FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Matki/Odkłady od Trzybińskiego
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=48&t=2598
Strona 2 z 2

Autor:  Mariuszczs [ 16 czerwca 2013, 21:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Zenon pisze:
ApisPol pisze A jak zadzwoniłem ze trzy matki nie przetrwały wysyłki to stwierdził że to nie jego problem bo i tak muszę za nie zapłacić

ApisPOL mogłeś mu te Matki odesłać .


Jakby mało kasy w błoto wyrzucił.

Autor:  pisiorek [ 06 marca 2014, 10:57 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

mój znajomy kupil u pana Trzybińskiego w zeszlym roku odkład na 3 ramkach co do terminu wysylki i jakości odkladu się nie wypowiem ale kumpel mi gadal ze pszczoly zlosliwe jak cholera tna jak najęte, matka niemka. w tym sezonie będą z nich odkłady z podlozonymi innymi matkami :roll:

Autor:  dar natury [ 06 marca 2014, 12:38 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Czytając wypowiedzi na temat matek od Pana Trzybińskiego nasuwa się pytanie , czy ten Pan sam prowadzi prace hodowlane , czy korzysta w tej materii z usług innych zaprzyjażnionych pszczelarzy.

Autor:  wojciech_p [ 06 marca 2014, 14:21 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

W podobnych sytuacjach jak opisana przez ApisPol ,warto poprosić pracownika doręczającego przesyłkę o potwierdzenie że część przesyłki jest martwa.Protokół odesłać do hodowcy razem z reklamacją.
Hodowca bez problemu uwzględni reklamację, a od poczty/kuriera zarząda odszkodowania jeżeli matki zostały np. upieczone podczas transportu.
Niby niewiele, a lepiej będzie się współpracowało na linii hodowca-pszczelarz.

Autor:  robert-a [ 06 marca 2014, 17:53 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

wojciech_p pisze:
a od poczty/kuriera zażąda odszkodowania
ja czekam na realizacje odszkodowania coś około pół roku i to nie z winy wysyłającego tylko UPS sobie w kulki leci mają za każdym razem inną odpowiedź. Dlatego uwaga z przesyłkami. A matki pocztą to listonosz pobrał o 8 rano ja miałem o 17.

Autor:  górski_pszczelarz [ 06 marca 2014, 18:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

matki najlepiej wysyłać pocztą w zwykłym liście priorytetowym. Dochodzą najlepiej i najszybciej, bo nikt nie wie co jest w środku. Sam to przetestowałem w zeszłym roku. Na kilkadziesiąt wysłanych matek tylko jedna nie przeżyła, ale to z mojej winy bo zrobiłem zbyt rzadkie ciasto i się przykleiła. Wszystkie inne w dobrej kondycji trafiły do właścicieli.

Autor:  polbart [ 06 marca 2014, 19:31 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Bartek,

Tak też zaczęliśmy wysyłać matki pszczele w zeszłym roku.
Najlepsze warunki podróży dla matek pszczelich są w worku pocztowym pomiędzy innymi listami.
Otulina z listów znajdujących się w worku, zabezpiecza pszczoły przed upałem i zimnem.
Mały koszt przesyłki, niecałe 2,50. Wszystko było pięknie do czasu.
Zaczeły ginąć przesyłki i to z reguły te z wiekszą ilością matek.
Reklamacji nie można składać ponieważ to zwykły priorytet, nierejestrowany.
Kilkadziesiąt matek to niewiele przesyłek, nie ma jak zwędzić.
Z kilkudziesięciu przesyłek w ciągu dnia już łatwiej.
Zwykły zjadacz chleba nie wie co jest w środku ale..............
Taki kraj, takie realia.

W tym roku będziemy wysyłać matki pszczele Paczką Extra 24 z gwarantowaną dostawą na następny dzień.
Bez względu na to czy samochód się zepsuje czy wojna wybuchnie. :)

Pozdrawiam,
Leszek

P.S.
Tak jak napisał Wojtek, rozpakujcie przy listonoszu przesyłkę i sprawdźcie czy matki żyją i są w dobrej kondycji. Jeśli coś nie gra, trzeba spisać od ręki protokół szkody.

Autor:  bonluk [ 06 marca 2014, 21:21 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

polbart pisze:
P.S.
Tak jak napisał Wojtek, rozpakujcie przy listonoszu przesyłkę i sprawdźcie czy matki żyją i są w dobrej kondycji. Jeśli coś nie gra, trzeba spisać od ręki protokół szkody.


Lechu czy listonosz czeka na nas z każdym listem?
U mnie i pewnie u innych też... pcha wszystko, a to pod drzwi a to do skrzynki i weź go tu złap a co dopiero o spisaniu protokołu....

Autor:  polbart [ 06 marca 2014, 21:36 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Łukasz,

Zwykłe priorytety listonosz może wrzucić do skrzynki, ponieważ nie wie, że w nich są pszczoły.
Przy oznakowanych przesyłkach z pszczołami i ptakami doręcza do rąk odbiorcy.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  bonluk [ 06 marca 2014, 21:49 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Z oznakowanymi nie ma problemu bo na poczcie jest wtedy ogólna panika i telefon dzwoni od rana

Autor:  Zenon [ 06 marca 2014, 22:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

polbart, [color=#BF0080]Pisze
Zwykłe priorytety listonosz może wrzucić do skrzynki, ponieważ nie wie, że w nich są pszczoły.
[/color]
Panie Leszku u mnie listonosz jest już taki wyczulony że wie że są pszczółki w kopercie kilka razy otrzymałem od pana Mateczki w kopercie i nie w rzucił do skrzynki bo wiedział że to mateczki dla mnie i doręczył mi do ręki , w zamian otrzymał za to słoik miodku .

Autor:  henry650 [ 06 marca 2014, 22:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

U mnie zawsze dzwonią z poczty albo dzwonia i przyworza nawet prywatnym samochodem a tu w uk wysyłają oznakowane ale i zwyklym listem ale dochodza


henry

Autor:  robert-a [ 06 marca 2014, 23:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

bonluk pisze:
bo na poczcie jest wtedy ogólna panika i telefon dzwoni od rana
No widać ze na małych pocztach jest lepiej u mnie za duży moloch i wycieczkę im robią niestety. Preferuje od tamtej pory odbiór osobisty z rak do rak :D

Autor:  wtrepiak [ 07 marca 2014, 08:28 - pt ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Dla mnie najlepiej jak z Poczty Pol...przywozi kurier do rąk własnych....
Dzwoni wieczorem lub rano, że są pszczólki , umawiam się gdzieś w jego rejonie i odbieram. On jest świadom że to są pszczoły i postępuje jak z żywą istotą.... I za to dostaje słoiczek miodku 0,5 lit.

Autor:  leszko [ 07 marca 2014, 19:29 - pt ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Mi Poczta Polska zmarnowała długo oczekiwane matki od Pana Michała.
Pudełko było tak zniszczone jak by ktoś na nim usiadł a potem owinięte
taśmą bezbarwną by pszczółki ,,nie pouciekały”. Listonosz pojawił się razem z wypełnionym protokółem i bardzo przepraszał że to nie jego wina.

Autor:  polskipszczelarz [ 07 marca 2014, 21:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

leszko pisze:
Listonosz pojawił się razem z wypełnionym protokółem i bardzo przepraszał że to nie jego wina.


A ten protokół coś dał, czy tylko skończyło się na jego wypełnieniu???

Autor:  matus [ 07 marca 2014, 21:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Mi Poczta Polska zamoczyła mateczki,ale telefonowali już gdzieś z Polski.Przesyłka przepakowana i dzień opóźnienia.Pech chciał że koniec tygodnia a do mojej miejscowości w soboty przesyłek listowych nie dowożą.Można odebrać osobiście,ale 30 km jazdy.Godziny pracy kolidują z ich godzinami.Już kombinuję zamianę a tu telefon.Listów wprawdzie nie wożą ale Pocztexma kurs, a ponieważ panowie wiedzieli że to pszczółki więc zadeklarowali żesami przywiozą pod dom.I przywieźli w dobrym stanie.Nowa koperta nawetotworki miała zrobione.Więc ja na Pocztę nie mogę narzekać. :D

Autor:  leszko [ 08 marca 2014, 18:38 - sob ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

polskipszczelarz pisze:
leszko pisze:
Listonosz pojawił się razem z wypełnionym protokółem i bardzo przepraszał że to nie jego wina.


A ten protokół coś dał, czy tylko skończyło się na jego wypełnieniu???

Mi mateczek nie zwrócił a czy poczta zwróciła pieniążki za matki, to tylko wie Pan Michał Lewandowski.

Autor:  leo38+ [ 08 marca 2014, 20:34 - sob ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Zwrócili pieniądze co prawda nie wszystkie koszta ale zawsze coś- nie ma na dzień dzisiejszy innej alternatywy niż poczta i w sumie nie ma na co narzekać za cały sezon miałem trzy reklamacje raz zgniecione raz ugotowane i raz nie doręczone na czas to i tak jest pikuś w porównaniu np. do twojej paczuszki - porażka totalna. Na ten sezon tak jak Leszek- ekspres 24h poczta polska tylko.

Autor:  M@riusz [ 08 marca 2014, 21:00 - sob ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

ja też na pocztę nie narzekam dzwonią, umawiają się i jest ok :)
nawet problemu nie widzieli jak trzeba było trochę dalej dostarczyć jak u mnie nikogo nie było to do babci :P

Autor:  andrzejkowalski100 [ 08 sierpnia 2015, 14:45 - sob ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Zamówiłem matki w pażdzierniku 2014.Pan Trzybiński nie wywiązał się z przyjętego zamówienia. W rozmowach telefonicznych sprawiał wrażenie zagubionego człowieka. Nie polecam. Pozdrawiam :pl:

Autor:  jino2 [ 08 sierpnia 2015, 15:00 - sob ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

andrzejkowalski100 pisze:
W rozmowach telefonicznych sprawiał wrażenie zagubionego człowieka. Nie polecam. Pozdrawiam
Kolego Ty Sławka to chyba w życiu na oczy nie widziałeś!

Autor:  xsiek [ 08 sierpnia 2015, 15:05 - sob ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

andrzejkowalski100, Może ja nie będę tu mówił jakie Ty wrażenie sprawiasz po tym co piszesz... Zadzwoniłeś do niego w tym roku choć raz o odpowiedniej porze żeby dopytać co z zamówieniem ? Może by tak należało zrobić zamiast od razu wylewać żale na forum...

Autor:  edifi [ 08 sierpnia 2015, 15:14 - sob ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

andrzejkowalski100 pisze:
Zamówiłem matki w pażdzierniku 2014.Pan Trzybiński nie wywiązał się z przyjętego zamówienia. W rozmowach telefonicznych sprawiał wrażenie zagubionego człowieka. Nie polecam. Pozdrawiam :pl:


Dlaczego kolego starasz się robic komuś anty reklamę
Ja z kolegą zamówiliśmy u Pana Sławka 12 odkładów. Umówiliśmy się na odbiór, podjechaliśmy, pogadaliśmy i odebraliśmy SUPER TOWAR
Obecnie odkłady mam już na 8 ramkach. Podczas rozmowy ustaliliśmy, że jak będę w delegacji w Łodzi i jak będę wracał to odbiorę jeszcze trzy sztuki.

Super obsługa, profesjonalne podejście do klienta, miła i ucząca dyskusja.
Polecam Pana Sławka i jego odkłady.

Autor:  andrzejkowalski100 [ 08 sierpnia 2015, 23:24 - sob ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

099]jino2[/color][/b], xsiek[[b][color=#660/b], [b]edifi, poczytajcie panowie wcześniejsze wpisy osób niezadowolonych i zadajcie sobie pytanie dlaczego brak było waszej reakcji. Co do mojego wpisu jest w pełni uzasadniony, żałuje tylko ,że zapoznawszy się z tymi opiniami nie posłuchałem kolegów . No cóż więcej takiego błędu nie popełnię. To ja nie otrzymałem zamówionych matek i nie będę się rozpisywał jak się zachował pan Trzybiński. Powiem tylko tyle ,mój wpis był w pełni uzasadniony i wierzcie mi wywarzony.

Ps .Panowie, czy wy czasami nie należycie do tego samego kółka różańcowego ???

Autor:  baru0 [ 08 sierpnia 2015, 23:36 - sob ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

edifi pisze:
Obecnie odkłady mam już na 8 ramkach

Nie jestem stroną ,ale ciekawi mnie jakie(ile ramek ) i kiedy odebrane .
Bo z tych co mi zostały a miały być sprzedane dziś odebrałem 3-5 ramek miodu a gniazdo ma 8-9 ramek czerwiu . :|

Autor:  awaprim [ 09 sierpnia 2015, 06:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

drugi rok zamawiam matki i przychodzą w ustalonym terminie

Autor:  edifi [ 09 sierpnia 2015, 07:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

baru0 pisze:
edifi pisze:
Obecnie odkłady mam już na 8 ramkach

Nie jestem stroną ,ale ciekawi mnie jakie(ile ramek ) i kiedy odebrane . :|

Odkłady były 3 ramkowe a odebrane 28 czerwca

Autor:  CarIvan [ 09 sierpnia 2015, 15:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

edifi pisze:
baru0 pisze:
edifi pisze:
Obecnie odkłady mam już na 8 ramkach

Nie jestem stroną ,ale ciekawi mnie jakie(ile ramek ) i kiedy odebrane . :|

Odkłady były 3 ramkowe a odebrane 28 czerwca
To kiepskie były jak tylko trzyramkowe i jak do tej pory mają tylko 8 ramek to również nie jest to wielka siła jak na prawie półtora miesiąca rozwoju odkładów. Ile płaciłeś za sztukę?

Autor:  baru0 [ 09 sierpnia 2015, 21:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

3 ramki to ile czerwiu w tym ?,nawet nie wiedziałem że takie można sprzedawać .Jak było ze dwie ramki czerwiu to rzeczywiście ciężko bez zasilania coś więcej oczekiwać, przecież to tylko 30 parę dni od tego momentu .

Autor:  xsiek [ 09 sierpnia 2015, 22:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

CarIvan pisze:
edifi pisze:
baru0 pisze:
edifi pisze:
Obecnie odkłady mam już na 8 ramkach

Nie jestem stroną ,ale ciekawi mnie jakie(ile ramek ) i kiedy odebrane . :|

Odkłady były 3 ramkowe a odebrane 28 czerwca
To kiepskie były jak tylko trzyramkowe i jak do tej pory mają tylko 8 ramek to również nie jest to wielka siła jak na prawie półtora miesiąca rozwoju odkładów. Ile płaciłeś za sztukę?
Jak ktoś chce 3 ramkowe to ma 3 ramkowe i po co to roztrząsać, a że za miesiąc czy półtora nie będzie z nich kipiącego korpusu to też normalne... podobnie jest z zimowaniem, można zimować na dwóch korpusach a można na 5 ramkach i też problemu w tym nie widzę... każdy ma wypracowany jakiś swój system gospodarki...

Autor:  Swagman [ 06 września 2015, 23:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Pan Sławek to ikona .Jak postanowiłem przejść z krainek na pszczoły buckfast , jego w sieci znalazłem ,jako jedynego-zadzwoniłem. Jak się umie sprawę przedstawić prosto i jaśnie to się dostaje. Matki od niego są zaczątkiem linii buckfast x minnesota (od Szczupaka ) Mam na dzisiaj 2 linie Cordovan
i 2-3 linie minnesot. Do końca sezonu wymieniałem matki(problem był z trutniami ale bezmatek zrobiłem na pomarańczowych trutniach ) A teraz mam pszczoły jak baranki.Na pożytki kwiatowe nie ma pszczoły lepszej niż
minnesota a dochodzi do tego coś o co Szczupak pytał ,miał racje minnesoty są odporne na warroze. W krainkach łącznie z primorska jest. W ulach z minnesotami - całkowity brak pasożyta
w liniach Cordovan jest ale nieznacznie.

Autor:  GÓRAL [ 08 września 2015, 14:47 - wt ]
Tytuł:  Re: Matki/Odkłady od Trzybińskiego

Swagman pisze:
minnesoty są odporne na warroze. W krainkach łącznie z primorska jest. W ulach z minnesotami - całkowity brak pasożyta
w liniach Cordovan jest ale nieznacznie.




Swagman, po takim pisaniu mogę Ci tylko zadedykowa piosenkę a właściwie jej refren... :D

https://www.youtube.com/watch?v=DEj71zExHoE

Pozdrawiam
Przemek

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/