FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam!
Od pewnego czasu zauważyłem że przydała by mi się pompa do miodu.Wlewanie miodu do odstojnika , który ma pewną wysokość jest wyczerpujące , szczególnie gdy jest miodny rok.Są pompy i można je kupić , ale najtańsze kosztują ok 3000 zł.Myślę że za nie wielkie pieniądze można by było taką pompę wykonać samemu , lecz nie wiem jak wygląda budowa wirnika .Może ktoś z Kolegów wie i mi podpowie.
Pozdrawiam.

Można zastosować pompę zębatą stosowaną w zakładach przemysłu spożywczego np cukrownicego. Jeśli masz dostęp do fachowców którzy pokryliby pompę wewnątrz teflonem lub innym materiałem dopuszczonym do kontaktu z żywnością to można zastosować pompę olejową z dowolnego starego "Ursusa", są zębate, natomiast w "MF" są już tłoczkowe, nie wiem czy takie nadają się do miodu.Swego czasu widziałem jak ciasto na makaron było mieszane w betoniarce której bęben był pokryty teflonem i dorobione było zamknięcie tego bębna. Gość został podkablowany do stosownej instytucji że nie stosuje należytej higieny, instytucja oczywiście stosowna w składzie trzy panie plus kierowca stwierdziły że takie rozwiązanie może być stosowane.W zakładach mięsnych stosowane są pompy zębate do tłoczenia farszu do kiełbas, ich wirniki zębate są wykonane z tworzywa sztucznego o nazwie ternamid. Jest to takie samo tworzywo jakie stosuje się na panewki w różnych lżej obciążonych maszynach.

Jerzy K.

W pompie hydraulicznej nie ma raczej miejsca na pokrycie teflonem.
Wykonanie prostej pompy zębatej z tworzywa sztucznego w sumie nie jest problemem, ale koszt może byc spory - proponuje zapytac na forum:
http://www.cnc.info.pl/?sid=247156019d0 ... 2ec21141a3
Pompa wirnikowa może nie pompowac tak gęstej cieczy, ale kto wie - pozostaje nie kosztowna próba na pompie wymontowanej z pralki.

wszelkie pompy olejowe odpadają wiem bo mam do czynienia z pompami w pracy, pompa powinna być zrobiona ze stali nierdzewnej natomiast koła zębate mogą być zrobione z plastiku wystarczy choć jedna część ze zwykłej stali i mamy w pompie czarną maź a mycie pompy jest kłopotliwe

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

a może pompa PERYSTALTYCZNA
myślę, że jedna z łatwiejszych do wykonania - wewnątrz jest elasyczny wąż np. silikonowy najlepiej dopuszczony do produktów spożywczych i tylko z nim miód ma kontakt

Mi też się wydaje że ta pompa jest najłatwiejsza w wykonaniu.Dzisiaj dzwoniłem do producenta różnych pomp i doradzono mi by kupić u nich pompę z miękkim wirnikiem w której oś wirnika jest przesadzona , ale żądają ode mnie 5000 zł , o wiele za drogo , tak uważam.

W porównaniu z cenami pomp do miodu jakie są teraz na rynku to taniocha.

czarnotrzewiak pompa nie jest najłatwiejsze - prawdopodobnie wąż jest osadzony w rowku. Lepiej popatrz za gotowymi kołami zębatymi z tworzywa i dofrezuj do nich obudowę.

Wydaje mi się że pompa zębata nie nadaję się do pompowania miodu ponieważ miód w niej będzie za bardzo że tak nazwę utrzepywany i może wychodzić z pompy spieniony.Nadal uważam że pompa jelitowa będzie najprostsza , kwestia tylko kupna odpowiedniego węża silikonowego o odpowiedniej twardości.

Pienił by się jakby dostał powietrze. Sęk w tym że wąż musi byc sprężysty bardzo żeby nie został zamknięty pod wpływem minimalnego podciśnienia od strony ssącej i od lepkości miodu. Tak naprawdę to pewnie wszystkie konstrukcje się nadają byle były z materiałów do spożywki.

Kolega pewnie nie z tej Ostrołęki koło mnie ( pow Pajęczno ) ? Jakby przypadkiem z tej to służę małym warsztatem obróbki metali.

Nie jestem z tej Ostrołęki , ale dziękuję.Mam dostęp do obrabiarek .Sam osobiście piszę programy na obrabiarki CNC i je obsługuję .