonu.
3. Lokalizowanie matki.
4. Operowanie całymi korpusami.
5. Prawidłowe rozmieszczenie pokarmu na zimę.
6. Prowadzenie gospodarki dwurodzinnej w ulu.
6. Unasiennianie konkretnych matek konkretnymi trutniami.

Najlepsze są kraty metalowe w ramach lub dokładnie pasujące do wymiarów wewnętrznych korpusa.
Wykorzystanie zalet wymienionych powyżej, w ulu korpusowym zmniejsza pracochłonność 5-10 krotnie w stosunku do leżaków i uli kombinowanych o różnej wysokosci i grubosci ramek oraz zwiększa zbiory miodu średnio od 30-50 %, zarówno w gospodarce stacjonarnej jak i wędrownej.

O kratach w ulach leżakach i kombinowanych nie będę pisał z uwagi na wielki szacunek do nakładu pracy pszczelarzy posiadajacych te ule. :-)

Autor:  Szczupak [ 14 lipca 2010, 22:18 - śr ]
Tytuł: 

polbart,
Co prawda niezgadzam się z typem ula
ale pod reszta podpisuje się obiema rekami :śmieję się z ciebie:
Pozatym moim zdaniem krata jest nie raz nieodzowna :foch: ,
w pewnych warónkach porzytkowych to właśnie ona daje możliwość pozyskania pewnych ilości miodu,
które w innym razie były by przerobione na niepotrzebne pszczoły ( porzytek umiarkowany i słaby )
A z mojej niedługiej praktyki wynika ,że dla matki nie ma żadnej przeszkody zazerwić ramki nadstawkowe
czy to pogrubione ( bo robotnice je zcinaja ) czy rozstawione normalnej grubości

jedyna rada krata lub bardzo mocny porzytek i ten drugi nie zawsze jest pewny bo w tym roku po zlaniu gniazda miodek zsklepiły i zciey ramki nadstawkowe i matka to zaczerwiła - czyli z pogrubionych zrobiły sobie normalne o wiekszym rozstawie :leży_uśmiech:

Pozdrawiam Szczupak :zeby: (z miodowego zagłebia :jupi: )

Autor:  BoCiAnK [ 14 lipca 2010, 22:35 - śr ]
Tytuł: 

Moim zdaniem krata to nieodzowny element ula prawie każdego typu a zwłaszcza stojaka
Nie wyobrażam sobie pracy bez krat
Po co mi tyle mięsa na które wychowanie idzie dziesiątki kilogramów miodu
Każda ramka czerwiu to zjedzona ramka miodu a potem jeszcze przecież też żyć muszą
Nie raz spotkałem się z stwierdzeniem " Co z tego że mam siłę w ulach 20 ramek czerwiu Jak pożytku nie ma i miodu nie widzę "
Bo go zjadły :leży_uśmiech:
Owszem jestem zwolennikiem siły w rodzinie nawet do 80 tyś pszczół ale po co mi 100 tyś mord do wykarmienia
Każde 10 ramkowe gniazdo czy to Wielkopolskie Czy Dadanta a nawet Ostrowskiej wystarczy do zbioru każdej ilości miodu
ale nad nim musi być krata
co do czerwienia to można sobie pozwolić na jej brak po 20-30 czerwca i dobrym pożytku ale przy umiarkowanym już nie
Czasami nawet bardzo silna rodzina przy przedłużającej się nie pogodzie lubi zakitować kratę i miodem zalać gniazdo i ograniczyć matkę i na to trzeba zwracać uwagę

Autor:  zegaj [ 17 lipca 2010, 12:04 - sob ]
Tytuł: 

bardzo dobre są segmenty metalowe wkładane zamiast beleczki w ulach lkeżakach z nadstawką chociaż mam też w wielkopolskim korpusowym , można otworzyć np 6 uliczek wiosną i nadstawkę dać z 6 ramkami. Może małe ilości miodu w takich nadstawkach się zgromadzi ale jak się ma perę uli w stacjonarnej pasiece z ubogimi pożytkami to segmenty są bardzo dobre. Trochę więcej z nimi roboty dla dużej pasieki raczej się nie nadają.

Autor:  Rob [ 17 lipca 2010, 18:02 - sob ]
Tytuł: 

Próbowałem stosować segmenty, ale krata to jednak krata i najlepiej żeby była metalowa bo cienkie plastiki to moim zdaniem kasa wyrzucona w błoto...pojawiły się na rynku plastiki pogrubione jedną taka kupiłem jeśli się sprawdzi to może być ciekawą alternatywą dla metalowej pod względem cenowym.

Autor:  górski_pszczelarz [ 17 lipca 2010, 18:35 - sob ]
Tytuł: 

dlaczego cienki plastik to kasa wyrzucona w błoto?? Ja mam kilka krat ktore od 5 lat mam w pasiece i wszystkie są w bardzo dobrym stanie.

Autor:  Rob [ 17 lipca 2010, 18:49 - sob ]
Tytuł: 

W/g mnie kiepsko się je zdejmuje z korpusów bo pszczoły bardzo mocno je przyklejają, po nałożeniu górnego korpusu zdarzało mi się, że się pofałdowały co powodowało przyklejenie do górnego i dolnego korpusu, jak w takiej sytuacji zdejmowałem korpus to i mnie i owady mało ch..a nie wzięła, no i zawsze miałem wrażenie (być może subiektywne), że taki cienki ostry plastik w przeciwieństwie do metalowych pręcików pszczoły musi kaleczyć.

Autor:  górski_pszczelarz [ 17 lipca 2010, 19:04 - sob ]
Tytuł: 

Jezeli chodzi o przyklejanie to masz racje czesto szczegolnie teraz kiedy pszczoly mocno zaczynaja kitowac wystepuje problem przy zdejmowaniu korpusu bo krata jest czesciowo do dolnego i gornego przyklejona i takie odrywanie tak jak piszesz doprowadza do szału pszczoły i pszczelarza :). Pofałdowania natomiast nigdy mi sie nie zdazyly. Jezeli chodzi o kaleczenie to wydaje mi sie ze to tylko Twoje subiektywne wrażenie.
Jeśli chodzi o wady to pszczoły lubią budowac plastry nawet jesli dobrze przylega. Zdazylo mi sie kilka razy ze pomiedzy krata a beleczka gorna ramki budowały plastry i w jakis sposob krata wedrowala coraz wyzej a plaster sie powiekszal :)

Autor:  Rob [ 17 lipca 2010, 19:38 - sob ]
Tytuł: 

miecio
Cytuj:
Jeśli chodzi o wady to pszczoły lubią budowac plastry nawet jesli dobrze przylega. Zdazylo mi sie kilka razy ze pomiedzy krata a beleczka gorna ramki budowały plastry i w jakis sposob krata wedrowala coraz wyzej a plaster sie powiekszal :)

Masz rację, mi to też się zdarzało (I nie ukrywam, że wnerwiało :oczko: ),generalnie jestem zdania, że krata metalowa jest dużo przyjemniejsza i bardziej praktyczna w obsłudze. Co do budowania plastrów to fantazja pszczół jest bezgraniczna, właśnie wróciłem z urlopu, zaglądam do uli a tam w jednym odrobiona węza, ramka pracy cała w czerwiu, a plaster z poszytym miodem w podkarmiaczce którą nieopatrznie zostawiłem...jak już go wyciąłem to cała rodzinka miała radochę przy wysysaniu słodkości (a jacy byli upaprani :uśmiech: :leży_uśmiech: )

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/