FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Krzysztof Loc
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=48&t=13305
Strona 1 z 1

Autor:  Bartkowiak [ 04 czerwca 2014, 13:53 - śr ]
Tytuł:  Krzysztof Loc

Co sądzicie o matkach od tego chodowcy?
Ja w zeszłym roku wziąłem 4 reprodukcyjne (3 nieski i 1 jugo). Z tych 4 matek 1 nieska jest bardzo dobra i pokolenie po niej też. Reszta średnia i bardzo kiepska - czerw rozstrzelony, rodziny słabe, miodu średnio noszą, pyłko też.
Żebym musiał aż 4 kupić reproduktorki by 1 mieć dobra to troche chyba kiepski wynik... Jakie są Wasze doświadczenia z materiałem od tego chodowcy.

Autor:  kudlaty [ 04 czerwca 2014, 15:41 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

poszli na ilośc a o jakości zapomnieli, mam dwie matki reprodukcyjne od nich nieske oraz alpejke, 220zł za bubel to troche za dużo jak dla mnie w tym roku zamówiłem z niemiec matke i zobaczymy jak będzie, na następny sezon też mam plany, jeśli chodzi o matki reprodukcyjne to cięzko o jakośc zarówno samych matek jak i walory użytkowe ich córek,
zgłupiałem kompletnie, nie wiem gdzie w Polsce można kupić reprodukcyjne krainki które dają dobry materiał użytkowy

Autor:  Mariuszczs [ 04 czerwca 2014, 17:07 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

kudlaty - kup na próbe od Smaruja.

Autor:  baniak [ 04 czerwca 2014, 19:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

ja miałem 5 alpejek i jedną nieskę (reproduktorka), niestety pszczoły reproduktorkę od wiosny chciały wymienić i powiodło im się to, a z kolei jeśli chodzi o alpejki użytkowe to z 3 jestem zadowolony bo dwie pozostałe przepadły... także 3/6 to raczej średnio

Autor:  adamjaku [ 04 czerwca 2014, 20:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Ja mam odebraną na wiosnę, zaczerwiła już Jentera 3x. Łagodne i najbardziej miodne tego co posiadam. Czerw piękny, wzorowy. Trzymana w ulu bez krat, nie przechodzi do góry. Również w zeszłym roku Alpejka była rekordzistką w pasiece (dlatego reproduktorkę zamówiłem) Wczoraj robiłem przegląd i jakoś jej nie znalazłem, ale jeden wygryziony matecznik chyba był. Choć to dziwne, że tylko jeden. W każdym bądź razie, sprawdzę to w najbliższym czasie. Mam nadzieję, ze jeszcze jest w ulu, pszczoły pracują niesamowicie. 30 ramek odbudowane i zalane miodkiem.

Autor:  Pawełek. [ 04 czerwca 2014, 20:21 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Adam, jeden bo na cichą wymianę, ja zamawiałem już chyba 3 releproduktorki alpejki, i z tych 3 tylko jedna dożyła wiosny następnego roku, w sumie tego roku. Ale coś czuję że długo nie pożyje, coś zaczyna coraz mniej czerwić, ale alpejka jako pszczoła się u mnie sprawdza.

Autor:  Bartkowiak [ 04 czerwca 2014, 20:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

U mnie reprodukcyjna Jugo była bardzo fajna do połowy kwitnienia rzepaku - miodu pełno, czerw ładny, roić się nie chciała (matka z lipca zeszłego roku) już chciałem po niej serie ciągnąć a tu TRACH i ni z gruchy ni z pietruchy matka przestaje czerwić na tydzień, potem czerw rozstrzelony i rodzinka się mocno skiepściła to się z nią pozegnałem.
Materiał bazowy widać że Loc ma bardzo dobry - tylko pewnie inseminują jacyć praktykanci albo co... albo za dużo roboty... szkoda, naprawdę szkoda...
Smaruj i Loc podobno mają podobny/ten sam materiał...
1 z 3 reprodukcyjnych niesek jest warta każdej złotówki, Wielka od Smaruja też była fajna ale Nieske wyżej oceniam. Szkoda że 1 z 3 tylko jest dobra.

Autor:  Marek Podlaskie [ 04 czerwca 2014, 20:47 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Ja mogę powiedzieć tylko o jednodniowkach. Nieska była super pszczołą ,nawet unasiennioną u mnie. Rodzina silna ,dała w leżaku sporo miodku. Pojechała na inny teren i dzwonił kupiec ,że już miodek wirował.
Co do Jugo ,to niestety klapa. W ubiegłym roku niby rodzina silna ,ale nie chce iść do nadstawki ,pszczoły na jesień były dość kąśliwe. W tym roku jest to samo. Inne rodziny naniosły miodu ,a jugo niestety nie. Zamknąłem matkę w izolatorze i w tym roku matka do wymiany.
A w tym roku zamówiłem 6 szt nieski ,poddane do uli ,ale narazie warunki pogodowe nie pozwalają zobaczyć jeśli są ,to jak matula czerwi.

Autor:  adamjaku [ 04 czerwca 2014, 21:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Na cichą jest matecznik na środku rameczki, ten gdzieś ukryty był pod beleczką, w poziomie.. albo po prostu mi się wydawało. Siedzą na 5 korpusach, bez kraty. Przeglądałem tylko najniższy.. może z braku miejsca powędrowała wyżej..

Autor:  kudlaty [ 04 czerwca 2014, 22:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

adamjaku pisze:
Na cichą jest matecznik na środku rameczki, ten gdzieś ukryty był pod beleczką, w poziomie.. albo po prostu mi się wydawało. Siedzą na 5 korpusach, bez kraty. Przeglądałem tylko najniższy.. może z braku miejsca powędrowała wyżej..

jakoś nie moge sobie wyobrazić matki reprodukcyjnej od loca na 5 korpusach.... czerwią jak przystało na reprodukcyjne mało może na 5 ramkach, zależy od tygodnia ale czasami trudno znalezc larwy w odpowiednim wieku do wychowu nie mówiąc już o tym że są malo podlane i wypadało by przenosić mleczko od rodziny z matką użytkową i dopiero przekładać larwy od reprodukcyjnych
matki malutkie przypominają te z przegapionych mateczników ratunkowych, ale ich jakośc powinno oceniać się po ich córkach a te raczej przeciętne
nieske i alpejke mam u siebie już kilka lat odpowiada mi ta pszczoła,
przy obecnej cenie matek opłaca sie dać i 5 stów za matke reprodukcyjną byle jej córki miały odpowiednie walory użytkowe

Autor:  adamjaku [ 04 czerwca 2014, 22:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Bo u Was wszystkich matki ograniczacie.. u mnie siedzi i miodek nosi, a za rok będzie następna.. i tak w nieskończoność nie będę tej pszczoły hodował i na ten sezon spokojnie wystarczy. W piątek za 10 jednodniówek od niej dostaje 2 letniego Sklenara G10.. i będzie od kogo ciągnąć. Do tego chce jeszcze serie po Age 3 inseminowanej, ale zwykłej nie reprodukcyjnej spróbować.. więc Alpejka w tym roku już ma wolne. U Was taka monokultura w pasiekach?

Autor:  baniak [ 04 czerwca 2014, 22:37 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

ja u siebie mam większość krainki róznych linii i muszę przyznać że matki od Loca są porównywalne.. w tym roku mam zamówione również NU od Polbarta 12 sztuk i zobaczymy jak się sprawdzą na moim terenie, monokultura odpada bo różnorodność w przyrodzie musi być!

Autor:  sowka [ 04 czerwca 2014, 22:47 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Bartkowiak, jutro jadę po 4 matki nieski od hodowcy z Gaju Wielkiego pod Poznaniem, być może znasz i możesz coś powiedzieć ?

http://olx.pl/oferta/matki-pszczele-odk ... 016105128d

Mówi, że posiada kilka reproduktorek sprowadzanych bezpośrednio z Austrii. Więc po ciągnąć matki od Loca skoro są hodowcy na miejscu.

Autor:  lalux5 [ 04 czerwca 2014, 23:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

kudlaty pisze:
jakoś nie moge sobie wyobrazić matki reprodukcyjnej od loca na 5 korpusach....
kudlaty pisze:
adamjaku pisze:
Bo u Was wszystkich matki ograniczacie.. u mnie siedzi i miodek nosi, a za rok będzie następna.
kudlaty pisze:
matki malutkie przypominają te z przegapionych mateczników ratunkowych, ale ich jakośc powinno oceniać się po ich córkach

Matki reprodukcyjne nie kupuje się po to , aby z tej rodziny uzyskiwać rekordowe ilości miodu , czy wykonywać rekordową ilość odkładów .
Mam nieskę 2 rok , wcześniej miałem alpejkę od K. Loca.
Jedna i druga są skromnej postury , ( to wpisuje się w 'obecny trend do pomniejszania pszczoły) . Poważniej , dla mnie jest to jedna z lepszych reproduktorek (nieska) , godna uwagi . Rodziny z córkami z tamtego roku bardzo dobrze rozwinęły się do zimy , bardzo dobrze przezimowały , na wiosnę super się rozwinęły( tutaj nadmienię , że była bardzo łagodna zima , a wręcz wcale jej nie było w Małopolsce , więc nie miały innego wyjścia tylko czerwić ile się da .) Obecnie , pomimo fatalnych warunków pogodowych 'matki nie przerywają czerwienia i nie myślą o jabłoni :D
Może miałem szczęście , dostając takie reproduktorki :oczko:
Moim zdaniem , ten hodowca jest wart polecenia , oraz jego nieska z alpejką .

Autor:  Bartkowiak [ 04 czerwca 2014, 23:39 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

sowka, niestety nie znam tego hodowcy

Autor:  misza30 [ 05 czerwca 2014, 07:48 - czw ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

http://jmm.com.pl/oferta.php

:wink:

Autor:  adamjaku [ 05 czerwca 2014, 07:58 - czw ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Misza, a co to za reklama?? Co wnosi do tematu? Mam dosyć reklamy w TV i na forum jest dział sprzedam na takie posty.

Autor:  misza30 [ 05 czerwca 2014, 08:09 - czw ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

adamjaku,
Cytuj:
U Was taka monokultura w pasiekach?
.
przecież ty masz tylko parę w porywach do kilku linii :mrgreen:

materiał typu: Jugo, peshetz to się nadaje do poprawy łagodności w pasiekach i na waszym miejscu wykorzystałbym go jako stronę ojcowską. :wink:
Ale żeby ciągnąć full matek i oczekiwać beczek miodu to jednak chyba trzeba więcej zapłacić za materiał. :haha: no i nigdy nie ma pewności w 100% co i jak będzie... bo fenotyp u każdego jest różny.
adamjaku, to nie była w zamiarze reklama, tylko chciałem pokazać jak się cenią tj. swoją pracę hodowcy. a i tak nie u każdego sprawdzi się dana pszczoła i potem sobie w brodę pluje. Musze przyznać że podzielam punkt widzenia pana Majaka z pszczelarstwa 5/2014 na temat hodowli.

Autor:  adamjaku [ 05 czerwca 2014, 08:33 - czw ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

misza30 pisze:
podzielam punkt widzenia pana Majaka z pszczelarstwa 5/2014


Nie każdy ma egzemplarz przed oczami, czyli jaki punkt podzielasz??

Autor:  Rob [ 08 czerwca 2014, 03:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Matki od tego hodowcy moim zdaniem były świetne przed wprowadzeniem dopłat. Niestety z chwilą ich wprowadzenia coraz ciężej było odróżnić w klateczce matki od robotnic, przyjęcia do rodzin bardziej niż kiepskie, o inseminowanych bez sprawdzonego czerwienia nawet mówić nie warto bo to był problem w całym kraju, terminowość przesyłek to była katastrofa...przestałem korzystać z usług tego hodowcy kilka lat temu. Co ciekawe zamawiałem za pośrednictwem związku co oznacza, że nie było zamawiane 10 moich matek tylko np moje 10 + 100 innych kolegów i wszyscy mieliśmy nietęgie miny bo terminy przesuwane były do granic absurdu. Osobiście nie polecam.

Autor:  adamjaku [ 10 czerwca 2014, 19:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Dzisiaj robiłem przygotowanie do wywozu matki. Jedzie na bławatka. Zdjąłem 2x13 i 18cm miodek + jeden korpus z resztkami. Dostały 2 korpusy 18 i 13cm z 4 ramkami zapełnionymi. Przesypałem 40 ramek i ani jedna pszczoła nie wystartowała do mnie. Nie używałem przy tym dymu. Jeśli matki od niej będą zachowywały się podobnie, rzeczywiście zostawię tą matkę na dożywocie i dodatkowo ograniczę na mniejszym korpusie (jest na 26cm).

Autor:  Baartez2006 [ 21 czerwca 2014, 00:45 - sob ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Mariuszczs pisze:
kudlaty - kup na próbe od Smaruja.

Racja. Wielka i zapominasz co to nastrój rojowy :)

Autor:  kudlaty [ 21 czerwca 2014, 09:25 - sob ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Baartez2006 pisze:
Mariuszczs pisze:
kudlaty - kup na próbe od Smaruja.

Racja. Wielka i zapominasz co to nastrój rojowy :)

nie wiem czy to ironia, czy kupiłeś masz i chwalisz??? mnie użytkowe nie interesują tylko reprodukcyjne a Smaruj ma chyba tylko te pierwsze

Autor:  Baartez2006 [ 21 czerwca 2014, 09:57 - sob ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Pracuję zarówno przy użytkowych jak i reprodukcyjnych linii Wielkiej. W przyszłym roku dojdą Linz i Peszec.

Autor:  sławek k.. [ 22 czerwca 2014, 08:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Baartez2006 pisze:
Pracuję zarówno przy użytkowych jak i reprodukcyjnych linii Wielkiej. W przyszłym roku dojdą Linz i Peszec.

Skąd jesteś w Kuj-Pom.Z chęcią zobaczył bym Wielką w rodzinach po niej.

Autor:  Emphaser [ 24 marca 2016, 22:05 - czw ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

orientuje się ktoś jaka cena na ten rok NU?

Autor:  Emphaser [ 24 marca 2016, 22:29 - czw ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

UN miało byc

Autor:  ikop74 [ 24 czerwca 2020, 23:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Od ostatniego wpisu minęło ponad 4 lata. Jestem ciekawa jakie są teraz Wasze opinie o matkach od p. Loca? Bo jeden z wykładowców polecał nam go jako hodowcę matek. Kupiłam od tego wykładowcy rodzinę i potem jeszcze dał mi matecznik do odkładu i też jestem z obu matek bardzo zadowolona. Pytam, bo zamierzam w przyszłym roku, jeśli tylko moje rodzinki dobrze przezimują, spróbować nauczyć się hodowli matek na swoje potrzeby. W przyszłości chcę też kupić sobie reproduktorkę, ale to dopiero jak już opanuję hodowlę.

Autor:  baru0 [ 25 czerwca 2020, 00:39 - czw ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Pan Loc to hodowca matek .
Śmiało kupuj matki ma dobre ,mnie pasują, Nieski ;)
rep.. ? . ile matek chcesz hodować ???

Następny klepacz matek "wyhodowany" przez Ambrozje . :D :D

Autor:  Pajej [ 25 czerwca 2020, 08:10 - czw ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Nieski to fajne pszczoły do uli wlp. wystarczy im jeden korpus na gniazdo, bo nie czerwią bez opamiętania jak inne ale i tak noszą dużo miodku

Autor:  lalux5 [ 25 czerwca 2020, 12:56 - czw ]
Tytuł:  Re: Krzysztof Loc

Wszystko zależy jak trafisz. Reproduktorki są super i przeciętne .Generalnie jeden z lepszych hodowców matek , wart polecenia.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/