FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Może by taką z sanoka wygląda nieźle a i cena przystępna
http://sanok.olx.pl/przyczepa-na-ule-iid-96655727

Skuter, jeszcze nie dawno mieli po 2500 zł

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Ja też ją w tej cenie widziałem ale od jakiś dwóch może trzech miesięcy cena podskoczyła ale mimo wszystko jeżeli jest jeszcze ta platforma to i tak warto!

Powiem szczeże, jeżeli jest to cena aktualna , to warto, robiłem podobną lawete, tyle tylko, że tej samemu z ulami nie wyciągnie środka, natomiast w mojej i Pana Józefa Leji, można rozkładać przez jedną osobę, mam na myśli środkowy segment .

Skuter, to jest cena za całość?

Jestem bardzo zainteresowny taka laweta. Bardzo podoba mi sie laweta pana Leji. Czy ktos z was juz moze kupowal ta od tych panow? Czy moze cos powiedziec o jej wykonaniu.
Niestety bede kupowal bez obejzenia jakas , bo sam nie jestem w stanie wykonac zadnej.
A moze ktos z forumowiczow chcial by wykonac taka lawete jak ma pan leja odplatnie?

A nie potrzebuje zadnego przegladu i rejestracji. U nas nie ma czegos takiego.


Pozdrawiam
M.J

Bez przeglądu to musisz ją przewieźć do siebie na innej lawecie.

Proszę o jakieś wymiary i inne wymagania co do lawety i przemyślę kiedy mógłbym taką zrobić, bo na razie z miesiąc mam zajęty.

Nie dawno gość na allegro proponował coś takiego.
http://allegro.pl/wedrowna-pasieka-i2014150420.html
A ja ponawiam pytanie czy któryś z Polskich producentów lawet wykonuje coś podobnego co by mogło nam pszczelarzom lepiej służyć niż przyczepki?

[quote="kazio"]Nie dawno gość na allegro proponował coś takiego.
http://allegro.pl/wedrowna-pasieka-i2014150420.html

kazio uważam że ta laweta z sanoka jest o wiele lepsza stawiasz ule na platformie wywozisz na pożytek zrzucasz i jazda po drugą turę

Na tej lawecie z Sanoka widze, że jest kółko podpora przy środkowej platformie i to jest już dobre, tylko czy ta cena to całego zestawu czy tylko samej platformy, jeżeli całego zestawu to super okazja, jeżeli platformy to trzeba jeszcze doliczyć przyczepke do przewozu.

W poście powyżej PiotrK napisał że to cena za człość

Chcieliśmy się dodzwonić pod podany numer telefonu i cały czas był pozazasięgiem.

Ja pytam, a nie twierdzę

PiotrK nie zwróciłem uwagi że pytasz , teraz sam jestem ciekaw jak to jest czy z platformą w komplecie czy bez?

Skuter, problem jest jednak w obsłudze. Musisz sie sporo namachać llewarkiem zeby pozniej zaladowac platforme na lawete.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Nic nie trzeba machać, spuszczasz powietrze podjeżdżasz pod platformę pompujesz i jazda

Widzę że nie masz pojęcia na czym to polega.Pozdrawiam

Z chęcią się dowiem !

Trzeba zrobić taką konstrukcję żeby ładowanie na "koła" było bezproblemowe tzn zapas wysokości co najmniej kilkanaście cm.

No i jak z przeglądami uli na takiej wysokości nad ziemią ?

Ale beda to najmniejsze straty i najlatwiejszy koszt serwisowy. Nie musze sie martwic o opony i czesci mechaniczne. A i stworzenie calej serji jest dobrym pomyslem. A co do przegladow.

Ale beda to najmniejsze straty i najlatwiejszy koszt serwisowy. Nie musze sie martwic o opony i czesci mechaniczne. A i stworzenie calej serji jest dobrym pomyslem. A co do przegladow.

Nawet jeśli trzeba by było coś lewarować to można samą oś rozeprzeć z lawetą unieść do góry zrzucić platformę opuścić i jazda.Prawda jest taka że trzeba by ją mieć żeby pomyśleć i kombinować

No wlasnie sie staram . Powiem szczerze , bardzo mi sie ta laweta podoba. Bo jednym samochodem mogl bym rozstawiac kilka platform.

Platforma mi sie nie podoba, bo powinna byc jak ta na laweci , z siatki katowikow czy jkak tam sie to nazywa.

pod numer dzwonilem nikt nie odbiera

Co do wyjezdzania, jesli byla by na oponach z profilem dajmy na to 65 to mysle ze samo spuszczenie powietrza z kol i bylo by po sprawie . Pompka na 12v do samochodu i byl bym bardzo zadowolony

Naprawe nie wiem co robie zle ze wyskakuje mi podwojnie

Przede wszystkim laweta stoi w różnym terenie także nie ma możliwości podlawerować cos lub spóścic powietrze z kół (tego zupełnie nie rozumię).Przeważnie kończy się na lewarowaniu każdej z nóg osobno bo każda noga musi byc na innej wysokości żeby zachowac poziom całej platformy(odpowiednia regulacja otworów na nodzę).Grunt to dobry lewarek.Testowałem juz rózne ale najlepszy wydajesie ten
http://allegro.pl/podnosnik-kolejowy-fa ... 56732.html
Na wędrówke wybieramy się z podstawowym sprzętem( śruby,kombinerki,młotek dodatkowe profile drewniane do stabilizacji nóg) żeby nic nas nie zaskoczyło.Dużo opowiadać.Pozdrawiam

To ma swoje plusy i minusy. Kilkadziesiąt razy rozstawiałem platformy samemu.Troche roboty jest.W dwójkę idzie całkiem sprawanie.W tym momencie biorąc pod uwage to że przewoże pasieke samemu bardziej skłaniał bym sie ku lawecie.Pozdrawiam

A mogl pan jednak opowiedziec.

Wie pan czeka mnie wydatek chcial bym wiedziec co mnie czeka. Jesli mam pan jakies doswiadczenia z checia bym ich wysluchal.
Bo na razie co mam to tylko wersje demo

A tak naprawde nie wiem z czym to sie je.

Wiem ze przyczepka pana Leji jest inna. Ale ta platforma bardziej mi sie podoba. Bo moge miec jedna i np 5 platform.A jak i ukradna, a pewnie zrobia to strata finansowa mniejsza niz przyczepy calej.

pozdrawiam

M.J

Nie ma to jak wspólnie coś obgadać nauczyć się czegoś teraz będzie można wojować już wiemy z czym do tego podejść jak zacznę wywozić na pożytki to pojmę jeszcze nie jedno ale jeszcze nie czas na to POZDRAWIAM

Panowie jesli macie zamiar wozić samemu to zapomnijcie o platforamch bo głupie podjechanie hakiem pod zaczep to jest 15 minut roboty(jak mamy szczęście).Jak juz mamy przyczepke pod platforma trzeba ja spóścić na przyczepke.I tak lawerujemy każda noge żeby się spóściuła na przyczepke.Jeśli nie mamy odpowiedniego lewarka to mozna wyzwać swoją żone od najgorszych(mówię poważnie).Jak już lezy na platformię to juz jestesmy w domu.Tylko pasy dobrze ściągnąc i jedziemy.Pamiętajmy.Po przejechaniu 1-2km wysiadamy i dociągamy pasy.Po dojechaniu na miejsce sytuacja sie powtarzatylko w odwrotnej kolejności.Pamiętajmy o podpurce pod zaczep, tak żeby mozna było ustawić zaczep ponad hak bo inaczej nie wyjedziemy(chyba że przewozimy w dwójkę wtedy kolega podniesie).Po kilkudziesięciu razach szło mi to sprawnie jednak z reguły pilnowałem się zasady żeby przewozic z drugą osobą(mam tu na mysli rózne wypadki, guma, wypadnięcie byczych jaj itd wszystko przerabiałem i samemu nie dałbym rady)Fakt, platformy wychadzą taniej jednak samemu do przewozu odradzam.Laweta mozna obsłuzyć samemu.Koszt produkcji jest zwiększony o koszt wytoczenia osi, zakupie półosi resorów, amortyzatorów i piast.Pozdrawiam

Czemu chcesz toczyć osie i takie tam. Polecam zakup gotowej belki tylnej z kołami. Da się kupić za 50 zł i będzie miała jeszcze hamulce jak ktoś potrzebuje zrobić dohamowywanie przyczepką. Np belka od renault 19 będzie wymagała tylko amorów dodatkowo lub nie bo jest to belka skrętna gdzie wszystko siedzi w środku - tylko ją przykręcic na 4 śruby. Belka z wv lub opla będzie wymagała sprężyn i ew amorów. Ja mam takich belek odłożonych już 5 na przyczepki.

http://www.google.pl/search?q=belka+tyl ... 80&bih=685

http://www.google.pl/search?q=belka+tyl ... 80&bih=685

[quote="mendalinho"] Panowie jesli macie zamiar wozić samemu to zapomnijcie o platforamch bo głupie podjechanie hakiem pod zaczep to jest 15 minut roboty.Laweta mozna obsłuzyć samemu.

Z tym że podjeżdżasz pod nią równierz 15 minut .Ja jeżdżąc z przyczepką podjeżdżając pod zaczep jest to kwestia 2 góra 3 min opuszczam koło i przyczepa na haku bez żadnej zbędnej szarpaniny

Trening czyni mistrza. Kilka lub kilkadziesiąt razy zaczepisz i będzie "bułka z masłem".

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku