FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 02:11 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 261 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 grudnia 2013, 23:02 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1153
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
polbart pisze:
......
Garnki nie mogą być obite i muszą być emaliowane.......


A gdzie Ja ci teraz takie garnki dostanę :haha: :haha: :haha: :haha:

Ps .Każda pasieka można powiedzieć robi w/g Własnego od dawna sprawdzonego sposobu,albo podejrzane u sąsiadów .Ja od zawsze alu stosuję i niewidzę żeby miał zły wpływ odnośnie pszczół.Dlatego czytam z przymrużeniem oka i Robię Swoje .
Pozdrówka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2013, 23:08 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
qq pisze:
A gdzie Ja ci teraz takie garnki dostanę :haha: :haha: :haha: :haha:


W Olkuszu jest fabryka :-D

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2013, 23:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
asan pisze:
qq pisze:
A gdzie Ja ci teraz takie garnki dostanę :haha: :haha: :haha: :haha:


W Olkuszu jest fabryka :-D


Nie trza do Olkusza jechać widziałem takie w sklepie i nie było kolejki to muszą być jeszcze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2013, 23:43 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Ja też kupuję w sklepie, ale może krzyżaki jakieś embargo ogłosiły na małopolskie garnki ;)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 00:54 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Pasterz pisze:
polbart pisze:
"...Etap I
w zbiorniku aluminiowym,....
Roztopioney wosk wraz z oprzędami oczyszczamy wstępnie w elektrycznej aluminiowej prasie, w której znajduje się worek jutowy.
Do niego wlewamy zbierany z aluminiowego zbiornika wosk a kiedy już worek jest pełny wyciskamy z niego ciekły wosk prasą, ile się da. Oprzędy zostają w worku.
Wstępne klarowanie wosku odbywa się w garnkach emaliowanych,

Etap II
Po sklarowaniu się wosku i jego oczyszczeniu, sterylizujemy go dwukrotnie, raz za razem w autoklawie nierdzewnym w temperaturze 142 stopnie przy ciśnieniu 4,2 Atm odpuszczając jednorazowo ciśnienie na 3,5 Atm.

Bardzo ważne.
Garnki nie mogą być obite i muszą być emaliowane.
W czasie wytopu wosku nie może on wchodzić w reakcję z żadną stalą, nawet z drutów z ramek, z propolisem, również z drewnem z ramek, które zawiera Bóg wie co i wszystkim tym czego w naturalnych plastrach nie było.
W autoklawie - związków powstałych pomiędzy woskiem a innymi zanieczyszczeniami podobno się już nie usunie.

Pozdrawiam,
polbart


Kolego Polbrat a czy aluminium nie wchodzi w reakcję z woskiem? Czy garnki do klarowania muszą być koniecznie emaliowane, nie mogą być aluminiowe lub nierdzewne? Możesz pokazać zdjęcia Twojej prasy?



Aluminium nie wchodzi w reakcję.
Garnki tylko emaliowane albo żaroodporne.
Prasa na ramkę wielkopolską od Janczura z Krakowa, tyle że wzmocniona trzema płaskownikami.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 09:00 - czw 

Rejestracja: 25 września 2008, 11:18 - czw
Posty: 590
Lokalizacja: Wymysłów
polbart pisze:
Aluminium nie wchodzi w reakcję.

Czy może kolega podać źródło tej wiedzy . Bo moja dotychczasowa wiedza jest zgoła przeciwna, akurat może nie mam potwierdzenia co do wosku, ale wszystko o odczynie alkalicznym bądź kwaśnym genialnie "czyści " opakowania z aluminium. Nie mam pewności jakie ph ma wosk, ale mam duże wątpliwości co do braku reakcji z aluminium.
Pozdrawiam Mariusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 10:30 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
mariuszm, zmartwiłeś mnie tym przypomnieniem. Tak myślę, że nie tylko o ph wosku trzeba pamiętać, ale i tych resztek sfermentowanego pokarmu itp, to może rozpuszczać aluminium i paskudzić wosk.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 11:10 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
minikron pisze:
to może i paskudzić wosk.


Ale nie w takim stopniu jak kontakt z listewką i drutem podczas przetopu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 11:17 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
emka24, byc może masz rację, nie mam w tej sprawie ani wielkiej wiedzy ani doświadczenia. Tak mi się tylko nasunęło.
A plastry zacząłem wycinać przed przetopieniem ze względu na propolis, w zgubny wpływ terpentyny i żelaza jakoś mniej wierzę :)

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 11:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
minikron,
Przepraszam po raz kolejny nie umieściłem " :lol:"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 14:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Zanim się zapędzicie w chemię molekularną to przypomnijcie sobie, że w naczyniach aluminiowych wosk nie ma kontaktu z... aluminium.
No chyba że po każdym wytopie szlifujecie naczynia papierem ściernym :haha:

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 17:14 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Nie wiem jak mam to już tłumaczyć :D
Najlepsze patelnie to aluminiowe.
Wytapiać wosk można w aluminiowych, klarować należy w emaliowanych.
Na zbiorniku aluminiowym nie widać żadnych śladów reakcji.
Najlepsze bańki na miód to bańki aluminiowe.

Proszę udać się do Pszczelej Woli na konferencję i posłuchać Petera Vanhoofa. :D

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 17:52 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
CYNIG pisze:
Zanim się zapędzicie w chemię molekularną to przypomnijcie sobie, że w naczyniach aluminiowych wosk nie ma kontaktu z... aluminium.
No chyba że po każdym wytopie szlifujecie naczynia papierem ściernym :haha:


Tomku,

Aluminium uwalnia się ze ścianek naczyń aluminiowych do czegokolwiek dopiero powyżej temperatury 180 stopni.

Pozdrawiam,
Leszek

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 17:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
polbart pisze:
Nie wiem jak mam to już tłumaczyć :D
Najlepsze patelnie to aluminiowe.
Wytapiać wosk można w aluminiowych, klarować należy w emaliowanych.
Na zbiorniku aluminiowym nie widać żadnych śladów reakcji.
Najlepsze bańki na miód to bańki aluminiowe.

Proszę udać się do Pszczelej Woli na konferencję i posłuchać Petera Vanhoofa. :D

Pozdrawiam,
polbart

Nie mogę tego słuchać. Zanim miałam pszczoły kupiłam kiedyś miód od pszczelarza który trzymał w bańkach aluminiowych. Aluminium jest miękkie przy nakładaniu naskrobał mi tego świństwa miód był do wyrzucenia. Aluminium ma wpływ na zdrowie ludzkie - alzheimer
http://wasze-zdrowie.blogspot.com/2013/ ... anizm.html
http://www.igya.pl/wszystkie/428-zwipze ... inium.html
Aluminium wchodzi też w reakcję z kwasami w tym też z miodem
http://www.metale.pl/o_metalach.php?id= ... 0aluminium
Czas zmienić nastawienie ,chyba że wyznajecie zasadę ,,Ze to nie do jedzenia lecz na sprzedaż ''

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 18:37 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Zgadzam się z Tobą w 100%. O tym, żeby nie gotować w garach z aluminium to od lat się mówi i pisze. Jedynymi naprawdę "zdrowymi" garami są te emaliowane - dostępne w każdym sklepie AGD.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 18:46 - czw 

Rejestracja: 13 lipca 2009, 22:16 - pn
Posty: 148
Lokalizacja: Dolne Powiśle, Malbork
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Ostrowskiej
Kobiety jednak wiedzą, co w kuchni najlepsze :D

_________________
https://www.facebook.com/pages/Zielona- ... 5433771673


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 18:46 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Jeśli chodzi o wosk zawsze stosuję emaliowane naczynia gdyż należy stosować pojemniki ze stali nierdzewnej lub emaliowane. Płynny wosk na skutek kontaktu z takimi metalami jak żelazo, miedź, aluminium lub cynk zmienia barwę, co jest zjawiskiem niepożądanym i dyskwalifikującym.
źródło znalezione na prędce lecz nie jedyne.
http://pasieka24.pl/wszystkie-nr-pasiek ... y-cz3.html
Czytałam o tym i w innych opracowaniach.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 18:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
No dziewczyny :) To Wam się teraz dostanie :haha:

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 18:54 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Zawsze myślałem, ze mój wosk ciemnieje ze względu na aluminiowy szybkowar.. ciemniał, bo lałem kranówę.. teraz używam demineralizowanej i ciągle jest jasny.. więc chyba nie wina aluminium..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 18:56 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
piotr_fs pisze:
Kobiety jednak wiedzą, co w kuchni najlepsze :D
Masz w pełni racje one wiedzą jak co w kuchni i jak do nas przez żołądek do naszego serca dotrzeć i w czym nam papu zrobić .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 18:57 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
minikron pisze:
No dziewczyny :) To Wam się teraz dostanie :haha:

To nie po to by dokuczyć ,lecz by pomóc w zrozumieniu powagi sytuacji. Przecież to także o wasze życie chodzi. Jeśli nawet nie wpływa bezpośrednio na szybką śmiertelność to mamy do czynienia z wpływem na komfort życia. Alzheimer to poważne zagrożenie.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 19:04 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
idzia12 pisze:
minikron pisze:
No dziewczyny :) To Wam się teraz dostanie :haha:

To nie po to by dokuczyć ,lecz by pomóc w zrozumieniu powagi sytuacji. Przecież to także o wasze życie chodzi. Jeśli nawet nie wpływa bezpośrednio na szybką śmiertelność to mamy do czynienia z wpływem na komfort życia. Alzheimer to poważne zagrożenie.
idzia12 w pełni popieram ciebie bo nie ma nic cenniejszego od naszego zdrowia .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 19:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
adamjaku pisze:
Zawsze myślałem, ze mój wosk ciemnieje ze względu na aluminiowy szybkowar.. ciemniał, bo lałem kranówę.. teraz używam demineralizowanej i ciągle jest jasny.. więc chyba nie wina aluminium..

W wosku masz nieduże ilości kwasu pochodzącego z miodu i zachodzi reakcja. Zmień szybkowar ,jeszcze nie ma badań na temat wpływu środków wytrącających się ,na zdrowie pszczół. Świadomy pszczelarz to także musi brać pod uwagę. Zmiana barwy to zachodząca reakcja widoczna gołym okiem.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 19:10 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Co do nierdzewki czy też kwasówki.. w topiarce słonecznej mam wsadzony pojemniczek/kuwetę z takiego właśnie materiału. Jeśli pozostawię w niej wosk na kilka dni, robi się ciemny.. proszę o wytłumaczenie..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 19:12 - czw 
idzia12 pisze:
Alzheimer to poważne zagrożenie.


Za czasów komuny większość społeczeństwa na co dzień używała łyżek i widelców z aluminium zjadając je dosłownie i w przenośni a odsetek zachorowań na Alzheimera nie był aż tak wysoki. Nie chcę przez to powiedzieć że aluminium jest zdrowe ale nie popadajmy z jednej skrajności w drugą.


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2013, 19:32 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
ja-lec pisze:
idzia12 pisze:
Alzheimer to poważne zagrożenie.


Za czasów komuny większość społeczeństwa na co dzień używała łyżek i widelców z aluminium zjadając je dosłownie i w przenośni a odsetek zachorowań na Alzheimera nie był aż tak wysoki. Nie chcę przez to powiedzieć że aluminium jest zdrowe ale nie popadajmy z jednej skrajności w drugą.

Mam nadzieje że wgłębiłeś się w linki polecone przeze mnie ,tam dokładnie jest opisany mechanizm działania czynników zarówno środowiskowych jak i genetycznych. Aluminium to jeden z czynników który należy przestać ignorować. Kiedyś nie było badań na ten temat ,teraz już wiemy więc nie możemy się usprawiedliwić ,że nie wiedzieliśmy. Ile osób kiedyś było przebadanych .Lekarstwa to też nie było ,więc większość ludzi zostawało w domu pod opieką rodziny. Śmiertelność bez leczenia była przybliżona do 12 lat i ... .Teraz ludzie z tą chorobą żyją dłużej i są widziani dłużej. Dziedziczenie genetyczne to nadal tajemnica ,nie wiadomo czy nabyte z otoczenia nie są przekazywane jako genetyczne. ????

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 20:00 - czw 
idzia12, Z Twojego linku wynika że Aluminium i chemikalia. Dzięki naturalnej powłoce tlenkowej aluminium charakteryzuje się dobrą odpornością na działanie wielu substancji chemicznych. Jednak przy niskich lub wysokich wartościach pH (poniżej 4 i powyżej 9) warstwa tlenku ulega jednak zniszczeniu Więc pH miodu waha się w granicach 3,3-4,9 i znikome ilości miodu jakie znajdują się w wosku po dodaniu wody która zazwyczaj ma pH6,5-7,5 nie powinna zachodzić żadna reakcja z aluminium.


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2013, 20:15 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
A piwo lepsze jest z puszki aluminiowej czy z butelki ? Skoro wycofuje się z produkcji spożywczej to coś w tym jest. Dla mnie nie ma problemu by zastosować garnek emaliowany do przetopu i klarowania wosku. nie zdaje go do skupu więc wiem co mam. Jak ktoś zdaje to odaje wosk z aluminium a musli ze dostaje czysty proste i logiczne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 20:30 - czw 
robert-a, Przeczytaj moje posty dokładnie tam pisze nie popadajmy w skrajności, i nigdzie nie pisze że aluminium jest lepsze od emalii i na odwrót bo wszystko zależy kto co lobbuje i wszystko ma swoje wady i zalety.Bo weźmy na przykład kupisz gar emaliowany i w przy pierwszym użyciu obijesz no i co wyrzucisz podejrzewam że większość jakiś czas będzie używać i wtedy już nie wiadomo co jest lepsze. Dodam że to są tylko moje przemyślenia i nie lobbuję za niczym


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2013, 20:41 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
ja-lec, Moja kobieta mówi że jak w garnku aluminiowym po ugotowaniu rosołu i pozostawisz go to skwaśnieje szybciej niż w emaliowanym. Co do zakupu to 30 zł za garnek emaliowany to mało i jak odbiję to go wymienię bez żalu.

Żadna skrajność po prostu aluminium nie używam bo widzę że choćby piwo zimne nie grzane do 180 C jest gorsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 20:53 - czw 
robert-a pisze:
Żadna skrajność po prostu aluminium nie używam bo widzę że choćby piwo zimne nie grzane do 180 C jest gorsze.


Jeżeli chodzi czy ja używam to nie używam ani aluminiowych ani emaliowanych a dla ścisłości dodam że aluminiowych nigdy nie używałem ale jeżeli ktoś używa to jego sprawa i nie uważam przez to że truje naród i siebie. Bo żeby zachorować na jakąś chorobę to się zbiera wiele czynników i uwarunkowań. I tak jak napisała
idzia12 pisze:
Aluminium to jeden z czynników który należy przestać ignorować.


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:09 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
idzia12, 3 za sięgnięcie do literatury i pisanie nie na temat
marcyha, pała za ściąganie od koleżanki i pisanie nie na temat
minikron, 4+ za jasnowidztwo i pisanie nie na temat
pawel., 3= za dwa posty nie na temat, gdybyś napisał jeden też by była pała
adamjaku, 5 za inowacyjność i skrupulatną, dogłębną analizę tematu
piotr_fs, 2 za podlizywanie się i pisanie nie na temat
robert-a, pała za nieuwagę na lekcjach, dokuczanie koledze i pisanie nie na temat
ja-lec, 6 za wiedzę o wosku i konstruktywne, logiczne myślenie


- Zaocznie, w temacie "Zdrowe gary, zdrowa kuchnia" do założenia którego zachęcam, idzia12, i marcyha, otrzmymują po 5+.

конец фильма :haha:

Chętnych do poprawienia ocen, zachęcam do dogłębnego zapoznania się z tym co opublikowałem na forach w temacie topienia wosku. Tam jest ważne każde słowo.
Krótkotrwałe topienie wosku w temperaturach poniżej 100 stopni w aluminiowych pojemnikach to zupełnie inny proces niż długotrwałe klarowanie, rzecz jasna w pojemnikach emaliowanych.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
ja-lec, Nie napisałem ze używasz, i każdy może używać co by nie chciał. Jeśli jest pewne i sprawdzone smakowo ze w aluminium gorsze skoro się psuje zmienia kolor a niektóre doniesienia naukowe mówią o chorobach to po co eksperymentować? Wiem powie zaraz ktoś mi nie szkodziło nic nie widzę mam w d.....e ze mówicie ze szkodliwe i będę używać. Jedno mnie zastanawia w całej dyskusji nie było jednego na plus dlaczego używać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:32 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
polbart, czemu klarujesz w emaliowanych, nie w aluminiowych?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:42 - czw 
robert-a pisze:
a niektóre doniesienia naukowe mówią o chorobach to po co eksperymentować?

Dobrze, że napisałeś niektóre.
Wojsko gotuje, jje i pije z aluminium, turyści też.
Górna warstwa skorupy ziemskiej to SiAl-związki krzemu i aluminium to niby jesteśmy z tego zbudowani (z prochu powstałeś), więc nie jest tak źle z tą szkodliwością. A lobby nowoczesnych garów robi swoją robotę.
A ++ też są; lekkie, miękkie, da się łatwo kształtować, nie treba malować bo nie rdzewieje itd.
Największym minusem dla mnie jest smak gorzoły.


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
kolopik, Jesteś pewny że wojsko je czy jadło ćwierć wieku temu ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:50 - czw 
Byłem to wiem bo jadłem, no może trochę więcej jak ćwierć wieku temu. Ale niewiele.


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:54 - czw 
kolopik pisze:
Byłem to wiem bo jadłem, no może trochę więcej jak ćwierć wieku temu. Ale niewiele.


I po twoich postach raczej nie widać ze masz Alzheimera


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:55 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Leszek ale mnie nisko oceniłeś ja też tobie wystawiam tylko 3 zawaliłeś w 1 poście .pozdrawiam ,pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:07 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Marcysiu,

Aluminium ma za dużą rozszerzalność cieplną nie mówiąc już o plastiku. Podczas klarowania naczynie nie może się rozszerzać a potem kurczyć, ponieważ wosk zasysa wodę i węza wychodzi nie taka jak trzeba.
Poza tym, tak jak napisałem wosk klaruje się nawet przez 3 doby.
Pyłek, drobinki oprzędów i niekiedy śladowe ilości miodu również znajdują się w naczyniu w którym klarujemy. One mogą reagować z aluminium jak chociażby miód spadziowy.
Co innego jeśli wrzucimy 50 kg woszczyny do 500 litrów wody w aluminiowym zbiorniku i czas wytopu jest krótki a co innego kiedy wosk klaruje się długo z jakby nie było niewielką ilością wody.
Czasami jest go cztery razy tyle ile wody a zanieczyszczenia są bardziej skoncentrowane przy klarowaniu aniżeli przy wytapianiu.
One mogą wtedy wchodzić w reakcję z aluminium i zanieczyszczać wosk. Dlatego emalia obowiązkowo podczas klarowania.

Przetopiliśmy już wosk. Czekamy na deszcz lub śnieg aby przeprowadzić sterylizację wosku. Brakło miękkiej wody.

Nie pytajcie mnie, please, :thank: dlaczego nie wolno używać w ogóle wody z kranu do wytopu wosku. Musi być miękka woda i kropka.
Jeśli ktoś ma ochotę, niech wytłumaczy.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:10 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
pawel. pisze:
Leszek ale mnie nisko oceniłeś ja też tobie wystawiam tylko 3 zawaliłeś w 1 poście .pozdrawiam ,pawel


Chyba dlatego, że po rusku napisałem :haha:

pawel., dyrektor jest jeszcze w gabinecie :nonono: :haha:

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:12 - czw 
ja-lec,
Ale zauważ, że ta choroba przedłuża życie. Kupę młodych ludzi umiera na inne choroby a ci z Alzheimerem żyją jakby i o śmierci zapomnieli. :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:14 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
kolopik pisze:
A ++ też są; lekkie, miękkie, da się łatwo kształtować, nie treba malować bo nie rdzewieje itd.
Największym minusem dla mnie jest smak gorzoły.


Lekkie to fakt plus, miękie ? po co komu mięki garnek ? da się łatwo kształtować ale tylko przy produkcji a potem po co mi widelec z łatwo kształtowanymi zębami ?? nie trzeba malować ? kto maluje garnki ? nie rdzewieje no rdzewieje tyko ze słabo widać i to jest szkodliwe oczywiście nie dla ciebie bo tego nie widać a co nie widać Tobie nie szkodzi.

Największym minusem dla mnie jest smak gorzały. no kolejny minus. Ciekawi mnie dlaczego jak nawet coś jest widocznie złe to znajda sie tacy co będą to bronić. No tu w tylu dziedzinach widać minusy. Dla przemysłu aluminium jest super łatwo się produkuje i przerabia mało wazy przy transporcie. ale mądry konsument nie chce i dlatego aluminium przechodzi w wielu dziedzinach do lamusa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
polbart pisze:
pawel. pisze:
Leszek ale mnie nisko oceniłeś ja też tobie wystawiam tylko 3 zawaliłeś w 1 poście .pozdrawiam ,pawel


Chyba dlatego, że po rusku napisałem :haha:

pawel., dyrektor jest jeszcze w gabinecie :nonono: :haha:

Pozdrawiam,
polbart
ja czuwam :nonono: :nonono: pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:26 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
polbart pisze:
...Aluminium uwalnia się ze ścianek naczyń aluminiowych do czegokolwiek dopiero powyżej temperatury 180 stopni.
polbart pisze:
Pyłek, drobinki oprzędów i niekiedy śladowe ilości miodu również znajdują się w naczyniu w którym klarujemy. One mogą reagować z aluminium jak chociażby miód spadziowy....
:śmieję się z ciebie:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:28 - czw 
robert-a pisze:
ale mądry konsument nie chce i dlatego aluminium przechodzi w wielu dziedzinach do lamusa.

Może nie tyle mądry co szpaner. Faktycznie, aluminiowe gary, zastawy stołowe i sztućce są obciachowe. A plastikowe ? Aaa mają ATEST a aluminium nie ma ?


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
No nie gadej, szpaner? Aluminiowych nie używam, plastikowych nie używam, ...Zeptera też nie używam. Ale ze mnie szpanerka dopiero!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:34 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
marcyha pisze:
polbart pisze:
...Aluminium uwalnia się ze ścianek naczyń aluminiowych do czegokolwiek dopiero powyżej temperatury 180 stopni.
polbart pisze:
Pyłek, drobinki oprzędów i niekiedy śladowe ilości miodu również znajdują się w naczyniu w którym klarujemy. One mogą reagować z aluminium jak chociażby miód spadziowy....
:śmieję się z ciebie:
Leszek jeszcze trochę i ten post znajdą o którym pisałem :haha: ,pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:35 - czw 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
marycha, czego jeszcze nie używasz? :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:40 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
marcyha pisze:
polbart pisze:
...Aluminium uwalnia się ze ścianek naczyń aluminiowych do czegokolwiek dopiero powyżej temperatury 180 stopni.
polbart pisze:
Pyłek, drobinki oprzędów i niekiedy śladowe ilości miodu również znajdują się w naczyniu w którym klarujemy. One mogą reagować z aluminium jak chociażby miód spadziowy....
:śmieję się z ciebie:


:D Powyrywałaś z kontekstu co chciałaś i nic nadal nie rozumiesz.
Miód spadziowy ma kwasowość która może spowodować reakcję z aluminium. Inne miody nie. Kwas solny masz w żołądku i żyjesz a napij się czystego. Chodzi o koncentrację zanieczyszczeń :D

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 261 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji