FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
ulik weselny "mini-plus" http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=49&t=4212 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | markko71 [ 17 lutego 2011, 16:46 - czw ] |
Tytuł: | ulik weselny "mini-plus" |
Trajanus pisze: markko71 pisze: marcing pisze: czy można matki wcześniej zamówić i unasienić je w ulikach weselnych styropianowych żeby czekały na swoją rodzinę zastępczą w tych ulikach i jak długo by mogły w nich czekać Matki można trzymać w tych ulikach nawet do jesieni. Rodzinki musisz tylko regularnie podkarmiać, bo taka mała rodzinka najczęściej nie jest w stanie sama się wyżywić, no i trzeba sprawdzać czy się nie robi za ciasno w uliku, bo się wyroją. W tych większych ulikach - miniplusach, można nawet zimować rodzinki na dwóch, trzech korpusach. Jeśli jeszcze nie masz ulików polecałbym właśnie miniplusy. markko71, nie moge znalezc w necie rysunki miniplusa, mozesz podrzucic jakis link zebym wiedzial o czym mowa??? tez nie kupilem jeszcze ulikow weslnych w tym roku a wlasnie planuje taki zakup. tu jest trochę: http://www.landlive.de/boards/thread/14660/page/1/ ramka w typowym miniplusie ma wymiary 218 x 160 mm, beleczka górna 252mm. Jest to połowa ramki nadstawkowej dadanta jakiej używają Niemcy (chyba Niemcy wymyślili miniplusa). W korpusie jest 6 ramek. Ja robię uliki na ramkę 200 x 145 mm (beleczka górna 235mm), dzięki temu mogę włożyć w nadstawkę dadanowską 20 rameczek. Przydaje się przy likwidowaniu rodzinek (przy tworzeniu też). Jak znajdę trochę czasu, to wrzucę trochę obrazków (mam gdzieś projekt na kompie). |
Autor: | kazik11 [ 17 lutego 2011, 17:11 - czw ] |
Tytuł: | |
Przy wychowie i unasienianiu matek ważna jest minimalna siła rodziny wychowującej. Trening matki,karmienie mleczkiem,temperatura itp itd. |
Autor: | Marko [ 17 lutego 2011, 22:31 - czw ] |
Tytuł: | |
Z jakiego styroduru robisz te uliki, jest on dość miękki czy pszczoły go nie zgryzają, nie widzę komory pokarmowej jak dajesz ciasto czy syrop. |
Autor: | tomek52 [ 18 lutego 2011, 00:29 - pt ] |
Tytuł: | |
markko71, Witam. Na tym forum podpytywalem już kolegów w jaki sposób wykorzystac ramki z mini po sezonie. Otrzymalem odpowiedzi za które dziekuję. Uważalem jednak,że należy szukać dalej. Przypadkowo natrafilem gdzieś na fotografię ramek z boczkami plastikowymi i to bylo to, jak się wydaje, czego szukalem. Rozbieralne boczki plastikowe. Po sezonie odejmę po jednum z boczków i dwie rameczki z mini polączę w ramkę 1/2 dadanta. . Dzisiaj z Twojego postu wyczytalem ,że to stosujesz. Jak to robisz , bo z opisu wymiaru Twojej ramki plusa tj. 200x145 da sie zlożyć ramkę 1/2 Dad. ,ale pomiędzy ramkami pozostaje 35 mm wolnej przestrzeni. Czy pszczoly zabudują tę wolną przestrzeń po sezonie? Czy usztywniasz zlączone ramki w plaszczyźnie plastrów. Caly czas myślę czy nie zrobić ramki na 217mm i po sezonie odjąć obydwa boczki " środkowe " i w jakiś cudowny sposób polączyć trwale te dwie plusowe ramki. Szukam tego cudownego sposobu. W jednym ze swoich postów napisalem ,że będzie to "klucz" do budowy mini ulika. W pionie wiem jak to zrobić , w poziomie - jeszcze nie. |
Autor: | markko71 [ 18 lutego 2011, 01:16 - pt ] |
Tytuł: | |
Marko pisze: Z jakiego styroduru robisz te uliki, jest on dość miękki czy pszczoły go nie zgryzają, nie widzę komory pokarmowej jak dajesz ciasto czy syrop.
ze zwykłego styropianu xps, nie pamiętam marki. Polakierowałem go wewnątrz lakierem polimerowym, a potem roztworem propolisu. W zeszłym sezonie testowałem to po raz pierwszy i nie zauważyłem, żeby zgryzały. Zrobiłem też dwa ule warszawskie ze styroduru, przesiedliłem do nich silne rodziny w lipcu i do zimy nic nie zgryzły. Prawdziwy test będzie w tym roku co do karmienia: rodzinki w ulikach wystarczy, że mają 3-4 rameczki, za ramkami wstawiam ciasto w kubkach plastikowych. |
Autor: | markko71 [ 18 lutego 2011, 01:33 - pt ] |
Tytuł: | |
tomek52 pisze: Jak to robisz , bo z opisu wymiaru Twojej ramki plusa tj. 200x145 da sie zlożyć ramkę 1/2 Dad. ,ale pomiędzy ramkami pozostaje 35 mm wolnej przestrzeni. Czy pszczoly zabudują tę wolną przestrzeń po sezonie? Czy usztywniasz zlączone ramki w plaszczyźnie plastrów. Caly czas myślę czy nie zrobić ramki na 217mm i po sezonie odjąć obydwa boczki " środkowe " i w jakiś cudowny sposób polączyć trwale te dwie plusowe ramki. Szukam tego cudownego sposobu.
nie tak łatwo zdjąć ten boczek plastikowy, bez zniszczenia plasterka. Ja nie łaczę ramek, dzielę półnadstawkę dadanowską deską gr 20mm wiszącą na wąsach metalowych. Górna krawędź deski tworzy wręgi dla rameczek. W ten sposób powstają dwa rzędy ramek po 10 szt (oddzielone deską-więc pusta przestrzeń jest zamknięta). Można też postawić korpus miniplusa z 6 rameczkami na ostatni korpus, bezpośrednio na ramki. Oczywiście trzeba wyciągnąć beleczki, żeby pszczoły miały przejście. Na to pusty korpus, daszek i po kłopocie. |
Autor: | tomek52 [ 18 lutego 2011, 01:39 - pt ] |
Tytuł: | |
Marko, Witam. Styroduru używam już od paru lat. Buduję z niego transportówki uliki odkladowe itp. Do budowy używam styroduru o gr. 4 cm ponieważ o tej grubości posiada on wyksztalcony "felc" o szer. 2 cm. Przy odpowiednim przycięciu plyty pozwala to ulożyć na tym felcu wąsy ramki. Styrodury o gr. 3 cm i cieńsze nie mają felców. Wymiar plyty to 126.5x61.5 cm. Cena ok. 26-30 zl za szt. w zalezności od dystrybutora. Stosuję styr. o symbolu 3035 CS. Narożniki kleję klejem do styroduru. Cena 26 - 30 zl za kartusz. Dodatkowo w narożniki wkręcam 8-10 cm czarne wkrety do drewna z wklęslą podkladką dla uspokojenia skolatanego serca gdyby calość niechcący się chciala rozpaść. Nie rozpadnie się !!! Wypraktykowane. Jest jeszcze styrodur o 1/3 twardszy o symbolu 5000CS i też o gr. od 4 cm wzwyż i też z felcem. Ale droższy. Ten pierwszy jest wystarczająco dobry. Nie zgryzają go pszczólki oczywiście jak bedą mialy dostatecznie dużo przestrzeni w ulu. Nie stosuję komory pokarmowej. Stosuję zwyklą ramkę z suszem owiniętą folią, do której wlewam pokarm. Jest to doskonaly pomysl Kolegi z naszego Forum. Daszek na rzepy lub kolki drewniane. |
Autor: | markko71 [ 18 lutego 2011, 01:53 - pt ] |
Tytuł: | |
tomek52 pisze: Stosuję zwyklą ramkę z suszem owiniętą folią, do której wlewam pokarm.
Tomek przecież jak owiniesz folią, to zamkniesz dostęp do komórek plastra. Mógłbyś opisać to dokładniej? |
Autor: | tomek52 [ 18 lutego 2011, 01:58 - pt ] |
Tytuł: | |
markko71, Witam. Tak myślalem, że nie będzie latwo z tym odejmowaniem boczków. Dam sobie z tym spokój. Twoje dwa rozwiązania są rzeczywiście prostsze. Jedno lepsze od drugiego. Ponieważ jako dolną beleczkę stosuję listewkę o wym. 1x1 cm pozwoli to na lepsze przejście pszczól do gniazda. Poza tym oszczędzam na plastkowych boczkach ramek. No same plusy. Dzięki |
Autor: | tomek52 [ 18 lutego 2011, 02:10 - pt ] |
Tytuł: | |
markko71, Tak opiszę. Niestety nie mam zdjęcia. Fajnie by bylo gdyby tak dno od tego mini plusa tylko odjąć - wysunąć jakoś i korpusiki wlożyć do wewnątrz korpusa 1/2 D No tak, ale wówczas rameczki mini mialyby inny wymiar. Coś rozpędzilem się. |
Autor: | Marko [ 18 lutego 2011, 16:50 - pt ] |
Tytuł: | |
Z tego co wiem zadaniem mini-plusa jest stworzenie minimalnych warunków na przezimowanie rodzince pszczelej a nie na łączeniu z rodziną, w takim układzie wystarczy ulik o mniejszej objętości. Mini wiosną ma się rozwinąć a w maju dzielimy na 3-4 rodzinki i poddajemy matkę czy matecznik Jesienią znowu łączymy aby zazimować i tu potrzebna jest jakaś podkarmiaczka. Nie mogę nigdzie znależdż informacji o gospodarce w tych ulikach. Dzięki za informacje o styrodurze. |
Autor: | markko71 [ 18 lutego 2011, 17:22 - pt ] |
Tytuł: | |
Marko pisze: Z tego co wiem zadaniem mini-plusa jest stworzenie minimalnych warunków na przezimowanie rodzince pszczelej a nie na łączeniu z rodziną, w takim układzie wystarczy ulik o mniejszej objętości. Mini wiosną ma się rozwinąć a w maju dzielimy na 3-4 rodzinki i poddajemy matkę czy matecznik Jesienią znowu łączymy aby zazimować i tu potrzebna jest jakaś podkarmiaczka. Nie mogę nigdzie znależdż informacji o gospodarce w tych ulikach. Dzięki za informacje o styrodurze.
Każdy ma inne podejście i potrzeby. Ja stosuję mini-plusa z kilku powodów: 1. młoda matka ma zdecydowanie lepsze warunki niż w małych ulikach weselnych. 2. łatwo zlikwidować rodzinki, łatwo osuszyć rameczki i dać czas na wygryzienie z nich czerwiu 3. można zimować matki zapasowe 4. w jednym uliku można unasiennić w sezonie kilka matek, bez dodatkowego zasilania ulików pszczołami, albo likwidowania i zakładania nowych rodzinek. 5. Można w tym uliku poddawać matki (likwidując jednocześnie rodzinkę). Stawiamy korpus ulika z pszczołami i młodą matką na beleczkach górnego korpusu ula, do którego chcemy poddać matkę (stara matka musi być usunięta). Pomiędzy gazeta, na to pusty korpus i daszek. Pszczoły zgryzą gazetę i się połączą. Co do podkarmiania na zimę - zawsze można dać pusty korpusik na górę, w to słoik z syropem. |
Autor: | anZag [ 19 lutego 2011, 01:23 - sob ] |
Tytuł: | |
tomek52 pisze: Po sezonie odejmę po jednum z boczków i dwie rameczki z mini polączę w ramkę 1/2 dadanta. . Dzisiaj z Twojego postu wyczytalem ,że to stosujesz. Jak to robisz , bo z opisu wymiaru Twojej ramki plusa tj. 200x145 da sie zlożyć ramkę 1/2 Dad. ,ale pomiędzy ramkami pozostaje 35 mm wolnej przestrzeni. Czy pszczoly zabudują tę wolną przestrzeń po sezonie?
Moim zdaniem, zamiast rozbierać bok ramki Zastosuj tam metalowy zawias tak aby cała ramka 1/2 dadanta po złozeniu na pół w poziomie stworzyła dwie rameczki do ulika lub odwrotnie po wyciągnięciu dwóch złączonych zawiasem ramek z ulika i rozłożeniu ich stworzyły z powrotem ramkę pasującą do korpusu 1/2 dadant. |
Autor: | tomek52 [ 20 lutego 2011, 01:16 - ndz ] |
Tytuł: | |
anZag, Witam. W jednej z podpowiedzi na tym Forum wlaśnie tak sugerowano mnie postępować. Lączyć ramki w plaszczyźnie plastra za pomocą zawiasu. Ale nadal nie mogę pokonać bariery "wąsów" od rameczek mini. Chyba że rameczki mini nie mialyby wąsów i bylyby stawiane na prostopadle do ramek ulozonych listewkach na dnach ulików. Bociank zalączyl nawet zdjęcia na temat lączenia ramek mini po sezonie. Dzięki za porady. Idąc dalej tropem wkladania mini do korpusów D1/2 w celu np. ich przezimowania pomyślalem sobie,że , aby wlożyc 2 szt ulików można by je wyjąć z tzw. "futeralu" , wykonanego np. ze styroduru. Wewnątrz futeralu bylby zrobiony z plyty np. OSB gr 6 mm ,lub z innej plyty tzw. wklad , który lądowalby wlaśnie na okres zimowy w calości do korpusu D1/2. Uzyskalbym w ten sposób tylko nieznaczne zmniejszenie wymiarów ramek w plusie. Zalety to gotowe/ ?/ uliki na wiosnę ? Kto wie ? Muszę to rozrysować. Pomysl nr 2 podany przez Markko 71 jak widzę pączkuje. Sprubuję go przetestować równolegle z pomyslem nr 1, który mnie bardzo "podchodzi'. |
Autor: | anZag [ 20 lutego 2011, 10:11 - ndz ] |
Tytuł: | |
tomek52, Rozwiązanie takie jak Ci opisałem widziałem na jakimś Słoweńskim filmie, ale nie potrafię go teraz znaleźć na you tube. Ramka ma wąs z jednej strony, z drugiej opiera się (gdy jest w uliku weselnym) na listewce.Podobne rozwiązanie widziałem na wykładzie Jacka Nowaka w Kamiannej. Tam ramka wielkopolska,, łamana'' była na trzy, do ulika weselnego była wsuwana bez żadnych dodatkowych lisetewk. Po wyjęciu i rozłożeniu pasowała do korpusu wielkopolskiego.Jeśli Jesteś zainteresowany podaję Ci kontakt: Telefon (018) 474-16-32 między 9.00 do 17.00 w dni powszednie. Tel.fax (018)474-17-20 e-mail: barc@kamianna.pl strona: www.kamianna.pl |
Autor: | markko71 [ 20 lutego 2011, 12:40 - ndz ] |
Tytuł: | |
anZag pisze: Tam ramka wielkopolska,, łamana'' była na trzy, do ulika weselnego była wsuwana bez żadnych dodatkowych lisetewk
moim zdaniem takie łamane, składane rameczki to niepotrzebne komplikowanie prostych rzeczy. Wyobrażasz sobie przegląd takiego ulika? Ramka powinna wisieć na wręgach a nie opierać się na dnie ulika bo będą się gniotły pszczoły (matka?) przy wkładaniu ramek. |
Autor: | anZag [ 20 lutego 2011, 23:03 - ndz ] |
Tytuł: | |
markko71, Ta ramka akurat nie opiera się na żadnych listewkach, wisi na dwóch wręgach i wyciąga się ją jednym ruchem z ulika i bardzo łatwo przegląda. |
Autor: | Zdzisław. [ 05 marca 2012, 12:21 - pn ] |
Tytuł: | Re: ulik weselny "mini-plus" |
Zimuje w mini-plusach od Łysonia na 2 korpusach [zapasowe matki] bezproblemowo . |
Autor: | Lopez [ 03 października 2013, 15:02 - czw ] |
Tytuł: | Re: ulik weselny "mini-plus" |
Piękna sprawa z tym ulikiem |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |