FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 16:51 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ] 
Autor Wiadomość
Post: 02 lipca 2021, 18:17 - pt 
Czy nie wydaje się wam ze cena matki pszczelej NU 20 zł jest zbyt niska?
Ja wiem że powstało wielu " producentów" i obniżają cenę i standard. Słyszę też że Ci wartościowi , rezygnują z hodowli bo sezon ,krótki i się nie rozdwoisz.
Cena 30 zł za dobry materiał a nie masówkę jest na dziś do akceptacji.

Co uważacie?


Na górę
  
 
Post: 02 lipca 2021, 18:46 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Wcale tak nie uważam. Przeciwnie, w porównaniu do innych produktów pszczelich ceny trzymają się dobrze. W obecnej chwili hodowla matek to najbardziej dochodowa część pszczelarstwa, w tym miejscu wskazuję, że jest jednocześnie najbardziej pracochłonna oraz wymagająca wiedzy.
Jednakże kto ma wiedzę, czas i dobry materiał żle na matkach nie wychodzi.


Natomiast hodowcy winni dążyć do sprzedaży matek UN zamiast jednodniówek.
Tam też jest inna cena. Niestety dziś wyznacznikiem jest cena"najgorszych" matek zamiast "najlepszych".

Jednodniówka w systemie wysyłkowym to przecież loteria.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2021, 19:04 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Produkcja jednodniówek nie wymaga dużej wiedzy, to produkcja taśmowa bez kontroli jakości :wink:

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lipca 2021, 06:48 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
sangbleu pisze:
Produkcja jednodniówek nie wymaga dużej wiedzy, to produkcja taśmowa bez kontroli jakości :wink:

Nie pakuj wszystkich do jednego worka bo sa tu na forum koledzy od kturych mam matki jednodniówki i sa super 100%przyjęć i unasiennień zdaża się że to moje giną w locie.Czyli pewnie moje sa gorsze.

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lipca 2021, 09:25 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
henry650, nie unoś się, ja też mam i też jestem bardzo zadowolony. Nikogo też nie kategoryzuję, poczyniłem ogólą uwagę.

Nie zmienia to faktu, że przy porównaniu z matkami UN jest tak jak napisałem.


Matka NU - 25 zł, plus koszt wysyłki 18-30 zł - realna cena przy jednostkowym zamówieniu 43 -55 zł, przy zamówieniu 5 matek 28,6 - 31 zł.

matka UN - 80 zł, plus koszt wysyłki 18-30 zł.

Można odebrać osobiście, jednak realia są takie, że gross matek jest oferowana i w rzeczywistości zakupiona w systemie wysyłkowym.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2021, 13:54 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Ja mam takie obserwacje:
Jak zaczynałem przygodę z pszczołami to za 20 zł można było kupić dobre jednodniówki a za 50 zł, max 60 zł dobre unasiennione.
Teraz za dużo gorszy materiał niektórzy chcą odpowiednio 25-30 NU i 70-100 UN. Ogólnie ceny matek poszły w górę, NU mniej, UN bardziej i zastanawia mnie dlaczego skoro u niektórych jakość bywa dużo gorsza niż kiedyś.
Oczywiście nikogo nie osądzam, bo są hodowcy którym bym dał i 200 za unasiennioną, bo wiem, że mają dobry "towar" :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2021, 14:15 - czw 

Rejestracja: 11 kwietnia 2014, 16:23 - pt
Posty: 70
Lokalizacja: Gniezno
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp, LN 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Gniezno
Teraz jest zdecydowanie więcej "hodowców" którym się zbyt wiele "wydaje" Kupują reproduktorkę i już w roku zakupu sprzedają jej córki bez żadnej oceny. Dlatego materiał jest nie pewny i bywa różny.
Wolny rynek :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2021, 14:28 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
każdy kto hoduje matki wie ile to pracy jak to wygląda - a im większa skala tym "bardziej to brzydnie"... z perspektywy klienta wydaje się ze to "ot tak sobie" 20 -25 zł za pszczołę, że to może drogo...

pytanko - ile miód zdrożał ostatnio ? bo już u niektórych to po 50 zl za słoik jest i to 1kg... - literatura podaje że cena matki nieunasioennionej powinna wynosić mniej więcej cenę 1kg miodu - czyli patrząć na dziś - jest to raczej bliżej 30 niż 20 zł..

matki UN - to też nie jest tak fajnie jakby się wydawało - sporo pracy z zasiedleniem ulika... z jego likwidacją... - jak się zasiedla ulik to jest początek maja - i np. ta pszczoła mogłaby miód nosić... i tak np. 4 ule odpadają z majowym miodem... jest też praca z karmieniem ulików i zaglądaniem/wyciąganiem etc.. stąd i cena - ogólnie cena mało opłacalna w porównaniu do nakładu pracy np. - wystarczy sprzedać 3 matku NU zamiast 1 UN aby wyjść na to samo... - w zasadzie uliki weselne są opłacalne jako "utylizatory" dla 4-5 dniówek... choć przyznaje że w tym roku to wiecznie mi brakowało jednodniowek - do ulików szły u mnie mateczniki... ale stwierdzam że lepiej było sprzedać jednodniówki - bo tak t zawsze "1 dzień roboty w tygodniu z tymi weselnikami"...

ai wszędzie dobrze gdzie nas nie ma -np. na matki "reprodukcyjne" w tym roku wydałem ok 6000 zł... - fakt że to się zwróci (o ile przezimują...)ale to tylko część kosztów... rodziny hodujące matki są "częściowo" wyłączone z produkcji - np. odkładów z nich w praktycznie się nie robi... nie są przewożone na pożytki etc...

dlatego 25 zł uważam za "sprawiedliwą cenę" - 30 wydaje mi się trochę wygórowaną… 20 zł - przy obecnych realiach to raczej "promocja"

dochodzi też aspekt "wolnego" - ja np. hoduję matki tak aby były na poniedziałek do wysylki… i to w pewnym momencie staje się "uciążliwe" bo chciałoby się odpocząć w jakiś weekend ale nie da się.. bo nawet jak się nie założy nowej serii to są 2 - jedna do przełożenia do cieplarki... a druga co się będzie wygryzać... i nie można "mieć wonnego"...

zresztą z całej tej hodowli to najgorsza jest obsługa zamówień - ktoś np. dzowni… ktoś pisze SMS... ktoś na Ambrozji... ktoś na FB... ktoś na OLX ktoś maila... i ciężko to "ogarnąć" - a czasem ludzie zmieniają... przygptpwanie paczek też zajmuje sporo czasu... - fakt sezon krótki - ale za 20 zł to się "nie opłaca" - szczególnie wysyłkowo...

a i człowiek chce dobrze - wysyła bez pobrania aby było taniej dla kupującego... i teraz 18 delikwentów na 2500zł muszę ścigać bo nie zapłacili jeszcze...

osobną kwestią jest załatwienie materiału reprodukcyjnego bo wcale nie jest "tak łatwo go dostać" - z reguły konieczne jest kilka telefonów czy maili... po jego zamówieniu... a i człowiek uwiązany bo musi być w "pogotowiu" na ich przyjęcie...

"miodziarze" mogą zrobić miodobranie dziś lub jutro lub za tydzień - u "matkarzy" wszystko musi być "na godziny" nie na dni... - np. znakowanie matek świeżo wygryzionych jest łatwiejsze niż takich co to mają już 5-6 godzin...

niesprzedany miód można magazynować na pólkę - a matki nie bardzo - sam proces zajmuje 2 tyg... także trzeba mniej więcej znać popyt - w tym roku u mnie zainteresowanie było spore - części zamówień na NU nie udało się zrealizować... w sensie ktoś chciał na poniedziałek - zamawiając w czw/pt - to już nie było "wolnych mateczników"... - zastanawiam się też nad kontynuacją tego... kupiłem "materiał" ale nie wiem czy nie ograniczę tego na wiosnę - były już myśli co to by może w ogóle zrezygnować z materiału jaki zamówiłem ale stwierdziłem, że na wiosnę podejmę tą decyzję -w razie czego, przezimowane reproduktorki z papierami nie powinno być trudno sprzedać... powiem tak - mnie ta "kasa z matek" wcale nie motywuje - to w zasadzie "rekompensata za utracony czas życia" - a dużo bardziej motywuje "wracający klient" czy też taki "stały" co to bierze już n-ty rok z rzędu bo znaczy to, że jednak te matki są dobre i się sprawdzają - nie tylko u mnie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2021, 14:54 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
aaa i mi się przypomniało... nie wliczyłem ceny matek KB -a to dlatego że "zapłaciłem za nie matkami NU" - teoretycznie powianiem doliczyć wiec min. 3000 PLN do kosztów licząc już ze sprzedaję NU "po promocyjnej cenie"...

doliczając to wówczas pi razy oko wychodzi mi ze ok 10 zł w cenie matki NU i UN to były kosztowały reproduktorek... + 50 gr klateczka i 2 grosze na cukier puder :lol: … - fakt że w przyszłym roku koszt reproduktorek powinien się bardziej "amortyzować"... ale poniżej 5 zł na szt. pewnie nie zejdą... bo reproduktorki nie żyją wiecznie...i trzeba będzie myśleć o nowych...

także zarobek na 1 szt że "wow" - przy stałem promocji po 20 zł dla Forumowiczów - dla mnie wyszło 9,50 zł przychodu z którego powinno się odjąć jeszcze trochę innych kosztów...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 sierpnia 2021, 21:39 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
tomi007,
tomi007 pisze:
człowiek chce dobrze - wysyła bez pobrania aby było taniej dla kupującego... i teraz 18 delikwentów na 2500zł muszę ścigać bo nie zapłacili jeszcze...

Dzięki takim kolegom teraz za granicą nic nie kupisz - jak najpierw kasy nie wyłożysz :oops:
I dolicz jeszcze pszczoły towarzyszące do klateczek wysyłkowych , one już na pewno miodu dla ciebie nosić nie będą :pl:
tomi007 pisze:
były już myśli co to by może w ogóle zrezygnować

Też mam ten dylemat - co sezon :haha:
Nie zrozumie tego nikt kto nie spróbuje - bo przecież co to jest wychować parę matek :chytry:
Wydaje mi się że matka 1 dniowa jest warta 1 słoik miodu :zeby:
jak do tej pory brałem ceny matek z pasieki Melifera
jednak miodek już trzy lub cztery razy podrożał :szok: a matki nie :?: :?: :?:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 sierpnia 2021, 22:04 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Szczupak pisze:
a matki nie

podrożały, tylko zazwyczaj nie u tych hodowców gdzie by mogły podrożeć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 sierpnia 2021, 07:00 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
podrożały, tylko zazwyczaj nie u tych hodowców gdzie by mogły podrożeć

Podrożały reproduktorki a pozostałe nie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 sierpnia 2021, 12:52 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
Podrożały reproduktorki a pozostałe nie.


UN i NU też podrożały, teraz standard to 25 i więcej za NU i 70 i więcej za UN, a jeszcze kilka lat temu 25 za NU i 70 za UN to było drogo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 sierpnia 2021, 12:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
tomi007 pisze:
"miodziarze" mogą zrobić miodobranie dziś lub jutro lub za tydzień -

Bzdura.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2021, 08:27 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
z matkami NU jest tak że można je klepać i na tysiące jak ktoś ma taką ochotę dlatego kosztują ile kosztują. Hodowcy zaczynają w kwietniu bez patrzenia na to co za oknem czy w ulach no bo towar trzeba mieć skoro klient chce. Jaka to będzie matka i czy się unasienni czy nie to go to rybka, jest sztuka, kasa w dłoń i nara baw się dobrze

Natomiast z matkami UN już tak frywolnie nie ma dlatego pojawiają się gdzieś 1,5 miesiąca później i kosztują ile kosztują. Tu już trzeba zwracać uwagę na to co się wrzuca do ulików i jaka pogoda termin, chodzić koło tego też trzeba. Kiedyś matki czerwiące kosztowały tyle co 3x lub 4x cena matki NU i to był sprawiedliwy układ obecnie gdzie jest to ledwo 2x albo 2x z groszami to właśnie najlepszy biznes mają ci którzy klepią setkami czy tysiącami i maja gdzieś to co koło nich się dzieje. Po co się przejmować co komu się sprzedaje jak można cisnąć kity o jaskółkach niezgodności rasowej czy inne bajki. Jak wrzuce u siebie matecznik do ula to czerwią praktycznie wszystkie i szybciej z tymi kupowanymi to loteria bo raz będzie 30 procent sukcesu a mało kiedy dochodzi do 80 przy wysyłkowych, raczej 50 % a prawie za tyle samo można dostać czerwiącą jak się poszuka albo pojedzie osobiście

35-40 pln za matkę NU to jest zdzierstwo a takie ceny też się zdarzają żeby to się jeszcze płaciło za jakość, materiał ten sam co gdzie indziej tylko się ludzie wożą na popularności, pejsbukach i innych nośnikach propagandy, a mamusie cały tydzień czekają na stoliku zwarte i gotowe do wysyłki a później jest co jest

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2021, 16:49 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Krzyżak pisze:
tomi007 pisze:
"miodziarze" mogą zrobić miodobranie dziś lub jutro lub za tydzień -

Bzdura.


A co się stanie jak miodobranie zrobisz nie w nd a w poniedziałek? Czy tam nie w sobotę a w poniedziałek...? Czasami pada i co robisz wtedy czy czekasz na lepszą pogodę? - przy hodowli matek masz "termin" I musisz dziś nawet jak pada... No chyba że masz matki po "miliard w środę miliard w sobotę" Co to leżą tydzień i czekają to wówczas faktycznie jak nie dzus to jutro bo magazyn "produktów gotowych pełen".. Ale jak chcesz świeże konkretnie na poniedziałek do wysyłki... To masz termin konkretny kiedy musisz założyć hodowle... Przy miodzie jesteś bardziej elastyczny...

Nie mówię że hodowla matek to zły " Interes " Ale wszędzie dobrze gdzie nas nie ma - dopiero teraz przyszły mi ostatnie reproduktorki. .. I tak nawet już nie hodując matek to człowiek uwiazany... I np jakiegos wyjazdu zaplanować nie można...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2021, 17:03 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Właśnie przy hodowli matek możesz sobie wszystko na dwa tygodnie do przodu zaplanować. Nic nie stoi na przeszkodzie. Pogoda praktycznie bez znaczenia.
A z miodem tak nie ma. Jedna roślina kończy nektarować, musisz szybko odebrać miód, żeby zdążyć przewieść pszczoły na kolejną miejscówkę. Wszystko zależy od pszczół, pogody i roślin, nic od pszczelarza. Z hodowlą matek jest dokładnie odwrotnie. Tu pszczelarz ma wszystko pod kontrolą. Pozyskuję i miód i hoduję matki, więc z praktyki wiem co mówię.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 sierpnia 2021, 11:43 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Krzyżak,

na magazyn ich i się nie hoduje - miód może leżeć na magazynie - dla siebie co innego to fakt - możesz sobie ustalić ze chcesz na inny dzien... a do wysyłki musisz mieć na pon-wt... wg mnie miód jest bardziej elastyczny +/- ten 1-2 dni się obejdzie... różnica jest co do "pewnośći" - matki wiesz kiedy będą a z miodem i kwitnieniem "trzbe próbować utrafić" i nie zawsze pogoda dopisuje aby był... - ale mimo wszystko stwierdzam że to mniejsze "uwiązanie terminowe" choć bardziej też "losowość co do wyniku" - ale dzień wolnego możesz mieć jak chcesz... czy cały konkretny weekend np. na jakies weselisko -przy matkach wszystko oczywiście zależy też jak się ustawia serię... ale hodowla matek to jest "rekator" o czasie reakcji 2 tyg do całkowitego "wygasznia"... i chcąc mieć matki na poniedziałek to niestety ale wszytkie weekendy masz zajęte od maja do końca czerwca... co jest ok - tyle ze jak się pracuje jeszcze na normlany etat to w zasadzie nie ma się żadnego weekendu wolnego... nawet jak chcesz tylko 1 weekend wolnego... to nie da się bo jedne matki trzeba zapakować w klatki i wysłać w pon.. a inną serię zapakować do cieplarki - fakt ze można to przekładanie do cieplarki by było zrobić np. w pon ale tu masz wysyłke i idzisz normalnie do pracy - a i w tyg to np. uliki doglądasz czy zajmujesz się miodobranianiami przeglądami odkładami...

wszystko oczywiście kwestią skali - w tys. na tydzień nie hoduje ale i tak zajmuje to mnóstwo czasu...

tak patrzę teraz na ceny miodu u znajomego i np. gryka 1,25 - 50 zł - kurczę to faktycznie patrząc ze komus ta gryka polała po 30 kg... to ceny matek rzędu 20-25 zł są śmieszne - jak ktoś ma "dobry automat" do miodu to idzie mu to szybko - z matkami to nie ma automatu - tu wszystko grzebanina - i nie da rady tego przyspieszyć... i np. wygląda to tak że się wywozi... i 2 tyg czeka za miodem co najwyżej robiąc 2 przeglądy przez ten czas... niemniej ja nie lubię wędrować - to nie dla mnie - nie lubię nosić uli... czy też robić miodobrań - a matki hoduję bo lubię to - gdybym tego nie lubił dawno bym to pier.. :) bo ta kasa nie jest warta mojego wolnego czasu...

ogólnie nie dziwię się, że część osób która się tym zajmowała rezygnuje z tego tematu bo "sezon na matki krótki" a pracy sporo jak chce się to dobrze robić.. - a są i oferty po 15 zł... - i cała "masa" matek tylko czeka na kupców... nie zaglądam nikomu do "warsztatu" ale za 15 zł to nie ma sensu uwzględniając nakłady pracy/czasu i koszty - bo to nie tylko maj i czerwiec ale cały sezon obchodzenia się jak z jajem z rodzinami z reporoduktorkami/ich zamawianie/podawanie a i ich koszt też nie jest "mały" a i wiecznie nie żyją...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 sierpnia 2021, 15:02 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
tomi007 pisze:
tak patrzę teraz na ceny miodu u znajomego i np. gryka 1,25 - 50 zł - kurczę to faktycznie patrząc ze komus ta gryka polała po 30 kg... to ceny matek rzędu 20-25 zł są śmieszne


Masz pszczoły, to sprzedawaj miód za 50 zł i kupuj matki po 15 zł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 sierpnia 2021, 16:39 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
emka24,

jak proponujesz biznes na miodzie to ja mam lepszy model... kupić miód z Ukrainy po 7-8 za 1 kg i sprzedać za max 25-30 za duży słoik 1,25kg :) - skala zrobi swoje na zasadzie "CCC" - Cena Czyni Cuda... i "bez roboty"... nawet matek nie trzeb będzie mieć ani tyle uli - kilka tam i to byle jakich tylko jako przykrywka... tylko jakiś wózek + dobra linia do roztapiania i rozlewania z beczek 290kg - tu chyba min. 2 takich działa w mojej okolicy... miodek na beczki sprzedają jaki tylko chcesz a jakoś aby pszczoły mieli to nie słyszałem...

a po 15 zł to chętnie kupię matki od Ciebie - tylko zagwarantuj mi że nie będą gorsze od moich... wówczas sprzedam dalej po 25 :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 sierpnia 2021, 17:03 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Przecież to ty napisałeś.

tomi007 pisze:
a są i oferty po 15 zł..



Mnie biznesu nie organizuj, nie znajdziesz nigdzie moich wpisów zazdroszczących producentom odkładów czy matek.
Tymczasem ty piszesz :
tomi007 pisze:
tak patrzę teraz na ceny miodu u znajomego i np. gryka 1,25 - 50 zł -
.
Odpisałem ci byś się wziął za produkcje miodu i sprzedawał po 50 zł.
Sam sobie wybrałeś specjalizację.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2021, 08:12 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
emka24,

Napisałeś że mam kupować matki po 15... To ja ci napisałem że można kupić miód po 7-8... - czy to nie to samo... Tylko w "innym profilu specjalizacji" ?

Żeby nie było - ja nikomu nie zazdroszczę tego miodu po 50 zł - mówię tylko jaka jest "relacja" - książkowo matka NU jest warta tyle ile 1 kg miodu.. UN - 3x tyle
... Tak jak ciężko mieć dobry miód tanio tak i ciężko o dobre matki tanio... Co nie znaczy że nie jest to możliwe... Bo miód w skupie ma inna cenę.. Tak samo i matki jak ktoś bierze na zamówienie np 100-200 szt z odpowiednim wyprzedzeniem to i cenę może mieć inną... - masa czasu schodzi jeszcze jak matka jest już w "klatce" Np pakowanie paczek po 2-3 szt... Dlatego jak ktoś bierze "hurtem" I ustala termin to może mieć inna cenę... Bo przed sam pakowaniem to też odbiera się telefony... Wypisuje nalepki adresowe... To wszystko zajmuję wbrew pozorom też b dużo czasu... A odbiory osobiste wcale nie są lepsze bo niby się umawiasz a i tak pół dnia zmarnowane - bo każdy chce chwilę pogadać... A nie możesz tak "spławić" Klienta... Tym bardziej jak chcesz mu pomóc czy coś doradzać...

A co do miodu - to mam ponad tonę... ;) więc mam miód matki odklady i przezimowane rodziny w ofercie ;) przy czym zabawy z miodem nie lubię a to dlatego ze to robi "burdel" - pracownie mam w domu... Przydało by się mieć to jako oddzielny budynek - a i to "nudne" - nie ma kontaktu z pszczołami gdzie zawsze coś się "dzieje" Jakieś niespodzianki etc...dlatego jakoś specjalnie mi na tym miodzie nie zależalo... Ale i tak się "wyprodukował"... Przy okazji - w zasadzie miód pokryje koszty... Tak to mniej więcej u mnie wygląda...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2021, 11:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Co do ceny samych matek, hamerykańcy mają takie powiedzenie.
"Dopóki ludzie nie narzekają na cenę Twoich matek, to sprzedajesz je za tanio."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2021, 10:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 sierpnia 2019, 14:10 - wt
Posty: 72
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowy Targ
kudlaty pisze:

35-40 pln za matkę NU to jest zdzierstwo a takie ceny też się zdarzają żeby to się jeszcze płaciło za jakość, materiał ten sam co gdzie indziej tylko się ludzie wożą na popularności, pejsbukach i innych nośnikach propagandy, a mamusie cały tydzień czekają na stoliku zwarte i gotowe do wysyłki a później jest co jest

U jednego widziałem cenę jednodniowych 50zł na 2022.
Inflacja niszczy kraj.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2021, 10:54 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
piotrpodhale. pisze:
U jednego widziałem cenę jednodniowych 50zł na 2022.

U jednego widziałem nawet 70 za NU, chyba w zeszłym roku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2021, 10:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
piotrpodhale. pisze:
Inflacja niszczy kraj.


ma + i -... fakt że okrada z oszczędności... ale zobacz "realnie ile paliwo" jest tańsze - kiedyś taka sama cena była tj ok 5,50-5,8 chyba w 2010 czy 2012- i np. tankowanie do pełna bolało mocniej patrząc na jego wartość do wartości wypłaty... także inflacja wewnętrzna "bogaci nas na cenach towarów światowych" - drugim przykładem jest np. cukier - jak u nas będzie za drogo wychodzić produkcja to z zagranicy Ci go przywiozą - olej, mąka to samo... dlatego np. usługi mają największą różnice w cenie pomiędzy PL a DE... bo ich nie idzie tak łatwo importować - bo np. do fryzjera z DE trzeba by jechać do PL aby to zrobić... tymczasem ceny towarów światowych są podobne w PL i DE - i dlatego lepiej się żyje w DE niż PL... inflacja u nas czyściwo wynika z braku możliwości importu siły roboczej - płace są takie jakie są i "siła robocza" woli jechać robić to samo ale za większą kasę na zachodzie... a importowana siłą robocza też nie bardzo się tu chce importować... bo woli na zachód, a i to nie to samo co krajowa - choćby bariera jezykowa... no i trzeba ludziom płacić więcej co podnosci koszty produkcji... ale... b. przyczynia się do tego dodruk kasy - to co zrobiono na całym świecie pod COVID... idealna sytuacja - niewidzialny wróg - to i środki tez podjęte takie co to ludzie się nie będą sprzeciwiać... a i rynek masowo przyklaśnie... masa mld trafiła na rynek tylko nie było produkcji - były zatory płatnicze więc nie było widać tej inflacji na początku... ale jak się to rozkręciło to już inflacja poszła... bo ogólnie można drukować a nie mieć inflacji - bo ważne jest też tempo "cyrkulacji pieniądza" jak wiesz że nie traci na wartości to go trzymasz i cyrkulacja jest mała... teraz "pieniądz" staje się gorącym kartoflem - lepiej go wydać i kupić towar co dodatkowo napędza inflacje jak i stwarza realne ryzko rozkecenia jej jeszcze mozniej nawet bez zwięszkania podaży pieniądza... a NBP śpi i nie podnosi stóp % - nawet "werbalnie" tego nie chce zasugerować co by było dla "rynku" też już jakoś hamujące - mowa o dużych mld jakie chodzą na rynku międzybankowym bo żaden bank nie ma kasy - tylko trzyma obligi... a że kasa krąży po świecie to i obligi reagują na takie "zapowiedzi" bo teoretycznie oznacza to wzrost stóp procentowych które powinny też umocnić daną walutę wiec zarabia się "podójnie" na kursie waluty i na stopach jak się odpowiednio wcześnie wejdzie - dla szaraka nie są to zauważalne kwoty ale od mld już tak...

wracając do cen matek pszczelich to nic pewnego ale te 25 zł to będzie w przyszłym roku zapewne minimum u mnie dla forumowiczów, 30 zł to wydaje mi się mimo wszystko na dziś trochę drogo, chyba ze za matki po b. drogiej reproduktorce... ale jak wchodzę do Biedronki... to jestem w "szoku" - a to dlatego że nie chodzę do sklepu często - ktoś inny robi zakupy - ja to głownie przy pszczołach teraz robię i brak czasu na zakupy… i jak tak wejdę po czasie to widzę ile co "kosztuje" a i pamiętam ile kosztowało...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2021, 11:07 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Ceny matek pszczelich kształtuje rynek . Na dzisiejszy dzień są warte następująco : matka nieunasieniona 20 zł - 25 zł . Unasieniona naturalnie od 60 zł - 80 zł . Nie sadzę by w następnym roku coś się zmieniło .
piotrpodhale. pisze:
U jednego widziałem cenę jednodniowych 50zł na 2022.

A ja u drugiego 50zł za unasienioną naturalnie . Karpatka z Ukrainy - bardzo dobra pszczoła .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2021, 13:41 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
tomi007 pisze:
ale jak wchodzę do Biedronki... to jestem w "szoku" - a to dlatego że nie chodzę do sklepu często - ktoś inny robi zakupy - ja to głownie przy pszczołach teraz robię i brak czasu na zakupy… i jak tak wejdę po czasie to widzę ile co "kosztuje" a i pamiętam ile kosztowało...

Ja przestałem chodzić do Biedronki jak się zorientowałem, że jest najdroższym sklepem w okolicy zaraz po Żabce.

Jeśli ceny matek pszczelich nadal będą rosnąć, to chyba będę musiał przestać je kupować i będę ciągnął na "kundlach", bo nie zarabiam 5 tys miesięcznie żeby mnie było stać na matki NU za 30zł i więcej :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sierpnia 2021, 06:06 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:

UN i NU też podrożały, teraz standard to 25 i więcej za NU i 70 i więcej za UN, a jeszcze kilka lat temu 25 za NU i 70 za UN to było drogo

Masz rację , ktoś przedstawił cennik na rok 2022 ;
W związku z tym, wyjściowe ceny na matki pszczele w 2022 roku będą wyglądać tak:

Matka pszczela nieunasienniona 50 zł

Matka pszczela unasienniona 200 zł

Matka przezimowana 300 zł

Matka reprodukcyjna majowa 400 zł


Toż to w Niemczech taniej , matki unasiennione na wyspie można już kupić za 60 euro , co do jakości wyżej pokazanej oferty się nie wypowiadam , bo z tego źródła nigdy nie korzystałem.Jednak te z Niemiec są sprzedawane jako czysto liniowe a tu oferuje się już reprodukcyjne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sierpnia 2021, 07:28 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Hieronim pisze:
Masz rację , ktoś przedstawił cennik na rok 2022 ;

Pewnie się będzie budował i powiązał podwyżkę matek z ceną stali ;) .
Bo to co się dzieje ze stalą to masakra .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sierpnia 2021, 10:02 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Hieronim pisze:
Toż to w Niemczech taniej , matki unasiennione na wyspie można już kupić za 60 euro , co do jakości wyżej pokazanej oferty się nie wypowiadam , bo z tego źródła nigdy nie korzystałem.Jednak te z Niemiec są sprzedawane jako czysto liniowe a tu oferuje się już reprodukcyjne.


to się zgadza z tymi cenami - w Niemczech reproduktorki naturalnie UN są tańsze... w tym roku kupowałem w cenach od 50 do max 82 EUR... co daje w przeliczeniu na PLN od 225 do 370 zł + koszt przesyłki (od 8,50 do 52 EUR - ale za to matki przy tym drogim koszcie były po 2 dniach u mnie...) i mają wystawione rodowody + znakowanie... u nas ceny podobne ale za matki sztucznie UN - a te choć b., dobre genetycznie to niestety ale przegrywają jakością jeżeli chodzi o długość życia z tymi UN naturalnie… dodatkowo UN to lepsza wersja bo słabe geny nie są przekazywane... w końcu i matka musi być silna i trutnie też aby się wszystko w locie unasienniło jak trzeba - także jak izolowane trutowisko to wg mnie to dużo lepsza opcja wybierać UN dla "dobra gatunku" niż te sztucznie - ale rozumiem że te ceny w PL sa jakie są tj takie same jak w DE bo mimo wszystko sztuczne UN to wyższa szkoła jazdy jak i nakłady pracy większe niż UN na jakiejś wyspie...

przy czym aby nie było miałem matki z tej "oferty cenowej" z powyższego postu ale kupowane po innej cenie 2 lata temu tj w 2019r... i chyba było wtedy 2x taniej z tego co pamiętam... i nie powiem że są złe... jak i ich córki też są bdb.. aczkolwiek obecna cena wydaje mi się b. wygórowana szczególnie w porównaniu z tym co można dostać w podobnych pieniądzach w DE skąd oryginalny materiał często pochodzi... z drugiej strony każdy ma prawo ustalać cenę jaka mu się podoba - może dzięki temu np. wyprodukować 2x mniej ale zarobić tyle samo jak ceny 2x większe... a po co się tak narabiać ? jak wynik końcowy ten sam tylko pracy mniej...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sierpnia 2021, 10:22 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Hieronim pisze:
BARciak pisze:

UN i NU też podrożały, teraz standard to 25 i więcej za NU i 70 i więcej za UN, a jeszcze kilka lat temu 25 za NU i 70 za UN to było drogo

Masz rację , ktoś przedstawił cennik na rok 2022 ;
W związku z tym, wyjściowe ceny na matki pszczele w 2022 roku będą wyglądać tak:

Matka pszczela nieunasienniona 50 zł

Matka pszczela unasienniona 200 zł

Matka przezimowana 300 zł

Matka reprodukcyjna majowa 400 zł


Toż to w Niemczech taniej , matki unasiennione na wyspie można już kupić za 60 euro , co do jakości wyżej pokazanej oferty się nie wypowiadam , bo z tego źródła nigdy nie korzystałem.Jednak te z Niemiec są sprzedawane jako czysto liniowe a tu oferuje się już reprodukcyjne.


widzę że żal policzki ściska :haha: może powinieneś je smarować np nalewką propolisową :zeby: (podobno dobra na wszystko) to ci przejdzie :język: kto ci broni sprzedawać i nu po 100pln, zaczniesz reklamować ze twoje nie rabują jak te podłe bcf, wkleisz pare zdjęć z LOSOWO :mrgreen: wybranej rodziny, przyjdzie głupi to kupi i stać cie bedzie na nowe vito a nie dodzierać po niemcu :haha:
pszczoły ze Słupi u mnie latały i efekt z tego był a ten twój germański materiał selekcjonowany to im nawet mauzer nie pomagał i ledwo to dyszało :oops:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sierpnia 2021, 10:49 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
kudlaty pisze:

widzę że żal policzki ściska :haha: może powinieneś je smarować np nalewką propolisową :zeby: (podobno dobra na wszystko) to ci przejdzie :język: kto ci broni sprzedawać i nu po 100pln, zaczniesz reklamować ze twoje nie rabują jak te podłe bcf, wkleisz pare zdjęć z LOSOWO :mrgreen: wybranej rodziny, przyjdzie głupi to kupi i stać cie bedzie na nowe vito a nie dodzierać po niemcu :haha:
pszczoły ze Słupi u mnie latały i efekt z tego był a ten twój germański materiał selekcjonowany to im nawet mauzer nie pomagał i ledwo to dyszało :oops:

Tak są dobre , że , jak piszesz, po wejściu w to bagno hodowlane , od sześciu lat miodu nie widziałeś , ale dobre jest to dla Twojego zdrowia , bo ciężkich korpusów nie potrzeba nosić a po wykonaniu podjazdów , wszędzie się mauzerem podjedzie. :thank: Z odkładów też można dobrze żyć .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 sierpnia 2021, 00:24 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Panowie /koledzy więcej rozsądku :wink: za przysłowiową granica ceny materiału rep. tez cechuje rozrzut jak w przysłowioej "serii z pepeszy" .
Ale kto bogatemu zabroni ,przerzucenie tych cen w dłuższej perspektywie czasowejna nasz rynek jest co najmniej problematyczne .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 sierpnia 2021, 23:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Kiedy parę lat temu zaczynałem pszczelarzenie trafiłem na forum Ambrozja ,tak jak teraz -było tu trochę pszczelarzy z różnym stażem i zasobem wiedzy, jeden z nich fajnie uzasadnił mi ceny matek - nie pamiętam czy to napisał czy powiedział
,ale zapadło mi to w pamięć i skłoniło do refleksji :załamka:
,, Czy matka nieunasieniona (z dobrej hodowli założycielka pszczelej rodziny ) nie jest warta 1 słoika miodu ???,, :roll:
Sprawdziłem to osobiście :pl: - jest warta słoik miodu - :pl:
dzięki temu moja przygoda z pszczołami stała się przyjemniejsza i dla mnie i moich sąsiadów i ptaków które teraz skaczą beztrosko po pasiece bez groźby pożądlenia. :tasak:
Dzięki temu dowiedziałem się że są pszczoły mniej rojliwe , mniej agresywne , spływające i mocno trzymające się plastrów ,zbierające sporo pyłku i mniej - kitujące wszystko i wszędzie i takie które dostarczają mnimalne ilości propolisu .
Fakt jest taki że teraz o dobry materiał jest dość łatwo :cwaniaczek: jest dostępny za niewielkie pieniądze i nawet kundle nabrały cech pozytywnych dzięki matkom zakupionym u różnych hodowców ,to one zaczęły napełniać pasieki swoim dobrym trutniem . :cmok:
Pszczelarz który sobie wychowa matki na swoim podwórku naprawdę może mieć kapitalne rezultaty i do puki je ma - nie musi wcale kupować matek .
Jednak nie wszyscy chcą , potrafią , albo mają czas na hodowle matek i tu pojawia się konflikt - hodowca chce za matkę przysłowiowy słoik miodu -bo ileż to taki słoik miodu z ula pozyskać , :chytry:
zaś kupujący dał by sporo mniej bo jaki to problem w silnej rodzinie ładną matkę wychować . :haha:
Dlatego przetestowałem pewną zasadę - jak nie muszę to nie kupuje matek,
a jak kupuje - to chcę i płacę za to czego chcę , a jak dostaje marny towar to już więcej tam nie kupuję i nigdy nie narzekam na cenę bo nie robię zakupów w ciemno .
Czyli wracając do cen matek :
nieunasieniona- średnia cena 1 kg miodu
unasieniona - średnia cena 2 kg miodu

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 sierpnia 2021, 08:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Szczupak pisze:
.Czyli wracając do cen matek :
nieunasieniona - średnia cena 1 kg miodu
unasieniona - średnia cena 2 kg miodu


uważaj bo takim określeniem to sobie możesz strzelić w stopę czy tam kolano jak kto woli - tu masz np. "aktualne" ceny średnie:

https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/pa ... pszczelego

są dwie tabele - Ty jako hodowca myślisz o "detalu", a kupujący o skupie i Ci zaproponuje tą "hurtową" tabele:

Ceny skupu miodu i pyłku pszczelego

Cena brutto za 1 kg

miód wielokwiatowy 12-13 zł
miód rzepakowy 12-13 zł
miód spadziowy ze spadzi iglastej 27-30 zł
miód wrzosowy ok. 50 zł
miód gryczany 16-19 zł
miód lipowy 15-16 zł
miód akacjowy 15-16 zł
miód nektarowo-spadziowy 27-30 zł
pyłek pszczeli (obnóża) 39-40 zł
Stan na 07.06.2021

kupiec jeszcze stwierdzi, że u niego pszczoły noszą tylko wielokwiat i rzepak i wychodzi mu matka za 12,50 :)... - musisz, wtedy mówić że Twoje są selekcjonowane typowo "na wrzos" :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 sierpnia 2021, 09:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
ehh, dzwonie kiedyś do tomi007, by zamówić matki, no dobrze ok, za dwa tygodnie w pn bedą gotowe dla Ciebie do wysyłki. No fajnie, myśle sobie, dobrze że można jeszcze się załapać, idę nastawić swoje.

Matki od Szczupak, nie załapałeś sie na listę - nie kupisz nawet za beczkę miodu

Chce zamówić matki szron od p. Bogdana - nie kupisz nawet za beczkę miodu - chłop zarobiony.

Matki ze Słupi, wprowadzą dodatkowo pewną doze zamieszania, co może na dobre dla wszystkich wyjść, przy założeniu że jakość bedzie proporcjonalna do ceny.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 sierpnia 2021, 10:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Maxik,

ten towar nie może leżeć na magazynie - to nie miodek, że poleży i poczeka na klienta... dwa - jak masz trochę materiału... to nie zawsze wszystko z niego "akurat jest" na dany najbliższy termin... trzy - możliwości przerobowe + czynnik losowy - np. nie zawsze odciągną tyle mateczników ile by się chciało.. a czasem jakaś niespodzianka bo coś się na dziko wygryzło i ci zgryzło ileś mateczników... w każdym razie nie przypominam sobie aby ktoś kto zamówił matki z 2 tyg wyprzedzeniem nie dostał w tym sezonie zamówionych matek NU takich jakich chciał.. przypominam sobie 1 przypadek klienta ale na UN który zamówił je z 2 tyg wyprzedzeniem... miałem je przygotowane do wysyłki już na poniedziałek - ale nie udało mi się do niego dodzwonić jak i na SMSy nie odpowiadał - kontakt się urwał... więc poszły do innej osoby jaka się akurat zgłosił we wtorek i wysłałem je w środę do niej... była jeszcze druga podobana sytuacja że zobaczę co tam "będzie z UN" i poprosiłem o tel za tydzień... z tym że nic z tego nie wypaliło bo kilka ulików wyrabowały po podaniu matecznika i nie było większej ilości wolnych UN dla tej osoby na ten termin - ale byliśmy umówieni że nie gwaratuję. że będą - teraz wiem że problem był "w biedzie" - tj nie było pożytku - po połowie lipca... jak już dostały zaps i są podkarmiane to nie rabują mi teraz już wcale ulików - totalnie się nimi jak i innymi ulami nie interesują...

ale masz rację - klientów w okresie maj do końca czerwca nie brakuje...

Maxik pisze:
idę nastawić swoje.
- no i widzisz tak jak ja nie miałem "na już" tak i Ty nie miałeś swoich "na już"- a czemu nie miałeś - przecież mogłeś dwa tyg wcześniej założyć i byś miał ale jeszcze wtedy nie wiedziałeś, że będą potrzebne - tak i hodowca jak nie wie to "hoduje tylko pewną ilość na zapas w stosunku do już zamówionych jaką uznaje za optymalną w danym czasie" co by mieć tylk "świeży towar" bo utylizacja ewentualnie "starego" nie wchodzi w grę... przynajmniej ja tak do tego podchodzę - wolę mieć mniej niż mieć dużo ale za to byle jakiego i do tego jeszcze "starego" ale za to dostępnego o każdej porze dnia i nocy....

a i podejrzewam, że gdybyś zaoferował faktycznie te beczki miodu dla Szczupaka i p. Bogdana od Szrona… to by Ci te matki jednak sprzedali - beczka to w końcu 290 kg to nawet licząc już "po hurotwej cenie" te matki po nocy by Ci wyhodowali i jeszcze zapakowali ładnie w "pazłotko" :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 sierpnia 2021, 10:46 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Maxik pisze:
Matki od Szczupak, nie załapałeś sie na listę - nie kupisz nawet za beczkę miodu

Ja tak zakupiłem w tym roku więc jakaś szansa zawsze jest :) Oczywiście nie za beczkę miodu :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 sierpnia 2021, 11:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
tomi007, czasem trzeba poczekać tydzień, dwa tygodnie to już dużo, przy zaplanowaniu warto poczekać. Pewnie wrócimy do tematu w przyszłym sezonie.

Beczka miodu to przenośnia mówiąca, że nie ma NU w ofercie.
Ubierając czapkę producenta, po wyrobieniu sobie renomy, gdzie nie nadąża się z produkcją, co robimy ???? na początku optymalizujemy miejsce na listwie, a później inne składowe, i zaspakajamy klienterię.

Albo podnosimy cenę detaliczną, co wydaje się być lepsze niż kolejki, jak w NFZ lub zejście z jakości.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2021, 21:39 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
tomi007, Masz rację :okok:
cena o której pisałem w kontekście matek
odnosi się do detalicznej - średniej- ceny miodu :zeby:
Jednak to tylko moje zdanie - nie jestem hodowcą - pasieki które specjalizują się w tej dziedzinie zawodowo pewnie mają skalkulowane koszty w oparciu o konkretne wytyczne.
Szkoda że nikt z tych kolegów nie zabiera głosu :smutny:
:chytry:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2021, 21:50 - śr 

Rejestracja: 19 marca 2020, 22:03 - czw
Posty: 46
Ule na jakich gospodaruję: wp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Tak czytam i się zastanawiam czy ten miód ma być z mauzera czy z plastrów nie zasklepionych. Klient też może sie nie zorientuje co za miód kupił, matka nu też może wróci z lotu a może nie.Cena za matkę powinna być w granicach słoika dobrego miodu, tak samo miód powinien być wart ceny dobrej matki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji