FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 marca 2024, 06:13 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 08 października 2009, 20:47 - czw 
mam kilka typów ulików weselnych
- jednorodzinne
- dwu rodzinne tak zwane Książkowe - gdzie futerału wkłada się dwie odrębne szklane komory z rameczką
i dwu rodzinne tego typu z drugiej strony jest identyczny wylot
http://www.lyson.com.pl/image.php?foto= ... .jpg&w=250

problem tkwi w tym że pszczoły w tych ulikach czują się wzajemnie i często dochodzi do połączeń pszczół które wędrują po jednej z bocznych ścian zaglądając do drugich zdarzyło mi się że zacięły matkę w jednej części co nigdy nie zdarzyło mi się w innych typach
po za tym są ciasne 3 małe rameczki , mam zamiar usunąć przegrodę przesunąć komorę na ciasto i zrobić z nich pojedyncze :wink:


Na górę
  
 
Post: 10 października 2009, 23:14 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 listopada 2007, 12:15 - ndz
Posty: 981
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Lankstroth,Dadant,Zander
BoCiAnK pisze:
mam kilka typów ulików weselnych
- jednorodzinne
- dwu rodzinne tak zwane Książkowe - gdzie futerału wkłada się dwie odrębne szklane komory z rameczką
i dwu rodzinne tego typu z drugiej strony jest identyczny wylot
http://www.lyson.com.pl/image.php?foto= ... .jpg&w=250

problem tkwi w tym że pszczoły w tych ulikach czują się wzajemnie i często dochodzi do połączeń pszczół które wędrują po jednej z bocznych ścian zaglądając do drugich zdarzyło mi się że zacięły matkę w jednej części co nigdy nie zdarzyło mi się w innych typach
po za tym są ciasne 3 małe rameczki , mam zamiar usunąć przegrodę przesunąć komorę na ciasto i zrobić z nich pojedyncze :wink:


Witam

Ja sobie zrobile takie na 4 rodzinki z drewna lipowego 35mm grubosci, koazda ma swuj wylotek w czterystrony swiata, i podkarmiaczke powalkowa podzielana na 4 komory, od spodu przyklamerkowana siatka i dwie listewki z rowkami na wsuniecie wkladki, tagzwanej pialuchy, karzda pojedyncza komora ma 5 snuzek i jest nie za ciasno, ulik jest cieply i lekki, zabierajac 10 sztuk do auta biore automatycznie 40 rodzinek, i wyworze na trutowisko, w czasie transportu wyciagam wkladki i rodzinki maja super wentylacje podczas transportu.
Po przyjezdzie na trutowisko stawiam uliki na wyznaczonych stanowiskach otwieram wylotki i wsuwam wkladki zeby rodzinki nie musialy tak sie meczyc z dogrzewaniem ulikuw.
Zaplodnione matki z odtatniej seri przetrzymuje do puznej jesieni wlasnie teras w pazdzierniku wymieniam wzystkie matki w pasiece i rozwiazuje uliki weselne a pszczolami zasilam slabsze rodziny w pasiece.
Pozdrowienia Krzysztof K


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 października 2009, 09:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
[quote]Ja sobie zrobile takie na 4 rodzinki z drewna lipowego 35mm grubosci, koazda ma swuj wylotek w czterystrony swiata, i podkarmiaczke powalkowa podzielana na 4 komory, od spodu przyklamerkowana siatka i dwie listewki z rowkami na wsuniecie wkladki, tagzwanej pialuchy, karzda pojedyncza komora ma 5 snuzek i jest nie za ciasno, ulik jest cieply i lekki, zabierajac 10 sztuk do auta biore automatycznie 40 rodzinek, i wyworze na trutowisko, w czasie transportu wyciagam wkladki i rodzinki maja super wentylacje podczas transportu.
Po przyjezdzie na trutowisko stawiam uliki na wyznaczonych stanowiskach otwieram wylotki i wsuwam wkladki zeby rodzinki nie musialy tak sie meczyc z dogrzewaniem ulikuw.

A ja kupiłem od łysonia mini ul na 2 rodziny styropianowy i mogę powiedzieć ,że jest dobry tak okrślił przczelarz ,któremu pożyczyłem na unasienienie bo miał deficyt a potrzebował i co najlepszego pszczółki mają wiecej miejsca niż w ulikach weselnych....
na wiosne Ja go wyprubuje...

Krzysztof K, a mógł by pan zdięcie jakieś pokazać?

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 października 2009, 11:02 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 listopada 2007, 12:15 - ndz
Posty: 981
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Lankstroth,Dadant,Zander
Witam

Osobiscie stracilem zaufanie do jakichkolwiek styropianuw, nawet przy super wentylacji ule i uliki to takie mini SAUNY gdzie pszczulki POCA sie straszliwie!!!!........
A po drugie staram sie o certyfikat pasieki ekologicznej i odpadaja jakiegolwiek urzadzenia z plastiku albo styropianu.
Przed 15 laty gospodarowalem w 20 ulach styropianowych, po jednym sezonie intensywnej pracy i wedruwek wygladaly jagby mialy jusz 10 lat, i co jeszcze dziencioly zorientowaly sie ze material miekki i co roku niszczyly mi te ule, dziury zaklejalem i jak mialem szczescie to rodziny przezywaly do wiosny, ale byly slabe i wycieczone atakami ptactwa, co znowu wplynelo na wyglad takich uli i wogule.
Puzniej zrezygnowalem kompletnie z styropianuw i przeszedlem kompletnie na drewno.
Nie powiem czasami tez dzienciol zaatakuje pasieke ale w mniejszym zakresie bo z drewnem ma co robic, gluwnie prubuje stukac w zaglebieniach muszelek uchwytach uli gdzie material jest najcienszy.
Jak zrobie kilka zdjec ulika weselnego to opisze go w tym poscie.
Pozdrowienia Krzysztof K


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 października 2009, 11:17 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
http://translate.googleusercontent.com/ ... iVZWKmk6Uw

Tu jest fajny ulik weselny gdzie można trzymac nawet jedną ramkę taka samą jak się ma w pasiece z pszczołami i z matką i nie bawić sie kurcze w te pipki malenkie a jednoczęśnie bardzo dobry do transportu pakietów. Wykonany z wyrzymałego plastiku. Niestety nieekologiczny. No, ale można podobny zrobić z drzewa ekologicznego przecież. :-)
Generalnie za małe i jeszcze dwurodzinne uliki weselne są do kitu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 października 2009, 13:57 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Cytuj:
Tu jest fajny ulik weselny gdzie można trzymac nawet jedną ramkę taka samą jak się ma w pasiece z pszczołami i z matką i nie bawić sie kurcze w te pipki malenkie a jednoczęśnie bardzo dobry do transportu pakietów. Wykonany z wyrzymałego plastiku. Niestety nieekologiczny. No, ale można podobny zrobić z drzewa ekologicznego przecież.
Generalnie za małe i jeszcze dwurodzinne uliki weselne są do kitu.


ja mam ramke wielkopolska i jak miałbym matke do unasienienia to musiałbym wziąśc minimum 2 ramki by stworzyły sobie prowizoryczny kłab" to te 2 ramki byłoby za dłuzo bo na 3 spotyka się odkładziki ,żadko ale spotyka, W małum to mam 1ocm szer. 5 wys. tona 3 i bedzie stworzony prowizorycznna struktóra bo najważniejsze jest ich życie....

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 października 2009, 14:22 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Marcinluter pisze:
Cytuj:
Tu jest fajny ulik weselny gdzie można trzymac nawet jedną ramkę taka samą jak się ma w pasiece z pszczołami i z matką i nie bawić sie kurcze w te pipki malenkie a jednoczęśnie bardzo dobry do transportu pakietów. Wykonany z wyrzymałego plastiku. Niestety nieekologiczny. No, ale można podobny zrobić z drzewa ekologicznego przecież.
Generalnie za małe i jeszcze dwurodzinne uliki weselne są do kitu.


ja mam ramke wielkopolska i jak miałbym matke do unasienienia to musiałbym wziąśc minimum 2 ramki by stworzyły sobie prowizoryczny kłab" to te 2 ramki byłoby za dłuzo bo na 3 spotyka się odkładziki ,żadko ale spotyka, W małum to mam 1ocm szer. 5 wys. tona 3 i bedzie stworzony prowizorycznna struktóra bo najważniejsze jest ich życie....


To ja juz nie wiem czy chcesz hodować matki przy jak najmniejszym nakładzie czasu i sprzętu czy stwarzać pszczołom PROSPERITY. :-)
To tak jakby człowieka wsadzić do szafy. :-)
Mniej wiecej polowa wielkoplskiej jest ok. Tak mają najwięksi hodowcy. Zalezy ile sie matek hoduje. W malej pasiece taka sama ramka w uliku jak w ulu. W tych maleńkich na 3 albo 5 rameczek to bez sensu. A wogóle jeśli ktoś prowadzi gospodarkę korpusową szczególnie na niskiej ramce to na własne potrzeby żadnych ulików weselnych nie musi mieć. Wystarczy 1 korpus i juz jest ulik.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 października 2009, 16:01 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Cytuj:
To ja juz nie wiem czy chcesz hodować matki przy jak najmniejszym nakładzie czasu i sprzętu czy stwarzać pszczołom PROSPERITY


Lubie pracować przy pszczółkach i chyba dltego mam takie zdani czyli większy nakład pracy na uliki w moim przypadku to taka "praca" ciekawa i jak dlamnie dużo można się dowiedzieć i nauczyć:)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 października 2009, 16:06 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Marcinluter pisze:
Cytuj:
To ja juz nie wiem czy chcesz hodować matki przy jak najmniejszym nakładzie czasu i sprzętu czy stwarzać pszczołom PROSPERITY


Lubie pracować przy pszczółkach i chyba dltego mam takie zdani czyli większy nakład pracy na uliki w moim przypadku to taka "praca" ciekawa i jak dlamnie dużo można się dowiedzieć i nauczyć:)


Pozdrawiam i życze samych przyjemnych chwil w pasiece.
Leszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 września 2010, 15:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Mam pytanie do kolegów
który z tych ulików jest lepszy ????
bo obydwa przykuły moją uwagę ,ale nimoge się zdecydować :oczko:
Może juz ktoś miał z nimi do czynienia prosze was o opinie - potrzebuje je do opieki nad matkami inseminowanymi i moze czasem coś przezimować
To główne powody dla których szukam ciepłego i trwałego ulika weselnego ,
bo do unasienniania nturalnego doskonale pasuja mi te które posiadam jednoramkowe .
1ulik http://www.ule.com.pl/index.php?idm=b02
2ulik http://pszczelnictwo.com.pl/popup_image.php/pID/525

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 września 2010, 21:54 - czw 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1210
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
Pierwszego , nie polecam od tego producenta. Przeczytaj w dziale SPRZEDAM temat -ule ..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 września 2010, 22:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Ten pierwszy mam i polecam lalux5, masz je w pasiece jakie masz zastrzeżenia?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 września 2010, 23:23 - czw 
rozmawiałem wczoraj przez telefon z tym panem od tego pierwszego linka. Tam jest sprawa taka ze ten ulik jest goły - wszystko musisz sobie zrobić sam, znosy, siatka do wentylacji i płytę przyciąć by odgrodzić komorę pokarmowa - i umówiliśmy się na 20zl - ale waham się czy to brać. A ten drugi link to po 29zl, wszystko kompletne tylko pomalować i sprzedają je 5 + 1 gratis, i chyba na nie się zdecyduje.
Najbardziej mi się podobają takie jak ma SZCZUPAK, jedno ramkowe, ale gdzie je zdobyć?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 00:00 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
W uliku weselnym powinny być dwie rodzinki przedzielone zatworem, na dwóch ramkach każda , minimum 230x130 mm.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 00:28 - pt 
Najwieksza wadą ulików weselnych styropianowych po okresie uzytkowania powiedzmy 7-10 lat w przypadku niedopasowanych daszków ,a zawsze trafiają sie luzy jest to ,ze jak zamkniesz pszczoły na 3 dni potrafią wyleźć , mam takie uliki od łysonia i w tym roku lekko sie sparzyłem , prawdopodobnie trzeba bedzie dorabiać z twardej foli górę i na to dopiero daszek , ogólnie te uliki mam po przeróbce z dwurodzinnych 2x3 rameczka na 1x5 rameczek , z tego co zauwazyłem to 4 rameczka to optymaly ulik , ramka plastikowe nie nadają się , mozna uszkodzic matkę przy wyciaganiu czy wkładaniu bo wchodza na ciasno , chyba ze teraz robią inne rameczka nie wiem.
Mam tez drewniane uliki na wzór łysonia 5 rameczek bez wypustów , rameczka sa luźne tylko przerwy miedzy rameczkami trzeba sobie samemu ustawiac ,ale to zaden problem.
Akurat w tych ulikach mam folię i nie ma problemu z "wychodzeniem pszczół"
Wadą tych ulików jest nadmierna ciepłota dlatego muszę na daszki od spodu nakleić jeszcze dodatkowo styropian 2 cm. Moim zdaniem lepsze są uliki drewniane bardziej wytrzymałe i nie łamliwe :P Jedyna ich wadą jest cięzar 2 uliki mozna swobodnie przenieść na odległość powiedzmy 70 metrów , ze styropianowymi jest mniej pracy bo mozna śmiało 4 na raz zabrać i przenieść .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 07:57 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Tomekmiodek, Tak to prawda dostajesz jeden kompletny a reszta na surowo.Ale dla mnie to nie problem.Przyciołem 5 snoz, mały zatwor ze sklejki a na wentylecje siateczkę.I pomalować. .Jeśli jesteś przekonany do tych drugich nie będę namawiał decyzja należy do Ciebie. Ale widziałem tu na forum ktos kiedys się ogłaszał .Ulik dokładnie taki sam trapezoidalny tylko drewniany ładnie wykończony.Gościu chciał ok 30zł.
Coraz częściej myśle jednak o zrobieniu kilku uli na ramkę wlkp.Z 4 wylotami na każdą stronę. Rodzinki szczelnie odgrodzone zatworami. W jednym ulu mozna unasiennić 4 matki. Mateczki na dwóch ramkach mają sporo miejsca do czerwienia a więc można je dłużej przetrzymać.W jednym uliku można z powodzeniem przezimować 4 rodzinki.Co w przypadku małych ulików jest problematyczne a wręcz niemożliwe. Albo po wykorzystaniu matek wyjąć zatwory i utworzyc jedną silną rodzinę.Zdjęcia takich ulików zamieszczał Bociank albo birkut. Jedyny mankament to chyba możliwośc błądzenia matek(wyloty pomimo tego ze są skierowane w inną strone to jednak są blisko siebie) Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 08:49 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
mendalinho pisze:
Tomekmiodek, Tak to prawda dostajesz jeden kompletny a reszta na surowo.Ale dla mnie to nie problem.Przyciołem 5 snoz, mały zatwor ze sklejki a na wentylecje siateczkę.I pomalować. .Jeśli jesteś przekonany do tych drugich nie będę namawiał decyzja należy do Ciebie. Ale widziałem tu na forum ktos kiedys się ogłaszał .Ulik dokładnie taki sam trapezoidalny tylko drewniany ładnie wykończony.Gościu chciał ok 30zł.
Coraz częściej myśle jednak o zrobieniu kilku uli na ramkę wlkp.Z 4 wylotami na każdą stronę. Rodzinki szczelnie odgrodzone zatworami. W jednym ulu mozna unasiennić 4 matki. Mateczki na dwóch ramkach mają sporo miejsca do czerwienia a więc można je dłużej przetrzymać.W jednym uliku można z powodzeniem przezimować 4 rodzinki.Co w przypadku małych ulików jest problematyczne a wręcz niemożliwe. Albo po wykorzystaniu matek wyjąć zatwory i utworzyc jedną silną rodzinę.Zdjęcia takich ulików zamieszczał Bociank albo birkut. Jedyny mankament to chyba możliwośc błądzenia matek(wyloty pomimo tego ze są skierowane w inną strone to jednak są blisko siebie) Pozdrawiam


Bardzo dobry "weselnik". Matki nie błądzą. Są doskonale wytrenowane na dużej ramce. Raczej zimować trzeba 2 rodziny, nie 4.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 09:18 - pt 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1210
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
mendalinho pisze:
Ten pierwszy mam i polecam lalux5, masz je w pasiece jakie masz zastrzeżenia?

Napisałem ,,nie polecam od tego producenta " . Chodziło mi o jakość wykonania. Te co kupiłem , to nie warte nawet 20 zł . Wszystkie daszki trza było dopasowywać , gdyż albo nie szlo nałożyć , albo daszek nie dolegał do ulika . Styropian bardzo miękki i pszczoły często wygryzają ( poszerzają ) wylotek lub robią wyjście kolo siateczki . Kupowałem 5 lat temu i dobrze , że tylko 20 szt , a nie 100 jak sugerował mi ten pan . Jakiej jakości są teraz -NIE WIEM. Porównując ulik od Babika a ten to przepaść . Co do funkcjonalności tego typu ulika to się nie wypowiadałem i nie wnoszę zastrzeżeń .Osobiście wole 5 rameczkowe z komorą pokarmową.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 09:48 - pt 
Koledzy mendalinho & polbart
Powiedzcie mi proszę jak się ma wasz wielorodzinny ulik do tego co napisał B. u góry ze pszczoły z sąsiednich ulików przechodzą po ściance zewnętrznej do drugiego sąsiada aby zaciukać matkę ? Z drugiej strony sam widziałem weselne dwurodzinne u dużego producenta, sam nie wiem :załamka:

W mojej sytuacji robienie weselnego na ramkę Wlkp to trochę nie fomfi, bo np: takie unasienianie w takim uliku będzie za dożo kosztować. najlepiej mi pasuje ulik na szklankę pszczół - tanioszka :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 10:32 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
Tomekmiodek pisze:
Koledzy mendalinho & polbart
Powiedzcie mi proszę jak się ma wasz wielorodzinny ulik do tego co napisał B. u góry ze pszczoły z sąsiednich ulików przechodzą po ściance zewnętrznej do drugiego sąsiada aby zaciukać matkę ? Z drugiej strony sam widziałem weselne dwurodzinne u dużego producenta, sam nie wiem :załamka:

W mojej sytuacji robienie weselnego na ramkę Wlkp to trochę nie fomfi, bo np: takie unasienianie w takim uliku będzie za dożo kosztować. najlepiej mi pasuje ulik na szklankę pszczół - tanioszka :oczko:


Co Ciebie bedzie kosztować ?

Mam 2 ule na ramce wielkopolskiej.
Wyloty na 3 strony świata.
Po 3 ramki na jedną komorę, odgrodzone od siebie płytą.
Po wyciągnięciu płyt, wchodzi 10 ramek.
Standartowy korpus wielkopolski.
Obydwa kupiłem w tym roku.
Jeden od P. Czesława Junga z jednolitej deski.
Drugi od P.Ratajczaka - ocieplany słomą.

Dodatkową możliwością tych uli jest to, że możesz robić odkłady 3 ramkowe z tych mini rodzinek. Matka czerwi ma świtę, odpowiednią ilość pszczół - przekładasz, dodajesz 1 ramkę z pokarmem i 1 z węzą, i ruszają szybko.

Jak już sie zbliża jesień a coś zostanie w takich ulach - to matki zagospodarowujesz, zostawaiasz jedną, wyciągasz przegrody, podkarmiasz i masz normalną rodzinę do zimowli na 9 ramkach.

Ja tak robiłem w tym roku.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 11:24 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
krzysglo, chyba u Ciebie też widziałem taki ul na tej lekcji.
Jak wyglądało unasiennienie matek . Odnotowałes jakies straty matek przez zaciukanie rodziny sąsiadującej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 13:03 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
mendalinho pisze:
krzysglo, chyba u Ciebie też widziałem taki ul na tej lekcji.
Jak wyglądało unasiennienie matek . Odnotowałes jakies straty matek przez zaciukanie rodziny sąsiadującej


Tak - to był ul od P.Junga.
Nie, nie było takiego problemu.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 21:23 - pt 
polbart pisze:
Gogle czytaj

Tu jest fajny ulik weselny gdzie można trzymac nawet jedną ramkę taka samą jak się ma w pasiece z pszczołami i z matką i nie bawić sie kurcze w te pipki malenkie a jednoczęśnie .


Tu masz rację
Hee mam dużo ulików tego typu co >> Tu << No Nie powiem są Dobre ale mają wady
np ten rok zimny jak dasz matecznik to może dość do różnych cudów ,matki nie przytrzymasz za długo bo małą rameczkę w mig zaczerwi tym bardziej BF Czy Włoszka
Nadchodzi Zima i mam zamiar zrobić takich z 100 szt Dadanta i 100 Wielkopolskich
Jak >>Ten << Mieści się w nim 5 ramek robiąc odkład nawet z jednej ramki 10 maja mogę tę matkę trzymać do Września dodając jej po jednej ramce , mogę matkę zabrać a poddać inną , zabrać pszczoły i ramkę cz czerwiem dołączyć do innego jest tyle opcji że hej ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 21:34 - pt 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
BoCiAnK, to nie prościej zrobić normalny korpus ?? Wprawdzie roboty i materiału więcej, ale możliwości masz jeszcze większe ! a dodatkowy korpus zawsze się przyda :oczko:

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 21:38 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
BoCiAnK, to taki sam efekt uzyskasz przy zwykłym ulu wlkp. w twoim uliku można unasiennic jedna matkę a w tym o którym pisał Krzysgło trzy(w tym samym czasie)Czyli wystarczyloby zrobić 33 ule wlkp z 3 wylotami i masz podobny efekt (jeśli chodzi o unasiennienie)Fakt w tym przypadku na rodzinkę przypada 3 ramki u Ciebie 5, ale zwykły ul wlkp można wykorzystać w pasiece a te odkładowe? Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 21:51 - pt 
mendalinho pisze:
BoCiAnK, to taki sam efekt uzyskasz przy zwykłym ulu wlkp. w twoim uliku można unasiennic jedna matkę a w tym o którym pisał Krzysgło trzy(w tym samym czasie)Czyli wystarczyloby zrobić 33 ule wlkp z 3 wylotami i masz podobny efekt


Mówisz o >> Takim <<
i ten sam z drugiej strony >> Tuuu <<< popatrz jaki ma NR ;-)
Jest Super wiem o tym ale ma jedną zasadniczą wadę
Jest duży zajmuje dużo więcej miejsca w samochodzie ( niż te mniejsze ) a ja odkładziki nawet dwu ramkowe wywożę aby nie utracić lotnej pszczoły
W tych ulach super się zimuje trzy matki jako zapasowe ale ileż ich można zimować ;-)
Po za tym jak są pełne musisz mieć kogoś do pomocy aby załadować /rozładować przenieść na stanowiska ,,,,, A tamte skrzyneczki biorę dwie i idę gdzie chcę ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 21:57 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
BoCiAnK, No fakt. Ja wędruje takze odkłądziki mam na stacjonarnym a rameczki z pszczołami przywoże w transportówce.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 22:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8661
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja zastanawiałem się nad weselnymni ulikami i doszedłem, jeszcze ani jednego nie zbiłem a juz mi przeszło... jak dla mnie zamiast się bawic z takimi maleństwami lepiej zrobic kilka całych korpusów więcej (szybicej czasowo wyjdzie a zawsze to korpus) do tego dennice z 1 dużym wylotkiem i 3-ma małymi (zamykanymi) rozlokowanymi na wszystkie strony, kilka szczelnych zatworów i po zabawie, najlepiej to by było to robic na niskich ramkach np 1/2wlkp, jak chce podac matki do unasienienia to tylko daje 3 zatwory i po kłopocie... jak sie unasienia to zabieram którą chce, wyciągam zatwór i tym sposobem moge sobie łączyc, dzielic wedle uznania.....nie ma tu żadnych zabiegów z zasiedlaniem ulików, pracuje na 1 typie ramek, znika problem co zrobic z pszczołami jesienią z takich rodzinek (chodzi głównie o czerw bo pszczoły zawsze można rozgonic), co do wagi to chyba każdy podniesie 1 korpus, dennice i daszek... ze mnie żaden pudzian nie jest :placz: ;-) ale wlkp na 2 korpusach sam nosiłem (spinałem sobie pasem żeby bylo lepiej chwycic)

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 22:38 - pt 
krzysglo pisze:
Tomekmiodek pisze:
Koledzy mendalinho & polbart
Powiedzcie mi proszę jak się ma wasz wielorodzinny ulik do tego co napisał B. u góry ze pszczoły z sąsiednich ulików przechodzą po ściance zewnętrznej do drugiego sąsiada aby zaciukać matkę ? Z drugiej strony sam widziałem weselne dwurodzinne u dużego producenta, sam nie wiem :załamka:

W mojej sytuacji robienie weselnego na ramkę Wlkp to trochę nie fomfi, bo np: takie unasienianie w takim uliku będzie za dożo kosztować. najlepiej mi pasuje ulik na szklankę pszczół - tanioszka :oczko:


Co Ciebie bedzie kosztować ?


Wyobraź sobie ze musisz unasiennić 300 matek, i co wtedy? zabierając tylko po jednej ramce ulowej to 300 ramek, a jak po 2 to 600 i do tego jeszcze pszczoły -na 300 takich potrzebujesz w przeliczeniu około 30 rodzin - i co to nie jest drogo?
ulik weselny powinien być na szklankę pszczół i tylko jedna małą ramkę. A jak ktoś chce matki zimować, to niech poszuka inne miejsce do tego. Kabriolet nigdy nie stanie się ciężarówka. Pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 23:03 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Zasadnicza zaleta dobrego ulika weselnego to :
- mała ilośc pszczół do nasiedlenia ( uzasadnienie Tomkamiodka wyrzej )
- maksymalnie dobra opieka matki przed i po unasienieniu
- możliwoś sprawdzenia czewrwienia matki unasienionej ( włacznie do czerwiu zasklepionego )
- możliwość poddania czerwiu z ulików weselnych do rodzin produkcyjnych w momencie kasacji rodzinki
- małe gabaryty aby niezajmowały duzo miejsca po sezonie

To tylko niektóre zalety ulika który mam - ktoś kiedyś nad tym pogłowkował i wymyślił wiec niema co wywarzać otwartych dzrzwi, Zander opracował zupełnie podobny a może Kalinowski skopiował od Zandera nieistotny szczegół, bo z tego ulika jestem zadowolony .
Natomiast szukam w miare taniego ulika wieloramkowego w którym , dłuzej mozna przetrzymac matke czerwiacą i w razie draki przezimować, bo takiej mozliwosci nie daje mój ulik .

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 23:23 - pt 
Tomekmiodek pisze:
Wyobraź sobie ze musisz unasiennić 300 matek, i co wtedy?

Poza unasiennionymi matkami zyskuję jeszcze 300 nowiutkich odrobionych ramek bo dajesz węzę lub
zapewne złyszałeś o skrzynce cztero stronnej lub trzy do każdej komory dajesz 05l pszczół (mogą być z miodni ) Ciasto na dno i matecznik lub matkę na końcu zabierasz trzy i pozostaje Ci piękny cztero ramkowy odkład


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 września 2010, 08:46 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
BoCiAnK pisze:
Poza unasiennionymi matkami zyskuję jeszcze 300 nowiutkich odrobionych ramek
I tak dochodzimy do zasadności używania ulika weselnego .
Jęśli potrzeba nam ramek nowiutkich to fakt dobry sposób
ale jeśli niepotrzeba nam nowych ramek bo i tak mamy ich pod dostatkiem , bardziej zalerzy nam na produkcji bo 30 rodzin to w przeliczeniu na miodek ,,pi razy dzrzwi,, 1 TONA :uśmiech:
Wówczas szukamy rozwiązania szybszego , lrzejszego i gabarytowo najmniejszego .

[center]Opinie o dobrym uliku weselnym będa się różnić dlatego że różne oczekiwania stawiają przed nim pszczelarze!!![/center] - np mój przypadek - mam ulik weselny z którego jestem kontent ale niebardzo mozna w nim dłużej matke przetrzymać dlatego szukam wieloramkowego :oczko:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 września 2010, 13:44 - sob 
ale jak cos nie wyjdzie matka sie nie unasieni np. do 21 dni taki ulik jest do kasacji , ewentualnie mozna jeszcze raz poddac matkę z tym ,ze jak sie szybko nie unasieni to zabraknie pszczół w uliku zgina ze starosci dlatego łatwiej taki ulik połączyć z sąsiednim , nawet wytrzepac pszczoły mozna ulik zabrać i niech sobie wchodza gdzie chcą , niech szukaja miejsca , to samo z likwidacja ulików na jesień szybko mozna połaczyć bez zbednego pieprzenia sie , w przypadku zabrania matki unasienionej i zostawienia tylko pszczół bez matki z róznych względów przez dłuzszy czas taka sama regula tylko mateczniki ściąć ,a czerw 1 czy 2 rameczka włozyc do innego ulika . Uliki sa bardziej praktyczne nie kazdy potrzebuje odrobione ramki po za tym naprawde jest jak piszecie? Ja jakos nie moge w to uwierzyć ,ze 0,5 l pszczół ładnie odrobi ramke wielkopolską np.
Dla mnie takie uliki sa niepraktyczne i nie ekonomiczne i podzielam słowa tomka miodka

"Wyobraź sobie ze musisz unasiennić 300 matek, i co wtedy? zabierając tylko po jednej ramce ulowej to 300 ramek, a jak po 2 to 600 i do tego jeszcze pszczoły -na 300 takich potrzebujesz w przeliczeniu około 30 rodzin - i co to nie jest drogo?
ulik weselny powinien być na szklankę pszczół i tylko jedna małą ramkę. A jak ktoś chce matki zimować, to niech poszuka inne miejsce do tego. Kabriolet nigdy nie stanie się ciężarówka. Pozdrawiam"


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 września 2010, 15:01 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8661
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Rater pisze:
"Wyobraź sobie ze musisz unasiennić 300 matek, i co wtedy? zabierając tylko po jednej ramce ulowej to 300 ramek, a jak po 2 to 600 i do tego jeszcze pszczoły -na 300 takich potrzebujesz w przeliczeniu około 30 rodzin - i co to nie jest drogo?


tak gdybacie o jednoczesnym unasienianiu 300matek, zadam pytanie który z was unasienia taką liczbe matek?????? ile rodzin wychowujących musielibyscie miec na ten cel???? jesli juz ktos bardzo potrzebuje taka ilosc matek to rozkłada to na kilka serii... wystarczyły by 2-3tyg beznadziejnej pogody i 300matek szlag by trafił... i czy by to było takie opłacalne niewiem...
ja planuje połączyc unasienianie matek z robieniem odkładów... czyli tak: najpierw mam zamiar zrobic kilka odkładów 8ramkowych(co drugą ramkę trafia zatwór ) dajmy to po tygodniu wycinam mat. rat. i daje mateczniki na wygryzieniu i tym sposobem w jednym odkładzie 8 ramkowym unasieniam 4 matki jednoczesnie, po rozpoczeciu czerwienia zabieram 2 matki (robie kolejne odkłady z matką unasienioną), w ulu z którego zabieram matki wyciągam dwa zatwory i już mam 2 odkłady 4 ramkowe z unasienioną matką i z czerwiem od dwóch matek... i zadam pytanie który odkład szybciej się rozwinie z czerwiem od jednej matki czy od dwóch??? oczywiscie znacie odpowiedz na to pytanie... mysle ze tym sposobem mam zabawe z ulikami ograniczoną do minimum, jak któras nie wraca z oblotu to tylko wyciągam zatwór i po problemie.... zaletą bedzie tu korzystanie ze sprzętu którym juz się dysponuje (te same korpusy, daszki , zatwory, dennice trzeba zdeczka zmodyfikowac zeby były 4 dziury u spodu :leży_uśmiech: można uzyskac to przez położenie na dennicy takiej "ramy" w której bedą 4 wylotki ), oszczedzona zabawa z tymi małymi rameczkami :rolf: i połączenie unasienianie nowych matek z robieniem odkładów i zero dodatkowych gratów które trzeba zrobic i gdzies przechowywac... ale wiadomo każdy ma swoje pomysły ja to widze w ten sposob, kto inny może widziec to inaczej....

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 września 2010, 20:34 - sob 
ulik weselny - to taki mały ulik na mała pszczela rodzinkę, sprawdza się 10 dni po wygryzieniu matecznika - jak czerwi to się matkę zabiera jak czerwiu i matki niema to następny matecznik się wkłada.
Mini ulik dla matek po angielskiego Queen castle (zamek dla królowej) - to w takim uliku można matkę dłużej potrzymać, nawet zimować.

Kazdy z tych ulików na swoje zastosowanie. I tak jest praktyczniej i ekonomiczniej
Pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 września 2010, 21:25 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Tomekmiodek pisze:
-

Kazdy z tych ulików na swoje zastosowanie.

I w tym momencie znów zgadzam sie z Tomkiem miodkiem
konkretna konstrukcja do konkretnych potrzeb !
I szkoda gadania co jest lepsze - bo to zależne jest od indywidualnych oczekiwań
Nie unasienniam 300 matek ale 15 -20 na własne potrzeby i niechce absolutnie ulika na ramke lub pólramke na której pszczelarzę - niepotrzebuje powiększać pasieki o odkłady które by powstały po odebraniu matek nawet jesli miał by byc to tylko jeden pień :foch:
Ulik weselny do unasieniania matek :kwiaty: (malutki )
Ul odkładowy - do odkładów :cmok: ,unasienniania :kwiaty: i przetrzymywania matek :pala: itd......
(np wielkopolski korpus dzielony na trzy - cztery )

Karzdy musi rozwarzyć czego oczekuję po uliku :oczko: i taki sobie zorganizować :chytry:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 września 2010, 00:20 - ndz 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Tomekmiodek kupiłem rok temu uliki styropianowe takie jak piszesz niemalowane u Łysonia. Są bardzo dokładnie wykonane (kupione kilka lat wcześniej nie były tak dokładnie zrobione) jestem z nich zadowolony.
Jedyny problem przy tego typu uliku to jego nasiedlenie, są lata,że co druga rodzinka po poddaniu matki chce z niego uciekać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 września 2010, 02:59 - ndz 
nie wiem ktos pisal ze to zależne od pszczół jest tzn. jak wsypiesz rojowe pszczoły to ucieczka pewna , to samo moze dotyczyć jak ulik jest przegrzany (przewaznie z drewnianych uciekaja jak nie sa osłoniete lub wygłuszone styropianem.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 września 2010, 12:18 - ndz 

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 19:10 - czw
Posty: 53
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Do zasiedlania ulików właśnie pszczoły rojowe są najlepsze jako, że są wychowane w optymalnych warunkach, dobrze odżywione i są nastawione na szybkie odbudowanie i zorganizowanie nowej rodzinki. Można zasiedlać uliki pszczołami zsypanymi z różnych rodzin. Ważne jest tylko, aby to były w miarę pszczoły młode w różnym wieku. Warunkiem, aby po zasiedleniu nie opuszczały ulików jest to by w uliku była: odpowiednia ilość pszczół dostosowana do danego typu ulika, pełna komora pokarmu, miejsce do budowy plasterków i młoda matka. Tak skompletowany ulik umieszczamy w ciemnym i chłodnym miejscu na minimum trzy doby. W tym czasie pszczoły uwalniają matkę z klateczki, rozpoczynają budowę plasterków zapełniając je równocześnie przenoszonym z komory pokarmowej pokarmem. W tym czasie rodzinka się integruje i po wystawieniu na toczek dobrze broni się przed rabunkiem. Jeżeli pszczoły przywozimy z innej pasieki czas ten możemy skrócić do dwóch dni.
Pszczoły, które rozpoczną budowę plastrów i gromadzenie zapasów z reguły nie opuszczają ulików, jedynie zdarzyć się to może gdy stracą matkę w trakcie lotów godowych. A i wtedy tylko część rodzinek opuszcza ulik, w gro z nich raczej pojawiają się trutówki. Ale to już nasza wina.
Z poważaniem oro54


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 września 2010, 12:29 - ndz 
przy zasiedlaniu ulika matki nie daje sie w klateczce , wkładasz bez klateczki na 30 ulików zetną może 1


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 września 2010, 12:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
gdzieś czytałem (literatura) ,że pszczoły rojowe nie są najlepsze do zasiedlania ulików weselnych gdyż gdy matka wyleci na lot to cała rodzinka razem z nią i z ginie... więc pytanie moje uciekają ci rodzinki z ulików weselnych?? W. ostrowska pisała ,że proroje (małe) są dobre do zasiedlania a w innej ( znanego autora, niedawno wydana) jest złe to jestem ciekaw kto ma więcej racji.... chodzi bowiem o to która metoda jest lepsza bo każda ma wady ;)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 września 2010, 15:08 - ndz 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Nasiedlam już takie uliki chyba od dziesięciu lat i zawsze mam w efekcie końcowym nasiedlone, zwróciłem tylko uwagę że w niektóre lata (nie wszystkie) mam z tym trochę problemu. Nigdy nie nasiedlam pszczołami rojowymi, według moich obserwacji wnioski są trochę inne niż książkowe. Rodzinka jeśli ucieka to tylko przy unasiennianiu pierwszej poddanej matki,przy następnych ucieczek niema, gdy matka zacznie czerwić również ucieczek nie ma. Największy wpływ na to ma przebieg pogody oraz to czy rodziny z których zostały zabrane pszczoły do nasiedlania zaczęły już wchodzić w nastrój rojowy. Matki z takich ulików poddawałem nawet na początku października i było wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 września 2010, 21:45 - ndz 
oro54 pisze:
Do zasiedlania ulików właśnie pszczoły rojowe są najlepsze jako, że są wychowane w optymalnych warunkach, dobrze odżywione i są nastawione na szybkie odbudowanie i zorganizowanie nowej rodzinki.

Do przyjmowania larw i wychowie matek są wspaniałe
Ale czy do ulików weselnych ? chyba że po wygaśnięciu całkowicie stanu rojowego
Gdybyś zasiedlił uliki pszczołami w stanie rojowym to wyjdą z matką na oblot myśląc ze idą w rój potem wiszą takie roiki ( fajnie to wygląda garść pszczół wisi uwieszona za liścia ) ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 kwietnia 2011, 23:26 - sob 

Rejestracja: 20 marca 2011, 19:02 - ndz
Posty: 44
Lokalizacja: Lubawa
Uliki weselne najlepsze gdy są na ramce jaką się używa w pasiece.
Moje uliki to korpus przedzielony na pół ramka 18cm .Taki ulik można nawet doprowadzić do dużej siły.W mojej pasiece matka jest poddawana z całą rodzinką, czy ona będzie na 1,2 czy 10 ramkach. Rodzinki zawsze są karmione ciastem cukrowo-drożdżowym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2011, 00:06 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3001
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ideałem byłoby rozwiązanie,jeden typ ramki do ula produkcyjnego,weselnego,do zimowania matek zapasowych,ale tak dobrze nie ma wszystko zależy od skali hodowli,kosztów,organizacji każdy system ma swoje wady i zalety dlatego rozwiązania są tak różnorodne.
Ja na obecnym etapie jestem przy systemie-unasienianie i zimowanie w mini plusach używam też ulików do unasieniania małych prod.Łysonia i Babika to dawniejszy nabytek,kłopotliwa likwidacja po sezonie a zimowanie niemożliwe.
Jak te poszukiwania się zakończą nie mam zielonego pojęcia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2011, 11:43 - ndz 

Rejestracja: 20 marca 2011, 19:02 - ndz
Posty: 44
Lokalizacja: Lubawa
Zdzisław pisze:
]deałem byłoby rozwiązanie,jeden typ ramki do ula produkcyjnego,weselnego,do zimowania matek zapasowych,ale tak dobrze nie ma wszystko zależy od skali hodowli,kosztów,organizacji każdy system ma swoje wady i zalety dlatego rozwiązania są tak różnorodne.
Zdzisław,
To nie powinno ideałem jedna ramka ale standardem.Matek nie należy zimować ,nie opłaca się ,za duże ryzyko no i za drogo.Lepiej na wiosnę bezmatek dołączyć do innej rodziny.
Unasieniam w ulikach i wykorzystuję około 100 matek,to jest tyle aby wykorzystać nadmiar pszczoły w sezonie. Te wszystkie uliki trapezowe i inne to wszystko szajs i niepotrzebny sprzęt i kłopot


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2011, 08:27 - pn 

Rejestracja: 15 października 2007, 08:08 - pn
Posty: 48
Lokalizacja: terespol
Może mógłby ktoś zamieścić jakiś rysunek ulika weselnego drewnianego z wymiarami. DZIEKI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2011, 22:51 - pn 

Rejestracja: 20 marca 2011, 19:02 - ndz
Posty: 44
Lokalizacja: Lubawa
dunczykx, [quote="dunczykx"]Może mógłby ktoś zamieścić jakiś rysunek ulika weselnego drewnianego z wymiarami. DZIEKI[/quotN
Najprostszy ulik to korpus przedzielony na pół (szczelnie) żeby pszczoły nie przechodziły do tego dennica z dwoma wylotkami po przeciwnych stronach do tego jakiś daszek i ulik na 2 matki gotowy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 kwietnia 2011, 00:27 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3001
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tak myślałem i zacząłem stosować, ramka 1\2 [nadstawkowa] wielkopolska nawet wychopdziło,ale przyjąłem zasade--tam gdzie miód nigdy czerw i leki.

Wygląda na to że będe zmuszony wybrać , zasady albo wygoda i efektywnośc .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 kwietnia 2011, 14:39 - wt 

Rejestracja: 02 marca 2009, 07:36 - pn
Posty: 17
Lokalizacja: Szczyrzyc Małopolska
Masz rację Zdzisław, to daje ul Apipol tzn. wszystkie ramki takie same: w gniazdach, miodniach, ulikach weselnych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji