FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

podstawka pod ule
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=3573
Strona 2 z 2

Autor:  darius4257 [ 22 listopada 2010, 18:48 - pn ]
Tytuł: 

Hallo wstawil bys zdjecie to bym nie tylko ja sie ucieszyl poz d
zawsze by sie cos sciagnelo--dennica powinna byc tak zrobiona zeby bylo w niej jak najmnie´j szczelin dla innych mieszkancow ula.

Autor:  kriskros [ 23 listopada 2010, 22:29 - wt ]
Tytuł: 

Wstawiam fotkę podstaw pod ule z sąsiedniej pasieki (nie moje), ale za to różnorodne formy ;) - od taka ciekawostka jak robią to inni.

Autor:  darius4257 [ 24 listopada 2010, 19:16 - śr ]
Tytuł: 

Jak ktos nie ma innej roboty to moze na karzdy ul osobna podstawe robic i jest tysiac rozwiazan.

Autor:  Alex23p [ 25 listopada 2010, 18:36 - czw ]
Tytuł: 

Darek a pewnie że tak, ale nie każdy chce pancerne ławy pod ule :leży_uśmiech: . A koziołki składane na krzyż, są rewelacyjne, do magazynowania lub transportu mało miejsca zajmują, mocne stabilne i mobilne, polecam.
Pozdrówka

Autor:  piotrwicha [ 03 lutego 2011, 22:41 - czw ]
Tytuł: 

może ktoś jeszcze pokaże jakieś rozwiązanie z podstawkami pod ule w pasiece stacjonarnej . miło widziane zdj. myślałem na położeniu profili na pustakach (podpatrzyłem na YouTube) lecz było by to za nisko .

Autor:  Cordovan [ 03 lutego 2011, 23:26 - czw ]
Tytuł: 

piotrwicha pisze:
lecz było by to za nisko .


Co było by za nisko? kolego ja pod ule wz 20-sto ramkowe daję cztery klocki kwadratowe z drzewa sosnowego 16x16 cm każdy klocek i 30 cm wysoki oczywiście pod każdy z rogów ula, na to stawiam ul oczywiście klocki będą zbite ze sobą listwami po długości i szerokości by nie przesuwały się w razie przestawiania ula. ;-)

Autor:  piotrwicha [ 03 lutego 2011, 23:33 - czw ]
Tytuł: 

podstawki maja być pod ule wlkp przy wzroście 190cm na jednym pustaku było by za nisko

Autor:  adidar [ 03 lutego 2011, 23:43 - czw ]
Tytuł: 

piotrwicha, mysle ze mozesz sie spytac tego goscia, moze zrobil zdjecia :leży_uśmiech: http://www.powiatlobeski.pl/content.php ... id=1788&p= :leży_uśmiech:

Autor:  Jarosław Drozd. [ 04 lutego 2011, 00:43 - pt ]
Tytuł: 

Zdjęć nie mam, ale u mnie większość stoi (stacjonarnie) na czymś takim:
Płytko wkopane równolegle dwie płyty kratowe trawnikowe sztorcem ale na szerszym boku, w odległości około 170cm od siebie. Na wystającym z ziemi szczycie płyt wywiercone po dwie dziury z dyblami. Do tego przykręcone dwa kawałki najtańszego na rynku ceownika zimnogiętego. Sztanga standard to 6 metrów więc dwie wystarczają na trzy "grzędy" jeśli je pociąć na kawałki po dwa metry. Dla spokoju sumienia hamerajt. Zamiast płyty kratowej można wkopać większą płytę chodnikową (najtaniej) albo (też kilka takich "grzęd" mam) zwykłe pocięte drewniane podkłady kolejowe z demobilu - ale to wychodzi trochę za nisko dla wielkopolskich. Rozwiązanie ma tę zaletę, że jest na czym położyć daszek, a w ostateczności mogą tam stać i trzy ule. Trzeba sobie tylko zaplanować rozstaw profili, żeby ule nie wpadały pomiędzy nie...

No i przy wzroście 190 to może zaś być za nisko...

Autor:  pmowski [ 07 lutego 2011, 01:14 - pn ]
Tytuł: 

U mnie w stacjonarnej pasiece mam takie stojaki, mam je dwa lata. Jestem bardzo zadowolony z nich, łatwo można wziąć i przestawić ul w razie potrzeby, lekkie i trwałe:

Autor:  jacek_zz [ 07 lutego 2011, 01:49 - pn ]
Tytuł: 

pmowski pisze:
U mnie w stacjonarnej pasiece mam takie stojaki, mam je dwa lata. Jestem bardzo zadowolony z nich, łatwo można wziąć i przestawić ul w razie potrzeby, lekkie i trwałe:


Miałem kiedyś podobne gdy pasieke miałem przy domu, fajna sprawa, ale kiedy pierwszy raz wywiozłem pszczoły do lasu to jakiś złomiarz je buchnął :wnerw:

Autor:  jerzy9666 [ 07 lutego 2011, 13:41 - pn ]
Tytuł: 

fajne stojaczki ale na równy teren , u mnie na pochyłym terenie by ule koziołki stawiały :tasak:

Autor:  leja [ 07 lutego 2011, 18:38 - pn ]
Tytuł: 

Mój punkt widzenia jest inny.Gdybym zamienił te 122 m zużytego kątownika na podstawki na różne profile to byłoby kilka takich podstawek jak poniżej.Na każdej 18 uli.Ustawiać można także na nierównym i pochyłym terenie.Wystarczy mały pasiecznik a do transportu każde auto z hakiem.Gdy po powrocie z pożytku odbierzesz miód to już wtedy zdecydujesz, że wyjeżdżasz na następny pożytek.

Autor:  pmowski [ 07 lutego 2011, 20:36 - pn ]
Tytuł: 

Ta przyczepka jest genialna, chyba najfajniejsza jaką widziałem.
Niestety mam za mało uli, zresztą planuję powiększenie podłowia tylko tak do 10szt. Z powodu innych zajęć nie mogę mieć więcej uli, nie bardzo moge też wywozić pszczoły z tego samego powodu. Największe nasilenie prac przypada u mnie na jesień i wiosnę.
Raczej planuje trzymać te kilka uli na dużej działce przy domu, ogrodzonej z sadkiem i parkiem lipowym i klonowym:)

Za kilka lat, jakbym wywoził pszczoły to chetnię zbuduję właśnie taką przyczepę, ewentualnie z opcją platformy. Mam nadzieję, że do tego czasu będą już porządne plany na necie :uśmiech:

Autor:  darius4257 [ 07 lutego 2011, 20:51 - pn ]
Tytuł: 

Hallo super podoba mi sie mam pelno kwadratowych ror i w garazu lezy kompletne z golfa 2 zawieszenie tylnie Kiedys o takiej podstawie myslalem ,I mam male pytanko ile uli mozna na to ustawic .Moglys zdjecie z boku zrobic to bede mial dokladne wymiary.I jak myslisz na ile uli bylby ten stojak max poz d

Autor:  Marian. [ 08 lutego 2011, 00:45 - wt ]
Tytuł: 

Została mi jeszcze do wykonania wysówana platforma i malowanie, już tydziń czasu się nad nią męcze, myśle że jeszcze parę dni i będzie przyczepka super.Panie Janie uzyskałem te 65 cm od ziemi i jest fajnie. :czatownik:

Autor:  leja [ 10 lutego 2011, 10:14 - czw ]
Tytuł: 

Za mało uli to nie tłumaczenie.Przyczepka bez częsci wysuwanej wg.rozmiarów jakie ja wykonuję pomieści 13 uli wp. Woziłem nią nawet i warszawskie zwykłe.Jest bardzo prosta w wykonaniu i jeszcz prostrza w eksploatacji.Dwie minuty na rozstawienie.

Autor:  jarpak [ 21 lutego 2011, 21:13 - pn ]
Tytuł: 

Witam pozdrawiam wszystkich ja osobiście stosuję skrzynki po piwieale w przyszłości pomyśle nad przyczepkami. Odnosnie "U mnie w stacjonarnej pasiece mam takie stojaki, mam je dwa lata. Jestem bardzo zadowolony z nich, łatwo można wziąć i przestawić ul w razie potrzeby, lekkie i trwałe:" to sa fajne ale proponowałbym małą modyfikację jeśli się zrobi dół trochę szerszy od góry zajmuja mniej miejsca przy składowaniu i transporcie jakby ktoś chciał z tym jeździć
Pozdrawiam wszystkich

A i jeszcze jedno bo ktoś napisał że przy 40cm mrówki nie wchodzą do ula czy to prawda bo mam ich troche i meczą te moje pszczółki \\\


Jarek Pakosz

Autor:  johny180 [ 22 lutego 2011, 10:14 - wt ]
Tytuł: 

mrówki po drzewach łażą, to niby dlaczego 40cm ma im przeszkadzać?!

Autor:  anZag [ 23 lutego 2011, 23:16 - śr ]
Tytuł: 

jarpak pisze:
A i jeszcze jedno bo ktoś napisał że przy 40cm mrówki nie wchodzą do ula czy to prawda bo mam ich troche i meczą te moje pszczółki \\\

Wszystko zależy od miejsca. W jednej pasiece będzie ich dużo, ale chodzić po ziemi nie będą pchać się do uli, co najwyżej sprzątać to co pszczoły wyrzucą i nie będą uciążliwe dla pszczół. Na innym pasieczysku będą wynosić ocieplenie, zakładać gniazda między ściankami niektórych uli, a nawet czasem pod daszkami między folią a płytą ocieplającą. I to niezależnie od tego, czy ul będzie stał na ziemi, 10 cm nad ziemią, czy 40 cm, czy więcej. Jeśli do tej pory nie Miałeś większego problemu z mrówkami to ich Miał nie Będziesz. Jeśli były uciążliwe to nadal będą i nic na to nie Poradzisz.

Autor:  jarpak [ 23 lutego 2011, 23:33 - śr ]
Tytuł: 

Chodziło m o tą wypowiedź

darius4257

"hallo to znaczy masz dobrze nie beda ci mrowki wskakiwac na ul."

Ale widzę że nie nie ma to znaczenia.
dzieki za odpowiedź

Autor:  darius4257 [ 24 lutego 2011, 17:47 - czw ]
Tytuł: 

hallo Przeciw mrowkom jak masz np na 4 nogach 10 rodzin mozesz zrobic 4 kielichy i mrowki nie beda wstanie sie dostac wyzej a im wyzej tym lepiej.Mozna rozne przeszkody zrobic na tych nogach przez ktore mrowki sie nie wdrapia.Jak sa rodziny kazda na kamieniu lub kiscie to pod kamieniem maja swoje mieszkanko i wchodza po jedzenie na gore ...przepraszam wskakuja.I teraz kazdy ul ma swoj kamien to nikt nie jest wstanie zapobiec wynoszenia styropianu ze scian ula ..itd pozd

Autor:  jarpak [ 24 lutego 2011, 23:45 - czw ]
Tytuł: 

oki nie ma problemu musze się nauczyć z nimi żyć ale ostatnio próbuję styropianu szarego o lepszych warunkach termicznych
\może jego nie będą chciały wynosić
Pozdrawiam

Autor:  wiesiek33 [ 25 lutego 2011, 12:24 - pt ]
Tytuł: 

jarpak pisze:
ostatnio próbuję styropianu szarego o lepszych warunkach termicznych

to akurat zależy od gęstości styropianu, czyli im rzadszy(lżejszy) tym lepsze parametry termiczne!

Autor:  michalmadej17 [ 06 kwietnia 2018, 21:38 - pt ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

Witam.
Zrobiłem sobie podstawki pod ule. Długość 300 cm szerokość 40cm profil 30mm na 30 mm. Wstawiam Bo może ktoś coś podpowie i poprawie .
Pozdrawiam
Obrazek

Autor:  Rob [ 06 kwietnia 2018, 22:26 - pt ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

Nie zostawiaj pojedynczego ula na końcu stojaka bo może być wywrotka, nie byłbym pewien czy na środku się nie wygnie pod pełnym obciążeniem, ule pełne miodu nie są lekkie. Może warto dodać nogi na środku? pozdrawiam

Autor:  Piotr_W [ 07 kwietnia 2018, 09:34 - sob ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

Zależy ile uli będzie na tym stojaku. Jeżeli jeden obok drugiego to słabo to widzę. Kolejna sprawa to rozstaw nóg... najlepiej żeby nogi były na 1/4 długości od końca. Same nogi bez poprzeczki też nie bardzo się sprawdzą. Nogi pionowo lub z drutem w sposób tworzący trójkąt z podstawa i nogą dla każdej nogi niezależnie. Tak to widze. Robota czysta i ładna. Tak trzymaj.

Autor:  michalmadej17 [ 07 kwietnia 2018, 19:53 - sob ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

Piotr Wrona, dzięki za uwagi. obciążyłem stojaki masą około 250 kg w samym środku i wszystko sztywno się trzymało. mysię że jak dam obciążenie rozłożone to powinno wytrzymać.;)

Autor:  michalmadej17 [ 08 kwietnia 2018, 08:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

Wpisałem sobie tą podstawkę w program który liczy wytrzymałość. Przy założeniu, że ul waży 100 kg . Na stojakach planuje mieć około 6 uli faktycznie konstrukcja nie wytrzyma. Czy wspawanie w środku jednej pionowej nogi będzie praktyczne w rozwiązaniu? I czy dobrze przyjąłem masę ula. Pozdrawiam

Autor:  CYNIG [ 08 kwietnia 2018, 09:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

michalmadej17, pomijając wytrzymałość, musisz się jeszcze liczyć z niewielką sztywnością konstrukcji. Przerabiałem ten problem przy profilach 40x60x4000. Po prostu pracując przy jednym ulu lekko gibały się ule sąsiednie co wpływało na lekkie podrażnienie pszczół.

Autor:  ralfini [ 08 kwietnia 2018, 10:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

Przemyśl podstawy pod nogi stojaka. Troche bardziej miekkie podłoże i przy cieższych ulach to sie wywróci wszystko.

Autor:  Jarosław Drozd. [ 16 kwietnia 2018, 17:54 - pn ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

Co do rozstawu nóg to 1/4 od krańca to po mojemu zbyt duża odległość - wychodzi jakieś 75 cm więc dwa ule na jednym końcu i całość się bujnie, a przynajmniej może. Jeśli będzie jakieś 25-30 cm od skraju to raczej się nie bujnie ale całość się mocno wygnie w środku. Jedna noga pod środkową belką zapewne załatwi i tę sprawę.

Stopki pod nogi będą niezbędne ale wystarczą cegłówki, chyba że spawanie to ulubione hobby. Cegłówki mają też poważną zaletę - nie rdzewieją.

Nogi są dosyć rozkraczone, więc konstrukcja stabilniejsza ale jakaś wada w spoinie może kiedyś spowodować małą katastrofę. Zwora między nogami (wspawana albo z gwintsztangi) załatwi sprawę.

Jeśli ule to korpusy wielkopolskie (też zależy jakie: jednościenne, styropiany czy klasyczne 10 ramek ze ścianką izolowaną - głównie chodzi o dennicę) to rozstaw żerdzi 40 cm jest właściwie OK, ale np. śliskie styropiany albo inne z małą dennicą mogą mieć tendencję do wpadania pomiędzy żerdzie. Jeśli to Dadanty albo wlkp 12 ramek (na ciepłą zabudowę) to rozstaw żerdzi też w zasadzie OK, ale o parę cm większy zapewniałby większą stabilność.

6 uli na takiej grzędzie to jeden obok drugiego. Niby co kto lubi ale uzasadnione to może być tylko gdy powierzchnia pasieki jest mocno ograniczona. To jest kołchoz. Rozdrażnione pszczoły z jednego ula mogą utrudniać pracę przy pozostałych, nieuniknione jest błądzenie a pod koniec sezonu rabunki murowane. Kiedyś dostałem podobne grzędy i obecnie jeśli stoi tam więcej niż 3 ule to tylko niezasiedlone. Sam dzielę "sztangę" (6m) nie na pół ale na 3 części po 2m. W podbramkowej sytuacji (jakiś super pożytek) 3 ule się zmieszczą ale zwykle na takiej "grzędzie" stoją 2 a w przerwie między nimi można położyć daszek a na nim podkurzacz czy dłuto, zaś wymiany dennicy czy przesiedlenia do "czystego" ula pszczoły prawie nie zauważają.

Autor:  michalmadej17 [ 16 kwietnia 2018, 21:12 - pn ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

Jarosław Drozd., rurka w środek wyspana, zwor już nie dawałem, myślę że wytrzyma. Po sprawdzeniu i wizualnych ogledzinach będzie stało 5 Uli.
Pozdrawiam

Autor:  Lenin [ 17 kwietnia 2018, 18:57 - wt ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

Gdybyś postawił 6 uli praktycznie nie miał byś jak ich obsługiwać ( za ciasno) 5 jest ok. też mam kilka takich stojaków. Ważna jest też odpowiednia wysokość dostosowana do określonego typu ula , nachylenia gruntu i wzrostu pszczelarza. Warto mieć na uwadze zawsze kręgosłup bo mamy tylko jeden. :D

Autor:  SENEX [ 05 grudnia 2018, 12:31 - śr ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

Witam Wszystkich,

żeby nie zakładać nowego tematu:
czy stojaki drewniane można pomalować olejem silnikowym przepalonym ?
Będzie to drażnić pszczoły ?
Pozdrawiam

Autor:  Wiech [ 05 grudnia 2018, 16:22 - śr ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

SENEX pisze:
Witam Wszystkich,

żeby nie zakładać nowego tematu:
czy stojaki drewniane można pomalować olejem silnikowym przepalonym ?
Będzie to drażnić pszczoły ?
Pozdrawiam

Nie wiem jak z pszczołami, ale ludzi na pewno. To przecież trucizna. Oddaj na stacji benzynowej i nie truj.

Autor:  daniel1963 [ 06 grudnia 2018, 16:17 - czw ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

Zwyczajowe u mnie na wsi tak robią w celu zabezpieczenia drewna stykającego się z ziemią. Ja zabezpieczam tak tylko same nogi mając nadzieję że mrówki to odstraszy.

Autor:  bo lubię [ 07 grudnia 2018, 09:57 - pt ]
Tytuł:  Re: podstawka pod ule

SENEX pisze:
Witam Wszystkich,

żeby nie zakładać nowego tematu:
czy stojaki drewniane można pomalować olejem silnikowym przepalonym ?
Będzie to drażnić pszczoły ?
Pozdrawiam
Śmiało,zrób to teraz podgrzej prymusem itp pozostaną suche do wiosny.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/