FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 16:59 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 252 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
Post: 26 listopada 2012, 16:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
oczywiście można jechać po kosztach i produkować węzę w ten sposób. Ja natomiast tylko i wyłącznie zwracam uwagę na problem, przez który może ucierpieć nie tylko pszczelarz produkujący własną węzę, ale również sąsiedzi pszczelarze, jeśli wybuchnie choroba. :wink:

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 16:18 - pn 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
To w jakiej temp trzeba ten wosk gotować, żeby zginęło w nim wszystko co zginąć powinno???

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 16:29 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Cezary256 pisze:
To w jakiej temp trzeba ten wosk gotować, żeby zginęło w nim wszystko co zginąć powinno???
120st gotowany pod cisnieniem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 18:38 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
http://www.ebay.com/itm/BEESWAX-SHEETS- ... 2a265d3c83

taką prasę można kupić - sprzedający wysyła ją na cały świat, pochodzi z Rygi na Łotwie, więc do nas szybko dojdzie

A tutaj filmik http://youtu.be/qSFjWtcj7aM

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 19:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
W jakiej temp giną przetrwalniki zgnilca ? wie ktoś tylko bez gdybania proszę :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 19:48 - pn 

Rejestracja: 05 czerwca 2008, 20:23 - czw
Posty: 451
Lokalizacja: podhale
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
napewno musi byc ponad sto stopni i cisnienie.my tu roztrzasamy problem prasy i wosku nie odkazanego. ale mnie ciekawi ile jest wezy z walcow bez odpowiedniego odkazania. z prasy nikt nie pusci wezy do sprzedazy z walcow juz tak i takich ofert jest niemalo i coraz wiecej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 21:24 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
robert-a,
za dr Chorobińskim:
"...Przetrwalniki znajdujące się w wosku giną dopiero w temperaturze 120 stopni przy ciśnieniu 1,5 atmosfery w ciągu 30 minut..."

Nie mam danych czy np: podgrzanie wosku do 140 stopni, ale bez podnoszenia ciśnienia, jest wystarczające czy też nie.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 21:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Cezary256 pisze:
To w jakiej temp trzeba ten wosk gotować, żeby zginęło w nim wszystko co zginąć powinno???
CYNIG pisze:
Przetrwalniki znajdujące się w wosku giną dopiero w temperaturze 120 stopni przy ciśnieniu 1,5 atmosfery w ciągu 30 minut..."

wystarczy stary piekarnik elektryczny zakres temp. 50-220*C

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 21:56 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
wiesiek33,
a to ciśnienie jak będziesz uzyskiwał i kontrolował w tym piekarniku ??

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 21:59 - pn 
CYNIG pisze:
Nie mam danych czy np: podgrzanie wosku do 140 stopni, ale bez podnoszenia ciśnienia, jest wystarczające czy też nie.

Chodzi o to, że ze wzrostem temperatury ciśnienie wzrasta samoistnie. W tej temperaturze wosk jest w stanie lotnym (pary). Te 1,5 atm to ciśnienie w autoklawie dla temp. 120 ^C. Dla 140 będzie dużo wyższe ale ważny jest też czas wygrzewania. Przetrwalniki muszą się ugotować na miękko. :haha:


Na górę
  
 
Post: 26 listopada 2012, 22:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kolopik,
w przypadku "łaźni wodnej" to oczywiste. Jednak pytanie jest czy jakbyśmy podgrzali wosk do 140 stopni, np w łaźni olejowej, przy normalnym ciśnieniu to wystarczy czy nie.
Opinie mikrobiologów z którymi konsultowałem temat są rozbieżne i generalnie polecili mi zrobić próbę (validację) metody na jakimś tam szczepie wskaźnikowym. Jak na razie dałem sobie spokój z tym zagadnieniem.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 22:10 - pn 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
wiesiek33 pisze:
Cezary256 pisze:
To w jakiej temp trzeba ten wosk gotować, żeby zginęło w nim wszystko co zginąć powinno???
CYNIG pisze:
Przetrwalniki znajdujące się w wosku giną dopiero w temperaturze 120 stopni przy ciśnieniu 1,5 atmosfery w ciągu 30 minut..."

wystarczy stary piekarnik elektryczny zakres temp. 50-220*C


I nr. telefonu do strazy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 22:17 - pn 
też mi się wydaje że ktoś (lub coś ) morze nie przetrzymać tego eksperymentu :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 26 listopada 2012, 22:44 - pn 

Rejestracja: 17 listopada 2009, 12:24 - wt
Posty: 22
Lokalizacja: podkarpacje
Najłatwiej to kupić gotowy produkt tj.węze.Ale już zadać sobie troche trudu i wyprodukować dobrą węzę to już tak dużo chętnych nie jest każdy ma jakieś wymówki a firmy zacierają ręce i zamawiają następne kontenery chińskiego super odkażonego wosku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 22:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
pleszek pisze:
I nr. telefonu do strazy .

Spytaj żony w jakiej temperaturze piecze ci ciasto ?

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 22:59 - pn 
CYNIG pisze:
Jednak pytanie jest czy jakbyśmy podgrzali wosk do 140 stopni, np w łaźni olejowej, przy normalnym ciśnieniu to wystarczy czy nie.

Ale mnie Kolego źle zrozumiałeś. Wosk w tej temperaturze bez ciśnienia przejdzie w stan lotny. Po to się stosuje autoklaw aby wytworzyło się w nim ciśnienie które utrzymuje wosk w stanie płynnym. Autoklawu nie pompuje się przecież. To ciśnienie to ciśnienie pary wosku. Przy temperaturze 140 ^ C będzie ono dużo wyższe i dużo bardziej niebezpieczne dla obsługi autoklawu który i tak musi być w oddzielnym pomieszczeniu i w czasie jego pracy nie wolno nikomu w tym pomieszczeniu przebywać. W razie jego wybuchu jesteś ugotowany żywcem. Pamiętaj, że wosk to bardzo dobry materiał palny a o jego parze nie wspomnę - benzyna.


Na górę
  
 
Post: 26 listopada 2012, 23:01 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
wiesiek33,
tyle że ciasto nie ma temperatury samozapłonu na poziomie 245 stopni
i co ważniejsze raczej nie wytwarza oparów które w niesprzyjających warunkach mogą zdetonować :)

kolopik
OK, jasne.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 23:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
to zależy jakie kto ciasto robi :haha:
Tak sobie myślę że mając zajęcia na katedrze w której wykładał również polski Brevik to wszystko jest możliwe ;) A miałem się go kiedyś spytać gdzie palce stracił hehe.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 23:07 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Widok płonącego 50 kg wosku to jest przeżycie [jak mamy szczęście ]po takim doświadczeniu nabiera się pokory i wyzbywa się człek chęci do eksperymentów .
Wypadki zdarzają się w profesjonalnych wytwórniach tym bardziej przy metodzie chałupniczej może coś nie tak zadziałać :(

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 23:12 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
CYNIG pisze:
nie wytwarza oparów które w niesprzyjających warunkach mogą zdetonować

Produkty rozkładu to , tlenek węgla i dwutlenek węgla więc nie widzę problemu .
Temp . zapłonu - 150*C
Temp. samozapłonu 245*C
Zapałką lepiej nie przyświecać .
CYNIG pisze:
tyle że ciasto nie ma temperatury samozapłonu na poziomie 245 stopni

tu się raczej mylisz.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 23:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
wiesiek33,
miałem na myśli odparowany wosk a nie produkty rozpadu,

Zaawansowanym kucharzem nie jestem, ale czasami jakieś ciasto popełniam, piekarnik mam do 300 stopni (wykorzystuję max 250) i jeszcze ciasto mi się nie zapaliło :)

Wiesz zaczynamy trochę akademicką dyskusję. Jeśli chcesz wstawiać gar z woskiem do piekarnika i go wygrzewać - wolna wola. Z drugiej strony potencjalnych czytaczy tego forum trzeba ostrzec przed możliwymi skutkami takich zabaw. Ot i tyle.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 23:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
Tu jest autoklaw :haha: idą jak przecinaki.

https://www.youtube.com/watch?v=17nI614RMI0&feature=relmfu

Maszynka z walcami ręczna kupiona w chinach to 650 USD + transport (łódką - bo tańszy, ale 6 tygodni i oczywiście EXW) do tego cło i VAT bo raczej nasi celnicy nie łykną, że to SAMPLE, albo GIFT :)
Pozdr tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 23:30 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
CYNIG pisze:
Ot i tyle.

Jasne ryzyko jest wpisane w każdy eksperyment i zawsze należy uważać .Nie znalazłem nigdzie wzmianki aby wosk odparowywał , tak jak pisałem wcześniej produktem rozkładu jest tlenek i dwutlenek węgla .
http://www.pharma-cosmetic.com.pl/PDF/Cera_alba.pdf

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 23:51 - pn 
wiesiek33 pisze:
Nie znalazłem nigdzie wzmianki aby wosk odparowywał , tak jak pisałem wcześniej produktem rozkładu jest tlenek i dwutlenek węgla .

To co wg Ciebie pali się w świecach ? Wosk czy jego pary ?
W zależności od temperatury występuje w stanie stałym, ciekłym i lotnym tak jak woda tylko temperatury inne. W stanie lotnym jest tak samo wybychowy jak pary benzyny.


Na górę
  
 
Post: 26 listopada 2012, 23:56 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
kolopik pisze:
To co wg Ciebie pali się w świecach ? Wosk czy jego pary ?
Oczywiście pary ale po przekroczeniu temperatury zapłonu.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2012, 23:59 - pn 
wiesiek33 pisze:
ale po przekroczeniu temperatury zapłonu.

A toś amerykę odkrył.


Na górę
  
 
Post: 27 listopada 2012, 00:02 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
:haha: :haha: :haha: :brawo:

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2012, 00:19 - wt 

Rejestracja: 11 października 2007, 23:29 - czw
Posty: 188
Lokalizacja: Wielkopolska
Aby zabić przetrwalniki zgnilca amerykańskiego wystarczy podgrzać wosk do temp. 120 st.C w czasie 1/2 godz. Podwyższone ciśnienie potrzebne jest tylko w przypadku gdy wosk sterylizujemy z wodą (przesunięcie temperatury wrzenia wody). Wosk bez wody śmiało można podgrzać do temp. 120 st. a nawet wyżej. Należy oczywiście zachować odpowiednie warunki bezpieczeństwa i mieć na uwadze dużą rozszerzalność cieplną wosku.
Przy 300st. C wosk zaczyna dymić i rozkładać się (Hodowla Pszczół 1983 wyd. VI).
Pzdr.
M_LB


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2012, 00:23 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Marek_LB,
karta charakterystyki wosku podaje jednak temperaturę samozapłonu 245 stopni, jak to się ma do podawanych 300??

Faktycznie Hodowla pszczół pisze o tych 300 stopniach, ale nie doszukałem się informacji o tym, że podwyższenie ciśnienia jest zbędne do dezynfekcji i jest wyłącznie pochodną uzyskania tych 120 stopni w łaźni wodnej.
Ale nic to, w tym tygodniu autoklawu nie planuję kupować (walców zresztą też nie) więc jest czas na rozgryzienie tematu :).
A najlepiej dokładnie popytam biegłych w temacie na szkoleniu w Hermanicach.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2012, 00:25 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Marek_LB pisze:
Aby zabić przetrwalniki zgnilca amerykańskiego wystarczy podgrzać wosk do temp. 120 st.C w czasie 1/2 godz. Podwyższone ciśnienie potrzebne jest tylko w przypadku gdy wosk sterylizujemy z wodą (przesunięcie temperatury wrzenia wody). Wosk bez wody śmiało można podgrzać do temp. 120 st. a nawet wyżej. Należy oczywiście zachować odpowiednie warunki bezpieczeństwa i mieć na uwadze dużą rozszerzalność cieplną wosku.
Przy 300st. C wosk zaczyna dymić i rozkładać się (Hodowla Pszczół 1983 wyd. VI).
Pzdr.
M_LB

czyli stary piekarnik elektryczny: mile widziany !!!

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2012, 01:04 - wt 

Rejestracja: 11 października 2007, 23:29 - czw
Posty: 188
Lokalizacja: Wielkopolska
CYNIG pisze:
Marek_LB,
karta charakterystyki wosku podaje jednak temperaturę samozapłonu 245 stopni, jak to się ma do podawanych 300??

No, nie wiem, nie mierzyłem, tak podaje przytoczona literatura. Myślę, karta dotyczy produktu dokładnie oczyszczonego (nowoczesnymi metodami). Obecnie często można się spotkać z rozbieżnymi opisami właściwości fizyko-chemicznych różnych substancji.
Dodam jeszcze, że w książce pt. "Produkty pszczele i przetwory miodowe" M. Wojtackiego wyd. V z 1984 r. autor też pisze o "tych 300 st.". Może obaj autorzy czerpali informacje z tego samego źródła. Nic nie piszą o samozapłonie.
Dla nas najważniejsza jest informacja, że można wosk podgrzać do 120-130 st. bez autoklawu.
pzdr. M_LB


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2012, 17:00 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
pawel. pisze:
Cezary256 pisze:
To w jakiej temp trzeba ten wosk gotować, żeby zginęło w nim wszystko co zginąć powinno???
120st gotowany pod cisnieniem
.Przy 300st. wosk zaczyna dymić rozkłada się nie wydziela się z niego akroleina jak to ma miejsce przy spalaniu tłuszczów ,które są estrami gliceryny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2012, 21:56 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Zapalenie polega na równomiernym ogrzaniu materiału palnego do takiej temperatury, w której zapali się on samorzutnie w całej masie bez udziału tzw. punktowego bodźca energetycznego.

Zapłon to zapalenie cieczy palnej punktowym bodźcem energetycznym (dzieje się to w ograniczonej przestrzeni a czoło płomienia przemieszcza się następnie już samoczynnie na całą pozostałość mieszaniny) – dotyczy tylko cieczy palnych.

Samozapalenie - proces zachodzącym w wyniku procesów biologicznych lub fizycznych i chemicznych (egzotermicznych) materiałów, przy czym samonagrzewanie się materiałów a następnie ich zapalenie następuje bez zewnętrznego bodźca termicznego (np. samozapalenie zestogowanych płodów rolnych, samozapalenie w wyniku egzotermicznej reakcji chemicznej itp.).

Temperatura zapalenia jest to najniższa temperatura materiału, który ogrzewany strumieniem ciepła dostarczonym z zewnątrz w wyniku rozkładu termicznego wydziela palną fazę lotną o stężeniu umożliwiającym jego zapalenie się, tzn. samorzutne pojawienie się płomienia.

Temperatura zapłonu jest to najniższa temperatura cieczy ogrzewanej w ściśle określony sposób, której pary tworzą z powietrzem mieszaninę zapalającą się przy zbliżeniu płomienia. Temperatura zapłonu charakteryzuje tylko ciecze palne.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2012, 23:01 - wt 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
Użyjmy więc do sterylizacji wosku szybkowaru, w którym dosyć często robi się gołąbki powstanie tam duże ciśnienie, które zabije wszystko co żyje w wosku :)

ALE UWAGA!!!!
Sąsiadka kiedyś gotowała gołąbki, napakowała zbyt dużo towaru do garnka. Liście kapusty były tak wredne, że zatkały zawory bezpieczeństwa. Jak nietrudno się domyślić garnek nie wytrzymał, wybuchł, pokrywka zerwała okap, a zawartość garnuszka była dokładnie rozsmarowana po całej kuchni (sąsiadki nie było w domu).

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2012, 01:51 - śr 

Rejestracja: 18 listopada 2007, 22:32 - ndz
Posty: 104
Lokalizacja: Warszawa/Sochaczew/Ostrów Maziwiecka
Ule na jakich gospodaruję: Warszawski Poszerzony
Witam.
Moim zdaniem, jeżeli ma się nie wielką ilość rodzin to bez sensu bawić się w takie zabawy. Szkoda czasu i pieniędzy na to. :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2012, 08:08 - śr 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
mroz33 pisze:
Witam.
Moim zdaniem, jeżeli ma się nie wielką ilość rodzin to bez sensu bawić się w takie zabawy. Szkoda czasu i pieniędzy na to. :)


Jak bedziesz mial wieksza ilosc rodzin to nie wiem czy dasz rade na tym zrobic weze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2012, 12:33 - śr 

Rejestracja: 18 listopada 2007, 22:32 - ndz
Posty: 104
Lokalizacja: Warszawa/Sochaczew/Ostrów Maziwiecka
Ule na jakich gospodaruję: Warszawski Poszerzony
To jest zabawa moim zdaniem bez sensu. Ja robię sobie węzę u znajomego na walcach, i to jest całkiem inna robota a prasa to zabawa raz kiedyś spróbowałem. Ale podziękuje i posiedzę. :pala:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2012, 13:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
To mroz33 jak znajomy pozbędzie się walcy co zrobisz ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2012, 16:16 - śr 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Jest na forum kol. co robi weze pewnie zglosi sie do niego albo do Lysona.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2012, 16:26 - śr 

Rejestracja: 18 listopada 2007, 22:32 - ndz
Posty: 104
Lokalizacja: Warszawa/Sochaczew/Ostrów Maziwiecka
Ule na jakich gospodaruję: Warszawski Poszerzony
To gdybanie jest bardzo mało prawdopodobne:). A jeżeli pozbędzie się walcy to poważnie rozważę zakup swoich. Ponieważ jest to jeden wydatek na całe życie... :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 listopada 2012, 00:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Po prostu koledzy którzy kombinują z prasą raczej nie mają znajomego z walcami a sami nie kupią bo pewnie się im nie kalkuluje.Dużo ludzi robi węze na prasach bo takie mają możliwości.

Ja potrzebuje taka mało węzy że kupuje, praskę mogę wykonać, walce też ale na razie mi się to nie opłaca.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 listopada 2012, 20:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Do kamila19860 - jak robiłeś sobie ta praskę cementowa to tak jak jest gdzieś na forum podane, że przed zalaniem węzy papka cementową do każdej komórki węzy zakraplałeś wodę aby nie pozostało tam powietrze czy bez tego nałożyłeś na (wzornik) węzę papkę cementową? Pytam, bo planuje zrobić sobie taka praskę a nie chce mi się tyle siedzieć i nakrapiać do każdej komórki. Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 listopada 2012, 22:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 czerwca 2012, 15:42 - czw
Posty: 228
Lokalizacja: Radom
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLP
Ja znalazłem na to swój sposób :) Wziąłem zwykły pędzel malarski tylko z dość miękkim włosiem, wodę z odrobiną detergentu i tym malowałem powierzchnię węzy. Oczywiście pod wpływem np. płynu powstanie nam piana, której tam być nie może dlatego później po dokładnym umyciu węzy zalewamy ją wodą aby spłukać pianę i potem już wszystkie komórki są w 100% pokryte wodą bez jakichkolwiek pęcherzyków.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 listopada 2012, 09:08 - pt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Mam takie pytanie. Czy przetrwalniki zgnilca znajdują się w w wosku czy w oprzędzie po czerwiu który znajduje się w woszczynie i z tamtąd przenika do wosku?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 listopada 2012, 10:50 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tu i tu i jeszcze w innych miejscach na forum to na pewno jest.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 listopada 2012, 19:25 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Dzięki za odpowiedź kamil19860

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 grudnia 2012, 23:50 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
A do cementowej to co dodajecie jako wypełniacz ? drobny piasek ? nie jest porowate ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 grudnia 2012, 01:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 czerwca 2012, 15:42 - czw
Posty: 228
Lokalizacja: Radom
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLP
Nie dodajemy zupełnie nic, tylko cement. Do tego jeszcze sporo wody, żeby osiągnąć konsystencje ciasta na gofry :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2012, 10:41 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 577
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
film o sterylizacji wosku domowym sposobem
https://www.youtube.com/watch?v=ssM7vcF1w5c


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2012, 11:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
fajne rozwiązanie tej sterylizacji wosku i stosunkowo niedrogie.
Szkoda tylko że w ofertach na takie gary ciśnieniowe (allegro) nie podają ciśnienia temperatury jakie się uzyskuje w środku.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 252 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji