Ted07 pisze:
Chciałem zakupic teraz matkę pszczelą unasiennioną dzwoniłem po kilku hodowcach i u wiekszości należy czekac do końca czerwca. Czym to jest spowodowane???
Matki jednodniówki oczywiście są dostępne od razu. Ale dlaczego tak długo należy czeka na matki unasiennione.
Czy jest to spowodowane licznymi zamówieniami, czy też etapami wychowu?
-matki zamawia się przynajmniej z pół rocznym wyprzedzeniem , przewaznie obowiazuje kolejka zgłoszeń.
-druga sprawa to nie jest wcale tak łatwo uzyskać solidne unasienione matki przede wszystkim na to trzeba czasu, pogody , wprawy , praktyki z 10 lat , matka moze podjąc czerwienie po 8-16 dniach w uliku weselnym , a po 7 nawet w wiekszym odkładzie , nie wszystki matki moga sie unasienic niektóre moga byc wadliwe , nieloty , moga zostac uszkodzone w czasie lotu godowego , moze podjąc czerwienie na trutowo, mogą nie czerwić przez dłuzszy okres powyżej 23 dni wtedy takie matki sa do kasacji , mogą byc rójki z ulików weselnych co dezorganizuje prace na pasieczyszku i wiele innych czynników (moga zostać zaziebione mateczniki) , moze się seria spalic w cieplarce , albo mozna wejść do ula ,a tam juz mateczniki zgryzione
Ogólnie jednym słowem jest to cięzki biznes tak mi sie wydaje ja tam mam 14 uli więc lepiej niech sie wypowiedzą wieksi pszczelarze.
a po za tym hodowcy tez wymieniaja sobie matki i trzeba wybrac najlepsze i najładniejsze no nie