FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 kwietnia 2024, 22:10 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Piła stołowa
Post: 25 kwietnia 2013, 09:28 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
Mam zamiar kupić piłę stołową (ze względu na skąpy budżet tanią) która poradziła by sobie z produkcją ok. 20 uli jednościennych z deski 2 - 3 cm. Nie wiem którą wybrać. Dodam że nie mam doświadczenia z takimi pilami i będzie używana tylko do produkcji uli.

opcja 1 :arrow: http://allegro.pl/pilarka-stolowa-pila- ... 63518.html

opcja2 :arrow: http://allegro.pl/pilarka-stolowa-pila- ... 30848.html

opcja3 :arrow: http://allegro.pl/pilarka-stolowa-pila- ... 92158.html

opcja4 :arrow: http://allegro.pl/eurotec-pila-stolowa- ... 99710.html

którą wybrać?

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 09:39 - czw 

Rejestracja: 02 marca 2012, 09:58 - pt
Posty: 120
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
cześć,
ten sprzęt ma jedną wadę, nie ma podstawy.
proponuje wybrać coś z :
http://allegro.pl/pila-stolowa-krajzega ... 21354.html
http://allegro.pl/pila-stolowa-krajzega ... 77331.html
http://allegro.pl/pila-stolowa-krajzega ... 26467.html
http://allegro.pl/pila-stolowa-krajzega ... 52329.html

urządzenia mają większy blat a to ma znaczenie przy cięciu dłuższych kawałków.
cena praktycznie podobna.
Ostatnio uważam, że czasem warto kupić lepszy sprzęt używany niż nowy dobrej firmy.
Mam wiertarkę BOSH niebieską, którą kupił jeszcze mój tata i nadal jest sprawna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 09:45 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
jest taki temat "PIła stołowa/krazega" kilka stron o dokładnie tym samym, ludzie szukajka jest i działa.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 09:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
szukajka jest ale jak linki w tamtych tematach - aktualne ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 10:00 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Mariuszczs, ale może napisać post ze swoimi linkami prawda? a nie zakładać następny temat o tym samym.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 13:29 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
mpawel2, dziękuję za odpowiedź :pl:

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 19:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
imiodek pisze:
którą wybrać?
imiodek pisze:
którą wybrać?
Podstawą jest silnik indukcyjny (klatkowy),podnoszenie i opuszczanie tarczy (piły ) oraz pochylenie kątowe , podałem w kolejności jaką powinieneś wziąć pod uwagę z tych 4 linków które podałeś tylko Dedra spełnia te wymagania , czyli nr.3

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 20:34 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
imiodek pisze:
Mam zamiar kupić piłę stołową (ze względu na skąpy budżet tanią) która poradziła by sobie z produkcją ok. 20 uli jednościennych z deski 2 - 3 cm. Nie wiem którą wybrać. Dodam że nie mam doświadczenia z takimi pilami i będzie używana tylko do produkcji uli.
którą wybrać?

Jeżeli chcesz kupić maszynę do zrobienia 20 uli i nie ma sz żadnego doświadczenia w obróbce drewna to zastanów się czy nie lepiej kupić gotowe ule od któregoś kolegów z forum.
Ale odpowiadając na pytanie, ja wybrałbym 4 ze względu na moc, obroty i wielkość stołu.

Pozdrawiam
Szymon


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 20:35 - czw 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Podstawa to stabilny stół pilarki i na taką trzeba zwrócić uwagę.Konstrukcje z cienkich kątowników skręcanych śrubkami nie spełniaja tych wymagań.Dobrze,jeżeli przed kupnem można sprawdzić jakość cięcia oceniając prostopadłość i równoległość boków przyciętych listew jak również możliwość pionowego ustawienia piły i równoległego ustawienia do niej przykładnicy [culagi ].Nie w każdym modelu piła ustawia się prostopadle do stolika co przy cięciu listew z tolerancją + - 1 mm stanowi problem z jakością wykonania
drewnianych elementów.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 20:42 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
chętnie kupił bym parę uli jednościennych, ale osoby do których pisałem pozostawiły moje wiadomości bez odpowiedzi. Osobiście skłaniam się do 4 linka ale jeśli znacie jakieś dobre piły do 500 zł to podajcie proszę link. Dziękuję.

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 20:51 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Krzyżak pisze:
ja wybrałbym 4 ze względu na moc, obroty i wielkość stołu.
A co wiesz na temat silnika jaki tam jest ? Raz zatrzymana stanie na zawsze .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 21:00 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
wiesiek33 pisze:
Krzyżak pisze:
ja wybrałbym 4 ze względu na moc, obroty i wielkość stołu.
A co wiesz na temat silnika jaki tam jest ? Raz zatrzymana stanie na zawsze . No i jakie ona ma obroty bo jakoś się nie doczytałem .

Wiesiu, powiedzmy sobie szczerze. Każda z tych maszyn to chińczyk bardzo niskich lotów :) Silnik w każdej może stanąć na pierwszej desce :)
Na dane na tabliczkach znamionowych też należy patrzeć z dużą dozą ostrożności :)
Co do obrotów to ja doczytałem się w tym akapicie (cytuje):
DANE TECHNICZNE:
Napięcie : 230 V
Moc silnika 2550 W
Obroty: 4500/min.
Średnica tarczy - 254 mm
Głębokość cięcia:
0 stopni = 75 mm
45 stopni = 65 mm
Wymiary stołu podstawowego: 425 mm x 665 mm
Wymiary stołu z dostawkami: 900mm x 950 mm
Wysokość piły: 90 cm
Osłona tarczy z możliwością odprowadzania pyłu
Waga ~29 kg


Pozdrawiam
Szymon


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 21:26 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Krzyżak pisze:
Każda z tych maszyn to chińczyk bardzo niskich lotów
Zgadzam się z tobą całkowicie. Pomyliłem link jak szukałem obrotów . ale teraz jestem pewien że ta z 4 linku ma silnik komutatorowy i jej żywotność będzie bardzo krótka biorąc pod uwagę że jak piszesz nisko lata . Gdyby to był silnik indukcyjny to nie miała by takich obrotów i oszukanej mocy 2552W bo przy takiej mocy bezpiecznik S 16 B często wyskakuje a silnik musiał by ważyć ok. 7 kg , moc przekłada się na wagę coś na ten temat wiem z zawodu jestem elektrykiem , kupując jakąkolwiek maszynę (elektronarzędzie ) zawsze należy zwrócić uwagę ile ono waży bo kij ma dwa końce .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 21:34 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Moc nie przekłada się na wagę, moc to iloczyn obrotów i momentu obrotowego. W uproszczeniu przy tych samych obrotach a większej mocy i silnik musi urosnąć, ale może moc rosnąć, obroty rosnąć a silnik maleć. A czy ma 2500W to rzeczywiście ryzyko oszustwa jest duże. Silniki komutatorowe z założenia nie są specjalnie awaryjne - tylko chińczyki takie robią. Dziś rozbierałem chiński silnik i doznałem szoku - wyważony jest przez doklejanie modeliny na uzwojenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 21:52 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Mariuszczs pisze:
W uproszczeniu
Nic nie kumasz.Obroty to jest skok uzwojeń a moc , mówiąc w skrócie to średnica drutu nawojowego tu dochodzi jeszcze rezystancja czyli ilość uzwojeń . I=U/R

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 21:57 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Mariuszczs pisze:
Moc nie przekłada się na wagę, moc to iloczyn obrotów i momentu obrotowego. W uproszczeniu przy tych samych obrotach a większej mocy i silnik musi urosnąć, ale może moc rosnąć, obroty rosnąć a silnik maleć. A czy ma 2500W to rzeczywiście ryzyko oszustwa jest duże. Silniki komutatorowe z założenia nie są specjalnie awaryjne - tylko chińczyki takie robią. Dziś rozbierałem chiński silnik i doznałem szoku - wyważony jest przez doklejanie modeliny na uzwojenia.

Jeżeli moc rośnie, a silnik maleje ponad normę to musi to skutkować przegrzewaniem i co za tym idzie koniecznością stosowania przerw w pracy na ostygnięcie.
A silniki komutatorowe może i nie są specjalnie awaryjne puki pracują w znamionowym reżimie, natomiast na przeciążenia, o które łatwo przy takiej maszynie jak piła stołowa, są wyjątkowo wrażliwe.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 22:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
JM pisze:
Jeżeli moc rośnie, a silnik maleje ponad normę to musi to skutkować przegrzewaniem i co za tym idzie koniecznością stosowania przerw w pracy na ostygnięcie.
A silniki komutatorowe może i nie są specjalnie awaryjne puki pracują w znamionowym reżimie, natomiast na przeciążenia, o które łatwo przy takiej maszynie jak piła stołowa, są wyjątkowo wrażliwe.

Dlatego, każdy powinien mieć termik lub rozsądnego operatora :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 23:03 - czw 

Rejestracja: 20 lipca 2012, 21:26 - pt
Posty: 119
Lokalizacja: kłobuck
Ule na jakich gospodaruję: wikp wz
ja mam Boscha PTS10 z podstawą PTA2000 do majsterkowania wystarcza 1400W .same plusy, minus- cena


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2013, 06:03 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Wiesiek a widziałeś silnik np 1400W a mieszczący się w dłoni ? Są dość popularne tylko może nie pomyślałeś że akurat bosch którym pracujesz też ma silnik, ale są i mniejsze a o większej mocy. JM chłodzenie załatwia przepływ powietrza, a czy silnik ma mieć przerwy, czy moż chodzic non stop określa to jasno producent według tego jak silnik zrobił.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2013, 07:49 - pt 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
wiesiek33 pisze:
Mariuszczs pisze:
W uproszczeniu
Nic nie kumasz.Obroty to jest skok uzwojeń a moc , mówiąc w skrócie to średnica drutu nawojowego tu dochodzi jeszcze rezystancja czyli ilość uzwojeń . I=U/R

_________________

Obroty są zależne od konstrukcji silnika.Jeżeli jest dwubiegunowy to obroty są bliskie synchronicznym czyli mają mnie niż 3000/min [mówimy o silnikach asynchronicznych].Jeżeli są 4[czyli ma dwie pary biegunów] biegunowe to mają obroty poniżej 1500/min.a dla trzech par biegunów mają poniżej 750/min.Im większe obroty tym mniejszy silnik dla tej samej mocy.Poza tym moc podana na tabliczce silnika jest mocą pobieraną z sieci a nie oddawana do napędu.A więc napęd [tarcza piły ]otrzymuję mniejszą moc niż wynika to z tabliczki znamionowej.Silniki komutatorowe są wrażliwe na przeciążenia gdyż wytapia się lutowanie na komutatorze.Rodzaj kategorii pracy silnika powinien być podany na tabliczce znamionowej [kategoria pracy to np.praca ciągła czy też praca przerywana z określonymi przerwami].Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2013, 08:08 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Przy częśtotliwości 50hz w silnikach indukcyjnych. Ale ta częstotliwość już nikogo nie ogranicza.
Ponieważ koszty falowników stały się groszowe dla producentów często pomniejszają jeszcze silniki zwiększając częstotliwość zasilania. Silnik może być mały, uzwojenia mieć "deko" a moc będzie. Można w ten sposób zmniejszyć koszty poboru prądu, pominąć przekładnie potrzebną do zwiększenia obrotów np w pilarce.

Dla nas amatorów mogą być te chińskie silniki komutatorowe. Byle się dogadać i przekazać która piła się nie psuje. Sam mam na takim silniku, chociarz wolałbym na indukcyjnym. Silnik i przekładnia są zbyt głośne, na razie się nie popsuła a przerzuciła juz kilka metrów desek a nawet jej użyczałem do cięcia odpadów na opał. O grzaniu silnika nie ma mowy,mimo że jest mikry, moc to ma pewnie mniejszą niż pisze na pile.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2013, 08:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Moc podawana na tabliczkach znamionowych jest mocą elektryczną silnika.
Ni jak się to ma do mocy mechanicznej przekazywanej na wał.
Np. ukośnica Metabo KGS254 IPlus ma moc elektryczną 1800W a mechaniczną 750W :)
Tabliczki więc trzeba czytać ze zrozumieniem :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2013, 14:06 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
Wracając do tematu :) , zna ktoś jakąś dobrą piłę do 500 zl?

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2013, 18:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Krzyżak pisze:
Moc podawana na tabliczkach znamionowych jest mocą elektryczną silnika.
Ni jak się to ma do mocy mechanicznej przekazywanej na wał.
Np. ukośnica Metabo KGS254 IPlus ma moc elektryczną 1800W a mechaniczną 750W :)
Tabliczki więc trzeba czytać ze zrozumieniem :)

Dobra ukośnica :mrgreen:
Serio. Dobra.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2013, 00:45 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Mariuszczs pisze:
Wiesiek a widziałeś silnik np 1400W a mieszczący się w dłoni ? Są dość popularne tylko może nie pomyślałeś że akurat bosch którym pracujesz też ma silnik, ale są i mniejsze a o większej mocy. JM chłodzenie załatwia przepływ powietrza, a czy silnik ma mieć przerwy, czy moż chodzic non stop określa to jasno producent według tego jak silnik zrobił.

Skoro tak to jest jak mówisz, to zapewne nic nie stoi na przeszkodzie aby wyprodukować takie silniki o mocy 1400W, które dwa takie zmieszczą się w jednej dłoni (ale dlaczego by nawet nie cztery) i pewnie też nie będzie przeszkód aby producent określił je sobie jako przeznaczone do pracy ciągłej?
Tylko jak wtedy nadmuchać więcej tego powietrza mniejszym wentylatorkiem, jak długo tak duże obciążenia wytrzymają mniejsze łożyska, komutator, szczotki...
Wszystko ma swoje granice, a im bardziej się do tych granic zbliżać to niestety ale musi być coś za coś, czyli zmniejszona trwałość, zwiększona awaryjność.
I to nie od "widzi mi się" producenta zależy czy zakwalifikuje silnik do pracy ciągłej, czy przerywanej, tu decyduje po prostu fizyczna wytrzymałość materiałów.

Ale taka właśnie przyszłość jest obecnie kreowana - nie ważne, że produkujemy produkty do jednorazowego krótkotrwałego użytku, nie ważne, że to marnotrawstwo energii i surowców choć ciągle nawołujemy do ochrony środowiska, ważne by produkować tani szmelc dla samej produkcji, żeby pkb rósł i przy okazji żeby mieć z czego odzyskiwać surowce wtórne, która to działalność też jest obecnie na topie, jako że znów przyczynie się do wzrostu tegoż demonicznego pkb.
Szkoda tylko, że cała ta działalność to jak ta para co idzie w przysłowiowy gwizdek.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2013, 05:43 - sob 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Masz rację.Ale to jest właśnie postęp który podobnie jak ewolucja często kroczy ślepą uliczką :cry: aby w pewnym momencie zawrócić i obrać inny kierunek. :| Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2013, 10:01 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Wentylator nawet trzeba zmniejszyć bo obroty wzrosną i chłodzenie będzie zapewnione do pracy ciagłej. Zobacz jaki masz wentylator w silniku indukcyjnym 2800 obr, potem 1400 obr a na koniec z wysokoobrotowym szczotkowcu o tej samej mocy. Ograniczeniem są łożyska i ich koszt do takich obrotów, ale też się takie stosuje.

Co do tego że produkujemy non stop i kupujemy non stop to trudno określić czy jak raz każdy kupi pralkę i lodówkę na całe życie i inne rzeczy to czy ludzie znajdą zatrudnienie po tym jak przestaną być potrzebni przy wytwarzaniu tego szajsu. Czy stracą zatrudnienie nawet ludzie przerzucający popsute sprzęty w punkcie odzysku surowców ?

Obecnie jeszcze możemy kupić pilarkę za 20 000 zł czy więcej która się nie rozleci nigdy. Niby nie ma problemu :mrgreen: .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2013, 12:25 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Mariuszczs pisze:
Obecnie jeszcze możemy kupić pilarkę za 20 000 zł czy więcej która się nie rozleci nigdy. Niby nie ma problemu :mrgreen:

Spokojnie można kupić nie za 20 000 zł tylko za 2000 zł :)
Wystarczy nabyć 30 letnią żeliwną maszynę z silnikiem 4-5kW i możesz ją orać non stop. Jedyna część, która może się rozlecieć (spalić) to uzwojenie silnika a wtedy dajesz silnik do przewinięcia i kolejne 30 lat orasz :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2013, 12:59 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
A no są maszyny używane konkretne, ale tutaj pojawia się kolejny problem dla części z nas. Tą szajsowatą wrzucam w kąt kiedy nie używam a kiedy używam wyciągam. Stolarz tutaj będzie sprzedawał za 1500 zł przyzwoitą maszynę i jak nie znajdę miejsca na nią to dam znać na forum. Niestety nie da się jej przeciągnąć i we trzech w kąt.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2013, 17:46 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Mariuszczs pisze:
Niestety nie da się jej przeciągnąć i we trzech w kąt.
Lewarek, paleciak i sam przestawiasz w 15 sek :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2013, 21:01 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Mariuszczs pisze:
Stolarz tutaj będzie sprzedawał za 1500 zł przyzwoitą maszynę i jak nie znajdę miejsca na nią to dam znać na forum.

Jaki model :?: Ma może do sprzedaży grubościówkę lub inne maszynki :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2013, 21:10 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Modelu ani firmy raczej nie dojdziemy. Będzie wolna to zrobie zdjęcie i dam w ogłoszenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2013, 21:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Chociarz jak patrze po zdjęciach to chyba DPSA


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2013, 22:14 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Mariuszczs pisze:
Chociarz jak patrze po zdjęciach to chyba DPSA
Nie polecam. Regulacja kąta i wysokości tarczy ułożeniem blatu to nieporozumienie. Mało precyzyjne i straszenie niewygodne.

Pozdrawiam
Szymon


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2013, 22:35 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Nie neguję postępu technologicznego tylko to badziewie jakie oferują niektórzy producenci, którzy do tego postępu nie dorośli i wespół ze sprzedawcami szermując tym postępem i niskimi cenami robią z klientów balona.
Produkty, które tylko z wyglądu zewnętrznego przypominają do czego mogły by służyć, gdyby faktycznie służyć mogły, a zdarzają się nawet takie, które już przy pierwszej próbie użycia ukazują swoją przydatność jedynie jako złom.
Z mojego doświadczenia:
bity którymi nie sposób dokręcić nawet jednego wkrętu,
wiertło, które przy próbie wiercenia zmienia kierunek zwojów na przeciwny,
sekator do gałęzi z blaszanymi ostrzami wyginającymi się przy pierwszej próbie użycia,
inny sekator, ręczny całkiem wizualnie ładny, tylko którego ramiona wykonano z kruchego stopu pękającego przy nieco mocniejszym nacisku - wróciłem z nim do sklepu i przy sprzedawcy złamałem dwa następne kolejno wzięte z półki - a ten głupa rżnie, że on tylko sprzedaje i nie ma wpływu na tego co produkuje - ale na to co sprzedaje wpływ ma, nie czuje się jednak w żaden sposób odpowiedzialny, a nawet zachwala dziadostwo klientom.
ładna nowa wiertarka, którą po krótkim czasie poszła na złom - a 30-letnia Celma nadal się kręci.

Jeżeli taka produkcja ma zapewniać ludziom pracę, dawać utrzymanie, zmniejszać bezrobocie...

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 02:28 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
U mnie w piecu nowe ruszta przepaliły się po czterech godzinach.
Zwrotu nie przyjęło, powiedziało że to stare ruszta.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 08:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
polbart, jeżeli już odeszliśmy z lekka od tematu. U mnie te uniwersalne żeliwne wytrzymały 6 tygodni. Kup drut żebrowany 14 lub 16 spawareczka i będziesz zadowolony :mrgreen:

Z niektórymi rzeczami niestety tak jest - szkoda kasy wydawać.

A odnośnie tych sprzętów - jak juz pisałem kilkakrotnie - średnia półka i dla amatora wystarczy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 08:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
dudi pisze:
A odnośnie tych sprzętów - jak juz pisałem kilkakrotnie - średnia półka i dla amatora wystarczy

No właśnie problem polega na tym, że w Polsce nie ma nowego sprzętu (mówię o stolarstwie), który można by nazwać średnią półką.
Jest albo tania, do niczego się nienadająca chińszczyzna albo profesjonalny sprzęt za grubą kasę. Oglądając katalogi angielskich czy amerykańskich sklepów sprzętu stolarskiego np. z Axminster.co.uk to są tam dostępne porządne maszyny w rozsądnej cenie. W sam raz dla hobbysty/amatora.
U nas trzeba albo kupić starą PRLowską obrabiarkę (polecam) albo męczyć się na na nowej chińszczyźnie. W sklepach nie ma średniej półki :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 09:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
JM ale przecierz z tych produktów co wymieniłeś są jeszcze na rynku takie bezawaryjne. Czemu nie kupiłeś wiertarki za 1000 zł. Sekatora za kilka stówek ? Wiertła można kupować baildon. Gwintowniki narzynki świetne fanar . ? W sklepie gwintownik zapakowany w pudełeczko i dodatkowo w ta folię do wieszania pięknie kolorowo za 12 zł i nie da sie ani jedngo otworu nagwinować. Fanar za 25 zł gwintuje setny otwór aż świszczą wióry, ale pudełeko z bladą kartką . Chyba zostaliśmy wychowani przy straganach :mrgreen: że łapiemy to co kolorowe

Ze sprzedawcami to jest porażka fakt. Czasem nie ma za bardzo wyboru i tylko sam badziew i to dzięki temu że kupujemy poraz kolejny szajs a fabryka z dobrym sprzętem przez to musiała być zamknięta. Oglądałem ostatnio program jak zamykają fabrykę kutych kos polskich i zajmą się chandlem chińskimi.

polbart podaj mi wymiary tych ruszt to ci coś wyspawam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 09:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Krzyżak, nie zagłębiałem się w temat stolarstwa choć swego czasu był mi bardzo bliski. Własnie pracowałem na takich PRL-owskich i one chodziły jak trzeba. Oczywiście o ile były odpowiednio ustawione. Ale myślę że teraz tez coś powinno się znaleźć. Kupuje inne sprzęty ze średniej półki i jak zadbasz to i działa jak trzeba


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 09:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
Rozumiem, że nie powinienem kupować piły tarczowej za ok. 500 zł, bo na rynku nie ma wystarczająco dobrej, tak :?: Czy dobra piła to droga piła? Myślałem że nie. Teraz nie wiem czy kupować czy nie kupować :roll:

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 09:22 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
dudi pisze:
Krzyżak, nie zagłębiałem się w temat stolarstwa choć swego czasu był mi bardzo bliski. Własnie pracowałem na takich PRL-owskich i one chodziły jak trzeba. Oczywiście o ile były odpowiednio ustawione. Ale myślę że teraz tez coś powinno się znaleźć. Kupuje inne sprzęty ze średniej półki i jak zadbasz to i działa jak trzeba

Przeczytaj mój post ze zrozumieniem :D
Ja polecam i zachwalam PRLowskie maszyny kiedy tylko mogę.
Jakoś nie widzę na rynku nowej porządnej pilarki czy grubościówki.
Sam mam stare maszyny i jestem z nich super zadowolony ale jak miał bym teraz kupić coś nowego w rozsądnej cenie to byłoby to chyba niewykonalne. No chyba, że nie umiem szukać :)

Pozdrawiam
Szymon


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 09:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
imiodek, dedrę powinieneś kupić za ok 500-700 zł. Nie wiem nie widziałem tych obecnych ale podobno nie są najgorsze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 09:26 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
imiodek - za 500 zł to praktycznie nie kupisz dobrego silnika

ogólnie to te tanie piły jakoś sobie radzą, kup w castoramie i tam masz wymianę w razie awarii na drugą, zresztą zapytaj w sewisie castoramowym jak to robią z piłami

poszukaj w moich postach jak się nazywa moja chinka i tą mogę polecić, mając nadzieję że nie tylko mój egzemplarz dobrze się sprawuje. Trzeba mieć też trochę nerwy na wodzy w momencie jak pchasz deskę a piła się telepie, przchyla lub odjeżdza :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 09:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
imiodek, grunt to nie dać się zwariować.
To już jest normą, że jak człowiek się pyta o jakieś elektronarzędzie do domowej dłubaniny to dostaje porady z coraz wyższej półki. "Zawodowcy" nie potrafią się wczuć w rolę "majsterkowiczów".
Ja parę lat temu kupiłem czerwonego Einhella, http://www.einhell.pl/sklep,1/?p=20194# ... T-TS%20920 , do ciężkiej pracy się nie nadaje ale te kilkadziesiąt korpusów przy jej pomocy zrobiłem, deski 25-30 mm na beleczki ciąłem a jak kończę pracę to pod stołem warsztatowym ładnie się zmieści.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 09:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Mariuszczs, zależy do czego ta piła ma służyć. Mi była potrzebna, mała lekka i przenośna. Kupiłem za chyba ok 250 zł ( nie pamiętam) i na dzień dzisiejszy wystarcza. Tez pod stół się mieści :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 10:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
Głównie chodzi mi o jakąś piłę, która miała by regulowaną wysokość tarczy.

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 10:22 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
imiodek, popatrz na einhela tam jest chyba pełna regulacja tj wysokości i kata położenia piły. Na domowe dłubaniny - spokojnie. Ewentualnie dedra ale to może kilka zł drożej byc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 10:30 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
taki einhell :http://allegro.pl/pila-stolowa-krajzega-einhell-1700w-439zl-i3206061605.html
mnie ciekawi, tylko że nie wiem czy ma regulację wysokości, ale zapytam się sprzedawcy. Jeśli ktoś potrafi, to niech mi przybliży jakieś warianty z regulacją wysokości cięcia koniecznie. :thank:

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 10:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
imiodek, powinna mieć, ale zapytaj na wszelki wypadek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji