FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Koniec wysyłki matek z Celle
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=48&t=25158
Strona 1 z 2

Autor:  tomi007 [ 25 października 2022, 19:30 - wt ]
Tytuł:  Koniec wysyłki matek z Celle

Właśnie dostałem takie info na maila...

Dear customer,



after evaluating our internal process of production and shipping service, considering rational aspects like ecological effects of queen imports and animal welfare issues, we regret to inform you, that we stop this abroad sell-service of queens already beginning with the next year 2023. From now on, we will sell our Carniolan queens only within Germany. We apologize for this fact and regret any inconvenience it may cause for your planning process for the next bee-season. In cases of standing orders we will organise to cancel these contracts for you. From this point there is no need for any action from your side.

With this decision we like to contribute our part to the existing scientific knowledge, that queen imports can endanger existing honeybee ecotypes, cause reduction of the genetic diversity and erode adaption to locale conditions in the country of destination.



We would like to thank our regular customers for their loyalty over the past years.

W skrócie - po pl - b przepraszają ale po bla bla bla całej analizie i przemyśleniu nie będą od 2023 już wysyłać pszczół z Celle za granicę co tłumaczą m. in. Względami ekologii i ochronąy zasobów genetycznych lokalnych populacji.

Autor:  sangbleu [ 25 października 2022, 22:08 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Dość zastanawiające, oznacza, że dotychczas mieli ekologię ...
Ciekawe, czy chcą chronić lokalną populację i zasoby genetyczne w Niemczech, czy w Polsce.

Autor:  sangbleu [ 25 października 2022, 22:43 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Czy są rzeczywiście tak odpowiedzialni, że chcą dbać o lokalne populacje.

Autor:  asan [ 25 października 2022, 22:50 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Masz napisane:
Tą decyzją chcemy przyłączyć się do wiedzy naukowej że import królowych może zagrażać istniejącym ekotypom (odmianom? liniom?) powodując zubożenie różnorodności genetycznej oraz osłabić przystosowanie (pszczół) do warunków lokalnych w kraju przeznaczenia (tłumaczenie kulawe, ale sens oddaje).

Czyli chcą żebyśmy mieli swoje pszczoły niezaśmiecone ichniejszymi genami.
Ale pewnie mniej upierdliwe jest dla nich działanie na rynku niemieckim.
Swoją drogą ciekawe czy by sprzedali gdyby przyjechać do nich osobiście, bardzo daleko nie jest. Tylko po jedną czy dwie matki to chyba się nie opłaca.

Autor:  sangbleu [ 25 października 2022, 23:01 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

No właśnie, myślę, że jako powód podają pretekst, a to nie to samo :wink:

Autor:  dzikicortez [ 25 października 2022, 23:55 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Ponad rok temu mieli problem z czystością linii i teraz widząc co się dzieje+ straty z tegorocznych rabatów powodują, że muszą ograniczyć zapewne sprzedaż bo cały system hodowlany się położył. Z całym szacunkiem własnie o to chodzi w hodowli, żeby materiałem się wymieniać. Zwłaszcza, że rasy zarówno po stronie niemieckiej i polskiej są praktycznie takie same. A tutaj po prostu ewidentnie ktoś podłożył im nogę albo im się złamała noga i niemiecki porządek strzelił w łeb. Sam mail to nie nic innego jak przyznanie się do porażki. Przez ponad 10 lat im nie przeszkadzało "zaśmiecanie".

Autor:  tomi007 [ 26 października 2022, 07:21 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

sangbleu pisze:
No właśnie, myślę, że jako powód podają pretekst, a to nie to samo :wink:


Dokładnie też tak uważam - rzeczywistą przyczyną jest zapewne brak czystoliniowosci po zeszłorocznej wpadce i w związku z tym nie uznają już że może to być towar eksportowy... Lub mają taki popyt w DE że stwierdzili że zagranicę sobie odpuszczają... Sam mam mieszane uczucia bo co drugi rok brałem od nich matki... W 2023 wypadał właśnie zakup - w teorii mam rodzinę w Niemczech więc szło by to załatwić - przywieźliby przy okazji przyjazdu latem do PL... Ale jakoś tak inne krainki jakie mam nie są gorsze więc te "cyrki" Z takimi zakupami w Cellle raczej sobie podaruję "dla dobra ekosystemu tj. lokalnej populacji i zachowania bioróżnorodności" ;)

Autor:  Maxik [ 26 października 2022, 08:56 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Celki były, były najcześciej wybieranymi matkami w ostatnich 2 latach. Polska przestrzeń powietrzna została zacelkowana. W przyszłych sezonach napewno przyda się "bioróżnorodność". Ciekawe co wypełni lukę w modzie u pasieczników. Najwyższa pora na zmianę :)

Autor:  B-52 [ 26 października 2022, 10:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

A może po prostu biorą przykład z polaków, najpierw straszonko że towaru nie będzie a później cena ostro w górę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: To ich tłumaczenie to o kant dupy rozbić bo jak mawiają amerykanie "business is business"

Autor:  qq [ 27 października 2022, 19:39 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Szfaby szfabili,szafabią i będą szfabić .Poprostu olać ich i niech mają dla własnego ego tem atki, choć głupio mi pisać gdyż Celle jest miastem partnerskim Mojego Kwidzyna . Ale szfab to szfab

Autor:  Zdzisław. [ 29 października 2022, 22:02 - sob ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Nie ma co przesadzać z krytyką oraz ocena ,faktem jest ze spory procent "naszych lini :lol: " powstało w oparciu o materiał zza Odry.

Autor:  pociemu [ 31 października 2022, 19:57 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

U mnie i moich znajomych Cellki od kolegi tomi007 wymiatają!!! Mam nadzieję, że ktoś mimo problemów sprowadzi te matki. Cellki będą mniej dostępne, jednocześnie bardziej porządane.

Autor:  wojciech_p [ 01 listopada 2022, 09:50 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Czego nie rozumiecie koledzy?
Cierpliwość hodowcy(instytutu) ma swoje granice. Nikt nie lubi informacji (reklamacji-bo to jednak reklamacja)typu: minęło kilka dni a ona nie czerwi, łapka uszkodzona, trafia się czerw "garbaty" u matki unasienianej na ichnim trutowisku.
Materiał hodowlany ma wartość genów, więc czy matka przeznaczona do reprodukcji czerwi lepiej lub gorzej, czy ma uszkodzony pazurek lub nogę (w transporcie)ma zerowe znaczenie dla hodowcy. Dla miłośnika(amatora) ma kardynalne znaczenie.
Eliminacja niepożądanych odbiorców jest domeną nie tylko ich.
Gdzieś na jakimś etapie czara "goryczy" musiała się najwidoczniej przepełnić.

Autor:  Hieronim [ 01 listopada 2022, 10:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

wojciech_p pisze:
Czego nie rozumiecie koledzy?
Cierpliwość hodowcy(instytutu) ma swoje granice. Nikt nie lubi informacji (reklamacji-bo to jednak reklamacja)typu: minęło kilka dni a ona nie czerwi, łapka uszkodzona, trafia się czerw "garbaty" u matki unasienianej na ichnim trutowisku.
Materiał hodowlany ma wartość genów, więc czy matka przeznaczona do reprodukcji czerwi lepiej lub gorzej, czy ma uszkodzony pazurek lub nogę (w transporcie)ma zerowe znaczenie dla hodowcy. Dla miłośnika(amatora) ma kardynalne znaczenie.
Eliminacja niepożądanych odbiorców jest domeną nie tylko ich.

Największym problemem była wysyłka . Nie bardzo wiadomo dlaczego na lotnisku we Frankfurcie nad Menem , były przetrzymywane cztery , pięć dni i to za każdym razem , po takim czasie przychodziły wykończone , do tego , w klatkach były po cztery pszczoły . Na takie wysyłki powinno być dobre ciasto i odpowiednie pszczoły w dość dużej liczbie . Instytut podchodził do wysyłek tak , jak w Niemczech , gdzie matki docierały na drugi dzień. Ponadto , każdy , po uzyskaniu wiadomości o wysyłce , szykuje odkład na przyjęcie matek a po tygodniu oczekiwania , w takim odkładzie może już różnie być.
Ja za każdym razem otwierałem paczkę przy listonoszu ,aby sprawdzić czy matki jeszcze żyją.

Autor:  wojciech_p [ 01 listopada 2022, 11:15 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Hieronim i wszystko jasne. Po co mają wysyłać za granicę i słuchać narzekania, jak można sprzedać u siebie każdą ilość bez narzekania?

Problem moim zdaniem wynikł z niedogadania się z odbiorcami co do granicy odpowiedzialności. Przy przesyłce trwającej 24-48 godzin (kurier)nie ma problemu, oprócz zaporowej jak dla miłośnika(amatora) ceny za samą przesyłkę. Jak przesyłka trwa 7 dni do często może być problem- taka przesyłka powinna być akceptowana na ryzyko kupującego.

Zresztą ja ich popieram, 1 konkurent mniej na polskim rynku.

Autor:  lech [ 01 listopada 2022, 11:57 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Corocznie kupuje matki pszczele od 2-3 hodowców z Niemiec , Austrii lub Danii i pomimo transportu niekiedy powyżej jednego tygodnia nigdy nie miałem problemu z stanem fizycznym tych matek po transporcie.

Autor:  baru0 [ 01 listopada 2022, 13:59 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

wojciech_p pisze:
Materiał hodowlany ma wartość genów, więc czy matka przeznaczona do reprodukcji czerwi lepiej lub gorzej, czy ma uszkodzony pazurek lub nogę (w transporcie)ma zerowe znaczenie dla hodowcy. Dla
pszczół ma znaczenie ;). Dostając "kulawą" matkę w lipcu czy sierpniu bardzo trudno utrzymać ją przy życiu przez pierwszy rok a co dopiero przez dwa sezony.. Ale to już dyskusja przemyślenia na inny temat.

Autor:  maq123 [ 02 listopada 2022, 15:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

1 Kilka razy słyszałem/czytałem że linia Celleto tak naprawdę Troiseck.
A więc czy kupowanie u innych niemieckich hodowców troisecka będzie wystarczającym obejściem?

Czym się różni celle od troisecka?

2 Na apisland Kamiński, w ofertach do wyboru było coś koło sześciu (pod?) Linii krainki celle.
Mam rozumieć że ta najlepsza to jakaś konkretna z nich?

Autor:  asan [ 05 listopada 2022, 21:03 - sob ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Hieronim pisze:
Nie bardzo wiadomo dlaczego na lotnisku we Frankfurcie nad Menem , były przetrzymywane cztery , pięć dni i to za każdym razem ,


Odrobinę znam cargo w tym porcie. Na 90% one nie były przetrzymywane, tylko były ładowane na ciężarówki i wysyłane drogą naziemną (tak, transport tzw lotniczy bardzo często jedzie sobie radośnie na pace zwykłej ciężarówki z plandeką i bardzo często tego nie widać w trackingu). Pozostałe 10% to opcja że musi czekać w kolejce na swoją kolej do transportu.

Autor:  Hieronim [ 19 stycznia 2023, 22:39 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Ciekawa wiadomość na stronie Instytutu w Celle;
W minionym roku w naszej hodowli „Celler line” zaginęły matki z linii matecznej. W związku z tym musimy w tym roku zawiesić sprzedaż matek Carnica. W 2024 roku ponownie zaczniemy sprzedawać matki i będziemy mogli w zwykły sposób zaopatrywać Państwa w „Matki Celler Carnica”.

Autor:  kudlaty [ 20 stycznia 2023, 18:33 - pt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Nosema?

Autor:  Maxik [ 20 stycznia 2023, 19:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

może dostali granta i prowadzili program VHS ? i coś nie wyszło.

Autor:  wojciech_p [ 21 stycznia 2023, 09:39 - sob ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Nie będą wysyłać za granicę bo nie mają co. Ale jest też dobra informacja że materiał ten jest u naszych hodowców, z wyjątkiem mnie.
Nie będę pisał szczegółowo, każdy zainteresowany znajdzie sobie.

Autor:  Hieronim [ 22 stycznia 2023, 11:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Znalazłem ciekawy opis krainki z Celle;
3. Krainka z instytutu CELLE - Posiadają niską skłonność do rabunków, co aktualnie w dobie ciągle docierających informacji odnośnie nasilenia się chorób dziesiątkujących rodziny pszczele stwarza mniejsze ryzyko "przywleczenia" choroby z zapowietrzonych pasiek.
Czyli moje obserwacje , że tak propagowane pszczoły rabujące , są jednak problemem. :thank:

Autor:  kudlaty [ 22 stycznia 2023, 17:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Hieronim pisze:
Znalazłem ciekawy opis krainki z Celle;
3. Krainka z instytutu CELLE - Posiadają niską skłonność do rabunków, co aktualnie w dobie ciągle docierających informacji odnośnie nasilenia się chorób dziesiątkujących rodziny pszczele stwarza mniejsze ryzyko "przywleczenia" choroby z zapowietrzonych pasiek.
Czyli moje obserwacje , że tak propagowane pszczoły rabujące , są jednak problemem. :thank:


Znajdź mi pszczoły nie rabujące, każda wykorzysta nadarzającą się okazje bez, względu czy ramki po nieboszczykach czy brak pożytku i szukają szczęścia w bez matkach czy innych awariach

Autor:  cinek [ 22 stycznia 2023, 21:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Hieronim pisze:
Znalazłem ciekawy opis krainki z Celle;
3. Krainka z instytutu CELLE - Posiadają niską skłonność do rabunków, co aktualnie w dobie ciągle docierających informacji odnośnie nasilenia się chorób dziesiątkujących rodziny pszczele stwarza mniejsze ryzyko "przywleczenia" choroby z zapowietrzonych pasiek.
Czyli moje obserwacje , że tak propagowane pszczoły rabujące , są jednak problemem. :thank:

Masz na myśli krainki? :D

Autor:  _barti_ [ 23 stycznia 2023, 11:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

A jakie to są te propagowane pszczoły rabujące ?

Autor:  Maxik [ 23 stycznia 2023, 14:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

kudlaty pisze:
Znajdź mi pszczoły nie rabujące, każda wykorzysta nadarzającą się okazje bez, względu czy ramki po nieboszczykach czy brak pożytku i szukają szczęścia w bez matkach czy innych awariach
Chyba te bez miodne, jak się zorientują że trzeba nosić - mija sezon i dostają w wiaderkach lub w podkamiacze. :haha:

Autor:  Hieronim [ 23 stycznia 2023, 23:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

kudlaty pisze:
Znajdź mi pszczoły nie rabujące, każda wykorzysta nadarzającą się okazje bez, względu czy ramki po nieboszczykach czy brak pożytku i szukają szczęścia w bez matkach czy innych awariach

Rabunek w okresach bezpożytkowych jest czymś normalnych , ale rabowanie w całym sezonie jest , być może , dobre w Twoich stronach , ale w mojej pasiece wolę mieć pszczoły , które w okresie bezpożytkowym siedzą w ulach a nie szukają pokarmu w innych ulach , bo to jest polityka hodowlana krótkoterminowa o czym każdy , szukający szybkiego sukcesu pszczelarskiego , szybciej , lub później się przekona . :thank:

Autor:  kudlaty [ 26 stycznia 2023, 16:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Hieronim pisze:
kudlaty pisze:
Znajdź mi pszczoły nie rabujące, każda wykorzysta nadarzającą się okazje bez, względu czy ramki po nieboszczykach czy brak pożytku i szukają szczęścia w bez matkach czy innych awariach

Rabunek w okresach bezpożytkowych jest czymś normalnych , ale rabowanie w całym sezonie jest , być może , dobre w Twoich stronach , ale w mojej pasiece wolę mieć pszczoły , które w okresie bezpożytkowym siedzą w ulach a nie szukają pokarmu w innych ulach , bo to jest polityka hodowlana krótkoterminowa o czym każdy , szukający szybkiego sukcesu pszczelarskiego , szybciej , lub później się przekona . :thank:


Pszczoły wysyłasz na jakieś szkolenia że mają siedzieć w domkach i czekać na twojej hasło że mają pracować? Każda pszczoła szuka pożytku a jeśli jest okazja coś zakosić to to robi. Pszczoły są zainteresowane jedynie zbiorem w czasie gdy jest intensywny pożytek.

Chyba przy opisie sklenara jest mowa że to skowronek i ule z tych rodzin latają jako pierwsze przy temp kilku stopni. Moje pytanie brzmi po co lata w tych temperaturach i jaka roślina nektaruje przy temp np 9 stopni? No chyba że sklenary to jakaś linia bcf?

Autor:  Hieronim [ 26 stycznia 2023, 19:58 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

kudlaty pisze:
Pszczoły wysyłasz na jakieś szkolenia że mają siedzieć w domkach i czekać na twojej hasło że mają pracować? Każda pszczoła szuka pożytku a jeśli jest okazja coś zakosić to to robi. Pszczoły są zainteresowane jedynie zbiorem w czasie gdy jest intensywny pożytek.

Chyba przy opisie sklenara jest mowa że to skowronek i ule z tych rodzin latają jako pierwsze przy temp kilku stopni. Moje pytanie brzmi po co lata w tych temperaturach i jaka roślina nektaruje przy temp np 9 stopni? No chyba że sklenary to jakaś linia bcf?

Ale tak się zachowują prawidłowe krainki , po co mają latać nadaremnie i tracić energię potrzebną do noszenia miodu . U mnie najlepsze wyniki osiąga się , jak jest dość długi okres niepogody i przyjdzie parę dni sprzyjających miodowaniu . Kiedyś miałem zawodowca , za sąsiada na rzepaku i byłem nawet zły , że jego BFy latają w każdą pogodę a moje siedziały w ulach , wszystko zmieniło się po zmianie pogody , jego , latając przy lichych warunkach , wypszczeliły się z pszczoły lotnej a moje wtedy pokazały na co je stać , naniosły po dwa korpusy miodu a on zabierał prawie puste ule.
Ile są warte moje pszczoły , przekonamy się , o ile Maxik, , nie zmieni zdania , co do zaproszenia , na spadzi z Twojego lasu . :haha:

Autor:  cinek [ 26 stycznia 2023, 20:17 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Oj Hieronim pomimo że bardzo Cię szanuję (czytając Twoje posty i komentarze w innych tematach) to z tymi krainkami dorabiasz teorię podobną do tego że w Ameryce obcy robią dziwne znaki na polach kukurydzy :haha:

Autor:  Zdzisław. [ 26 stycznia 2023, 20:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Zdolność pszczół do wyszukiwania i identyfikacji pożytku/wziątku jest niejako cechą genetyczną własciwą danej linii ,taka samą cechą jest reakcja rodziny na ten fakt.
Zestawienie min. tych cech daje nam obraz /ocenę przydatności rodziny w danym środowisku .
Wysoka zdolność rodziny do lokalizacji pozytku jest cechą pozytywną przy ocenie [ale wiaze się z pewnymi ryzykami].
Zdolnośc rodziny do obrony [w pewnych granicach] jest również cecha pozytywną ,natomiast słaby instynkt obronny jest cecha dyskwalifikujący rodzine.
Nie ma linii idealnych ,zawsze jest "cos za coś" wazne żeby proporcje były wywazone .

Autor:  JM [ 26 stycznia 2023, 21:21 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Hieronim pisze:
Znalazłem ciekawy opis krainki z Celle;
3. Krainka z instytutu CELLE - Posiadają niską skłonność do rabunków, co aktualnie w dobie ciągle docierających informacji odnośnie nasilenia się chorób dziesiątkujących rodziny pszczele stwarza mniejsze ryzyko "przywleczenia" choroby z zapowietrzonych pasiek.

Jestem prawie pewien, że ten slogan będzie teraz powielany przez również przez wszystkich innych "hodowców". Podobnie jak obecnie wszystkie już miodne, nierojliwe, łagodne...

Autor:  baru0 [ 26 stycznia 2023, 22:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Zdzisław. pisze:
Zdolność pszczół do wyszukiwania i identyfikacji pożytku/wziątku jest niejako cechą genetyczną właściwą danej linii ,taka samą cechą jest reakcja rodziny na ten fakt.
Zestawienie min. tych cech daje nam obraz /ocenę przydatności rodziny w danym środowisku .
Wysoka zdolność rodziny do lokalizacji pozytku jest cechą pozytywną przy ocenie [ale wiąże się z pewnymi ryzykami].
Zdolność rodziny do obrony [w pewnych granicach] jest również cecha pozytywną ,natomiast słaby instynkt obronny jest cecha dyskwalifikujący rodzinę.
Nie ma linii idealnych ,zawsze jest "coś za coś" ważne żeby proporcje były wyważone .

Opinia pszczelarza który żyje z tego co pszczoły przyniosą nie z matek ;) dwa razy się liczy przy ocenie danej linii . :)

Autor:  astroludek [ 27 stycznia 2023, 20:16 - pt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Hieronim, ale ty pierdoły piszesz o tych krainkach, zawsze się ubawię przy tych postach :)

O ile pamietam wspominałeś że chcesz kaukaza? Zaraz usłyszymy że to mało rabujące jak krainka ;)

Autor:  Hieronim [ 28 stycznia 2023, 17:14 - sob ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

astroludek pisze:
Hieronim, ale ty pierdoły piszesz o tych krainkach, zawsze się ubawię przy tych postach :)

O ile pamietam wspominałeś że chcesz kaukaza? Zaraz usłyszymy że to mało rabujące jak krainka ;)

Ciekawe , dlaczego kolega nie pisał takich tekstów , jak na forum opisywali farmazony na temat innych pszczół . Ja to chociaż piszę na podstawie własnych doświadczeń . Co do kaukazów , to taka ciekawostka , którą postanowiłem sprawdzić w praktyce , dlatego ściągnąłem kaukazy z Końskowoli , co okazało się kompletnym niewypałem , ale teraz Tomek zaoferował mi swoje linie , to postanowiłem spróbować obsadzić ze dwie sztuki , co będzie , to okaże się wiosną . Ja nie jestem

Autor:  Viator [ 12 marca 2023, 13:30 - ndz ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Kto w Polsce, ma materiał reprodukcyjny celle? Podobno pasieka w Maciejowie ma krainkę Troisecka jako linia "krainka Ca". Na ile jednak jest to materiał porównywalny do tego co wykazywała celle z instytutu. Czy są inne pasieki zarodowe , które stworzyły linie na bazie cellek z instytutu?

Autor:  Hieronim [ 13 marca 2023, 21:06 - pn ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Viator pisze:
Kto w Polsce, ma materiał reprodukcyjny celle? Podobno pasieka w Maciejowie ma krainkę Troisecka jako linia "krainka Ca". Na ile jednak jest to materiał porównywalny do tego co wykazywała celle z instytutu. Czy są inne pasieki zarodowe , które stworzyły linie na bazie cellek z instytutu?

Z tego co pamiętam Ca pochodzi od troisecka z Celle , do tego domieszano singera plus inną linię troisecka.

Autor:  tomi007 [ 15 marca 2023, 12:24 - śr ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

znajoma mi mówiła kiedyś ze pasieka EKOMARS Henryk Marszałek niby tez bazowała na "Celle" dla jakiejś swojej linii.. tyle zę p. Marszałek już nie żyje z 3 lata chyba.. ale może ktoś kto to kontynuuje wie więcej...

zresztą pełno ludzi z PL w Niemczech.. wiec wg mnie prościej sprowadzić tą pszczołę bezpośrednio z Celle tylko jako tzw. "prywatny import" - sam mam kogoś z rodziny i jakbym chciał to bym sprowadził ale póki co odpuszczam bo "coś musi być na rzeczy" że nie wysyłają już zagranice ..

Autor:  lech [ 25 maja 2023, 20:25 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Zauważyłem , że pszczoły w ulach z matkami reprodukcyjnymi Celle z ubiegłego roku są bardzo złośliwe. Z czymś takim przy rodzinach z matkami reprodukcyjnymi jeszcze się nie spotkałem. Kolegom co zakupili w ubiegłym roku matki reprodukcyjne z tej hodowli radzę zwrócić uwagę czy mają ten sam problem.

Autor:  kudlaty [ 25 maja 2023, 21:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

lech pisze:
Zauważyłem , że pszczoły w ulach z matkami reprodukcyjnymi Celle z ubiegłego roku są bardzo złośliwe. Z czymś takim przy rodzinach z matkami reprodukcyjnymi jeszcze się nie spotkałem. Kolegom co zakupili w ubiegłym roku matki reprodukcyjne z tej hodowli radzę zwrócić uwagę czy mają ten sam problem.

Myślałem że to była, kwestia, kolorów uli bo ta, z, żółtych i dwóch niebieskich są, bardziej towarzyskie :haha:

Autor:  maq123 [ 25 maja 2023, 22:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

A ja mam takie pytanie lekko związane z tematem: Czy po matce z której pszczoły są z tych agresywniejszych, córka wyjdzie też "łotr"?
Czy to jak piszą bardziej kwestia trutni.

Autor:  Hieronim [ 25 maja 2023, 23:10 - czw ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

maq123 pisze:
A ja mam takie pytanie lekko związane z tematem: Czy po matce z której pszczoły są z tych agresywniejszych, córka wyjdzie też "łotr"?
Czy to jak piszą bardziej kwestia trutni.

Ja bym nie ryzykował hodować po agresywnych matkach.

Autor:  lech [ 26 maja 2023, 06:48 - pt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Hieronim pisze:
maq123 pisze:
A ja mam takie pytanie lekko związane z tematem: Czy po matce z której pszczoły są z tych agresywniejszych, córka wyjdzie też "łotr"?
Czy to jak piszą bardziej kwestia trutni.

Ja bym nie ryzykował hodować po agresywnych matkach.

Oczywiście , że nie nadają się do hodowli. Jeżeli pszczoły po matce są agresywna to pszczoły po ich córkach będą również agresywne.

Autor:  maq123 [ 26 maja 2023, 08:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Dzięki. No "hodowla" to przesada, ale mam w miniplusie na 3 korpusach takie lekko bardziej cięte. I z wygody zacząłem pierwsze próby wychowu matek na tych łotrach.

Autor:  baru0 [ 26 maja 2023, 09:36 - pt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

maq123 pisze:
Dzięki. No "hodowla" to przesada, ale mam w miniplusie na 3 korpusach takie lekko bardziej cięte. I z wygody zacząłem pierwsze próby wychowu matek na tych łotrach.

I teraz staniesz się prawdziwym selekcjonerem-hodowcą, :okok: zawsze jest szansa że któraś córka skopiuje gen miodności a "zapomni" obronności ,przecież te łagodne nie siedzą w szufladach hodowców.

Autor:  komark1 [ 10 października 2023, 07:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Czy ten koniec tj,wysyłki matek do Polski jest w dalszym ciągu aktualny.Czy ma ktoś wiedze na ten temat.
Pozdrawiam.

Autor:  wojciech_p [ 17 października 2023, 18:09 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Polski pszczelarz nie rozumie że kupując matkę,może wychowywać córki dla siebie. W interesie żadnego hodowcy nie leży masowa reprodukcja i sprzedaż po cenach niższych od hodowcy,bez ponoszenia nakładów na zespół czynności związanych z doskonaleniem genetycznym.
Tak więc,zakończenie wysyłki do PL, ma charakter stały-nie tylko u nich.

Autor:  lech [ 17 października 2023, 18:42 - wt ]
Tytuł:  Re: Koniec wysyłki matek z Celle

Jako Polski pszczelarz mogę powiedzieć , że jak by Instytut w Celle w przyszłym roku za darmo mi przysłał matki reprodukcyjne to bym ich nie poddał do rodzin. Z tak marną jakością matek reprodukcyjnych jak z ubiegłego roku to jeszcze się nie spotkałem. Nawet rodziny z matkami reprodukcyjnymi są wybitnie złośliwe.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/