FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 12:54 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Ramka Zendera
Post: 12 października 2011, 21:15 - śr 

Rejestracja: 28 września 2011, 14:40 - śr
Posty: 19
Lokalizacja: Jerka
Witam,

Od sezonu 2012 zamierzam rozpocząć hodowlę matek pszczelich (na własne potrzeby). Chciałbym rozpocząć od ramki Zendera i mam dwa (przynajmniej na razie) pytania:
1. Czy do rodziny wychowującej przenosić jajeczka jedniodniowe czy larwy jednodniowe?
2. Na ramce Zendera matka może złożyć maksymalnie 100 jajeczek - jaki jest % odciągniętych mateczników w rodzinie wychowującej?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2011, 17:54 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Apimagic pisze:
Witam,

Od sezonu 2012 zamierzam rozpocząć hodowlę matek pszczelich (na własne potrzeby). Chciałbym rozpocząć od ramki Zendera i mam dwa (przynajmniej na razie) pytania:
1. Czy do rodziny wychowującej przenosić jajeczka jedniodniowe czy larwy jednodniowe?
2. Na ramce Zendera matka może złożyć maksymalnie 100 jajeczek - jaki jest % odciągniętych mateczników w rodzinie wychowującej?



Zależy jaki jest sposób wychowu.
Można jaja, można larwy.
Nie ma Zendera. Jest Zander.
Chodziło Ci pewnie o Ramkę Jentera.
Różnie 4%, 15%, 40% a nawet 95%.
Poczytaj Andrzeja Pidka lub Sławomira Trzybińskiego.
Pozdrawiam, :oczko:
polbart


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2011, 18:41 - czw 

Rejestracja: 28 września 2011, 14:40 - śr
Posty: 19
Lokalizacja: Jerka
Polbart, dzięki za odpowiedź.
Tak naprawdę to chodzilo mi o Nicot system.
W międzyczasie odnalazłem na forum sporo informacji o systemie Nicota.
W 2009 większość forumowiczów była zachwycona Nicot'em. Później pisałeś że wracasz do ramki Jentera(po tym jak w mateczniku znalazłeś robotnicę razem z matką.
Tomek Miodek po tym jak juz zakupił i wypróbował Nicota nakręcił filmik o przekładaniu larw pędzelkiem do makijażu.
Czy Nicot to niewypał - bo szczerze to chętnie postawiłbym swoje pierwsze kroki właśnie z Nicotem - co Ty na to?
Moim celem jak na razie jest wychów matek tylko na wlasne potrzeby.
Wyobrażam sobie w ten sposób:
1. Delikatne pomalowanie miseczek miodem i umieszczenie na dobę ramki Nicota pomiędzy ramkami z odkrytym czerwiem w celu wypolerowania przez pszczoły miseczek.
2. Rano następnego dnia wpuszczam do Nicota matkę na 5 godzin celem złożenia jajeczek.
3. Po wypuszczeniu matki przenoszę miseczki z jajeczkami (od razu a nie po wykluciu larw) do rodziny wychowującej (oczywiście rodzina wychowująca tak jak to jest wielokrotnie opisane na forum musi być dobrze odkarmiona, mieć dużo karmicielek i nie odciągać mateczników ratunkowych itd)
4. Jeśli uzyskam w takiej operacji 20 dorodnych matek to będę VERY HAPPY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2011, 21:22 - czw 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Apimagic,
Trzeci punkt praktyka Ci zweryfikuje inaczej,jeśli przeniesiesz jajeczka od razu mogą ale nie muszą być zjedzone. Rodzina wychowująca musi mieć skłonność do odciągania mateczników, trzeba ją tylko uprzedzić i poddać w odpowiednim czasie larwy lub co trudniejsze jajeczka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2011, 21:29 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Apimagic pisze:
Polbart, dzięki za odpowiedź.
Tak naprawdę to chodzilo mi o Nicot system.
W międzyczasie odnalazłem na forum sporo informacji o systemie Nicota.
W 2009 większość forumowiczów była zachwycona Nicot'em. Później pisałeś że wracasz do ramki Jentera(po tym jak w mateczniku znalazłeś robotnicę razem z matką.
Tomek Miodek po tym jak juz zakupił i wypróbował Nicota nakręcił filmik o przekładaniu larw pędzelkiem do makijażu.
Czy Nicot to niewypał - bo szczerze to chętnie postawiłbym swoje pierwsze kroki właśnie z Nicotem - co Ty na to?
Moim celem jak na razie jest wychów matek tylko na wlasne potrzeby.
Wyobrażam sobie w ten sposób:
1. Delikatne pomalowanie miseczek miodem i umieszczenie na dobę ramki Nicota pomiędzy ramkami z odkrytym czerwiem w celu wypolerowania przez pszczoły miseczek.
2. Rano następnego dnia wpuszczam do Nicota matkę na 5 godzin celem złożenia jajeczek.
3. Po wypuszczeniu matki przenoszę miseczki z jajeczkami (od razu a nie po wykluciu larw) do rodziny wychowującej (oczywiście rodzina wychowująca tak jak to jest wielokrotnie opisane na forum musi być dobrze odkarmiona, mieć dużo karmicielek i nie odciągać mateczników ratunkowych itd)
4. Jeśli uzyskam w takiej operacji 20 dorodnych matek to będę VERY HAPPY


Do Jentera nie wracam, bo Nicot daje możliwości których nie daje Jenter a poza tym go przechytrzyłem a w zasadzie pszczoły i wszystko jest ok. Poza tym nie mogę mieć trzech systemów. Wystarczą mi dwa. Jeden do małych serii, drugi do dużych.
Zresztą każdy z nich wymaga zastosowania kilku sztuczek.

Jak się okazuje, robotnica razem z matką w mateczniku się zdarza i nie jest to wina ani Nicota ani żadnego innego systemu i nie to było przyczyna moich rozterek.

Usuwanie jaj z Nicota przez pszczoły, taka była przyczyna. Trzeba znaleźć opiekuńcze pszczoły do których przeniesiemy Nicota po złożeniu jaj przez matke zarodową lub reprodukcyjną albo przenieść go do startera lub rodziny wychowującej, w której niema żadnego czerwiu. Pszczoły w tych rodzinach zaopiekują się należycie wszystkimi jajami i już w Nicocie rozpoczną wychów matek z wybranych przez siebie larw karmiąc je odpowiednio od pierwszych chwil życia.Wybierz do hodowli te larwy, którę jako pierwsze bedą nabardziej podlane mleczkiem.

Pozdrawiam,
polbart

P.S.

Nicota z jakąkolwiek matką wstaw do silnej rodziny na wiosnę wtedy go szybko bardzo ładnie zagospodarują. Pszczoły muszą w niewielkim stopniu odbudować komórki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2011, 21:40 - czw 
Apimagic pisze:
W 2009 większość forumowiczów była zachwycona Nicot'em. Później pisałeś że wracasz do ramki Jentera(po tym jak w mateczniku znalazłeś robotnicę razem z matką.


Chyba najlepszy system przekładanie larw , do tego odpowiednio przygotowane ramki hodowlane ,odpowiedni typ ula najlepiej z jednakową ramką w pasiece , duzo wolnego czasu zagospodarowanego, w szczycie sezonu kazdego dnia bedziesz musiał przełozyć od 400 do nawet 1000 larw z których pszczoły średnio podleją mleczkiem 40% , a z których wyjdzie bardzo dorodnych moze 30% matek (ale nie koniecznie bo musisz zachowac jeszcze przynajmniej 3 warunki -pierwszy to pozytek ,dopływ nektaru ,a dwa pozostałe czynniki to tajemnica zawodowa ,plus cieplarka na przynajmniej 600 mateczników i będziesz VERY HAPPY.
Tyle sie dowiedziałem od znanego hodowcy w Polsce , który oferował matki pszczele jeszcze 10 lat temu bo teraz zajmuje sie hodowlą tylko na własne potrzeby ,a którego odwiedziłem 2 lata temu i miałem okazje się dokształcić w praktyce.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2011, 22:05 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
tarnoart pisze:
Apimagic pisze:
W 2009 większość forumowiczów była zachwycona Nicot'em. Później pisałeś że wracasz do ramki Jentera(po tym jak w mateczniku znalazłeś robotnicę razem z matką.


Chyba najlepszy system przekładanie larw , do tego odpowiednio przygotowane ramki hodowlane ,odpowiedni typ ula najlepiej z jednakową ramką w pasiece , duzo wolnego czasu zagospodarowanego, w szczycie sezonu kazdego dnia bedziesz musiał przełozyć od 400 do nawet 1000 larw z których pszczoły średnio podleją mleczkiem 50% , a z których wyjdzie bardzo dorodnych moze 30% matek (ale nie koniecznie bo musisz zachowac jeszcze przynajmniej 3 warunki -pierwszy to pozytek ,dopływ nektaru ,a dwa pozostałe czynniki to tajemnica zawodowa ,plus cieplarka na przynajmniej 600 mateczników i będziesz VERY HAPPY.
Tyle sie dowiedziałem od znanego hodowcy w Polsce.


Przekładanie larw - 400 sztuk w ciągu kwadransa.
Podleją ponad 90%. Nie podleją uszkodzonych.
Dorodne matki to dostateczna liczba starterów i rodzin wychowujących plus odpowiedni w nich zapas i skład pszczół.
Pożytek naturalny nie problem.
Nie trzeba cieplarek, wystarczą silne rodziny pielęgnujące w odpowiednim systemie ula jak i system operowania matecznikami i czerwiem odkrytym w nich samych.
Najważniejsza rzecz to właściwe przygotowanie rodzin wychowujących.

Wsród powyższych punktów są te dwie tajemnice. :leży_uśmiech:

Pozdrawiam,
polbart

P.S.
Wiesz, że ja wiem ... :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2011, 22:22 - czw 
polbart pisze:
Przekładanie larw - 400 sztuk w ciągu kwadransa.


Kolega sie za bardzo rozmarzył zreszta to nie konkurs na kto szybciej ten wygrywa :do bani:

polbart pisze:
Podleją ponad 90%. Nie podleją uszkodzonych.


W obecności matki? Srednio 40 % przy sprzyjajacych jeszcze 5-6 czynnikach.

Cytuj:
Dorodne matki to dostateczna liczba starterów i rodzin wychowujących plus odpowiedni w nich zapas i skład pszczół.


Dokładnie zgodzę sie z kolegą wystarczy w kwietniu miec upatrzone pierwsze 10-15 najmocniejszych rodzin . :bosie:

polbart pisze:
Nie trzeba cieplarek, wystarczą silne rodziny pielęgnujące w odpowiednim systemie ula jak i system operowania matecznikami i czerwiem odkrytym w nich samych.


Wiecej roboty 3 razy i wiecej rodzin trzeba do tego celu przeznaczyć ,a efekt koncowy nie zawsze zadawalający.

polbart pisze:
Najważniejsza rzecz to właściwe przygotowanie rodzin wychowujących.


Nic nie trzeba robić specjalnie , wystarczy czerw otwarty dac na górę jak nie chcą ciagnąć za pierwszym razem to przy 3 serii % jest juz o niebo wiekszy.

polbart pisze:
Wsród powyższych punktów są te dwie tajemnice. :leży_uśmiech:


Tu niestety kolego nie trafiłeś ... :całusy:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2011, 22:38 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Pewnie, że nie trafiłem. Okazuje się , że jest pięć tajemnic. :leży_uśmiech: :nonono: :soczek:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2011, 22:58 - czw 
polbart pisze:
Trzeba znaleźć opiekuńcze pszczoły do których przeniesiemy Nicota po złożeniu jaj przez matke zarodową lub reprodukcyjną albo przenieść go do startera lub rodziny wychowującej, w której niema żadnego czerwiu.
Najlepiej sobie stworzyc taka rodzine na 5-7 dni przed podaniem jaj czy larw . Wloszki sa do tego najlepsze trzeba tylko podmienic czerw zabrac wszystek otwarty a zastapic wygryzajacym sie a jak nie ma naturalnego pozytku co dzien 05l miodu z woda podac i jest OK .CO ja tam bede pouczal mistrza :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2011, 23:17 - czw 
Apimagic pisze:
4. Jeśli uzyskam w takiej operacji 20 dorodnych matek to będę VERY HAPPY
Jak przygotujesz odpowiednio wczesniej silna rodzine ok 40 tys swiezo wygryzionych pszczol (4-6dniowych ) to jednorazowo mozesz wstawic dwie ramki hodowlane ok 40-60 matecznikow


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2011, 23:23 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
polbart pisze:
Trzeba znaleźć opiekuńcze pszczoły do których przeniesiemy Nicota po złożeniu jaj przez matke zarodową lub reprodukcyjną albo przenieść go do startera lub rodziny wychowującej, w której niema żadnego czerwiu.
Najlepiej sobie stworzyc taka rodzine na 5-7 dni przed podaniem jaj czy larw . Wloszki sa do tego najlepsze trzeba tylko podmienic czerw zabrac wszystek otwarty a zastapic wygryzajacym sie a jak nie ma naturalnego pozytku co dzien 05l miodu z woda podac i jest OK .CO ja tam bede pouczal mistrza :oczko:


Dziekuję Maestro, wiedzy nigdy za wiele. :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2011, 08:23 - pt 

Rejestracja: 28 września 2011, 14:40 - śr
Posty: 19
Lokalizacja: Jerka
polbart pisze:
Apimagic pisze:
Polbart, dzięki za odpowiedź.
Tak naprawdę to chodzilo mi o Nicot system.
W międzyczasie odnalazłem na forum sporo informacji o systemie Nicota.
W 2009 większość forumowiczów była zachwycona Nicot'em. Później pisałeś że wracasz do ramki Jentera(po tym jak w mateczniku znalazłeś robotnicę razem z matką.
Tomek Miodek po tym jak juz zakupił i wypróbował Nicota nakręcił filmik o przekładaniu larw pędzelkiem do makijażu.
Czy Nicot to niewypał - bo szczerze to chętnie postawiłbym swoje pierwsze kroki właśnie z Nicotem - co Ty na to?
Moim celem jak na razie jest wychów matek tylko na wlasne potrzeby.
Wyobrażam sobie w ten sposób:
1. Delikatne pomalowanie miseczek miodem i umieszczenie na dobę ramki Nicota pomiędzy ramkami z odkrytym czerwiem w celu wypolerowania przez pszczoły miseczek.
2. Rano następnego dnia wpuszczam do Nicota matkę na 5 godzin celem złożenia jajeczek.
3. Po wypuszczeniu matki przenoszę miseczki z jajeczkami (od razu a nie po wykluciu larw) do rodziny wychowującej (oczywiście rodzina wychowująca tak jak to jest wielokrotnie opisane na forum musi być dobrze odkarmiona, mieć dużo karmicielek i nie odciągać mateczników ratunkowych itd)
4. Jeśli uzyskam w takiej operacji 20 dorodnych matek to będę VERY HAPPY


Do Jentera nie wracam, bo Nicot daje możliwości których nie daje Jenter a poza tym go przechytrzyłem a w zasadzie pszczoły i wszystko jest ok. Poza tym nie mogę mieć trzech systemów. Wystarczą mi dwa. Jeden do małych serii, drugi do dużych.
Zresztą każdy z nich wymaga zastosowania kilku sztuczek.

Jak się okazuje, robotnica razem z matką w mateczniku się zdarza i nie jest to wina ani Nicota ani żadnego innego systemu i nie to było przyczyna moich rozterek.

Usuwanie jaj z Nicota przez pszczoły, taka była przyczyna. Trzeba znaleźć opiekuńcze pszczoły do których przeniesiemy Nicota po złożeniu jaj przez matke zarodową lub reprodukcyjną albo przenieść go do startera lub rodziny wychowującej, w której niema żadnego czerwiu. Pszczoły w tych rodzinach zaopiekują się należycie wszystkimi jajami i już w Nicocie rozpoczną wychów matek z wybranych przez siebie larw karmiąc je odpowiednio od pierwszych chwil życia.Wybierz do hodowli te larwy, którę jako pierwsze bedą nabardziej podlane mleczkiem.

Pozdrawiam,
polbart

P.S.

Nicota z jakąkolwiek matką wstaw do silnej rodziny na wiosnę wtedy go szybko bardzo ładnie zagospodarują. Pszczoły muszą w niewielkim stopniu odbudować komórki.



Polbart
, Rozumiem że do rodziny wychowującej przenoszę tylko miseczki z jajkami (już bez ramki Nicota) i mocuję je na ramce hodowlanej?
Czy może całego nicota ? I po trzech dniach sprawdzam w których miseczkach wykluły się larwy i dopiero w tym momencie mocuję miseczki do ramki hodowlanej???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2011, 08:24 - pt 

Rejestracja: 28 września 2011, 14:40 - śr
Posty: 19
Lokalizacja: Jerka
polbart pisze:
Apimagic pisze:
Polbart, dzięki za odpowiedź.
Tak naprawdę to chodzilo mi o Nicot system.
W międzyczasie odnalazłem na forum sporo informacji o systemie Nicota.
W 2009 większość forumowiczów była zachwycona Nicot'em. Później pisałeś że wracasz do ramki Jentera(po tym jak w mateczniku znalazłeś robotnicę razem z matką.
Tomek Miodek po tym jak juz zakupił i wypróbował Nicota nakręcił filmik o przekładaniu larw pędzelkiem do makijażu.
Czy Nicot to niewypał - bo szczerze to chętnie postawiłbym swoje pierwsze kroki właśnie z Nicotem - co Ty na to?
Moim celem jak na razie jest wychów matek tylko na wlasne potrzeby.
Wyobrażam sobie w ten sposób:
1. Delikatne pomalowanie miseczek miodem i umieszczenie na dobę ramki Nicota pomiędzy ramkami z odkrytym czerwiem w celu wypolerowania przez pszczoły miseczek.
2. Rano następnego dnia wpuszczam do Nicota matkę na 5 godzin celem złożenia jajeczek.
3. Po wypuszczeniu matki przenoszę miseczki z jajeczkami (od razu a nie po wykluciu larw) do rodziny wychowującej (oczywiście rodzina wychowująca tak jak to jest wielokrotnie opisane na forum musi być dobrze odkarmiona, mieć dużo karmicielek i nie odciągać mateczników ratunkowych itd)
4. Jeśli uzyskam w takiej operacji 20 dorodnych matek to będę VERY HAPPY


Do Jentera nie wracam, bo Nicot daje możliwości których nie daje Jenter a poza tym go przechytrzyłem a w zasadzie pszczoły i wszystko jest ok. Poza tym nie mogę mieć trzech systemów. Wystarczą mi dwa. Jeden do małych serii, drugi do dużych.
Zresztą każdy z nich wymaga zastosowania kilku sztuczek.

Jak się okazuje, robotnica razem z matką w mateczniku się zdarza i nie jest to wina ani Nicota ani żadnego innego systemu i nie to było przyczyna moich rozterek.

Usuwanie jaj z Nicota przez pszczoły, taka była przyczyna. Trzeba znaleźć opiekuńcze pszczoły do których przeniesiemy Nicota po złożeniu jaj przez matke zarodową lub reprodukcyjną albo przenieść go do startera lub rodziny wychowującej, w której niema żadnego czerwiu. Pszczoły w tych rodzinach zaopiekują się należycie wszystkimi jajami i już w Nicocie rozpoczną wychów matek z wybranych przez siebie larw karmiąc je odpowiednio od pierwszych chwil życia.Wybierz do hodowli te larwy, którę jako pierwsze bedą nabardziej podlane mleczkiem.

Pozdrawiam,
polbart

P.S.

Nicota z jakąkolwiek matką wstaw do silnej rodziny na wiosnę wtedy go szybko bardzo ładnie zagospodarują. Pszczoły muszą w niewielkim stopniu odbudować komórki.



Polbart
, Rozumiem że do rodziny wychowującej przenoszę tylko miseczki z jajkami (już bez ramki Nicota) i mocuję je na ramce hodowlanej?
Czy może całego nicota ? I po trzech dniach sprawdzam w których miseczkach wykluły się larwy i dopiero w tym momencie mocuję miseczki do ramki hodowlanej???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2011, 08:47 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Apimagic pisze:
polbart pisze:
Apimagic pisze:
Polbart, dzięki za odpowiedź.
Tak naprawdę to chodzilo mi o Nicot system.
W międzyczasie odnalazłem na forum sporo informacji o systemie Nicota.
W 2009 większość forumowiczów była zachwycona Nicot'em. Później pisałeś że wracasz do ramki Jentera(po tym jak w mateczniku znalazłeś robotnicę razem z matką.
Tomek Miodek po tym jak juz zakupił i wypróbował Nicota nakręcił filmik o przekładaniu larw pędzelkiem do makijażu.
Czy Nicot to niewypał - bo szczerze to chętnie postawiłbym swoje pierwsze kroki właśnie z Nicotem - co Ty na to?
Moim celem jak na razie jest wychów matek tylko na wlasne potrzeby.
Wyobrażam sobie w ten sposób:
1. Delikatne pomalowanie miseczek miodem i umieszczenie na dobę ramki Nicota pomiędzy ramkami z odkrytym czerwiem w celu wypolerowania przez pszczoły miseczek.
2. Rano następnego dnia wpuszczam do Nicota matkę na 5 godzin celem złożenia jajeczek.
3. Po wypuszczeniu matki przenoszę miseczki z jajeczkami (od razu a nie po wykluciu larw) do rodziny wychowującej (oczywiście rodzina wychowująca tak jak to jest wielokrotnie opisane na forum musi być dobrze odkarmiona, mieć dużo karmicielek i nie odciągać mateczników ratunkowych itd)
4. Jeśli uzyskam w takiej operacji 20 dorodnych matek to będę VERY HAPPY


Do Jentera nie wracam, bo Nicot daje możliwości których nie daje Jenter a poza tym go przechytrzyłem a w zasadzie pszczoły i wszystko jest ok. Poza tym nie mogę mieć trzech systemów. Wystarczą mi dwa. Jeden do małych serii, drugi do dużych.
Zresztą każdy z nich wymaga zastosowania kilku sztuczek.

Jak się okazuje, robotnica razem z matką w mateczniku się zdarza i nie jest to wina ani Nicota ani żadnego innego systemu i nie to było przyczyna moich rozterek.

Usuwanie jaj z Nicota przez pszczoły, taka była przyczyna. Trzeba znaleźć opiekuńcze pszczoły do których przeniesiemy Nicota po złożeniu jaj przez matke zarodową lub reprodukcyjną albo przenieść go do startera lub rodziny wychowującej, w której niema żadnego czerwiu. Pszczoły w tych rodzinach zaopiekują się należycie wszystkimi jajami i już w Nicocie rozpoczną wychów matek z wybranych przez siebie larw karmiąc je odpowiednio od pierwszych chwil życia.Wybierz do hodowli te larwy, którę jako pierwsze bedą nabardziej podlane mleczkiem.

Pozdrawiam,
polbart

P.S.

Nicota z jakąkolwiek matką wstaw do silnej rodziny na wiosnę wtedy go szybko bardzo ładnie zagospodarują. Pszczoły muszą w niewielkim stopniu odbudować komórki.



Polbart
, Rozumiem że do rodziny wychowującej przenoszę tylko miseczki z jajkami (już bez ramki Nicota) i mocuję je na ramce hodowlanej?
Czy może całego nicota ? I po trzech dniach sprawdzam w których miseczkach wykluły się larwy i dopiero w tym momencie mocuję miseczki do ramki hodowlanej???


Ta druga wersja :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2011, 17:42 - pt 

Rejestracja: 28 września 2011, 14:40 - śr
Posty: 19
Lokalizacja: Jerka
polbart, Dzięki za pomoc.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2011, 18:44 - pt 
polbart pisze:
Ta druga wersja :oczko:
tylko sie nie spuznic :piwko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2011, 19:02 - pt 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
polbart pisze:
Nicota z jakąkolwiek matką wstaw do silnej rodziny na wiosnę wtedy go szybko bardzo ładnie zagospodarują. Pszczoły muszą w niewielkim stopniu odbudować komórki.

A nie trzeba go lekko ,, pomalować '' miodem lub nakropem ,żeby szybciej komórki nadbudowały?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 października 2011, 18:17 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
anZag pisze:
polbart pisze:
Nicota z jakąkolwiek matką wstaw do silnej rodziny na wiosnę wtedy go szybko bardzo ładnie zagospodarują. Pszczoły muszą w niewielkim stopniu odbudować komórki.

A nie trzeba go lekko ,, pomalować '' miodem lub nakropem ,żeby szybciej komórki nadbudowały?


Ja robię pędzelkiem taką "terabonę", roztopionym woskiem, który prawie zaczyna krzepnąć, delikatnie dotykając ramki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 października 2011, 19:49 - sob 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Nie mam Nicota ale jeśli wieczorem wstawię ramkę hodowlaną z pustymi plastykowymi miseczkami, w każdej kropla miodu lub nektaru, na rano mam miseczki nadbudowane.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji