FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 marca 2024, 11:48 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
Post: 21 października 2022, 20:33 - pt 

Rejestracja: 08 sierpnia 2012, 19:47 - śr
Posty: 24
Lokalizacja: kraków/Niepołomice
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam.
Chciałbym zapytać , czy ktoś kupował matki reprodukcyjne u polskich hodowców. Mam na myśli , matki wywożone i unasienniane na zagranicznych trutowiskach. Apisland oferuje Celle i Hinderhofer , można też znaleźć sklenary i wiele BF. Czy ktoś hodował matki po takich "reproduktorkach"?
https://www.sklenar.pl/produkty/
https://apisland-kaminski.pl/product-ca ... /krainska/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 października 2022, 21:49 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
kozaksp pisze:
Witam.
Chciałbym zapytać , czy ktoś kupował matki reprodukcyjne u polskich hodowców. Mam na myśli , matki wywożone i unasienniane na zagranicznych trutowiskach. Apisland oferuje Celle i Hinderhofer , można też znaleźć sklenary i wiele BF. Czy ktoś hodował matki po takich "reproduktorkach"?
https://www.sklenar.pl/produkty/
https://apisland-kaminski.pl/product-ca ... /krainska/

Coś mi się wydaje , że jest to sprzedawanie matek sprowadzonych z pasiek zarodowych z Niemiec, jako czyste liniowe i po przezimowaniu , sprzedawane są jako reprodukcyjne. Ale jest to moje zdanie i o szczegóły trzeba by zapytać wymienionych hodowców.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 października 2022, 21:52 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6399
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
kozaksp,
A kto tak naprawdę nad tym może zapanować?
Tylko urząd skarbowy ;).
Matki (rodziny) można oceniać przez dwa lata a rodziny po ?
to już nabywcy. To jest ocena terenowa to trwa ileś lat .
Rodziny ojcowskie ,czy każdy truteń ma napisane na czole ja jestem najlepszy ?
Sam kupuję reproduktorki od hodowcylini bezpośrednio ,ale coraz bardziej nie wiem co on tam dolał w trakcie "kapużowania" niby to się kolorystycznie kupy trzyma ale .. jest duże.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 października 2022, 15:49 - wt 

Rejestracja: 16 września 2013, 17:56 - pn
Posty: 47
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Jak ktoś zaczyna hodować dla siebie i ma te kilkaset matek do zrobienia w sezonie to wszystko widać jakie kwiatki wychodzą. Tutaj ponoć czyste krainki, a nagle wychodzą pojedyncze sztuki zółciutkie jak włoszki :haha: Instytut Celle własnie ogłosił, że już nie będzie wysyłał matek reprodukcyjnych poza Niemcy, powołują się na zagrożenie lokalnych pszczół. Przypomnę tylko, że rok temu coś się u nich spier... i powysyłali kawał poplątania z pomieszaniem.

Po paru latach stwierdzam, że to jaki bajzel panuje w hodowli matek pszczelich w Polsce i na świecie to jest nie pojęte. Kupujesz 3-4 reproduktorki od hodowcy i obiektywnie 1 może nadaję się do stałego użycia. Tracisz 2 lata oceny jakości i na samym końcu jak jesteś zadowolony musisz już myśleć o kolejnym rzucie bo matki inseminowane pomimo zapewnień hodowców w 3 roku bardzo często do niczego się nie nadają albo po prostu już ich nie ma :mrgreen:

Już nie wspominając o tym, że to najwyższa pora napisać pół dobrej ustawy. Rozgraniczającej pasieki reprodukcyjne i zarodowe. Powstało teraz dziesiątki pasiek hodowlanych gdzie podejrzewam jakby to przetrzepać może 10 spełniało by solidny profesjonalny poziom. Już nie mówie o ocenach terenowych, które powinny być anonimowe. Delikwent dostaję partie do testów bez informacji skąd, od kogo, po czym tylko ocenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 listopada 2022, 08:31 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8661
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
dzikicortez,

Recepta na obecny stan likwidacja dofinansowania na matki i odkłady. Rynek sam wszystko rozwiąże bez potrzeby ustaw itp które są tylko martwymi przepisami. Ludzie własne pieniądze wydają mądrzej niż te które się im należą z uniji. A jak coś już im dają to wszystko jedno jaka jakość i gdzie kupią bo trzeba wykorzystać.
Zastanawiające jest to dlaczego matki reprodukcyjne z wiodących pasiek żyją miesiąc, dwa, do jesieni a 1 na, 3 dożyje roku natomiast te od naszych sąsiadów żyją bez niczego 3xlwtw i więcej

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 listopada 2022, 15:28 - śr 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1210
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
Zastanawiające jest to , dlaczego matka reprodukcyjna z refundacją ma inną cenę ( wyższą ) niż matka kupowana za własną kasę . :oczko:
Nie u wszystkich hodowców tak jest !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2022, 07:53 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
kudlaty pisze:
dzikicortez,

Recepta na obecny stan likwidacja dofinansowania na matki i odkłady. Rynek sam wszystko rozwiąże bez potrzeby ustaw itp które są tylko martwymi przepisami. Ludzie własne pieniądze wydają mądrzej niż te które się im należą z uniji. A jak coś już im dają to wszystko jedno jaka jakość i gdzie kupią bo trzeba wykorzystać.
Zastanawiające jest to dlaczego matki reprodukcyjne z wiodących pasiek żyją miesiąc, dwa, do jesieni a 1 na, 3 dożyje roku natomiast te od naszych sąsiadów żyją bez niczego 3xlwtw i więcej

Dochodzi do paranoi , matka , czysto liniowa Willy kosztuje ok. 70 euro , natomiast Kortówka , praktycznie to samo , ale nazwana matką reprodukcyjną , 500 zł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2022, 08:07 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
kudlaty pisze:
dzikicortez,

Recepta na obecny stan likwidacja dofinansowania na matki i odkłady. Rynek sam wszystko rozwiąże bez potrzeby ustaw itp które są tylko martwymi przepisami.


Mistrzu, mówisz i masz. Są nikłe szanse by w 2023 cokolwiek było na refundację. Wprawdzie Bruksela zatwierdziła WPR 2023/27, ale krajowych aktów wykonawczych brak.

Dlaczego mnie to nie rusza?

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2022, 15:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8661
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wojciech_p pisze:
kudlaty pisze:
dzikicortez,

Recepta na obecny stan likwidacja dofinansowania na matki i odkłady. Rynek sam wszystko rozwiąże bez potrzeby ustaw itp które są tylko martwymi przepisami.


Mistrzu, mówisz i masz. Są nikłe szanse by w 2023 cokolwiek było na refundację. Wprawdzie Bruksela zatwierdziła WPR 2023/27, ale krajowych aktów wykonawczych brak.

Dlaczego mnie to nie rusza?


Bo masz klientów i odpowiedni towar, wiesz co to umiar w produkcji. Dobrze wiesz że pisze o masowce gdzie reprodukcyjne matki klepie się w dziesiątkach tysięcy bo jest zainteresowanie wywołane przez refundację. Niemal Wszystkie programy dofinansowania dla pszczelarzy w naszym kraju są pomylone i szkodliwe dla samych pszczelarzy jak i pszczół.. Dotowanie zwiększania liczby rodzin w Polsce gdzie większość kraju jest przepszczelona jest równie inteligentna co wspieranie zwiększenia dzietności w afrykańskich krajach gdzie ludzie umierają z głodu.

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2022, 19:49 - pt 

Rejestracja: 16 września 2013, 17:56 - pn
Posty: 47
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Akurat wątpię, żeby rynek to rozwiązał. Struktura pszczelarstwa jest taka, że zdecydowana większość nie wie co jest dobre, a co przeciętne(taka struktura w naszym kraju) Na ten moment liczy się reklama + hałas na media społecznościowy. Dostajesz takich handlowców z białegostoku co pewnie parę matek rocznie wyprodukują, a całą resztę przepychają od ludzi z wiedzą, ale bez reklamy.

Kudłaty nikt nie klepie repro w takich ilościach. NU pewnie z 4-5 pasiek w Polsce.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2022, 21:47 - pt 

Rejestracja: 08 sierpnia 2012, 19:47 - śr
Posty: 24
Lokalizacja: kraków/Niepołomice
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Niestety temat refundacji , dotacji ,dopłat itp. to bardzo ciężki temat , czy ta pomoc tak naprawdę jest dla pszczelarzy? czy producentów....?. Dzisiejsza "moda" na pszczelarstwo, spowodowała że wielu nowych pszczelarzy zaczyna przygodę , nie od zdobywania wiedzy o pszczołach , tylko zdobywanie wiedzy ile dopłacają, gdzie trzeba załatwiać dopłaty ,ile miodu z 1 ula w sezonie. wielu naogląda się filmików , naczyta fb ,jaki to jest super biznes na hodowli matek. Przecież to takie proste!. Wzrósł popyt na matki reprodukcyjne, dlatego dziś liczy się sztuka. Kiedyś kupowałem 1 matkę repro i na 3 lata wystarczała, dziś trzeba kupić 3 matki żeby na jeden sezon mieć z czego matki wyhodować.
Dlatego zaciekawiły mnie oferty , kilku pasiek które oferują matki "reprodukcyjne" . Są to matki wywożone i unasienniane naturalnie na zagranicznych trutowiskach?. Może takie matki są bardziej wartościowe, niż te inseminowane sztucznie, masowo klepane .
Sam jestem tylko małym pszczelarzem, pasjonatom matki tylko dla siebie i okolicznych kolegów ale ilość matek repr jakie kupiłem w ostatnich latach , licząc, ze każda następna będzie na pewno lepsza, daje do myślenia czy warto, czy nie zmienić kierunku...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2023, 22:24 - wt 

Rejestracja: 08 stycznia 2023, 23:16 - ndz
Posty: 93
Ule na jakich gospodaruję: WP+18wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: mazowieckie
Podbijam temat, czy ktoś kupował matki reprodukcyjne buckfast z Apislandu? Macie jakieś opinie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 marca 2023, 20:58 - pn 

Rejestracja: 11 lutego 2014, 10:47 - wt
Posty: 74
Lokalizacja: lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp, dadant, wlkp 18
Miejscowość z jakiej piszesz: lubuskie
Witajcie
Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć o matkach reprodukcyjnych z Pasieki Serafin?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 marca 2023, 14:04 - wt 

Rejestracja: 08 stycznia 2023, 23:16 - ndz
Posty: 93
Ule na jakich gospodaruję: WP+18wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: mazowieckie
W tym roku zamówiłem Medę od nich, zastanawiam się jeszcze nad drugą... tylko nie wiem co wybrać.

Brałem jeszcze pod uwagę Apisland ale Pasieka Serafin oferuje zakup matki reprodukcyjnej razem z odkładem. Dla mnie ogromny plus.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji