FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Mam pytanie,mianowicie co jest lepsze do opalania ula w środku,
aby zniszczyc bakterie itp,czy opalarka ogniowa,czy opalarka typowo do farby?
Czy to nie ma różnicy? A wy jakich używacie do zdezynfekowania ula od srodka?
pzdr

chyba najlepsza sprawa to mała butla i palnik i już możesz działać, jeśli chcesz zedrzeć farbe z ula to też ten palnik będzie dobrze służył, do butli zawsze możesz zamiast palnika założyć lampe gazową lub kuchenke więc pożyteczna sprawa, a odnosząc się do róznicy to chyba wielkiej róznicy nie ma, liczy się temperatura ognia, i tak proponuje roztwór sody kaustycznej bo jednak są sytuacje że rodzina likwidowana miała biegunke. to taki roztwór z dennicy czy przedniej ściany spokojnie sobie z tym poradzi i śladu nie pozostanie.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

gaz najlepszy opalarka elektryczna wolniej opala i jest o wiele droższa w eksplatacji

Palnik gazowy nie tylko uzyska wyższą temperature, jest bardziej ekonomiczny, i ogien dotrze w każdy zakamarek. Oczywiście jeżeli to drewniany ul, lub z mat. drewnopochodnych. W pozostałych sytuacjach potrzebne inne rozwiązania. pozdrawiam mirek

żeby zniszczyć bakterie starczy zamrozić....
gorsza sprawa z wirusami

a jak chcesz ul leżak zamrozić, to raczej trudne do zrobienia,

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

są duże zamrażarki...
a poza tym zniszczy to tylko bakterie a wirusy będę wciąż wariować...