FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie czerwi
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=48&t=21608
Strona 1 z 1

Autor:  fahu [ 07 sierpnia 2018, 18:54 - wt ]
Tytuł:  Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie czerwi

Witam zakupiłem matkę reprodukcyjną od Lewandowskiego która nie czerwi a wcześniej czerwiła.
Próbowałem podkarmiać codziennie wieczorem,poddawałem ramki z czerwiem otwartym aż musiałem zabrać ja w odkład, bo po 2 miesiącach pszczoły ubywa w ulu jak matka nie czerwi. Teraz znajduje się w odkładzie i ponownie próbuje podkarmiać dodaje czerw otwarty i nadal nic. Co można jeszcze zrobić?

Autor:  Dominikkuchniak [ 07 sierpnia 2018, 19:28 - wt ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Reklamowac

Autor:  Kosut [ 07 sierpnia 2018, 20:58 - wt ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Moim zdaniem powinieneś w pierwszym rzędzie zapytać Lewandowskiego, a potem pytać niezainteresowanych.

Autor:  gl220 [ 07 sierpnia 2018, 21:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Od nas ze swietokrzyskiego matki jak to? Musiałes zagłodzic rodziny wczesniej ...to niemozliwe u nas norma w swietokrzyskim to 200 kg z ula i czerwiu przynajmniej na 14 ramkach ,a i kontaktuj sie z Lewandowskim a nie na forum ...widocznie nie masz tutaj dobrych zamiarów piszac tego posta.

Autor:  wiesiek33 [ 07 sierpnia 2018, 21:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

gl220 pisze:
widocznie nie masz tutaj dobrych zamiarów piszac tego posta.


Nie widzisz że dwa posty człowiek nie obyty na forum .

Autor:  Bolkonski [ 07 sierpnia 2018, 22:16 - wt ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

reklamowanie nic nie da bo mnie w podobnym przypadku zaproponował sprzedaż drugiej matki reprodukcyjnej za 200 zł ..czyli za jedną być może dobrą zapłaciłbym 450 zł (bo pierwsza kosztowała 250zł)....

Autor:  pawel. [ 07 sierpnia 2018, 22:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Bolkonski pisze:
reklamowanie nic nie da bo mnie w podobnym przypadku zaproponował sprzedaż drugiej matki reprodukcyjnej za 200 zł ..czyli za jedną być może dobrą zapłaciłbym 450 zł (bo pierwsza kosztowała 250zł)....
Opinia o takim hodowcy chluby nie przynosi raczej traci na sprzedaży matek bo to już trzeba wydać sporo pieniędzy .pawel

Autor:  kudlaty [ 07 sierpnia 2018, 22:43 - wt ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

fahu pisze:
Witam zakupiłem matkę reprodukcyjną od Lewandowskiego która nie czerwi a wcześniej czerwiła.
Próbowałem podkarmiać codziennie wieczorem,poddawałem ramki z czerwiem otwartym aż musiałem zabrać ja w odkład, bo po 2 miesiącach pszczoły ubywa w ulu jak matka nie czerwi. Teraz znajduje się w odkładzie i ponownie próbuje podkarmiać dodaje czerw otwarty i nadal nic. Co można jeszcze zrobić?

w ubiegłym roku kupiłem kilka matek u Loca jedna zaczerwiła 2 ramki pszczoły pociągnęły mateczniki i po sprawie skasowałem je i skończyło się tak że ani czerwiu ani mateczników, zadzwoniłem powiedzieli żeby odesłać matkę, domówiłem jeszcze jedną i wysłali mi po tygodniu dwie, z rozpędu druga była "gratis"... a że jestem inny niż większość zadzwoniłem w tej sprawie i poprosiłem dane do przelewu bo powiedziałem że matka dodatkowa przyszła "gratis" osoba z którą rozmawiałem była w szoku że są jeszcze tacy ludzie którzy się upominają o zapłatę za towar który otrzymali
reasumując jeśli matka przestała czerwić albo czerwi beznadziejnie powinna być reklamowana a obowiązkiem sprzedawcy jest reklamacje uznac po odesłaniu wadliwej matki przez kupującego a gdyby sprzedawca miał inne zdanie na ten temat to proponuje poczytać o rękojmi, ja już w tym roku uświadamialem jednego sprzedawcę że ze mną nie przejdzie wysyłka wadliwej pompy wtryskowej jako sprawna

Autor:  Kosut [ 07 sierpnia 2018, 22:45 - wt ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

wiesiek33 pisze:
Nie widzisz że dwa posty człowiek nie obyty na forum .

Obyty - glut i bolkonski - obaj obyci

Autor:  fahu [ 08 sierpnia 2018, 09:39 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Dominikkuchniak pisze:
Reklamowac


Dzwoniłem do Lewandowskiego i powiedział że reklamacji i tak nie przyjmie cytuje co powiedział ,,bo z matkami tak jest,, proponowałem że odeśle tą matkę żeby sobie sam sprawdził a Lewandowski że reklamacji nie przyjmie. Tak więc zaproponował mi rabat na drugą matkę za która na wiosnę płacą 350 zł a dla mnie będzie cena 250 zł. Tak wiec niby taki dobry hodowca matek a reklamacji nie przyjmuje widać że podejście z biegiem czasu zmienia się z hodowcy po handlarza.

Autor:  fahu [ 08 sierpnia 2018, 09:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

gl220 pisze:
Od nas ze swietokrzyskiego matki jak to? Musiałes zagłodzic rodziny wczesniej ...to niemozliwe u nas norma w swietokrzyskim to 200 kg z ula i czerwiu przynajmniej na 14 ramkach ,a i kontaktuj sie z Lewandowskim a nie na forum ...widocznie nie masz tutaj dobrych zamiarów piszac tego posta.


Ładne bajki piszesz norma 200 kg :haha:

Autor:  Rob [ 08 sierpnia 2018, 12:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

fahu, skontaktuj się z Rzecznikiem Praw Konsumenta, są tacy chyba w każdym powiecie. Poda ci podstawy prawne do wystąpienia z roszczeniami. Napisz pismo z wezwaniem do usunięcia wady, jak nie pomoże to pismo przedsądowe. Sorry ale jakby to źle nie zabrzmiało w handlu pszczoła nie różni się od kapci. I tak jak na rozklejające się noski w kapciach tak i na nie czerwiące matki reprodukcyjne jest i rękojmia i gwarancja i prawo do zwrotu wadliwego towaru. Nie można powiedzieć, że "kapcie tak mają"

Autor:  dar natury [ 08 sierpnia 2018, 12:17 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Jak był na dorobku to bez problemu uwzględniał reklamacje.Teraz Panie to ja jestem ,,panisko,,.Niech się uczy od Polbarta jak szanować pszczelarzy.Trzeba mieć klasę.Osobiście się na tym Panu też przejechałem i nie skorzystam z jego oferty.Niech każdy robi to co uważa za stosowne.Hodowców jest mnóstwo i posiadających klasę.

Autor:  Marekp57 [ 08 sierpnia 2018, 12:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Rob pisze:
Napisz pismo z wezwaniem do usunięcia wady, jak nie pomoże to pismo przedsądowe. Sorry ale jakby to źle nie zabrzmiało w handlu pszczoła nie różni się od kapci. I tak jak na rozklejające się noski w kapciach tak i na nie czerwiące matki reprodukcyjne jest i rękojmia i gwarancja i prawo do zwrotu wadliwego towaru. Nie można powiedzieć, że "kapcie tak mają"
Rob, zgodnie z procedurą tak to powinno wyglądać, ale bądźmy szczerzy, niewarta skórka wyprawki. Jeśli nie pomógł kontakt bezpośredni , to odpowiednia "reklama" takiej postawy w środowisku jest bardziej dolegliwa.

Autor:  wojciech_p [ 08 sierpnia 2018, 13:19 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

fahu pisze:
Witam zakupiłem matkę reprodukcyjną od Lewandowskiego która nie czerwi a wcześniej czerwiła.
Próbowałem podkarmiać codziennie wieczorem,poddawałem ramki z czerwiem otwartym aż musiałem zabrać ja w odkład, bo po 2 miesiącach pszczoły ubywa w ulu jak matka nie czerwi. Teraz znajduje się w odkładzie i ponownie próbuje podkarmiać dodaje czerw otwarty i nadal nic. Co można jeszcze zrobić?


Podaj datę zakupu matki( miesiąc, rok), datę rozpoczęcia czerwienia u Ciebie, datę (przybliżoną) zaprzestania czerwienia,wtedy będzie można cokolwiek wnioskować.

Autor:  kudlaty [ 08 sierpnia 2018, 14:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Rob pisze:
fahu, skontaktuj się z Rzecznikiem Praw Konsumenta, są tacy chyba w każdym powiecie. Poda ci podstawy prawne do wystąpienia z roszczeniami. Napisz pismo z wezwaniem do usunięcia wady, jak nie pomoże to pismo przedsądowe. Sorry ale jakby to źle nie zabrzmiało w handlu pszczoła nie różni się od kapci. I tak jak na rozklejające się noski w kapciach tak i na nie czerwiące matki reprodukcyjne jest i rękojmia i gwarancja i prawo do zwrotu wadliwego towaru. Nie można powiedzieć, że "kapcie tak mają"

dokładnie tak trzeba cwaniaków uczyć bez względu czy się "opłaca" czy nie bo większość z nich się na tym wozi że ludzie odpuszczają przy pierwszej okazji, mi w tym roku gościu wysłał pompę paliwa miała być po regeneracji sprawdzona etc na adres mechanika gdzie stała moja strzała mechanik założył co przyszło od samego początku auto nie chodzilo jak trzeba po tygodniu z hakiem sie okazało że trzeba robić to samo od nowa, po demontażu części okazało się że gość wysłał zupełnie co innego jak w opisie jakiegoś starego ulanego trupa, jak się tylko zorientowałem co jest grane to od razu reklamowałem, sprzedawca najpierw chciał zdjęcia później cisza kilka dni, jak dostal negatywa zrobił się rozmowny o 23 godzinie i zaczął mnie sadem straszyć etc to mu wytłumaczyłem pewne sprawy, jak dostał zdjęcia stwierdził te towar nie jego :P że on znakuje pędzlem a nie sprejem itp głupoty żeby nie wdawać się w głupie dyskusje uruchomiłem kilka instytucji i za 5 dni miałem pieniądze na kącie, o swoje trzeba walczyć a 700zł to wcale nie było malo żebym miał mu odpuścić, niektórym się bardzo dużo wydaje i od czasu do czasu ktoś ich musi nakierować na odpowiednie tory a rzeczą ludzką jest błądzić :P

Autor:  fahu [ 08 sierpnia 2018, 15:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

dar natury pisze:
Jak był na dorobku to bez problemu uwzględniał reklamacje.Teraz Panie to ja jestem ,,panisko,,.Niech się uczy od Polbarta jak szanować pszczelarzy.Trzeba mieć klasę.Osobiście się na tym Panu też przejechałem i nie skorzystam z jego oferty.Niech każdy robi to co uważa za stosowne.Hodowców jest mnóstwo i posiadających klasę.


Ja już też nie będę kupował od tego niby hodowcy. Ciekawe co urząd skarbowy powie na sprzedaż bez paragonu. Kilka razy kupowałem matki jednodniowe oraz reproduktorki i nie dostałem żadnego paragonu itp.

Autor:  BARciak [ 08 sierpnia 2018, 16:25 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

fahu, od kiedy za matki się wystawia paragon? :wink:

Autor:  Rob [ 08 sierpnia 2018, 16:37 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Jak nie paragon, to nawet zwykły rachunek. Zapytaj o to choćby Bartka od "Górskich miodów". Jaka by to nie była transakcja; czy opodatkowana czy nie to powinno być jej potwierdzenie choćby do celów reklamacyjnych.

Autor:  BARciak [ 08 sierpnia 2018, 17:07 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Rob, od Bartka też nic nie dostałem ani za pierwszym ani za drugim zakupem. Może za mało szt brałem :mrgreen:

Autor:  pawel. [ 08 sierpnia 2018, 17:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

BARciak pisze:
Rob, od Bartka też nic nie dostałem ani za pierwszym ani za drugim zakupem. Może za mało szt brałem :mrgreen:
A po co kolega miał ci dać paragon jak byś zadzwonił to by ci w każdej chwili wysłał bo to hodowca który ma klasę pawel

Autor:  BARciak [ 08 sierpnia 2018, 17:19 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

pawel. pisze:
BARciak pisze:
Rob, od Bartka też nic nie dostałem ani za pierwszym ani za drugim zakupem. Może za mało szt brałem :mrgreen:
A po co kolega miał ci dać paragon jak byś zadzwonił to by ci w każdej chwili wysłał bo to hodowca który ma klasę pawel

Mi paragony nie potrzebne :) Tym bardziej od Bartka :)

Autor:  Rob [ 08 sierpnia 2018, 18:36 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Mi też do niczego nie są potrzebne ale rachunek dostałem za każdym razem choć nigdy o niego nie prosiłem. Dla Bartka to ciągle hobby i brak paragonów nie dziwi. Lewandowski z produkcji matek żyje więc rachunek a jak trzeba to paragon a i nawet faktura powinny być normą.

Autor:  JM [ 08 sierpnia 2018, 19:39 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Rob pisze:
Mi też do niczego nie są potrzebne ale rachunek dostałem za każdym razem choć nigdy o niego nie prosiłem.
Rob, jak masz rachunek to po co ci jeszcze paragon. Rachunek to więcej niż paragon.

Autor:  Rob [ 08 sierpnia 2018, 20:19 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Nie zrozumieliśmy się. Napisałem że takie potwierdzenia transakcji można otrzymać a nie że są mi potrzebne i to jedne i drugie. Po za tym jestem zdania, że gdy ktoś uprawia hobby to może pewne sprawy pominąć. Ale jeśli prowadzi regularną działalnoś gospodarczą to już pewnych spraw nie powinien zaniedbywać.

Autor:  0ldzia [ 09 sierpnia 2018, 07:40 - czw ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

Ja nie rozumiem jak można reklamować matkę, którą ma się w ulu już jakiś czas i ona czerwiła na początku a później przestała.. Równie dobrze to może być mechaniczne uszkodzenie matki. Wcale się nie dziwię, że hodowcy nie chcą przyjmować takich reklamacji.

Autor:  fahu [ 09 sierpnia 2018, 09:22 - czw ]
Tytuł:  Re: Matka reprodukcyjna Buckfast GZ od Lewandowskiego nie cz

0ldzia pisze:
Ja nie rozumiem jak można reklamować matkę, którą ma się w ulu już jakiś czas i ona czerwiła na początku a później przestała.. Równie dobrze to może być mechaniczne uszkodzenie matki. Wcale się nie dziwię, że hodowcy nie chcą przyjmować takich reklamacji.


Ta matka od samego początku słabo czerwiła. Jak została unasienniona sztucznie jednym trutniem to słabo czerwi. Jeśli matka jest uszkodzona mechanicznie to pszczoły same pozbędą się takiej matki a u mnie nadal chodzi po ramce z czerwiem otwartym który podkładam jej, i nadal nie ma jajeczek. Jest coś takiego jak wada ukryta i na takiej podstawie można reklamować ale panisko lewandowski nie przyjmie reklamacji więc przestrzegam przed kupnem od niego bo zapłaciłem 250 zł za matkę reprodukcyjną. Hodowca przyjmuje reklamacje a handlarz już nie.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/