FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

witam w tym poście proszę o kilka rad od tych co moze już mają lub chcą zakupić owy sprzęt. Chciałbym zakupić quada jako pojazd służący do transportu ramek do miodobrania pustych ramek korpusów miedzy magazynem pracownia a pasieczyskiem jak ( bardzo poważne problemy ze zdrowiem i nie chce za duzo nosić w rękach ) owy quad miał by być też alternatywą do wywożenia zrobionych odkładów ( przyczepeczka mała a na niej kilka odkłądów ) nie problem las itp bo quad powinien przejechać ale również chciałbym rekreacyjnie wyjechać na łono natury ( nie koniecznie bagna itp tylko szutrowe drogi gdzie jeszcze nie dotarłem na skuterze a takich miejsc jest dużo) a autem nie dojedzie sie tam ponieważ ścieszki leśne pozarastały ) kieruje do kolegów prośbę o pomoc w wyborze modelu dysponował bedę budżetem około 5000 zł chciałbym aby quad był w miare 2 osobowy i miał hak lub możliwość montażu. był srednio awaryjny i z mozliwością rejestracji mysłałem o 1bashan 2 shiney 3 zonda proszę o pomoc a moze ktos ma do sprzedania ???

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Co tam quad - Ursus 308 lub Dzik

http://www.youtube.com/watch?v=FN9MyfqK ... ure=fvwrel

Dobry temat.
Powiem tak, nie wyobrażam sobie pracy i transportu w pasiece bez quadów.
Jak ktoś może pamięta moja działka pasieczna to 5 ha ogrodzone.
Różnica w wysokości na działce to 16 m.
Do pracowni jakieś 500 m.
Quady oprócz pracy nimi w sadzie , winnicy, lasku i obsługi zwierzaków przede wszystkim są zatrudnione w pasiece właśnie.
Uznaję właściwie dwie Quadowe firmy. Yamaha i amerykański Polaris.
Kupiłem dwa Polarisy:
- Palaris Magnum 425 4x4 benzyna bo używam go też do odśnieżania parkingu w zimie.
- Polaris farmerski 6x6 z wywrotką 1x1 m i przednim bagażnikiem.
napęd na 3 osie , diesel
Na niego pakuję i ule i korpusy i wszystko co potrzeba.
Obydwa mają haki.
Bardzo pomocne.
Obydwa kupiłem w dobrej cenie w UK na ebay. Wystarczy wyszukać okazję. A firm które to za 800 zł przywiozą do polski jest pełno.
Serdecznie polecam i pozdrawiam
Asaf

_________________
Ewang. Jana 3;16

quad to kosztuje od 10 do 30 tys
http://otomoto.pl/suzuki-samurai-4x4-of ... 20515.html
proponuje coś takiego lub podobne przyczepkę można dołączyć
a na zimę pług dorobić zastosowań multum....

z dachy fajnie się obiera wiśnie jabłka itd

Lepszym rozwiązaniem byłby helikopter i do tego palety.
Ule na paletach można wówczas przemieszczać w dowolne miejsce .
Wewnątrz pasieki można zrobić kolejkę szynową-w jednym z wagonów umieścić robota
Bez przesady.Chyba że jest to przeogromna pasieka produkcyjna(np 2000 rodzin).
Pszczółki raczej nie lubią ruchu urządzeń mechanicznych.
A gdzie przyjemność? a gdzie rekreacja?
Zwykły wózeczek pasieczny wg mnie jest wystarczający do przewozu ramek czy syropu?

Dlaczego odpowiadający na posty tak często lekceważą pytania zakładającego post ?

Emilmag zadał proste pytania i wasze wywody o kolejkach linowych z robotami nic nie wnoszą.
Gdyby pytanie brzmiało " CO waszym zdaniem najlepiej służy do transportu .........itd to piszcie te wszystkie swoje pomysły ale pytanie było jasne

_________________
Ewang. Jana 3;16

Ten Polaris 6x6 - ale fajna rzecz do gospodarstwa! Moja działka ma różnicę wysokości 20 m. W tej chwili to tylko trochę obżartej przez zające leszczyny i 3 ule, ale jak się uda, to będzie małe gospodarstwo. Asaf, a czym grodziłeś działkę? Nie miałam planów grodzic swojej, ale widzę, że te sarny i zające - bestie krwiożercze - niszczą wszystko jak leci

Przed sarnami ogrodzenie z siatki lesnej wystarczy. Zajaca moze juz nie zatrzymac, ja drzewka w sadzie obtoczylem to 1m takimi ochraniaczami a i tak pieron w zimie jak sniegu bylo sporo dostal i nad nimi poobgryzal

Coraz bardziej pleni się ta nowa zaraza, entuzjastów guadów, ryczących i ryjących po łonie natury i najdalszych nawet spokojnych jeszcze skrawkach bagien i lasów!
Jak to wyplenić?
Jak uświadomić?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Quadem, który służy do przewożenia korpusów podoba się mi ten pomysł

wielu osoba się podoba tylko teraz nie wiadomo jaki model kupic .... w rozsądnych pieniądzach

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Zgadzam się z opinią "kazika11" choć "emilmag" i "asaf" są moimi "przyjacielami" , ale jak dla mnie jeden jest "marzycielem" a drugi "człowiekiem którego stać na wszystkie zachcianki (potrfił Sobie to wypracować i wymodlić) jakie Sobie wymarzył. Bez obrazy pozdrawiam Wszystkich.

Lucjan Marzyciel stał się realistą quad zakupiony stoi w garażu już

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

emilmag jakiego potwora żeś zakupił ??

za późno odnalazłem ten post, bo ja osobiście poleciłbym ci quada marki Honda model trx pojemność 300cm, wydaje się lichy, ale w pracy używam takiego czegoś i powiem ci daje radę jak marzenie.

A poza tym bardzo nie awaryjny Lubi topienie w wodzie, częste wywrotki, brodzenie w błocie i takie tam ekstrema.

_________________
Cezary256

Mój quad to nie potwór 250 bashan przeprawowy napęd 2x4 ale na moje potrzeby wystarczy jest zarejestrowany ciąga spokojnie przycepke o wymiarach 1,6x1,5 więc dla mnie ideał
Cezary myślałem o tym trx ale trzeb mieć 6-7 tys a za bashana dałem3 tam gdzie wywoże pszczoły na sad właiciel jeżdzi trx i bardzo sobie chwali pomyśle o zmianie za rok o tej porze

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

dodam że już przy karmieniu bardzo ułatwił sprawe wożenia syropu do lasu na pasiekę zwożenia ramek itp nie muszę obdzirac swojego auta i nadmiernie eksploatować auto po lesie ....

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

O tym samym myslalem tylko nie wiem czy to jednak nie za glosne do pasieki. W tym roku dopiero zaczalem wozic ule i juz musze robic blacharke w moim passacie ale boje sie ze za rok znowu to samo bedzie. Albo kupic quada albo jakas nexie stara

Asaf, Kolejny raz Kolega pokazał zastosowanie innowacji w pasiece. To super! Musimy się poznać osobiście - najlepiej w lutym w Pszczele Woli.

A co do obgryzania drzewek, też miałem problem z sarnami i zającami. Teraz juz nie ma - bo kupilem z jednego nadlesnictwa siatki plastikowe perforowane z plastiku. Owija sie nimi drzewko i po kłopocie. One sie same zwijaja tu macie fotki jak to dziala - koszt 1 zł/szt http://www.pszczolyimiod.pl/wakacje-w-pasiece/

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Dziękuję za tą podpowiedź. Nie wiedziałem gdzie tego szukać.
pozdrawiam

_________________
Ewang. Jana 3;16

Ja mam na oku trx-a z 2004 roku, stan wręcz zadziwiająco dobry, ale kolo chce za niego 7 tysi więc trochę nie na mój obecny budżet. W roku 2013 pszczoły dadzą tyle miodu, że spokojnie kupię sobie takie cacko

_________________
Cezary256

honda trx to jest fajny sprzęt jeździłem w te wakacje 350 trx naped 4x4 i wspomnienia bomba ale nie stać mnie zainwestować 8-10 tys w quada musi wystarczyć bashanek a może ktoś więcej wypowie się na temat jaki quad sie mu podoba jeździł i jakie widzi zastosowanie w pszczelarstwie ??? ja osobiście widziałem na quadzie ala klarka i wydaje mi się ze jeśli by zrobić taka suwnice i zamontować elektryczna wciągarke to by ule na pszczyczepe można było wozić i załadowywać zawsze lżej dla rąk pleców i nóg a w moim przypadku się to ogromnie liczy .... pozdrawiam co sądzicie o moim "pomyśle"

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

kolego Asaf jeśli byś mógł to uchyl rąbka tajemnicy jaka była cena quada i cena ewentualnych kosztów napraw, kosztów eksploatacyjnych. w polsce polarisa 425 znalazłem pare ofert i koszt zakupu to w granicach 9-14 tyś można kupić także za 6 ale to do kapitalnego remontu proszę o odpowiedź

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

z polarisem mam niezbyt dobre skojarzenia, ale możliwe, że do lekkiej pracy w pasiece może się nadać.

Wolałbym kupić małą używaną hondę TRX, niż nowego pięknego polarisa, ale to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia.

_________________
Cezary256

Mojego Polarisa Magnum kupiłem od jednego bogacza w UK odbierany był z pałacowych Garaży, przebieg 175 mil !!!!!! jak nowy , razem z firmowym pługiem do śniegu. cena w UK 1750 funtów.

Polaris wywrotka 6x6 diesel. 2550 funtów.

Transport każdego po 1000 zł.

Pozdrawiam
Asaf

_________________
Ewang. Jana 3;16

niestety nie stać mnie wyrzucić około 10 tys na quada .... musi być bashan ale polecam wszystkim ułatwia on życie

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Asaf, dzisiaj takim polarisem 6x6 800 setka jeżdziłem i będe jeszcze jeżdził w piątek bo testujemy 500 setke i 850 tke, ten 6x6 jest powolniejszy ale w trudnym terenie ze względu na 3 osie lepiej się spisuje.Pozostałe to takie normalne, jeden elektryk, dobry tylko za małą ma pojemność akumulatorów bo pełne naładowanie strczy tylko na 3 godziny ale jest 2 osobowy w pasiece by się nadawał bo ma pake.

witam koledzy czy ktoś z was myślał nad tym żeby zrobić na quadzie swoisty wózek do załadunku i rozładunku uli z przyczep na zasadzie wózka widłowego z zastosowaniem wciągarki elektrycznej ??? co o tym sadzicie ??? jak według was ma to możliwość bycia ???

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

czy ktoś zastanawiał się ile może kosztować taka adaptacja do quada ??? rozdzielacz rama stal itd ???
https://www.youtube.com/watch?v=MLQKwbVByvE

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

...przerabiam ruzne zeczy w swoim gospodarstwie agregaty uprawowe itd..
rozdzielacz 2 sekcyjny http://allegro.pl/rozdzielacz-hydraulic ... 93287.html 200 zł

siłowniki 360zł http://allegro.pl/silownik-hydrauliczny ... 57342.html

stal wystarczy konstrukcyjna około 300-500zł osobiscie bym szukał na złomie pompa hydlauliczna ze zbiorniczkiem mozna zastosowac od jakiegos busa od wspomagania mysle koło 100-150zł przewody hydrauliczne z zakuciem koło 100zł

na filmiku słychac pisk silniczka elektrycznego mysle ze napedza on pompe
i tu bym sie pokusił o jakis silniczek wiekszy z wycieraczek od autobusa lub ciezarowego silniczek od wentylatora chłodnicy od jakiejs wyciagarki z terenowki
ciecie stali wiercenie spawanie..niweim jak to polczyc kilka browarków
mysle ze dało by sie zejsc ponizej 1.5 tys kwesttia szukania po szrotach czesci...i troche własnej inwencji

taka adaptacja quada nie ma sensu
to jużlepiej kupić ciagnik japoński typu Kubota Iseki YAnmar z turem
bo ten quad przy tej hydraulice rozpieprzy się po kilkudziesieciu godzinach pracy zobaczycie

A dlaczego miałby się rozpaść ? W czym lepszy jest ten ciagniczek ?

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

CZłowieku weż i popatrz na konstrukcję .
Widziałeś japońskie ciągniki po kilkuset godzinach pracy z turem ? tam się wszystko chwieje a co dopiero taki delikatny sprzęt jak quad.
Zaraz bedą luzy, rozszczelnienia , wycieki i inne dziwne awarie

Jak ja widzę w jaki sposób traktuje mój szwagier swojego bombardiera traxtera 500 to uważam że jest to czołg

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

i ma zamontowaną ładowacz czołowy ? tzw tur ?

Ma plug sniezny i katuje też go w terenie

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....