FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Komu minesota ???
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=48&t=1962
Strona 28 z 31

Autor:  Szczupak [ 31 lipca 2017, 14:56 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Nie ma już Ambrozyjek :bezradny:

Autor:  Jarek [ 29 września 2017, 20:11 - pt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Ktoś posiada minesoty kupione pod koniec lipca? Bo corki mojej minesoty nie mają żółtych tergitow. Czyżby wszystkie trutnie w okolicy miały kolor czarny i był on dominujący?

Autor:  BARciak [ 29 września 2017, 20:54 - pt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Jarek, mi Minnesoty kupionej pod koniec lipca nie przyjęły, ale była na tyle ruda aby po niej córki miały czerwone teregity. Kolor trutni całkiem nie zaciemni teregitów w pierwszym krzyżowaniu.

Autor:  Jarek [ 29 września 2017, 21:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Mi przyjęły, zrobiłem odklad z 3 ramek czerwiu i idą do zimy na 5.
100% ona bo przed podaniem do odkladu przykleilem opalitek.

Autor:  Szczupak [ 16 grudnia 2017, 23:41 - sob ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Witam kolegów można składać zamówienia na matki na 2018 rok
minesota i ambrozja nieunasienione
Zamówienia wysyłajcie tylko na adres :

minesota500@interia.pl

Zamówiene powinno zawierac :
Imię nazwisko
Pełny - dokładny dres na który matki mają dotrzeć
NR telefonu
Ilość sztuk Minesota
Ilość sztuk Ambrozja
Zamówienia niepełne będą kasowane, a tym samy nie będą realizowane :bezradny:
Oczywiście po pierwszym oblocie - czyli na wiosnę - dam znać czy będzie z czego hodować matki , więc złożenie zamówienia to nie jest 100 % że matki otrzymacie .
Standardowo nie wysyłam potwierdzeń - chyba że ktoś o to konkretnie prosi w mailu zamówienia .
Cena matek - jak w pasiece Melifera u pani Mari Gębali + koszt przesyłki którego jeszcze nie znam .
Uprzedzam - korespondencja tylko na Pw. forum, nie odpowiadam na maile na adresie zamówień- wszelkie inne maile oprócz zamówień niepotrzebnie zapychają skrzynkę więc nie wysyłajcie ich tam proszę.

Autor:  BARciak [ 17 grudnia 2017, 08:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Szczupak pisze:
Cena matek - jak w pasiece Melifera u pani Mari Gębali

Czyli wychodzi 25zł za NU :)

Autor:  JacekMosty [ 17 grudnia 2017, 09:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

W tym roku bylem zadowolony z mateczek, więc zamowienie na kolejne poszło na email. Rodzinki swietnie się rozwijały, spokojne silne poszły do zimy, nie do końca można powiedzieć o wydajności, ale rok jaki był każdy pamięta. Oby i ta zima była dla wszystkich łaskawa. Pozdrawiam Jacek

Autor:  Hudy [ 19 grudnia 2017, 10:10 - wt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

No i chyba w końcu udało mi się załapać :D

Autor:  aspire3610 [ 26 grudnia 2017, 19:33 - wt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Matki minesota z Nowej Zelandi
Marla Spiwak bez kolejek.

Autor:  henry650 [ 27 grudnia 2017, 22:00 - śr ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

aspire3610, z Nowej Zelandi to włoszka miałem takie


henry

Autor:  aspire3610 [ 29 grudnia 2017, 11:20 - pt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

To szczupak też ma włoszki z Nowej Zelandi ,,

Autor:  darius4257 [ 29 grudnia 2017, 13:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Czesc
Szczupak ma pszczole przeklimatyzowana / pszczola dostosowala sie do klimatu.Bezposrednio z nowej zelandi lub cypr czy wlochy...bedzie problemem.
Jak to poznac ..jak matki nie bedzie kruciutkim czasie natychmiast pszczoly przejma dowodzenie ,i chocbys nie wiadomo co robil ..nie przyjma innej matki .Wyjmiesz usuniesz czerw trutowy ..wytrzepiesz 100 metrow dalej pszczoly,
Dasz nowy korpus z nowymi ramkami i nowa matka.Juz nic nie pomoze...Wywieziesz towarzystwo 5 km dalej do nowego ula podajac matke ..Nie wypali
Jedyny ratunek ul z tego miejsca usunac i wysypywac powoli 100 metrow dalej pszczoly w trawe by sie rozlecialy..I pseudo matki beda sciete w innych ulach.I taka to jest zaleta pszczol niepszeklimatyzowanych z cieplego klimatu....poz d

Autor:  Hieronim [ 29 grudnia 2017, 18:28 - pt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

darius4257 pisze:
Czesc
Szczupak ma pszczole przeklimatyzowana / pszczola dostosowala sie do klimatu.Bezposrednio z nowej zelandi lub cypr czy wlochy...bedzie problemem.
Jak to poznac ..jak matki nie bedzie kruciutkim czasie natychmiast pszczoly przejma dowodzenie ,i chocbys nie wiadomo co robil ..nie przyjma innej matki .Wyjmiesz usuniesz czerw trutowy ..wytrzepiesz 100 metrow dalej pszczoly,
Dasz nowy korpus z nowymi ramkami i nowa matka.Juz nic nie pomoze...Wywieziesz towarzystwo 5 km dalej do nowego ula podajac matke ..Nie wypali
Jedyny ratunek ul z tego miejsca usunac i wysypywac powoli 100 metrow dalej pszczoly w trawe by sie rozlecialy..I pseudo matki beda sciete w innych ulach.I taka to jest zaleta pszczol niepszeklimatyzowanych z cieplego klimatu....poz d

Pszczoły sprowadzili a egzotycznych roślin zapomnieli posadzić :haha:

Autor:  wajcek [ 29 grudnia 2017, 19:19 - pt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

darius4257 pisze:
Czesc
Szczupak ma pszczole przeklimatyzowana / pszczola dostosowala sie do klimatu.Bezposrednio z nowej zelandi lub cypr czy wlochy...bedzie problemem.
Jak to poznac ..jak matki nie bedzie kruciutkim czasie natychmiast pszczoly przejma dowodzenie ,i chocbys nie wiadomo co robil ..nie przyjma innej matki .Wyjmiesz usuniesz czerw trutowy ..wytrzepiesz 100 metrow dalej pszczoly,
Dasz nowy korpus z nowymi ramkami i nowa matka.Juz nic nie pomoze...Wywieziesz towarzystwo 5 km dalej do nowego ula podajac matke ..Nie wypali
Jedyny ratunek ul z tego miejsca usunac i wysypywac powoli 100 metrow dalej pszczoly w trawe by sie rozlecialy..I pseudo matki beda sciete w innych ulach.I taka to jest zaleta pszczol niepszeklimatyzowanych z cieplego klimatu....poz d


sam się wytrzep na trawe

Autor:  darius4257 [ 29 grudnia 2017, 20:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Wacusi...Masz szczescie ze telefon zadzwonil bo juz chcialem pisac ze ci skopie'''narazie zdrowia zycze...d
(pochodze ze szlachty a ty mi tu z tej wiochy nadajesz) Ide na msze masz szczescie..

Autor:  aspire3610 [ 31 grudnia 2017, 14:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Minesotę i włoską mam już trzeci sezon ,co ty piszesz za bzdury .

Autor:  Szczupak [ 23 stycznia 2018, 23:28 - wt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Witam kolegów - lista zamówień na 2018 rok już pełna
Zamówień na Ambrozje i Minesote już nie przyjmuję

Autor:  Józef [ 23 lutego 2018, 22:59 - pt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

darius4257 pisze:
Czesc
Szczupak ma pszczole przeklimatyzowana / pszczola dostosowala sie do klimatu.Bezposrednio z nowej zelandi lub cypr czy wlochy...bedzie problemem.
Jak to poznac ..jak matki nie bedzie kruciutkim czasie natychmiast pszczoly przejma dowodzenie ,i chocbys nie wiadomo co robil ..nie przyjma innej matki .Wyjmiesz usuniesz czerw trutowy ..wytrzepiesz 100 metrow dalej pszczoly,
Dasz nowy korpus z nowymi ramkami i nowa matka.Juz nic nie pomoze...Wywieziesz towarzystwo 5 km dalej do nowego ula podajac matke ..Nie wypali
Jedyny ratunek ul z tego miejsca usunac i wysypywac powoli 100 metrow dalej pszczoly w trawe by sie rozlecialy..I pseudo matki beda sciete w innych ulach.I taka to jest zaleta pszczol niepszeklimatyzowanych z cieplego klimatu....poz d

nie wiem z kąt macie takie wiedzę i po ilu sezonach mieliście dane rasy że tak krytykujecie ??
----------------------------------------------------------------------------------
ja ma z Cypru już 10 rok i nie mam zamiaru zmieniać a ile lat wy je macie daną rasę? ile sezonów ? mówić bzdety ale potem to odkręcić ciężko się przyznać do swej błędnej wypowiedzi
pozdrawiam józef

Autor:  Emphaser [ 23 lutego 2018, 23:05 - pt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Józef,

jaka średnia przy jakich pożytkach?

Autor:  Józef [ 25 lutego 2018, 21:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Emphaser pisze:
Józef,

jaka średnia przy jakich pożytkach?


to od uli nie ma znaczenia bardziej jakie są pożytki ;; a u mnie bardzo słabe ; lip parę może z 8 parę akacji 7 letnie które sam posadziłem ; reszta parę drzew owocowych wokoło i to wszystko , gryka czy rzepak nie ma coś takiego u mnie ;; pytasz się o średnią jak ci napisze prawdę to nie uwierzysz a mianowicie w granicach 5 do 8 litrów z ula a ja mam w granicach 15 L , ale też zależy od roku czyli pogody , co tu dużo mówić kiepskie tereny na ulach stacjonarnych nie wywożę bo za daleko ponad 100 km. to tyle

pozdrawiam jozef

Autor:  amitreusz [ 26 lutego 2018, 00:46 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

czesc Juzek zmien na normalne pszczoly co miod nosza bedziesz mial 25 l z ula z tych greckich cyprysjkich wloskich iranskich czy licho wie jeszcze jakich zero miodu.

Autor:  BARciak [ 26 lutego 2018, 16:05 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

amitreusz pisze:
czesc Juzek zmien na normalne pszczoly co miod nosza bedziesz mial 25 l z ula z tych greckich cyprysjkich wloskich iranskich czy licho wie jeszcze jakich zero miodu.

Tak jak u mnie z kraińskich miodu nie ma. Wlaśnie takie jak ma Józef (BF Superbee) są jednymi z najlepszych.

Autor:  Hieronim [ 26 lutego 2018, 18:45 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

BARciak pisze:
Tak jak u mnie z kraińskich miodu nie ma. Wlaśnie takie jak ma Józef (BF Superbee) są jednymi z najlepszych.

Pewnie to są krainki tylko z nazwy , dlatego nie noszą miodu.

Autor:  BARciak [ 26 lutego 2018, 19:29 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Hieronim pisze:
BARciak pisze:
Tak jak u mnie z kraińskich miodu nie ma. Wlaśnie takie jak ma Józef (BF Superbee) są jednymi z najlepszych.

Pewnie to są krainki tylko z nazwy , dlatego nie noszą miodu.

Dziwne że wszystkie jakie miałem, a są to najpopularniejsze linie w Polsce.

Autor:  Hieronim [ 26 lutego 2018, 20:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

BARciak pisze:
Dziwne że wszystkie jakie miałem, a są to najpopularniejsze linie w Polsce.

Faktycznie dziwne , bo hodowla krainki ukierunkowana jest na miodność , w przeciwieństwie do BF którego największą zaletą jest plenność.

Autor:  BARciak [ 26 lutego 2018, 20:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Hieronim pisze:
BARciak pisze:
Dziwne że wszystkie jakie miałem, a są to najpopularniejsze linie w Polsce.

Faktycznie dziwne , bo hodowla krainki ukierunkowana jest na miodność , w przeciwieństwie do BF którego największą zaletą jest plenność.

Zdziwiłbyś się.

Autor:  Hieronim [ 26 lutego 2018, 20:58 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

BARciak pisze:
Hieronim pisze:
BARciak pisze:
Dziwne że wszystkie jakie miałem, a są to najpopularniejsze linie w Polsce.

Faktycznie dziwne , bo hodowla krainki ukierunkowana jest na miodność , w przeciwieństwie do BF którego największą zaletą jest plenność.

Zdziwiłbyś się.

Jak mają gdzie rabować . :haha:

Autor:  BARciak [ 26 lutego 2018, 21:10 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Hieronim pisze:
BARciak pisze:
Hieronim pisze:
BARciak pisze:
Dziwne że wszystkie jakie miałem, a są to najpopularniejsze linie w Polsce.

Faktycznie dziwne , bo hodowla krainki ukierunkowana jest na miodność , w przeciwieństwie do BF którego największą zaletą jest plenność.

Zdziwiłbyś się.

Jak mają gdzie rabować . :haha:

Nic mi nie rabuje. tzn czarne się próbują dobrać do BF :haha:

Autor:  Bartek.pl [ 26 lutego 2018, 21:10 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Tylko i wyłącznie teoretycznie, ale ogromna rodzina może nosić rekordowe ilości jeśli ma z czego.
Duża rodzina na plaży to jedynie muszelki może zbierać ;-)

Autor:  Hieronim [ 26 lutego 2018, 21:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

BARciak pisze:
Nic mi nie rabuje. tzn czarne się próbują dobrać do BF :haha:

Może to są objawy chronicznego paraliżu pszczół.
"Druga forma choroby cechuje się występowaniem tak zwanych „czarnych rabusiów”. Są to pszczoły, które na skutek infekcji wirusem prawie całkowicie utraciły owłosienie, są czarne, połyskujące i wydają się mniejsze. W początkowej fazie choroby zdolne są jeszcze do lotu, ale gdy opuszczą ul, nie są już do niego wpuszczane. Krążą one wokół wylotka, sprawiając wrażenie pszczół rabujących, usiłują się też dostać do pracowni w poszukiwaniu pokarmu. "

Autor:  BARciak [ 26 lutego 2018, 21:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Hieronim, rude nigdy nie będą czarne bo to oskórek ma kolor a nie włoski.

Autor:  zbych [ 26 lutego 2018, 22:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Hieronim pisze:
Faktycznie dziwne , bo hodowla krainki ukierunkowana jest na miodność , w przeciwieństwie do BF którego największą zaletą jest plenność.

Miodność bardzo zależy od skłonności do nastrojów rojowych, a w tym przypadku BF jest o wiele, wiele lepszy od Krainki. BF nawet jeśli wpadnie w nastrój to łatwo go wyprowadzić, a u Krainki długa zabawa i miodu brak...

Autor:  Hieronim [ 26 lutego 2018, 22:32 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

zbych pisze:
Miodność bardzo zależy od skłonności do nastrojów rojowych, a w tym przypadku BF jest o wiele, wiele lepszy od Krainki. BF nawet jeśli wpadnie w nastrój to łatwo go wyprowadzić, a u Krainki długa zabawa i miodu brak...

Co ma miodnośc do rojliwośći , to całkiem inne cechy , a u BF rojliwośc likwiduje się powiększaniem gniazda , czyli jeszcze więcej mięsa.
BARciak pisze:
Hieronim, rude nigdy nie będą czarne bo to oskórek ma kolor a nie włoski.

Nigdy nie widziałem czarnej krainki.

Autor:  kudlaty [ 26 lutego 2018, 22:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Hieronim,
u krainki też można zwiększyć kubaturę gniazda i zapomnieć o rojeniu to nie jest przepis tylko na jedną rase i wcale nie musi się to wiązać ze znacznym zwiększeniem liczebności rodziny bo matka jeśli czerwi np 2 tys to po zwiększeniu gniazda nie zacznie czerwić 4 tys tylko będzie czerwiła tyle co wcześniej tyle że pszczoły już nie będą jej tak ograniczały pyłkiem czy nakropem a właśnie takie ograniczanie matki jest powodem słabszego rozwoju wiosennego a dalej powstawania nastroju rojowego i tej większej pracochłonności w obsłudze, niektóre ule mają to do siebie że ich obsługa wymaga więcej pracy a są takie że można to ograniczyć do minimum, wielkopolski standard 10r na pewno nie jest takim ulem bo tu przy gnieździe na 1 korpusie jest zabawa cały rok bez względu na pore

Autor:  Hieronim [ 26 lutego 2018, 22:55 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

kudlaty pisze:
Hieronim,
u krainki też można zwiększyć kubaturę gniazda i zapomnieć o rojeniu to nie jest przepis tylko na jedną rase i wcale nie musi się to wiązać ze znacznym zwiększeniem liczebności rodziny bo matka jeśli czerwi np 2 tys to po zwiększeniu gniazda nie zacznie czerwić 4 tys tylko będzie czerwiła tyle co wcześniej tyle że pszczoły już nie będą jej tak ograniczały pyłkiem czy nakropem a właśnie takie ograniczanie matki jest powodem słabszego rozwoju wiosennego a dalej powstawania nastroju rojowego i tej większej pracochłonności w obsłudze, niektóre ule mają to do siebie że ich obsługa wymaga więcej pracy a są takie że można to ograniczyć do minimum, wielkopolski standard 10r na pewno nie jest takim ulem bo tu przy gnieździe na 1 korpusie jest zabawa cały rok bez względu na pore

Dobra krainka nie ma prawa wiosną wpadać w nastrój rojowy.

Autor:  BARciak [ 26 lutego 2018, 22:59 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Hieronim pisze:
a u BF rojliwośc likwiduje się powiększaniem gniazda , czyli jeszcze więcej mięsa.

Niekoniecznie.
Hieronim pisze:
Nigdy nie widziałem czarnej krainki.

Pisząc czarne miałem na myśli te bez zażółceń.
Hieronim pisze:
Dobra krainka nie ma prawa wiosną wpadać w nastrój rojowy.

Która to taka?

Autor:  kudlaty [ 26 lutego 2018, 22:59 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Hieronim pisze:
Dobra krainka nie ma prawa wiosną wpadać w nastrój rojowy.

zgoda wiosną pisałem o ograniczaniu matek w rozwoju małą ilością miejsca przez co pszczoły miejsce dla matki zawalają np pyłkiem a z nastrojem rojowym to maj, u siebie rodziny produkcyjne traktuje jako zło konieczne do połowy czerwca i z przeglądami pobieżnymi co 2-3 tyg ogarniam system w ubiegłym roku wyroiła mi się 1 rodzina a miałem tego trochę rok wcześniej poszły 2 startery bo przegapiłem mateczniki bez tego bym może zapomniał jak rójka wygląda a mam te niedobre i rojliwe srainki

Autor:  zbych [ 26 lutego 2018, 23:04 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Hieronim pisze:
Co ma miodnośc do rojliwośći , to całkiem inne cechy , a u BF rojliwośc likwiduje się powiększaniem gniazda , czyli jeszcze więcej mięsa.

Rozumiem, że kolega to tak sobie dla żartów pisze aby pisać... Cechy może i inne ale na miodność mają ogromne znaczenie, a jeśli kolega tego nie zauważył to proponuję spróbować tej straszliwej pszczoły, która jest odpowiedzialna za całe zło na świecie... :haha:

Autor:  zbych [ 26 lutego 2018, 23:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

kudlaty pisze:
u krainki też można zwiększyć kubaturę gniazda i zapomnieć o rojeniu

Jak się trafi "dobra" krainka to żadne powiększenie gniazda nie pomoże...

Autor:  Hieronim [ 26 lutego 2018, 23:19 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

zbych pisze:
Rozumiem, że kolega to tak sobie dla żartów pisze aby pisać... Cechy może i inne ale na miodność mają ogromne znaczenie, a jeśli kolega tego nie zauważył to proponuję spróbować tej straszliwej pszczoły, która jest odpowiedzialna za całe zło na świecie... :haha:

Miałem , a w zasadzie jeszcze trochę zostało , w moich warunkach miodność pasieki spadła o połowę , ja wiem , że w innych regionach warunki prowadzenia pasiek są znacznie lepsze i dlatego mogą sobie pozwolić na marnowanie pożytku.Ładnie wyglądają te korpusy czerwiu , ale każdy gigantyzm kosztuje.

Autor:  zbych [ 26 lutego 2018, 23:26 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Ja z kolei nie mogę pozwolić sobie na leniwe pszczoły z racji nastroju rojowego lub też szukanie ich po drzewach więc wybieram Bf. Jednak dobrze że mamy wolny rynek...

Autor:  Hieronim [ 26 lutego 2018, 23:38 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

zbych pisze:
Ja z kolei nie mogę pozwolić sobie na leniwe pszczoły z racji nastroju rojowego lub też szukanie ich po drzewach więc wybieram Bf. Jednak dobrze że mamy wolny rynek...

U nas jest powiedzenie " ten kto dopuści do rójki majowej , to c..l nie pszczelarz."Jeszcze raz napiszę , dobra krainka nie ma prawa wejść w nastrój rojowy , tak jest selekcjonowana. , chyba ,że pszczelarz jej pomoże. :haha:

Autor:  Emphaser [ 26 lutego 2018, 23:45 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Hieronim,
Hieronim pisze:
Co ma miodnośc do rojliwośći , to całkiem inne cechy , a u BF rojliwośc likwiduje się powiększaniem gniazda , czyli jeszcze więcej mięsa.


a co z krainką robisz jak chce się roić? przytrzymaj tak ciasno krainkę jak bf bo na razie to bredzisz

Autor:  kudlaty [ 26 lutego 2018, 23:53 - pn ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

zbych pisze:
kudlaty pisze:
u krainki też można zwiększyć kubaturę gniazda i zapomnieć o rojeniu

Jak się trafi "dobra" krainka to żadne powiększenie gniazda nie pomoże...


to co mam zmienić matki i szukać tych rojliwych żeby potwierdzić że takie beznadziejne?
pisze przecież że przez ostatnie 3 lata łączna liczba rójek u mnie to 4 sztuki więc jak dla mnie argument nie trafiony, nie chodzi o to zeby powiększać kubaturę jak się chcą roić tylko nie doprowadzić do takiego stanu zeby miały ciasno w gnieździe, kupujecie sobie fajne szybkie samochody a jeździcie nimi jakby miały tylko pierwszy bieg,
nie mam co z sianem zrobić to trzymam krainki w pasiece żebym miał na co narzekać i do czego dopłacać, taka historia :P

Autor:  polbart [ 27 lutego 2018, 02:09 - wt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Wiele lat testowania różnych linii Buckfast, pozwoliło mi na ich ogólną ocenę.

Są nie trafione dla nas w Polsce linie, na które pszczelarze narzekają, że matki tych linii czerwią całą zimę. Nie jest to prawdą, ponieważ i nich przerwa w czerwieniu trwa od listopada do połowy stycznia i jest to bardzo niedobre dla wymagań naszego klimatu.

Dlaczego się tak dzieje?

Sprowadzane są matki z reklam w ogólniedostępnych mediach polskich ale niestety materiał nie spełnia oczekiwań naszego klimatu. Reklama, reklamą dobrych pszczół Buckfast ale nadających się na Zachodnią i południową Europę.\
Ci którzy wyselekcjonowali te linie nie ogłaszają się nigdzie.
Dostarczają geny trutowe.
Ci, którzy się ogłaszają, w mniej więcej bliskim pokrewieństwie (przeważnie fenotypowym) unasienniania prowadzą z trutniami od tych samych hodowców.
To jest generalnie kicha dla nich a przede wszystkim dla nas.
Nie możemy mieć pszczół, które dobrze spisują się na kanałem La Manche.
Nam są potrzebne inne pszczoły.

Nie wiem co się stało czy co się dzieje ale z zachodniej Europy (Francja, Niemcy, Hiszpania, Portugalia) piszą o matki do mnie..

Co któryś tam bąknie, że ciężka zimowla.....

Czyżby nawet te Buckfasty dedykowane tamtemu klimatowi nie wytrzymywały?

Mam wrażenie, że czasami selekcja przekracza pewne granice.

Mam takie trzy linie zachodnieuropejskie, selekcjonoane na minimalną skłonność do rabunku. Miodu w nich mniej, warrozy rzeczywiście jak na lekarstwo, matki już dwa tygodnie temu zaczęły czerwić kiedy wszędzie cisza i spokój. Nie za bardzo mi się to podoba ale zobaczymy za 2 tygodnie a naprawdę na początku maja jak te testowe linie reproduktorek i ich córek będą wyglądać.

No i taka robota z tymi pszczołami.


Buckfast i mieszańce mogą być ale dostatecznie przekrzyżowane i sprowadzone do naszego fenotypu. Inaczej to płacz. A takie ładne, złote amerykanckie były :D

Autor:  polbart [ 27 lutego 2018, 02:13 - wt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Zbychu,

Wielkie wyrazy szacunku i gratulacje za Twoją wieloletnią pracę. Naprawdę.
Jesteś wzorem dla wszystkich.

Pozdrowienia Szczupaku :D
leszek

Autor:  amitreusz [ 27 lutego 2018, 02:28 - wt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

czesc nie wiem co tutaj piszecie zawodowke tylko skonczylem i jestem zwyklym ratownikiem a z krainka to robie tak stawiam korpusy na miod i czerw w maju robie 1 przeglad juz przewaznie sa mateczniki w niektórych rodzinach (odklady) zabieram czerw z pszczolami a do 10 czerwca jest okres rojkowy .Jak 15 czerwca nie ma rojki to juz nie bedzie i leze do góry brzuchem poźniej .

Autor:  polbart [ 27 lutego 2018, 05:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Połóż się już teraz na małym

Autor:  Kosut [ 27 lutego 2018, 07:02 - wt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

polbart pisze:
Ci, którzy się ogłaszają, w mniej więcej bliskim pokrewieństwie (przeważnie fenotypowym)

Fenotyp to zespół cech zewnętrznych, nie maczegoś takiego jak pokrewieństwo fenotypowe.
polbart pisze:
Buckfast i mieszańce mogą być ale dostatecznie przekrzyżowane i sprowadzone do naszego fenotypu.
tego wyrażenia to już nie rozumiem zupełnie.

Autor:  zbych [ 27 lutego 2018, 08:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Komu minesota ???

Hieronim pisze:
dobra krainka nie ma prawa wejść w nastrój rojowy , tak jest selekcjonowana. , chyba ,że pszczelarz jej pomoże.

Kolego sympatyczny, kolejny raz piszesz o dobrej kraince bez jasnej rzeczowej informacji cóż to za krainka... ?
A pytanie brzmiało...
BARciak pisze:
Hieronim pisze:
Dobra krainka nie ma prawa wiosną wpadać w nastrój rojowy.

Która to taka?


Chętnie tej mało rojliwej spróbuję.

Strona 28 z 31 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/