FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jak w temacie.
Jeśli ktoś użytkował matki od tego hodowcy proszę się podzielić wrażeniami.

Pozdrawiam
Przemek

jezeli chodzi o osobiste doświadczenie to dobiero jesienią wprowadziłem matki do pasieki i raczej w próbie nie reprezentacyjnej więc powiedziec za wiele nie mogę. Natomiast znam pszczelarza który opiera sie na tej pszczole juz kilka sezonów kilkadziesiąt rodzin w rejonie Lubelszczyzny i bardzo zachwala tę pszczołę , pszeszedł łatwo na komórkę 4.9 i to od paru lat ,ładnie w porzednim sezonie wykorzystała spadz liściastą i grykę, wykorzystanie dobre małych pozytków i loty przy niszych temperaturach
tyle mi powiedział pozdrawiam

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

Witam

Ponieważ poza 6Cichym nikt nic nie napisał to ja coś napiszę
Zdecydowałem się na próbę kupić kilka matek NU.
Kontakt wysyłka wszystko gra na 102.
Matki dorodne, świeże. Przyjęcie bez problemu. Poddane wszystkie do odkładów. Unasienienie jak na ten rok ewenement bo 100%. Co ciekawe pomimo tego że lata u mnie masę żółtych i zażółconych kawalerów to robotnice po wszystkich matkach ciemne bez nawet jednego paska. Pszczółki pięknie budują plastry, kitu w normie, czerwienie jak to młoda matka, przyniosły nawet ładne co nie co jak na odkłady z 2r WP czerwiu, sklepienie na półmokro. Pszczoły łagodne ale nie lubią jak im się otwiera podczas chłodu albo bardzo późno wieczorem. Bardzo dobrze pilnują wylotu, wystarczy stanąć przed ulem a na mostku pojawia się kilka strażniczek i filują, nie ma ataków i gonitwy ale są na miejscu i gotowe.
Zimuję 4 (jedna poszła do Żyda),rodziny w ulach WP wszystkie na 7 ramkach. Tak że od wiosny przyglądamy się dalej. Dla porównania mam z Cau jeszcze "M" od Kłosa z Końskowoli i "Gruzinki" od Polbarta.
Jak na razie z czystym sumieniem polecam.

Pozdrawiam
Przemek