FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 10:32 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 190 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Post: 10 stycznia 2011, 11:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
do slawka slawek kolego ja stsuje na varroze jesienne zabiegi a wiosna do sprawdzenia tylko odymie bazuje na innych lekach na tego pasozyta .jesli kiedys znajde przepis ktory otrzymalim w PZP TO GO PRZEPISZE jest w jakiejs ksiazce pszczelakskiej na kartce spisany bo wtedy podali go w taki sposob ze dyktowali a pszczelarze pisali jest on z 1967roku moge sie mylic o dwa lata w jdna lub druga strone . pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 stycznia 2011, 15:11 - pn 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Dziwne;albo nie zrozumiałem albo walczyłeś z warrozą w 1967 r,która pojawiła sie dopiero w latach 80,Jeżeli to był stary pszczelarz to miał na myśli wszolinkę, którą zwalczało się min tytoniem,tabaką. :szok:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 stycznia 2011, 15:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
kazik11 pisze:
Dziwne;albo nie zrozumiałem albo walczyłeś z warrozą w 1967 r,która pojawiła sie dopiero w latach 80,Jeżeli to był stary pszczelarz to miał na myśli wszolinkę, którą zwalczało się min tytoniem,tabaką. :szok:
masz racje pomylilem si w dacie BO W LATACH SZEJZDZIESATYCH BYLA DOPIRO W CHINACH i zaraz potem u naszych wschodnich sasiadow w BULGARII byla w 1970 w Polsce 1980 stwierdzona kolo krasnikapotem objela reszte kraju ,a poraz pierwszy odkryl ja Jacobson 1904 na jawie a opis zrobil OUDEMANS . PAWEL


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 stycznia 2011, 23:17 - pn 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Zawsze jako paliwo do podkurzacza stosowałem próchno wierzbowe ,nie stosowałem nigdy huby brzozowej , ale wielokrotnie widziałem huby rosnące na wierzbach , czy takie też się nadają na paliwo do podkurzacza?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2011, 00:20 - wt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Nie wiem czy wiesz, że huba się nie pali tylko tli i :brawo: masz dym nie gorący, czy to z brzozy czy wierzby z pewnością będzie troszke inny zapach dymu, ale poprubować można, każdy zaczyna pierwszy raz "?".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2011, 07:27 - wt 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
W pasiece dymię próchnem wierzbowym ,orzechowym,olchowym.
W terenie dymię -co mi się spróchniałego pod rękę nawinie.
Do podkurzacza dodaję suszonej lawendy-mówią że to łagodzi pszczoły.Nie wiem czy łagodzi czy nie(bo i tak na ogół są spokojne) ale przynajmniej przyjemnie pachnie.
Trochę się żyje ale huby nie próbowałem.
Z doświadczenia wiem że topola jest do niczego-szybko się spala a podkurzacz tak zasyfia smołą, że ciężko to później odczyścić.Nawet fartuch ciężko doprać z tej smoły. :nonono:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2011, 10:46 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
kazik11 pisze:
W pasiece dymię próchnem wierzbowym ,orzechowym,olchowym.
W terenie dymię -co mi się spróchniałego pod rękę nawinie.
Do podkurzacza dodaję suszonej lawendy-mówią że to łagodzi pszczoły.Nie wiem czy łagodzi czy nie(bo i tak na ogół są spokojne) ale przynajmniej przyjemnie pachnie.
Trochę się żyje ale huby nie próbowałem.
Z doświadczenia wiem że topola jest do niczego-szybko się spala a podkurzacz tak zasyfia smołą, że ciężko to później odczyścić.Nawet fartuch ciężko doprać z tej smoły. :nonono:
Kazik olcha jest niewskazana ,bo dym z olchy jest rakotworczy tez nie wiedzalem otym w zeszlym roku brata ziec jest dyrektorm a zakladach miesnych kiedys pracowal jako zwykly pracownik , nauka go doprowadzila na takie stanowisko widzal umnie olche i powidzal wuja wywal to jest zakaz stosowania przy wedzeniu z powodu ze dym jest rakotworczy a kiedys wszyscy olcha szynki wedzili ,wysluchalem go bo temat w wedzeniu zna na wylot . pawel :bosie:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2011, 12:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 listopada 2010, 17:46 - sob
Posty: 24
Lokalizacja: Mazowieckie
"pawel" pan może wysłuchiwać brata zięcia i jego mądrości ale niech mi pan powie czy kompanie wędlin w płynie wędzarniczym jest zdrowsze czy mniej rakotwórcze do tego dodawanie mnóstwa chemii przez takich technologów. :kapelan:
Od wieków ludzie wędzili dymem z olchy i innych gatunków liściastych a na raka rzadko kto chorował i to w starszym wieku a dziś nawet dzieci chorują na nowotwory.

U nas przeważnie do wędzenia jak i odymiania używało się olchy, rosło u nas dużo drzew na podmokłej łące.Nieraz używam matlesów do jajek dobrze dymią, na agresywne pszczoły dodaje trochę propolisu do podkurzacza.

Tak na marginesie dodam mój dziadek i babcia mają prawie po 90 lat a babci ojciec zmarł jak miał 97 lat i nie umarł na raka oczywiście wszyscy hodowali pszczoły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2011, 15:21 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Adamek pisze:
"pawel" pan może wysłuchiwać brata zięcia i jego mądrości ale niech mi pan powie czy kompanie wędlin w płynie wędzarniczym jest zdrowsze czy mniej rakotwórcze do tego dodawanie mnóstwa chemii przez takich technologów. :kapelan:
Od wieków ludzie wędzili dymem z olchy i innych gatunków liściastych a na raka rzadko kto chorował i to w starszym wieku a dziś nawet dzieci chorują na nowotwory.

U nas przeważnie do wędzenia jak i odymiania używało się olchy, rosło u nas dużo drzew na podmokłej łące.Nieraz używam matlesów do jajek dobrze dymią, na agresywne pszczoły dodaje trochę propolisu do podkurzacza.

Tak na marginesie dodam mój dziadek i babcia mają prawie po 90 lat a babci ojciec zmarł jak miał 97 lat i nie umarł na raka oczywiście wszyscy hodowali pszczoły.
Trzeba isc z postempem do przodu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2011, 21:52 - wt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Adamek masz racje, ci nowocześni idący z postępem doprowadzili chemią do tego że teraz to jest tylko jedna choroba.Paweł jak chce to niech do podkurzacza wrzuca g... będzie bardziej ekologiczne jeżeli zwierze nie będzie jadło pokarmu zmodyfikowanego. Uli też nie można robić z olchy, lipy bo tak wymyślili ci co produkują tworzywo sztuczne, ja jako z zawodu stosuje się do natury i mam przygotowane pruchnice drzewną do podkurzacza,a niech tam. :jupi:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2011, 04:47 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Marian. pisze:
Adamek masz racje, ci nowocześni idący z postępem doprowadzili chemią do tego że teraz to jest tylko jedna choroba.Paweł jak chce to niech do podkurzacza wrzuca g... będzie bardziej ekologiczne jeżeli zwierze nie będzie jadło pokarmu zmodyfikowanego. Uli też nie można robić z olchy, lipy bo tak wymyślili ci co produkują tworzywo sztuczne, ja jako z zawodu stosuje się do natury i mam przygotowane pruchnice drzewną do podkurzacza,a niech tam. :jupi:
Kolego krowie lajno suche takze bedze sie w podkurzaczu spalalo .W PODKURZACZU SPALA SIE PRZEWAZNIE PRUCHNO Z DZEW LISCIASTYCH OPRUCZ PRUCHNA OLCHOWEGO z powodu substancji ktore nie powinly znales sie w produktach pszczelich, dobrym palewem do spalania jest takze totf suchy ,lodygi slonecznika wysuszone ,kolego ten temat jest opisany z ksiazki radze czytac i pisac ale madrze ja sprawdzam co pisze na podstawie ksiazek zeby nie robic sobie obciachu na forum ,JAK CIE KOLEGO CZYTAJA TAKIE MAJA O TOBIE ZDANIE. lubiepisac z takimi co nie patrza co pisza pozdrawiam kolegePawel :bosie:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2011, 09:40 - śr 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Nikt Ci nie zabrania dymić krowim łajnem, ja ntego nie robie i nie będę robił, powodzenia w smakowych walorach miodu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2011, 10:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 listopada 2010, 17:46 - sob
Posty: 24
Lokalizacja: Mazowieckie
kolego Pawel ja dla przykładu podałem czym się paliło i większych problemów z chorobami nie było .Napisał pan "Trzeba isc z postempem do przodu" to jest zwykła chciwość zysku i wygoda .Postęp to elektryka ,komputery, internet itp.
Próchno ma inną strukturę a głównie chodzi tu o zawarte w świeżym drewnie garbniki i związki fenolowe oto różnica.Próchna się tlą a nie palą .
Najbardziej nie odpowiednim paliwem do podkurzania są płyty pilśniowe itp.z powodu kleju i substancji chemicznych w nich zawartych.
A jeśli chodzi o uwagi to ortografia się kłania :śmieję się z ciebie:

Pozdrawiam Adamek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2011, 15:56 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
Marian. pisze:
Nikt Ci nie zabrania dymić krowim łajnem, ja ntego nie robie i nie będę robił, powodzenia w smakowych walorach miodu.
:leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :śmieję się z ciebie:

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 stycznia 2011, 20:37 - czw 
Marian. pisze:
Nikt Ci nie zabrania dymić krowim łajnem, ja ntego nie robie i nie będę robił, powodzenia w smakowych walorach miodu.

A co ma dym do miodu :?:
Już tu na forum gdzieś Czytałem że kolor miodu zależy od koloru plastra
wiec jeżeli Dym zmieni zapach miodu lub ma wprowadzić coś z GMO to ja lecę do lasu
po Szyszki Jodłowe i z wielokwiatu będzie spadziowy jasny o zapachu jodły
Cytuj:
Najbardziej nie odpowiednim paliwem do podkurzania są płyty pilśniowe itp.z powodu kleju i substancji chemicznych w nich zawartych.

Tu Ci przyznam racje lepiej se stanąć i bachnąć papierosa niż nawdychać się dymu


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 stycznia 2011, 20:52 - czw 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Jadłem już miód, co do smaku myślałem że wędzona kiełbasa, tylko że słodka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 10:58 - sob 
Marian. pisze:
Jadłem już miód, co do smaku myślałem że wędzona kiełbasa, tylko że słodka.


Aleś mnie rozbawił :leży_uśmiech: Nie słyszałem większej bzdury by używanie dymu a tym bardziej z wysuszonego krowiego łajna wpływało na smak miodu. Osobiście odymiam pszczoły wysuszonym krowim łajnem i miód jakoś nie ma gównianego smaku ani zapachu. Gdyby dym z podkurzacza wpływał na zapach czy smak miodu to ci co odymiają innymi paliwami mieli by kilkaset smaków o różnych zapachach miodów bo co paliwo to inny zapach dymu. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 13:37 - sob 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
To wytłumacz mi zwykłemu człowiekowi skąd wziął się smak spalenizny w miodzie, nie żartuje o takim smaku jadłem miód, może to dziwne ale prawdziwe, inaczej bym nie pisał o tym.Pozdrawiam i dla mnie nie jest to zabawne tylko faktyczne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 13:54 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 grudnia 2009, 18:21 - pt
Posty: 241
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kolego Marian., miód łatwo wchłania wodę i zapachy, musi być przechowywany w szczelnie zamknietych pojemnikach. W przeciwnym razie szybko utraci własny aromat a wchłonie obcy a może nawet zacząć fermentować. Pozdrawiam

_________________
Wacław Białogłowicz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 14:43 - sob 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Zgadzam się z Tobą kolego, tylko jeżeli uważasz że miód nie wchłania zapachów to skąd się wziął ten zapach, a miałem go bezpośrednio od znajomego pszczelarza prawie że bezpośrednio z ula i mam go jeszcze w domu, tak że mnie to nie rozśmiesza lecz ciekawi bo jednak smak miodu traci na wartości, a jest to miód wrzosowy, który w smaku jest specyficzny bo wrzosowe miody jadam już niespełna 20 lat. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 15:16 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 grudnia 2009, 18:21 - pt
Posty: 241
Lokalizacja: Nowy Sącz
Przeczytaj dokładnie co napisałem. Gdzie napisałem, że miód nie wchłania zapachów.

_________________
Wacław Białogłowicz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 15:53 - sob 
Marian. pisze:
To wytłumacz mi zwykłemu człowiekowi skąd wziął się smak spalenizny w miodzie, nie żartuje o takim smaku jadłem miód, może to dziwne ale prawdziwe, inaczej bym nie pisał o tym.Pozdrawiam i dla mnie nie jest to zabawne tylko faktyczne.

Kolego z nie jednego pieca jadłem miód i tylko tyle Ci powiem że nie odpowiednie jego podgrzanie a w wręcz przypalenie daje włąśnie taki smaczek
Przyjacielu pomyśl ile byś musiał dymu użyć by aż miód prześmierdnął to co piszesz jest wręcz nie realne


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 17:09 - sob 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
BoCiAnk, ja Ciebie doskonale rozumię i powiem Ci że ja też sporo miodu jadam być może za dużo ale mi to nie szkodzi ale właśnie dostałem od znajomego pszczelarza bezpośrednio z lasu konkretnie z wrzosu w 2010 r. i sam się dziwiłem że ma smak spaleńizny, mimo że inni moi koledzy mieli miód o smaku takim jak ma wrzos. Jak w tym roku przyjedzie na wrzos a napewno przyjedzie to się zapytam dlaczego jest taki posmak spalenizny. Co do miodów nigdy nie gotuje miodu bo bardzo lubię taki najzwyklejszy i bez znaczenia z czego, mimo mojego wieku powyżej 60 tki zjadam bardzo dużo tego specyfiku.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 17:37 - sob 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Marian.
A co ty nie jadłeś prawdziwego jodłowego miodu spadziowego?
Ta spalenizna w smaku to właśnie spadz jodłowa-prawdziwa bez domieszek innych spadzi. :szok:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 18:12 - sob 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
kazik11, jeżeli tak piszesz i to jest prawda to teraz mogę powiedzieć że już jadłem, dziękuje za podpowiedz, tylko mnie dziwi, że wytrawni pszczelarze od razu nie utwierdzili mnie w tym, że to spadziowy jodłowy. Ale skąd tam jodła się znalazła jak tam w obrębie kilkudziesięciu kilometrów niema jodły w takiej ilości mamy samą sosne i brzoze a teren ten znam jak własną rękę.Zapytam przy okazji tego pszczelarza, sam jestem teraz ciekawy. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 18:25 - sob 
kazik11 pisze:
Marian.
A co ty nie jadłeś prawdziwego jodłowego miodu spadziowego?
Ta spalenizna w smaku to właśnie spadz jodłowa-prawdziwa bez domieszek innych spadzi. :szok:

Goryczka w miodzie spadziowym to posmak korzenny kolego a nie spalenizna :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 stycznia 2011, 18:39 - sob 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
No to dalej jestem ciekawy co to mogło być , mam jeszcze chyba słoiczek mały tego miodu i będe musiał dać do sprubowania pszczelarzowi który z pszczołami ma doczynienia już 60 lat, może mi się uda wyjaśnić ten smak spalenizny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 stycznia 2011, 22:51 - ndz 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Moim zdaniem jest tak jak pisze BoCiAnK, z tą różnicą że podgrzewane mogły być plastry a nie miód i jeszcze mogły wcześniej leżakować w zimnym pomieszczeniu ze dwa, trzy tygodnie, tak że przeszły zapachem wosku i dopiero były wirowane po zbyt mocnym i szybkim podgrzaniu daje to własnie taki jakby posmak dymu w miodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lutego 2011, 18:32 - ndz 

Rejestracja: 22 maja 2008, 22:10 - czw
Posty: 150
Lokalizacja: Siennica pow.Miński
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Czy wszystkie huby rosnące na brzozach się nadają?? Bo ja u siebie znalazłem dwa rodzaje i nie wiem która ma właściwości warroobójcze. Jedna z nich ma blaszki a druga rurki...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lutego 2011, 20:48 - ndz 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
BoCiAnK pisze:
Do podkurzacza przynajmniej ja używam w znacznym stopniu próchna Wierzbowego bo jest to dostępne w każdej ilości używam też huby brzozowej nie tylko daje dym ale i niszczy warooze pisałem o tym na zagajniku do podpalania od dołu z powodzeniem możesz użyć podpałki do grila jak Ci się rozpali podpałka to na to kładę parę kawałków próchna i na to połamana hubę i się kopci raz dłużej raz krócej
Można palić też miękka płytą pilśniową (lecz nie jest to zalecane ) bo szkodzi pszczelarzowi ale pali się super tylko smoli podkurzacz (coś za coś ) Spotkałem się też że pszczelarz palił opakowaniami po jajkach i to dość tani opał i długo trzyma raz z braku laku mając pasiękę w lesie a zabrakło mi pod ręką czego kolwiek paliłem sosnowymi szyszkami zapach był cudowny czułem się jak na mszy a Kościele i pszczółki były spokojne a było już dość późno
:wink:


a ja od zawsze do rozpalania używam zboin po topiarce słonecznej. polecam!!! w tym roku kupiłem "u Lysonia" paliwo lawendowe po 1,3; zobaczę jak będzie kadziło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lutego 2011, 23:06 - ndz 

Rejestracja: 06 czerwca 2010, 23:11 - ndz
Posty: 254
Lokalizacja: Piła
Paliwa lawendowego wystarczy wsypać kilka pelecików. Pachnie pięknie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 17:38 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
tak pięknie pachnie - jak w parafii braknie można podrzucić plebanowi. :leży_uśmiech: :śmieję się z ciebie: :śmieję się z ciebie: :uśmiech:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 18:12 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Kamil pisze:
Czy wszystkie huby rosnące na brzozach się nadają?? Bo ja u siebie znalazłem dwa rodzaje i nie wiem która ma właściwości warroobójcze. Jedna z nich ma blaszki a druga rurki...


Ta twarda to jest huba aż ciężko ją oderwać. Ja nazbierałem już cały spory karton :D wszystko wyschło i tylko podziabać wiosną i siup do podkurzacza :) Najwięcej znajdziesz na połamanych brzozach i na tych które leżą na ziemi :) Śmiać mi się chciało bo ludzie obserwowali co ja za grzyby zbieram :leży_uśmiech:

Pozdr
Witamina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 18:17 - pn 

Rejestracja: 22 maja 2008, 22:10 - czw
Posty: 150
Lokalizacja: Siennica pow.Miński
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Witamina ta Twoja huba ma rurki czy blaszki po spodem?? Swoją drogą też już trochę nazbierałem. Pierwszy raz chodzę w zimę na grzyby :uśmiech: ale wydaje mi się że hubę w zimę łatwiej znaleźć...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 18:29 - pn 

Rejestracja: 01 kwietnia 2010, 12:15 - czw
Posty: 319
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WL
Jeśli przy zbiorze nie dało się waszej huby pokroić nożem, to teraz nie dacie rady tego połupać. Nie mówiąc już o tym, że paliwko do podkurzacza ze starej huby się nie nadaje.
Nie wytrzymają od tak śmierdzącego dymu ani pszczoły ani wy.

tylko młode owocniki niezdrewniałe! pokroić póki mokre i wysuszyć pokrojone.(z tego co wiem huby nie maja blaszek :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 18:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Rurki hehe a huba czy stara czy młoda to i tak twarda :) ja dziabałem suche na cztery części nożem i bum młoteczkiem :) a na wiosnę pieniek i siekierka :D

Ja zbierałem teraz bo kleszczy nie ma :tasak:

Pozdr
Witamina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 19:09 - pn 

Rejestracja: 01 kwietnia 2010, 12:15 - czw
Posty: 319
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WL
poleca tego jegomoscia:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 19:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 19:01 - pn
Posty: 181
Lokalizacja: Gaudynki
Ule na jakich gospodaruję: WP
mi znajomy cos mowil o hubie ale myslalem ze on se jaja robi :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 20:01 - pn 

Rejestracja: 06 czerwca 2010, 23:11 - ndz
Posty: 254
Lokalizacja: Piła
Najlepiej rozdrobnić przed suszeniem. Raz, że szybciej schnie, drugie, że suche kawałki łatwiej rozdrabniać na jeszcze drobniejsze - nawet w rękach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 21:18 - pn 

Rejestracja: 22 maja 2008, 22:10 - czw
Posty: 150
Lokalizacja: Siennica pow.Miński
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Dzięki za zdjęcie. Większość mam takich jak na zdjęciu a tamte z blaszkami zaraz wywalę...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 21:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Ja zbieram taką :)

Pozdr
Witamina


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 21:29 - pn 

Rejestracja: 19 marca 2009, 22:27 - czw
Posty: 166
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Koledzy na jesieni 2009 nazbierałem pozostałość po zbiorze, kolby kukurydzy. Oczyściłem z nasion i wysuszyłem. Trudno się zapalają ale dymek bardzo aromatyczny, łagodny, bardzo długo się palą i w ogóle nie gasną. Jak ktoś ma możliwość to polecam, warto.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 21:31 - pn 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Z tym suszeniem huby musicie się pospieszyc żeby przynieść ogień do domu, bo Wielkanoc już nie długo.
Pozdrawiam :leży_uśmiech:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 21:46 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Ja mam suche :leży_uśmiech: tylko :tasak: zostało także spokojna twoja rozczochrana :leży_uśmiech:

Pozdr
Witamina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 23:03 - pn 

Rejestracja: 22 maja 2008, 22:10 - czw
Posty: 150
Lokalizacja: Siennica pow.Miński
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Te u Witaminy na zdjęciu są inne niż u ralfiniego. Ja zbieram takie jak ralfini nie wiem czy to dobrze...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 lutego 2011, 23:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
A u mnie wierzby i topoli nie brakuje zapraszam wszystkich !!! :piwko:

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lutego 2011, 15:21 - wt 

Rejestracja: 22 maja 2008, 22:10 - czw
Posty: 150
Lokalizacja: Siennica pow.Miński
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Czy ktoś już palił taką zdrewniałą hubą?? ralfini pisze że taka się nie nadaje. To potwierdzona informacja??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lutego 2011, 16:50 - wt 

Rejestracja: 01 kwietnia 2010, 12:15 - czw
Posty: 319
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WL
Taka zdrewniała miała bardzo śmierdzący dym, no i ciężko ją było połupać. jak jakieś skamieniałe drewno, paliła się też ciężko... tyle moich doświadczeń.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lutego 2011, 18:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Hmm ja z ciekawości poszedłem i siup zapaliłem od zapalniczki :uśmiech: pali się jak z kadzidła :kapelan:

Pozdr
Witamina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2011, 19:31 - ndz 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 494
Lokalizacja: Andrychów
Czy do podkurzania moge stosowac pruchno ze starej jabłoni renety?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 190 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji