FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 06:54 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 06 grudnia 2013, 10:34 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
henry650,

Cała zabawa z pszczołami polega na tym że wydaje sie nam - wiemy prawiwe wszystko ,a nieraz okaże sie jak wiemy niewiele ,to żywa kolonia żyjąca w żywym otoczeniu a nie ferma odjzolowana od otoczenia,nie bież tego do Siebie pisze ogólnie :wink: .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2013, 12:21 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Zdzisław.,masz racje nie wiele wiemy na temat pszczół wydaje nam się ze jest inaczej bo człowiek jest istota myślą a i myśli ze on wie lepiej a to nie prawda natura zawsze nas zaskoczy zdziała takie cuda o jakich nam się nie snilo. henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 17:34 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Tak naprawdę to śmiem twierdzić, że nie jest możliwe w naszych warunkach utrzymanie czystych linii ,ani krainki nad czym ubolewam ani innych ras. Człowiek tak zmienił na pszczelenie okolicy ,że doszło do niepowtarzalnych zmian na przełomie zeszłego wieku. Naturalna bariera selekcyjna gatunku jeż dawno została przełamana przez człowieka. Rasy z innych stref klimatycznych poczyniły nieodwracalne szkody w pogłowiu rodzimych pszczół. Jeszcze nie było u nas karliczki ani pszczoły olbrzymiej. Co tylko inne latało po świecie to człowiek eksportował między kontynentami. Choroby , nieodporność na warunki klimatyczne, rozpoczynanie przedwczesne czerwienia, złośliwość ,pasożyty pszczół to wyniki naszego krzyżowania. Nieodwracalne, nieuchronne wyniki działania pszczelarzy i naukowców. To wszystko odbija się dzisiaj czkawką nie tylko naszym podopiecznym. Nawet gdybyśmy chcieli przywrócić dawny ład genetyczny nie ma takiej opcji.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 17:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Sławek pisze:
Czy Pszczoła Buckfast w najbliższych latach wyprze Krainki, jak uważacie?

Pytanie powyższe nie jest aktualne to wszystko już się stało .Nie ma czystej krainki a bf to krzyżówka między rasowa ewoluująca.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 17:44 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
idzia12, piszesz ze naściągali obce pszczoły i razem z nimi złośliwość hehehe a nasze to niby spokojne ?



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 17:51 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Kałkazka spokojna jak nie krzyżowana. Krainka spokojna w czystej linii. Włoszka też. To te najczęstsze używane pszczółki w zeszłym wieku a wymieszaj wszystko razem . :twisted:

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 17:58 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Zadna z wymienionych pszczół to nie nasza a szkoda


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 18:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Środkowoeuropejską jak pomieszasz z nimi też otrzymasz zwiększenie agresji.
Włoszka może mniej.
I to wszystko masz już w puli genowej a teraz jeszcze doszły niemki ,bf i inne cuda.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 18:09 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Piszesz niemki a co to jest za rasa ? włoszki na tomiast nie pochodza od nas i PZP uważa ja za chwasta w śród pszczół ,


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 18:20 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Krajowy program doskonalenia genetycznego pszczół który chyba nie jest uaktualniany dopuszcza na terenie RP wykorzystanie następujących ras geograficznych
(podgatunków) pszczół w krzyżówkach dla hodowli odrębnych linii:
1) rasa środkowoeuropejska- Apis mellifera mellifera symbol – M
2) rasa kraińska – Apis mellifera carnica symbol – car
3) rasa kaukaska – Apis mellifera caucasica symbol – cau
4) rasa włoska – Apis mellifera ligustica symbol – lig

Więc włoszka jest ale w Polsce nikt nie ma zarejestrowanego programu na tą pszczołę a można by podciągnąć pod nią buckfasta i działać legalnie na refundację...?

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 18:29 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
henry650 pisze:
Piszesz niemki a co to jest za rasa ? włoszki na tomiast nie pochodza od nas i PZP uważa ja za chwasta w śród pszczół ,


henry

Nie rozumiesz mnie .PZP nie ma nic do mojej wypowiedzi. Pszczelarze przywozili w zeszłym wieku wiele wynalazków ,po kieszeniach. Krzyżowano te rasy swoje i obce. Teraz mamy jak w tyglu nic nie wiadomo co z niego wyziera. Czy to jeszcze Krainka.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 18:41 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Tak ale nawet gdyby nie przywozili to czystej krainki w Polsce nie uświadczysz kupilem krainke ze słoweni ale niemam pewności ze jest czysta ,włoszke w europie tez bedzie trudno dostac czysta jedynie wieksze szanse na czysta wloszke to w NZ lub Australii ,w polsce jest tyle lini krainki ilu hodowcow ale zadna nie bedzie czysta ,pamietaj ze roje pszczele przenoszą sie a wraz nimi i ich geny człowiek tylko przyspieszył ten proces dlatego czesta wymiana matek pozwoli na utrzymanie łagodnych pszczół ,pszczoły przez unasiennianie sie w locie pojakims czasie są prawie jak BF ale jedne będą łagodne a drugie agresywne a niemka to tez krainka



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 19:29 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Masz rację to bolączka prawie całego pszczelarstwa. Świat się nam skurczył .
Z genetycznego punktu widzenia natura zabezpieczyła pszczoły przed chowem wsobnym właśnie w ten sposób.
henry650 pisze:
ze roje pszczele przenoszą się a wraz nimi i ich geny
To było ok . Teraz jednak człowiek zafundował pszczółką zbyt oddaloną wymianę ,nawet między kontynentalną a to już wiadomo powoduje niedostosowanie zarówno klimatyczne jak i pokarmowe. Inny zapach kwiatów, niedostosowanie w ich znajdywaniu. Nieodporność na wirusy ,grzyby , bakterie i szkodniki nowego otoczenia i t.p. Przez ludzkie działanie to co było atutem na korzyść zwaliło misterną konstrukcję genetyczną i doprowadziło do wydelikacenia pszczoły. Naturalny dobór genetyczny najsilniejszych i najskuteczniejszych jednostek na tym terenie został zastąpiony czymś z wyboru człowieka. Dowolnym, niesprawdzonym. Rosyjska ruletka.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 19:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lutego 2012, 20:31 - ndz
Posty: 36
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadant wl
panowie pomieszajcie wszystkie pszczoły agresywnie nie agresywne a wyjdzie bf 2 łagodna cicha :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 19:48 - sob 
idzia12 pisze:
Kałkazka spokojna jak nie krzyżowana. Krainka spokojna w czystej linii. Włoszka też. To te najczęstsze używane pszczółki w zeszłym wieku a wymieszaj wszystko razem . :twisted:

Tylko nie wzięłaś pod Uwagę że w Polsce Czystego Kaukaza nie ma
poza tym dopiero to Pieroństwo jest Złośliwe już w drugim pokoleniu
Krainka - owszem jak się ma matki z dobrych źródeł
Włoszki zawsze były łagodne
A co do BF - prosta sprawa jak budowa cepa
Nie należy się łakomić na matki rojowe ,z cichej wymiany czy jakieś tam ratunkowe
matki należy albo hodować samemu z zakupionego materiału reprodukcyjnego lub kupować u tych co mają
Ci co twierdzą że BF to złośliwiec , rabuś i leń nigdy nie mieli uczciwego materiału


Na górę
  
 
Post: 07 grudnia 2013, 20:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
BoCiAnK pisze:
idzia12 pisze:
Kałkazka spokojna jak nie krzyżowana. Krainka spokojna w czystej linii. Włoszka też. To te najczęstsze używane pszczółki w zeszłym wieku a wymieszaj wszystko razem . :twisted:

Tylko nie wzięłaś pod Uwagę że w Polsce Czystego Kaukaza nie ma
poza tym dopiero to Pieroństwo jest Złośliwe już w drugim pokoleniu
Krainka - owszem jak się ma matki z dobrych źródeł
Włoszki zawsze były łagodne
A co do BF - prosta sprawa jak budowa cepa
Nie należy się łakomić na matki rojowe ,z cichej wymiany czy jakieś tam ratunkowe
matki należy albo hodować samemu z zakupionego materiału reprodukcyjnego lub kupować u tych co mają
Ci co twierdzą że BF to złośliwiec , rabuś i leń nigdy nie mieli uczciwego materiału

Niemniej jednak pszczelarze polscy ,związani węzłem małożeńskim z naszymi przyjaciółmi z za wschodniej granicy mieli nieutrudniony dostęp do czystego Kałkaza. Wręcz było to propagowane. Nikt wtedy nie badał pokolenia F2 ,F3 czy F4. Znam takich co to przechodzili i potem podejście do ula graniczyło z cudem.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2013, 20:14 - sob 
idzia12 pisze:
Niemniej jednak pszczelarze polscy ,związani węzłem małożeńskim z naszymi przyjaciółmi z za wschodniej granicy mieli nieutrudniony dostęp do czystego Kałkaza. Wręcz było to propagowane. Nikt wtedy nie badał pokolenia F2 ,F3 czy F4. Znam takich co to przechodzili i potem podejście do ula graniczyło z cudem.

Wiem O tym bo system komunistyczny nawet pszczelarstwo chciał pożreć
ale te czasu na szczęście minęły
w latach 50-70 ten co miał inne pszczoły jak nie Kaukaza lub jakąs Krainkę Bóg wie jakiego pochodzenia to był WRÓG NARODU . wiem coś na ten temat bo mój Ojciec miał Włoszki i Milicję Na karku


Na górę
  
 
Post: 07 grudnia 2013, 23:51 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
idzia12,

Każdy ma prawo mieć swoje zdanie na dany temat.
Jeżeli jest ono poparte jako taką jego znajomością to pół biedy.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 09:55 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Są tereny gdzie buckfast jest utrzymywany i chwalony.Są też takie tereny u nas, gdzie rację bytu ma tylko dobra krainka.
W dzisiejszych czasach powszechnego dostępu do inseminacji, wątpliwe jest wyparcie jakiejkolwiek rasy o ile znajdą się tacy którzy zechcą ją utrzymywać.

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 10:21 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
idzia12 pisze:
Kałkazka spokojna jak nie krzyżowana. w Polsce Czystego Kaukaza nie ma
poza tym dopiero to Pieroństwo jest Złośliwe już w drugim pokoleniu


Boguś, zobacz ranking moich pszczół z tego sezonu.
http://www.polbart.com/o-pszczolach-i-i ... -2013.html
W F2 Gruzinka nadal taka sama spokojna jak w F1.
Gdyby była jeszcze na spadzi, pewnie by uzbierała 10 punktów :D

Pozdrawiam,
Leszek

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 10:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pszczoły lepsze -gorsze ? :shock: zależy dla kogo ,kto dokonuje oceny :wink: .
Mysle ze za mało mówimy o cechach charakteru samego pszczelarza a to sie przekłada bezpośrednio na jego styl pracy z pszczołami a pośrednio na wyniki jakie osiaga w pasiece :oops: .
Teraz następne pytanie ,w jakim złośliwosć \uzłosliwienie pszczół działa na pszczelarza i odwrotnie :lol: .

Wracając do tematu ,ten spór ma taki potencjał ze jeszcze długo nie wygaśnie
ale nie negujmy wszystkiego tylko na podstawie : a bo słyszałem ,bo Kolega mówił ,a tak miałem jeden sezon i zlikwidowałem podejdżmy do tematu profesjonalnie .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 10:55 - ndz 
polbart pisze:
W F2 Gruzinka nadal taka sama spokojna jak w F1.

Laszek
Ty Masz Matki z źródła ujścia rzeki - przecież je mam od Ciebie
Ja Mówię o tym co dostało sprowadzone dawno i do dziś można sobie kupić jakąś tam Kał - woźnicę itp to już moim zdaniem nie ma nawet miejsca co to jest


Na górę
  
 
Post: 08 grudnia 2013, 10:57 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
polbart pisze:

Boguś, zobacz ranking moich pszczół z tego sezonu.
http://www.polbart.com/o-pszczolach-i-i ... -2013.html
W F2 Gruzinka nadal taka sama spokojna jak w F1.
Gdyby była jeszcze na spadzi, pewnie by uzbierała 10 punktów :D

Pozdrawiam,
Leszek

Oczywiście wierzymy na słowo ale,gdyby jeszcze Kolega raczył przedstawić metodykę oceny+ czasookres trwania oceny?
Pozdrawiam
WP

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 14:29 - ndz 
Jeżeli jest dobry pożytek i dobry rok a pszczelarz odpowiednio przygotuje rodzinę pszczelą do sezonu to każda pszczoła jest dobra. A z pustego to i Salomon nie naleje a co dopiero pszczoły.


Na górę
  
 
Post: 08 grudnia 2013, 15:03 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
ja-lec, to co napisałeś to jest prawda ale nie do końca dlatego że mam w pasiekach rózne pszczółki a jednakowo przygotowywane do sezonu w podobnych siłach a wyniki są różne



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 20:25 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
wojciech_p pisze:
polbart pisze:

Boguś, zobacz ranking moich pszczół z tego sezonu.
http://www.polbart.com/o-pszczolach-i-i ... -2013.html
W F2 Gruzinka nadal taka sama spokojna jak w F1.
Gdyby była jeszcze na spadzi, pewnie by uzbierała 10 punktów :D

Pozdrawiam,
Leszek

Oczywiście wierzymy na słowo ale,gdyby jeszcze Kolega raczył przedstawić metodykę oceny+ czasookres trwania oceny?
Pozdrawiam
WP


Wojtku,

Metodyka - na moje oko i wyczucie.
Różnice w miodności pomiędzy pierwszymi pięcioma pszczołami były naprawdę niewielkie i być może gdzieś jest błąd ale jak dla mnie nie ma to najmniejszego znaczenia.

Czasokres - od 24 kwietnia do 5 września.

Naukowca ze mnie nie zrobisz :nonono: :D

Pozdrawiam,
Leszek

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 20:40 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Zdzisław. pisze:
Pszczoły lepsze -gorsze ? :shock: zależy dla kogo ,kto dokonuje oceny :wink: .
Mysle ze za mało mówimy o cechach charakteru samego pszczelarza a to sie przekłada bezpośrednio na jego styl pracy z pszczołami a pośrednio na wyniki jakie osiaga w pasiece :oops: .
Teraz następne pytanie ,w jakim złośliwosć \uzłosliwienie pszczół działa na pszczelarza i odwrotnie :lol: .

Wracając do tematu ,ten spór ma taki potencjał ze jeszcze długo nie wygaśnie
ale nie negujmy wszystkiego tylko na podstawie : a bo słyszałem ,bo Kolega mówił ,a tak miałem jeden sezon i zlikwidowałem podejdżmy do tematu profesjonalnie .


Zdzisław,

Poruszyłeś bardzo ważny temat.

- Każdy pszczelarz musi mieć swój jeden jedyny i niepowtarzalny "genotyp" pszczół.
Musi nad tym pracować cały czas aby wejśc w jego posiadanie.
Przede wszystkim ten "genotyp":
- musi Jemu odpowiadać.
- musi się dobrze czuć w ulach jakie on posiada.
- musi wykorzystywać pożytki jakimi dysponuje pszczelarz.

Jeżeli pszczelarz stworzył już swój "genotyp" pszczół, nie może wpadać w zachwyt, tylko powinien nieustannie nad nim pracować aby nie okazało się, że w pewnym momencie przestanie lubić swoje pszczoły.

Pozdrawiam,
Leszek

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 21:29 - ndz 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Ja w swojej pasiece mam 100 % matek naturalnie unasienionych matki po karnice. Zauważam, że w coraz wiekszej ilości rodzin trafiają się pszczoły z żółtym zabarwieniem. Nie uważam tego za jakąś straszną wadę ale różnorodność pszczół w jednej rodzinie też ma swoje plusy. Co zaś się tyczy złośliwości to łagodne one nie są ale mi akurat na tym tak bardzo nie zależy bo pasieki mam porozmieszczane po lasach i w miejscach ustronnych pilnować ich nie da rady niech się same pilnują. Ja sie przy nich nauczyłem pracować.
I jeszcze jedno spostrzeżenie pszczoły łagodniejsze więcej świństwa wpuszczą do ula i najprawdopodobniej te trochę złośliwsze bardzie dbają o czystość gniazda.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 21:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
DROBNY pisze:
pszczoły łagodniejsze więcej świństwa wpuszczą do ula i najprawdopodobniej te trochę złośliwsze bardzie dbają o czystość gniazda.


W tym temacie można polemizować obronność i agresja pszczół zależy od wielu czynników w dużym stopniu od siły rodziny .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 22:53 - ndz 

Rejestracja: 10 lutego 2013, 11:46 - ndz
Posty: 197
Lokalizacja: Niemce
Ule na jakich gospodaruję: dadan,wz
Myślę że już dzisiaj są problemy z rozróżnieniem różnych ras pszczół nie mówiąc o jakichś liniach czy odmianach .Miesza się wszystko ze sobą jak groch z kapustą i trochę to źle bo tracimy na różnorodnosci , ale pszczoła to pszczoła sama sie rozprzestrzenia i leci daleko nie zamkniesz jej na pasiece.
Ja widzę to tak : niema co płakać nad rozlanym mlekiem , wielu pszczelarzy jest zadowolonych ze swoich pszczół i dalej tak będzie ,hodowcy którzy się przykładają i mają smykałkę będą mieć efekty i to się liczy. Jest tylko problem taki że przy takiej różnorodności populacji często wypływają różne kwiatki np: bulteriery ,zdechlaki albo lenie -będzie za to o czym pisać :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 23:00 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Tomandor, raz piszesz ze
Tomandor pisze:
.Miesza się wszystko ze sobą jak groch z kapustą i trochę to źle bo tracimy na różnorodnosci
a drugi raz
Tomandor pisze:
Jest tylko problem taki że przy takiej różnorodności populacji
wiec nie rozumie


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 23:41 - ndz 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
Cytuj:
wojciech_p pisze:
polbart pisze:

Boguś, zobacz ranking moich pszczół z tego sezonu.
http://www.polbart.com/o-pszczolach-i-i ... -2013.html
W F2 Gruzinka nadal taka sama spokojna jak w F1.
Gdyby była jeszcze na spadzi, pewnie by uzbierała 10 punktów :D

Pozdrawiam,
Leszek

Oczywiście wierzymy na słowo ale,gdyby jeszcze Kolega raczył przedstawić metodykę oceny+ czasookres trwania oceny?
Pozdrawiam
WP


z całym szacunkiem. mam takie pytanie do polbarta, jak uzyskuje tak wyszczególnione-wręcz szczegółowe (w swojej ofercie) mieszanie linii i ras opierając się na unasiennianiu naturalnym. rozumiem, ze nie chcesz by cię zwano "naukowcem", ale tu chodzi tylko o tą nieszczęsną metodykę - (w domyśle jak to się robi) w sumie 11 różnych linijek. :thank:
jeżeli można uzyskać odpowiedź i nie stanowi to tajemnicy to z góry wielkie dzięki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2013, 23:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc........................................................................................................................................................................................................................
Evaluation of colonies
Breeder Birth Queen Vitality Temper Swarm. Fecon- Crop Over- Building Varroa HYG+
number year Pedigree of Bees of Brood of bees tend­ency dity Early Summ. wint­ering Combs Propol. number VSH+ HYG+
B13 09 B201 frkg B59 5 5 6 5 5 5 4 5 6 5 - - -
B38 08 B51 frkg B792 5 4 5 5 4 5 4 5 5 4 - - -
B43(SL) 08 A30 rud B397 5 6 5 5 4 5 5 5 5 4 5 - -
B59 07 B300 hbpn MG081 6 6 4 5 5 5 4 6 5 4 5 - -
B80(SL) 06 B37 ins B15 6 5 5 5 5 5 4 5 5 5 5 - -
B92(SL) 09 B89 lgn B164 5 5 5 5 5 5 4 5 5 5 4 - -
B100(JG) 09 B201 ins B271 5 6 5 6 5 5 5 5 5 6 -120 kg u mnie wydajnosc!!!!! 4 - -
B109(PJ) 09 B276 ins B213 4 5 5 6 4 5 5 4 5 6 5 - -
B114(SL) 09 B288 frkg B59 5 5 5 5 5 5 5 5 5 4 5 - -
B235(JG)) 10 B281 ins B213 4 4 5 5 4 6 - 5 5 6 - - -
B535(HST) 10 B711 bal B135 6 4 5 6 6 6 4 6 4 4 5 - -
B562 10 B713 nst A262 5 4 4 5 5 5 5 5 4 4 4 - -
L91 09 L62 frkg B59 5 5 6 5 6 5 4 4 5 4 4 - -
P299(JG) 10 P135 ins B209 5 6 5 5 6 5 - 6 5 5 - - -
Evaluation scale: from 1 to 6. 1 = very bad. 3 = bad average. 4 = good average.
5 = great performance. 6 = optimum looked for in this feature. [ more ]
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak to sie robi.....................poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 grudnia 2013, 01:27 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
misza30 pisze:
Cytuj:
wojciech_p pisze:
polbart pisze:

Boguś, zobacz ranking moich pszczół z tego sezonu.
http://www.polbart.com/o-pszczolach-i-i ... -2013.html
W F2 Gruzinka nadal taka sama spokojna jak w F1.
Gdyby była jeszcze na spadzi, pewnie by uzbierała 10 punktów :D

Pozdrawiam,
Leszek

Oczywiście wierzymy na słowo ale,gdyby jeszcze Kolega raczył przedstawić metodykę oceny+ czasookres trwania oceny?
Pozdrawiam
WP


z całym szacunkiem. mam takie pytanie do polbarta, jak uzyskuje tak wyszczególnione-wręcz szczegółowe (w swojej ofercie) mieszanie linii i ras opierając się na unasiennianiu naturalnym. rozumiem, ze nie chcesz by cię zwano "naukowcem", ale tu chodzi tylko o tą nieszczęsną metodykę - (w domyśle jak to się robi) w sumie 11 różnych linijek. :thank:
jeżeli można uzyskać odpowiedź i nie stanowi to tajemnicy to z góry wielkie dzięki.
misza30,

misza30,

Interesuje mnie ilość miodu przynoszonego przez pszczoły po moich matkach użytkowych, do uzyskania której niepotrzebna mi jest żadna metodyka a wyłącznie dobry materiał mateczny i ojcowski a także wyczucie nabyte przez lata w wyniku spędzenia połowy mojego życia z pszczołami.

Miszka przyjacielu, poczytaj na mojej stronie dokłądniej o liniach moich matek i ich pochodzeniu.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 grudnia 2013, 08:49 - pn 

Rejestracja: 10 lutego 2013, 11:46 - ndz
Posty: 197
Lokalizacja: Niemce
Ule na jakich gospodaruję: dadan,wz
henry650 pisze:
henry650

Tak jest henry bo jak się krzyżują ze sobą różne rasy pszczół to zatracają swoje cechy rasowe ,a krzyżowanie ich ze sobą powoduje wybujałość niektórych cech i to są te kwiatki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 grudnia 2013, 10:21 - pn 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
darius4257, czasami wolę dwa razy dopytać niż raz zbłądzić :mrgreen: wiesz , dla słabszych proszę dwa razy :wink:
czyli na początku jest linia (w nawiasie od kogo pewnie pochodzi) i z jaką druga linią skrzyżowana. tam jeszcze po środku jest jakiś rok - tylko czy pochodzenia czy oceny, od kiedy się zaczęła ta ocena ? potem ta krzyżówka w jaki sposób się unasienniła - czy sztucznie, czy na trutowisku czy z wolnego lotu i z jaka linią - czyli de fakto trzecią??? chyba jeśli rozumiem. a te cyferki to ocena, ale jaki czasookres ona obejmuje?? rok. dwa , trzy ?
darius4257, tak trochę na czuja i po omacku, bo nie jestem aż tak biegły/ poproszę o właściwa interpretację, bo czuje że gdzieś błąd nastąpił. :roll:

polbart, masz olbrzymie doświadczenie, skoro tyle czasu w tym siedzisz. wybacz że podpytuje, a w pszczelarstwie nawet niuanse są zagadką i zmieniają postrzeganie. A doświadczenia pewnie i tak zawsze mi braknie :wink: jak nie będziesz miał nic na przeciwko to pozwolę sobie zadzwonić celem lepszego rozjaśnienia zagadnienia :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 grudnia 2013, 12:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
misza30 pisze:
darius4257, czasami wolę dwa razy dopytać niż raz zbłądzić :mrgreen: wiesz , dla słabszych proszę dwa razy :wink:
czyli na początku jest linia (w nawiasie od kogo pewnie pochodzi) i z jaką druga linią skrzyżowana. tam jeszcze po środku jest jakiś rok - tylko czy pochodzenia czy oceny, od kiedy się zaczęła ta ocena ? potem ta krzyżówka w jaki sposób się unasienniła - czy sztucznie, czy na trutowisku czy z wolnego lotu i z jaka linią - czyli de fakto trzecią??? chyba jeśli rozumiem. a te cyferki to ocena, ale jaki czasookres ona obejmuje?? rok. dwa , trzy ?
darius4257, tak trochę na czuja i po omacku, bo nie jestem aż tak biegły/ poproszę o właściwa interpretację, bo czuje że gdzieś błąd nastąpił. :roll:


Misza jeśli Ci chodzi o buckfasta i rodowody to zerknij tutaj:
http://llapka.blogspot.com/2013/07/buckfast-jak-czytac-rodowody.html

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 grudnia 2013, 13:53 - pn 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
bonluk, dobrze że żeś trochę to rozjaśnił, czyli na czuja, nie myliłem się tak bardzo. :wink:
a jeszcze zastanawiam się te numerki o których pisał darius4257, jak zawierają okres czasu - i czy tylko bierze się w nich pod uwagę miodność ( choć pewnie to priorytet) , czy może jeszcze inne cechy. :?: bo skala jest chyba jakaś umowna czy nie :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 grudnia 2013, 14:16 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
misza30 pisze:
darius4257, czasami wolę dwa razy dopytać niż raz zbłądzić :mrgreen: wiesz , dla słabszych proszę dwa razy :wink:
czyli na początku jest linia (w nawiasie od kogo pewnie pochodzi) i z jaką druga linią skrzyżowana. tam jeszcze po środku jest jakiś rok - tylko czy pochodzenia czy oceny, od kiedy się zaczęła ta ocena ? potem ta krzyżówka w jaki sposób się unasienniła - czy sztucznie, czy na trutowisku czy z wolnego lotu i z jaka linią - czyli de fakto trzecią??? chyba jeśli rozumiem. a te cyferki to ocena, ale jaki czasookres ona obejmuje?? rok. dwa , trzy ?
darius4257, tak trochę na czuja i po omacku, bo nie jestem aż tak biegły/ poproszę o właściwa interpretację, bo czuje że gdzieś błąd nastąpił. :roll:

polbart, masz olbrzymie doświadczenie, skoro tyle czasu w tym siedzisz. wybacz że podpytuje, a w pszczelarstwie nawet niuanse są zagadką i zmieniają postrzeganie. A doświadczenia pewnie i tak zawsze mi braknie :wink: jak nie będziesz miał nic na przeciwko to pozwolę sobie zadzwonić celem lepszego rozjaśnienia zagadnienia :?:


Dzwoń :D
502 575 960
Do usłyszenia,
Leszek

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 grudnia 2013, 18:52 - pn 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 589
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
Leszek troche się odmłodziłeś :D :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 grudnia 2013, 19:00 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
polbard ma i bedzie mial dobry material bo jest przy zrödle ....
Jest tam gdzie woda najczystrza.
I nie moze se pozwolic na kulejacy material bo byscie go zjedli
z blotem zmieszali.A jak gdzies komus cos nie wyszlo z matka to
sam sobie winny.Mam tez elgona i narazie nic nie moge powiedziec poza tym ze zimuje go na miodzie a ul 55 kilo wazy ,zimuja pod ramkamibo göra zawalona miodem..na wiosne klab bedzie na gorze tak lubie.....poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2013, 00:58 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
darius4257 na matki Leszka nic złego napisać nie można wypróbowane sprawdzone są bardzo dobre ,ale nie można zapominać o matkach od Zbyszka Szczupaka i Wojtka P zasługują na uznanie .Zastanawia mnie tylko dlaczego jest jeden kolega na forum ma dobre matki GZ ale z jego strony niema żadnej reklamy a na forum jest ,więc ja nic nie napisze bo może on sobie nie życzył by a materiał ma także dobry bo u mnie wypadł bardzo dobrze ,ogólnie nasi koledzy mają matki bardzo dobre nie hodują złych matek zasługują na uznanie .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2013, 09:22 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Absolutnie potwierdzam to, co pisze Pawel - te matki sa super.
Przygotowuja silne rodziny do zazimowania, sa naprawde miodne, spokojne - chociaz czasem niektore rodziny maja kaprysy podczas niektorych niedogodnosci pogodowych i pokaza swoje zadelka, ale do zniesienia, pszczoly dobrze trzymaja sie plastra, niektore dosc mocno kituja, ale w moim przypadku, to zaleta, bo zbieram przy okazji kit dla niejednego klienta - no i, co wazne, nie sa rojliwe, a jesli juz niektorym sie chce, to w pore odpowiedni zabieg skutecznie to likwiduje.
Zauwazylem tez, ze pszczoly po nich sa bardzo dobre na spadz, ktora w tym roku u mnie pojawila sie dwukrotnie.
Docenilem je takze za ...wysilek, pracowitosc i dalekie loty! - 55 ha najblizszej gryki bylo oddalone od pasieki ok. 3 km, a na pasieczysku zaapaaachchch dajacy sie wyczuc z daleka i pelne korpusy przepysznego miodu.
Dorodne krolowe maja wiec u mnie prawo do przedluzenia 'wizy' na caly przyszly sezon, a kto wie czy moze i nie dluzej, jesli tylko znowu potwierdza swoja witalnosc.

Pawel, gratuluje Tobie wyboru!!! :szampan:
Szykuj juz beczki :luzik:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2013, 12:27 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Jerzy tyle co ja w tym roku od nich miodu otrzymałem to w pełni masz racje że beczki będę musiał dokupić bo w tym roku brakło mi pojemników ale sprawa już załatwiona na 90% .pojemniki już załatwione zostało przywieś je do wiosny zdążę. pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2013, 14:20 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
A ja mam jeszcze trzy "historyczne" 200-litrowe beczki z SOP, ktore kiedys najpierw wewnatrz parafinowano, a nastepnie pszczelarz je zabieral i przywozil pelne miodu - zawartosc wody w granicach 18% i wszystko bylo git!
Teraz tez bedzie, abym tylko znowu je ponapelnial. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2014, 13:38 - sob 

Rejestracja: 02 września 2007, 21:38 - ndz
Posty: 176
Lokalizacja: busko zdroj
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
pawel. pisze:
.Zastanawia mnie tylko dlaczego jest jeden kolega na forum ma dobre matki GZ ale z jego strony niema żadnej reklamy a na forum jest ,więc ja nic nie napisze bo może on sobie nie życzył by a materiał ma także dobry bo u mnie wypadł bardzo dobrze

Wielkie dzięki kolego - lepszej reklamy nie potrzebuję

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2014, 22:13 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
leo38+ pisze:
pawel. pisze:
.Zastanawia mnie tylko dlaczego jest jeden kolega na forum ma dobre matki GZ ale z jego strony niema żadnej reklamy a na forum jest ,więc ja nic nie napisze bo może on sobie nie życzył by a materiał ma także dobry bo u mnie wypadł bardzo dobrze

Wielkie dzięki kolego - lepszej reklamy nie potrzebuję
Przykro mi kolego ale nie o ciebie tu chodzi ,chociaż o twoich GZ dużo dobrego słyszałem jeszcze nie miałem ich osobiście w pasiece .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2014, 23:27 - sob 
Tylko pytanie ale nie wiem czy dobrze kojarze bo lewandowski nadał nazwę GZ swojej pszczole to jakim cudem inni hodowcy sprzedają pod tą nazwą ?


Na górę
  
 
Post: 25 stycznia 2014, 23:40 - sob 
Kiedyś moja żona na targu chciała kupić sadzonki szałwi na klomb koło domu. I kupiła. Jak wsadziła pytam ją po jaki ch nasadziłaś tu papryki.
Odp..ol się to szałwia. Ale owoce, nie powiem były wspaniałe.


Na górę
  
 
Post: 26 stycznia 2014, 10:32 - ndz 
kolopik pisze:
Kiedyś moja żona na targu chciała kupić sadzonki szałwi na klomb koło domu. I kupiła. Jak wsadziła pytam ją po jaki ch nasadziłaś tu papryki.
Odp..ol się to szałwia. Ale owoce, nie powiem były wspaniałe.


Pełna kultura i bardzo ciekawy dialog.


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji