FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 21:04 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
Post: 23 września 2008, 20:32 - wt 
W obecnych czasach gdzie pszczelarz dąży do uzyskania jak najlepszych wyników nie tylko w pozyskiwaniu miodu ale i także zdrowotności pszczół ich wigoru zwiększenia żywotności lepszą zimowla i itp warto używać mieszańców między rasowych a także miedzy liniowych
Choć w Polsce nie brakuje nam już tych linii co prawda jest ich o wiele za dużo ale to cel marketingowy zwiększa ich liczebność „ Co nowe OO trza Spróbować „ lecz już zasadniczo niczym jedne nie odbiegają od drugich
Ale warto wprowadzać do pasieki inne linie Sklenara, Troisek Berlinki , Primy ,Gemmy itp. celem nawet matek nie unasiennionych wszystkie i nie tylko te linie są bardzo Miodne i w krzyżówkach nawet do 3 pokolenia nie odbiegają znacznie od normy potem poza miodnością która pozostaje na przeciętnym poziomie ale dużo odbiega od pokolenia F1 . Okazują negatywne cechy złośliwość i rojliwości przy czym poprawia się uodpornienie na choroby i zimowlę
To samo tyczy się ras a najlepszym przykładem jest Bucfast który swym wigorem i miodnością podbija nie tylko kraje Europy


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 30 września 2008, 15:39 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
Cytuj:
(...) linie Sklenara, Troisek Berlinki , Primy ,Gemmy itp(...)


Można też krzyżować z rodzimymi liniami/rasami. ASTA M ze stony ojcowskiej. Daje zadowalające efekty. Pewnie podobnie Bałtycka.

Z tych co wymieniłeś mam lub miałem Sklenara, Primę i Gemę. Ale zadowolony jestem również z CJ10 i Czeszki od Jaronia. Niektórzy u nas chwalą Kortówkę. Ale ona od F2/F3 w dadal rozszepia swoje pozytywne cechy m.in łagodność.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 października 2008, 12:35 - śr 
Myślę że ten temat i ten : " Użytkowe mieszańce miedzy rasowe i międzyliniowe " są tematami pokrewnymi i nie potrzebnie się dublują . Mam prośbę o usunięcie jednego z nich . Przy takich krzyżówkach jak czytam a szczególnie w drugim poście i przy zastosowaniu takiej metody i myślenia to przy hodowli psów powstał by skrócony jamnik i na dodatek bez ogona . Czyli inaczej , pies kaleki z wrodzoną wadą genetyczną .

Mówiąc inaczej , trzeba zadać pytanie co to jest heterozja i jak powstaje i do jakich celów powinna służyć pszczelarzowi . Bo w takim krzyżowaniu midzyrasowym , poszukuje się pszczół o o wybitnych cechach , selekcjonuje najlepsze , kojarzy dobre pary i choć nie zawsze się to udaje . Takie pszczoły o pewnej wybujałości np. w kierunku miodnośći i przy dobranych rodzicach gdzie 20kg + 20kg = 40 kg miodu , możemy powiedzieć że były dobrze kojarzone i nastąpiło zjawisko heterozji i tak przynajmniej twierdzi mój dziadek .

Tak czy inaczej w krzyżowaniu międzyrasowym poszukuje się mieszańców o wybitnych cechach użytkowych , co w hodowli nazywa się zjawiskiem heterozji . W każdej rasie pszczół istnieje dość duża rozpiętość typów i nie każde kojarzenie daje zjawisko heterozji , ale mimo rozstrzelenia wyników mieszańcy pszczoły kaukaskiej-matki , unasiennione przez trutnie naszej pszczoły krajowej wyróżniają się wyższą produkcją miodu nisz nasze pszczoły .
Najlepsze wyniki może zapewnić metoda doprowadzenia do daleko idącej homozygotyczności linii jednej i drugiej rasy i kojarzenia sprawdzonych już standardów . Jest to idealne rozwiązanie produkcji mieszańców heterozyjnych , tródne jednak do zrealizowania w praktyce ze względu na duże nakłady pracy .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 01 października 2008, 18:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Romku jak na posiadacza 5 uli byle jakich to gratuluje powyższego postu, czyta się tak jak jakiś artykuł w czasopiśmie pszczelarskim, rozumiem że jak będziesz miał 50 rodzin w przyszłości to i jakiś doktorat z szerokiej dziedziny pszczelarstwa się znajdzie na Twoim koncie :wink: :wink: :wink:

ps aby każdy nowy na forum podejmował takie dyskusje to będzie ciekawie,

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 października 2008, 19:49 - śr 
Bardzo mi miło że się podobało to co napisałem a zarazem mobilyzuje do dalszych działań . Ale dziadek mówił żeby dużo nie pisać i się nie wychylać z wiadomościami bo zostanę zaraz uziemiony . Może to być zmasowany atak lub znajdzie się jakiś snajper i odrazu odechcę mi się pisania .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 01 października 2008, 20:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Roki Balboa pisze:
Bardzo mi miło że się podobało to co napisałem a zarazem mobilyzuje do dalszych działań . Ale dziadek mówił żeby dużo nie pisać i się nie wychylać z wiadomościami bo zostanę zaraz uziemiony . Może to być zmasowany atak lub znajdzie się jakiś snajper i odrazu odechcę mi się pisania .


i tu się możesz zdziwić, akurat to forum ma tylko zalogowane osoby i jeśli jest obraźliwy post to odrazu zostanie usunięty, oczywiście możesz się wdać się w dyskusje aczkolwiek to forum ma swoje prawa i każdy szanuje innego, do tego sam czasem możesz potrzebować informacji na jakiś temat to zawsze ktoś Ci pomoże, więc zachęcam do siedzenia z dziadkiem przed kompem, wertowania tematów, a jest ich wiele i coś możecie wspólnie dodać od siebie :wink:

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 grudnia 2008, 17:16 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Najgorsze jest to,że za hodowlę i inseminację zabrali się wszyscy,często bez podstawowego wykształcenia w tym kierunku.Ostatnio do naszego koła pszczelarskiego przyjechał hodowca i inseminator pszczół z okolic Poznania by zareklamować swoje pakiety i nowo wyhodowaną przez siebie linię pszczół.Zadałem mu pytanie:jak długo pracował nad wyhodowaniem tej nowej linii?Odpowiedział,że trzy lata.Wtedy stwierdziłem nieśmiało że według mnie potrzeba co najmniej dziesięć lat.Uśmiechnął się drwiąco i rzekł:Panie,ja to jestem w stanie zrobić w dwa.Roki nam tu tymczasem opowiada o jakiejś heterozji,kojarzeniu wsobnym i między rasowym,homozygotyczności-do kogo ta mowa?Więc panowie,zakasać rękawy i do nauki!
Nie ilość uli świadczy o wartości pszczelarza,ale jego mądrość i doświadczenie życiowe dziadka.
Ten skrócony jamnik został już wyhodowany.Miałem zaszczyt otrzymać go z refundacji.Latał z kolorowym znaczkiem na plecach przez kratę odgrodową w te i we wte.

Z poważaniem-Janusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2009, 21:05 - śr 
Podoba mi sie czesc zdania kolegi "bzzy"

"Kasa, misiu, kasa"

J aby rozpoczac ten temat nalezalo by wrocic do poczatkow hodowli w pasiekach zarodowych w Polsce. Kto odpowiadal za ta hodowle /KCHZ?/, jaki jest stan dzisiejszy.
Jaka role odegrali lobbysci w ARR/ dot/ matek refundowanych?
Dlaczego PZP "tworzy" nowa hodowle wbrew ustawie.
Kto obejmie nadzor nad hodowla pszczol w Polsce/ chodzi o kwote ok. 1 mln zl/ Zawodowcy/dajacy jakas gwarancje/ czy PZP.

Ale "Kasa, misiu, kasa"

Dawno temu kupilem u hodowcy matek/ U BoCiAnka " nie reklamuje swoich matek pszczelich /, ktore byly do d.....Gdy to powiedzialem temu hodowcy, to oswiadczyl , ze to moja wina.
Dzieki nauce i doswiadczeniu obecnie hoduje matki linii "ANNA" i mam na to uprwanienia wydane przez Min. Rolnictwa oraz Buckfast" z Dunskiej hodowli KB.


Mozemy" se " mowic o wprowadzaniu krzyzowek, gdy niema orginalnych ras do krzyzowania.

Kasa, misiu, kasa


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 21 stycznia 2009, 22:26 - śr 

Rejestracja: 27 grudnia 2008, 19:50 - sob
Posty: 79
Lokalizacja: pszczew
Załóżmy, że mam matkę reprodukcyjną. Wiosną uzyskam od niej pokolenie F1. Wśród tych córek wychowanych w mojej pasiece, w konkretnych warunkach (pożytkowych, klimatycznych, napszczelenia terenu itp.) będzie kilka sztuk (załóżmy 10%) matek wybitnych, najlepiej dostosowanych do mojego terenu. I tu nasuwa się myśl, aby nadal rozmnażać te matki - selekcjonować je nadal, aby w kolejnych pokoleniach uzyskać matki jeszcze bardziej dostosowane do konkretnego terenu. A niestety w kolejnych pokoleniach nastąpi zanik cech "babci" zarodowej, rozszczepienie cech, i kolejne matki będą np. złośliwe. Czy muszę co, np. 2-3 lata wracać do zakupu matki zarodowej, czyli dokonać loterii i mieć nadzieję, że dany osobnik będzie dobrze dostosowany do mojego terenu? Całą lokalną selekcję zaczynać od nowa? Czy w kolejnych pokoleniach nie wszystkie matki muszą zatracić cechy zarodowego przodka i odchowując więcej matek niż potrzebuję, zawsze w pokoleniu znajdę matki o korzystnych cechach. Trochę prościej - czy w pokoleniu np. F5 jeśli pojawi się złośliwość, to wszystkie matki będą złośliwę, czy też jedne będą złośliwe, a inne łagodne?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2009, 11:05 - czw 
Szanowny kolego, z pytaniem jestes juz prawdopodobnie w roku 2020.

Powinienes zadac sobie podstawowe pytanie?

Do czego maja ci sluzyc matki?
Do zbioru miodu czy hodowli?

Jezeli do miodu to : dokonaj zakupu matek nienunasiennionych lub unasiennionych na pasieczysku u hodowcy/ tu sa rozne teorie, inni mowia ,ze lepsze unasiennione sztucznie?

Zakupu dokonaj u zaufanego hodowcy, ktory podpowie- doradzi, wymieni bez problemow.

Jezeli do hodowli, to zbieraj ksiazki, materialy, kurs inseminacji, zezwolenie na hodowle i do roboty.

Powodzenia


Na górę
  
 
Post: 06 grudnia 2013, 14:34 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
BoCiAnK pisze:
W obecnych czasach gdzie pszczelarz dąży do uzyskania jak najlepszych wyników nie tylko w pozyskiwaniu miodu ale i także zdrowotności pszczół ich wigoru zwiększenia żywotności lepszą zimowla i itp warto używać mieszańców między rasowych a także miedzy liniowych

Choć w Polsce nie brakuje nam już tych linii co prawda jest ich o wiele za dużo ale to cel marketingowy zwiększa ich liczebność „ Co nowe OO trza Spróbować „ lecz już zasadniczo niczym jedne nie odbiegają od drugich

Ale warto wprowadzać do pasieki inne linie Sklenara, Troisek Berlinki , Primy ,Gemmy itp. celem nawet matek nie unasiennionych wszystkie i nie tylko te linie są bardzo Miodne i w krzyżówkach nawet do 3 pokolenia nie odbiegają znacznie od normy potem poza miodnością która pozostaje na przeciętnym poziomie ale dużo odbiega od pokolenia F1 . Okazują negatywne cechy złośliwość i rojliwości przy czym poprawia się uodpornienie na choroby i zimowlę

To samo tyczy się ras a najlepszym przykładem jest Bucfast który swym wigorem i miodnością podbija nie tylko kraje Europy
Sorry Panowie że mnie dużo :oops: :oops: :oops: ,wchłaniam dużo informacji no i jeszczę ta masa linków wychodzacych,książka ułatwia zrozumienie ,lecz dyskusji nie zastąpi.Wracają do cytatu,jeżeli w mojej okolicy dominuje p.Gębala to przy wprowadzeniu BF dni są jej policzone ?,taki skrót myślowy.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2013, 16:47 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
bo lubię pisze:
taki skrót myślowy.

Używając skrótu myślowego odpowiem, TAK.
Ale jest to temat wielowarstwowy. Na pewno też, w jakimś stopniu, wzbogacisz okoliczną pulę genową.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2013, 17:21 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
bo lubię pisze:
BoCiAnK pisze:
W obecnych czasach gdzie pszczelarz dąży do uzyskania jak najlepszych wyników nie tylko w pozyskiwaniu miodu ale i także zdrowotności pszczół ich wigoru zwiększenia żywotności lepszą zimowla i itp warto używać mieszańców między rasowych a także miedzy liniowych

Choć w Polsce nie brakuje nam już tych linii co prawda jest ich o wiele za dużo ale to cel marketingowy zwiększa ich liczebność „ Co nowe OO trza Spróbować „ lecz już zasadniczo niczym jedne nie odbiegają od drugich

Ale warto wprowadzać do pasieki inne linie Sklenara, Troisek Berlinki , Primy ,Gemmy itp. celem nawet matek nie unasiennionych wszystkie i nie tylko te linie są bardzo Miodne i w krzyżówkach nawet do 3 pokolenia nie odbiegają znacznie od normy potem poza miodnością która pozostaje na przeciętnym poziomie ale dużo odbiega od pokolenia F1 . Okazują negatywne cechy złośliwość i rojliwości przy czym poprawia się uodpornienie na choroby i zimowlę
To samo tyczy się ras a najlepszym przykładem jest Bucfast który swym wigorem i miodnością podbija nie tylko kraje Europy
Sorry Panowie że mnie dużo :oops: :oops: :oops: ,wchłaniam dużo informacji no i jeszczę ta masa linków wychodzacych,książka ułatwia zrozumienie ,lecz dyskusji nie zastąpi.Wracają do cytatu,jeżeli w mojej okolicy dominuje p.Gębala to przy wprowadzeniu BF dni są jej policzone ?,taki skrót myślowy.

bo tu pewnie miejscowe chłopaki dorzuciły swoje geny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 03:15 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
sangbleu pisze:
bo lubię pisze:
taki skrót myślowy.

Używając skrótu myślowego odpowiem, TAK....

Też użyję skrótu, sorry sangbleu, ale NIE.
W każdym razie tak podaje literatura. Żeby zmienić znacząco pulę genową, należałoby znacząco dołożyć genów. Mała ilość nowych genów rozmyje się w środowisku.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 10:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Dni policzone chodziło mi w odniesieniu do BF, musiałbym ją systematycznie zakupywać by coś zmienić ,a po latach ewentualnie coś w swoim zakresie wychować i to nic nie da ,jeżeli jest to mieszanka wielorasowa ,to w krótkim czasie wraz dominacyjna w regionie będzie górą .Tak teoryzuję .

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 11:03 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
trzciny, mam uzasadnione wątpliwości czy piszemy o tym samym.
Ja odpowiedziałem na pytanie
bo lubię pisze:
Wracają do cytatu,jeżeli w mojej okolicy dominuje p.Gębala to przy wprowadzeniu BF dni są jej policzone ?,
Przy czym ja zrozumiałem, że chodzi o losy BF.

Co do puli genów to napisałem "w jakimś stopniu wzbogacisz" a nie "zmienisz znacząco".
Stąd nie wiem o co Ci tak naprawdę chodzi. Podejrzewam nieporozumienie.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 11:13 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Cytuj:
Przy czym ja zrozumiałem, że chodzi o losy BF.
tak ,chodzi o jej los,sorry ,tam wyżej trochę nie precyzyjnie napisałem.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 22:36 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
:haha: w mojej okolicy dominuje p.Gębala to przy wprowadzeniu BF dni są jej policzone ?,taki skrót myślowy. :haha:
Pomijając późną porę mojego wpisu, to miałem prawo zrozumieć że policzone są dni dominującej w okolicy...............

sangbleu, znowu użyję skrótu, sorry, ale TAK :haha: no i Ty przynajmniej zgadłeś co poeta bo lubię, miał na myśli.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji