FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Matki reprodukcyjne
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=48&t=25149
Strona 1 z 1

Autor:  kozaksp [ 21 października 2022, 20:33 - pt ]
Tytuł:  Matki reprodukcyjne

Witam.
Chciałbym zapytać , czy ktoś kupował matki reprodukcyjne u polskich hodowców. Mam na myśli , matki wywożone i unasienniane na zagranicznych trutowiskach. Apisland oferuje Celle i Hinderhofer , można też znaleźć sklenary i wiele BF. Czy ktoś hodował matki po takich "reproduktorkach"?
https://www.sklenar.pl/produkty/
https://apisland-kaminski.pl/product-ca ... /krainska/

Autor:  Hieronim [ 21 października 2022, 21:49 - pt ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

kozaksp pisze:
Witam.
Chciałbym zapytać , czy ktoś kupował matki reprodukcyjne u polskich hodowców. Mam na myśli , matki wywożone i unasienniane na zagranicznych trutowiskach. Apisland oferuje Celle i Hinderhofer , można też znaleźć sklenary i wiele BF. Czy ktoś hodował matki po takich "reproduktorkach"?
https://www.sklenar.pl/produkty/
https://apisland-kaminski.pl/product-ca ... /krainska/

Coś mi się wydaje , że jest to sprzedawanie matek sprowadzonych z pasiek zarodowych z Niemiec, jako czyste liniowe i po przezimowaniu , sprzedawane są jako reprodukcyjne. Ale jest to moje zdanie i o szczegóły trzeba by zapytać wymienionych hodowców.

Autor:  baru0 [ 21 października 2022, 21:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

kozaksp,
A kto tak naprawdę nad tym może zapanować?
Tylko urząd skarbowy ;).
Matki (rodziny) można oceniać przez dwa lata a rodziny po ?
to już nabywcy. To jest ocena terenowa to trwa ileś lat .
Rodziny ojcowskie ,czy każdy truteń ma napisane na czole ja jestem najlepszy ?
Sam kupuję reproduktorki od hodowcylini bezpośrednio ,ale coraz bardziej nie wiem co on tam dolał w trakcie "kapużowania" niby to się kolorystycznie kupy trzyma ale .. jest duże.

Autor:  dzikicortez [ 25 października 2022, 15:49 - wt ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

Jak ktoś zaczyna hodować dla siebie i ma te kilkaset matek do zrobienia w sezonie to wszystko widać jakie kwiatki wychodzą. Tutaj ponoć czyste krainki, a nagle wychodzą pojedyncze sztuki zółciutkie jak włoszki :haha: Instytut Celle własnie ogłosił, że już nie będzie wysyłał matek reprodukcyjnych poza Niemcy, powołują się na zagrożenie lokalnych pszczół. Przypomnę tylko, że rok temu coś się u nich spier... i powysyłali kawał poplątania z pomieszaniem.

Po paru latach stwierdzam, że to jaki bajzel panuje w hodowli matek pszczelich w Polsce i na świecie to jest nie pojęte. Kupujesz 3-4 reproduktorki od hodowcy i obiektywnie 1 może nadaję się do stałego użycia. Tracisz 2 lata oceny jakości i na samym końcu jak jesteś zadowolony musisz już myśleć o kolejnym rzucie bo matki inseminowane pomimo zapewnień hodowców w 3 roku bardzo często do niczego się nie nadają albo po prostu już ich nie ma :mrgreen:

Już nie wspominając o tym, że to najwyższa pora napisać pół dobrej ustawy. Rozgraniczającej pasieki reprodukcyjne i zarodowe. Powstało teraz dziesiątki pasiek hodowlanych gdzie podejrzewam jakby to przetrzepać może 10 spełniało by solidny profesjonalny poziom. Już nie mówie o ocenach terenowych, które powinny być anonimowe. Delikwent dostaję partie do testów bez informacji skąd, od kogo, po czym tylko ocenia.

Autor:  kudlaty [ 02 listopada 2022, 08:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

dzikicortez,

Recepta na obecny stan likwidacja dofinansowania na matki i odkłady. Rynek sam wszystko rozwiąże bez potrzeby ustaw itp które są tylko martwymi przepisami. Ludzie własne pieniądze wydają mądrzej niż te które się im należą z uniji. A jak coś już im dają to wszystko jedno jaka jakość i gdzie kupią bo trzeba wykorzystać.
Zastanawiające jest to dlaczego matki reprodukcyjne z wiodących pasiek żyją miesiąc, dwa, do jesieni a 1 na, 3 dożyje roku natomiast te od naszych sąsiadów żyją bez niczego 3xlwtw i więcej

Autor:  lalux5 [ 02 listopada 2022, 15:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

Zastanawiające jest to , dlaczego matka reprodukcyjna z refundacją ma inną cenę ( wyższą ) niż matka kupowana za własną kasę . :oczko:
Nie u wszystkich hodowców tak jest !

Autor:  Hieronim [ 03 listopada 2022, 07:53 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

kudlaty pisze:
dzikicortez,

Recepta na obecny stan likwidacja dofinansowania na matki i odkłady. Rynek sam wszystko rozwiąże bez potrzeby ustaw itp które są tylko martwymi przepisami. Ludzie własne pieniądze wydają mądrzej niż te które się im należą z uniji. A jak coś już im dają to wszystko jedno jaka jakość i gdzie kupią bo trzeba wykorzystać.
Zastanawiające jest to dlaczego matki reprodukcyjne z wiodących pasiek żyją miesiąc, dwa, do jesieni a 1 na, 3 dożyje roku natomiast te od naszych sąsiadów żyją bez niczego 3xlwtw i więcej

Dochodzi do paranoi , matka , czysto liniowa Willy kosztuje ok. 70 euro , natomiast Kortówka , praktycznie to samo , ale nazwana matką reprodukcyjną , 500 zł.

Autor:  wojciech_p [ 03 listopada 2022, 08:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

kudlaty pisze:
dzikicortez,

Recepta na obecny stan likwidacja dofinansowania na matki i odkłady. Rynek sam wszystko rozwiąże bez potrzeby ustaw itp które są tylko martwymi przepisami.


Mistrzu, mówisz i masz. Są nikłe szanse by w 2023 cokolwiek było na refundację. Wprawdzie Bruksela zatwierdziła WPR 2023/27, ale krajowych aktów wykonawczych brak.

Dlaczego mnie to nie rusza?

Autor:  kudlaty [ 03 listopada 2022, 15:05 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

wojciech_p pisze:
kudlaty pisze:
dzikicortez,

Recepta na obecny stan likwidacja dofinansowania na matki i odkłady. Rynek sam wszystko rozwiąże bez potrzeby ustaw itp które są tylko martwymi przepisami.


Mistrzu, mówisz i masz. Są nikłe szanse by w 2023 cokolwiek było na refundację. Wprawdzie Bruksela zatwierdziła WPR 2023/27, ale krajowych aktów wykonawczych brak.

Dlaczego mnie to nie rusza?


Bo masz klientów i odpowiedni towar, wiesz co to umiar w produkcji. Dobrze wiesz że pisze o masowce gdzie reprodukcyjne matki klepie się w dziesiątkach tysięcy bo jest zainteresowanie wywołane przez refundację. Niemal Wszystkie programy dofinansowania dla pszczelarzy w naszym kraju są pomylone i szkodliwe dla samych pszczelarzy jak i pszczół.. Dotowanie zwiększania liczby rodzin w Polsce gdzie większość kraju jest przepszczelona jest równie inteligentna co wspieranie zwiększenia dzietności w afrykańskich krajach gdzie ludzie umierają z głodu.

Autor:  dzikicortez [ 11 listopada 2022, 19:49 - pt ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

Akurat wątpię, żeby rynek to rozwiązał. Struktura pszczelarstwa jest taka, że zdecydowana większość nie wie co jest dobre, a co przeciętne(taka struktura w naszym kraju) Na ten moment liczy się reklama + hałas na media społecznościowy. Dostajesz takich handlowców z białegostoku co pewnie parę matek rocznie wyprodukują, a całą resztę przepychają od ludzi z wiedzą, ale bez reklamy.

Kudłaty nikt nie klepie repro w takich ilościach. NU pewnie z 4-5 pasiek w Polsce.

Autor:  kozaksp [ 11 listopada 2022, 21:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

Niestety temat refundacji , dotacji ,dopłat itp. to bardzo ciężki temat , czy ta pomoc tak naprawdę jest dla pszczelarzy? czy producentów....?. Dzisiejsza "moda" na pszczelarstwo, spowodowała że wielu nowych pszczelarzy zaczyna przygodę , nie od zdobywania wiedzy o pszczołach , tylko zdobywanie wiedzy ile dopłacają, gdzie trzeba załatwiać dopłaty ,ile miodu z 1 ula w sezonie. wielu naogląda się filmików , naczyta fb ,jaki to jest super biznes na hodowli matek. Przecież to takie proste!. Wzrósł popyt na matki reprodukcyjne, dlatego dziś liczy się sztuka. Kiedyś kupowałem 1 matkę repro i na 3 lata wystarczała, dziś trzeba kupić 3 matki żeby na jeden sezon mieć z czego matki wyhodować.
Dlatego zaciekawiły mnie oferty , kilku pasiek które oferują matki "reprodukcyjne" . Są to matki wywożone i unasienniane naturalnie na zagranicznych trutowiskach?. Może takie matki są bardziej wartościowe, niż te inseminowane sztucznie, masowo klepane .
Sam jestem tylko małym pszczelarzem, pasjonatom matki tylko dla siebie i okolicznych kolegów ale ilość matek repr jakie kupiłem w ostatnich latach , licząc, ze każda następna będzie na pewno lepsza, daje do myślenia czy warto, czy nie zmienić kierunku...

Autor:  cinek [ 28 lutego 2023, 22:24 - wt ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

Podbijam temat, czy ktoś kupował matki reprodukcyjne buckfast z Apislandu? Macie jakieś opinie?

Autor:  Przemek.K [ 27 marca 2023, 20:58 - pn ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

Witajcie
Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć o matkach reprodukcyjnych z Pasieki Serafin?

Autor:  cinek [ 28 marca 2023, 14:04 - wt ]
Tytuł:  Re: Matki reprodukcyjne

W tym roku zamówiłem Medę od nich, zastanawiam się jeszcze nad drugą... tylko nie wiem co wybrać.

Brałem jeszcze pod uwagę Apisland ale Pasieka Serafin oferuje zakup matki reprodukcyjnej razem z odkładem. Dla mnie ogromny plus.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/