FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 20:17 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
Post: 21 marca 2014, 23:58 - pt 
Witam.
Chcąc uniknąć wpadek postanowiłem zasięgnąć opinii kolegów pszczelarzy z bogatszym doświadczeniem, otóż, mam w swojej pasiece kundelki i chciałem je trochę podrasować po przez wymianę matek , no i tu zaczynają się schody. Dla zobrazowania, ule w ilości 20szt. wielkopolskie, pożytki to głównie spadź, ale obsiewam wiosną facelie a w późniejszym terminie grykę, pasieka hobbystyczna, z widokami na przyszłość ale to dopiero w przyszłości. Przeczytałem wiele na temat, wiele zaśmiecanych forum przewertowałem , ale przyznam się , czym więcej czytam tym więcej wątpliwości, może ktoś kto pochodzi z tego rejony(okolice Gorlic) chciałby się podzielić doświadczeniem. Dla jasności , "pszczelarzom dobry wujek" z ich radami typu poczytaj albo musisz się przekonać na własnej skórze z góry dziękuje, ja kultywuje powiedzeniu " kto pyta nie błądzi" a i tak sobie myślę że forum to dobre miejsce na wymianę doświadczeń.
Pozdrawiam.


Na górę
  
 
Post: 22 marca 2014, 09:09 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Semi, Ale co konkretnie chcesz wiedzieć, bo napisałeś wszytko tak ogólnie że nie wiem czy chodzi ci o rasy pszczół, postępowanie przy wymianie matek, czy o coś zupełnie innego.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 marca 2014, 09:35 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Semi pisze:
pożytki to głównie spadź,


Polecam Ci Agi od Wojtka Pelczara.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 marca 2014, 22:42 - sob 
Górski, chodzi mi oczywiście o wybór linii pszczół, która najlepiej się sprawuje w naszych warunkach i dobrze wykorzystuje pożytki, oraz dobrze zimuje. Pytam, ponieważ uważam że szkoda pszczółek na eksperymenty jeśli już ktoś to przeszedł , może podzieli się doświadczeniami.
Komeg, dzięki, tej linii nie brałem pod uwagę, ale faktycznie ciekawa propozycja po bliższym przestudiowaniu opisów tej pszczółki.


Na górę
  
 
Post: 22 marca 2014, 22:55 - sob 
Semi pisze:
Dla jasności , "pszczelarzom dobry wujek" z ich radami typu poczytaj albo musisz się przekonać na własnej skórze z góry dziękuje, ja kultywuje powiedzeniu " kto pyta nie błądzi" a i tak sobie myślę że forum to dobre miejsce na wymianę doświadczeń.
Pozdrawiam.

Kolego szukasz sam nie wiesz czego co ma za znaczenie jaką linię Ci ktoś poleci
Pszczelarz mieszkający nawet na pomorzu jak chce mieć miód spadziowy to jedzie setki km na spadź ale jego pierwszymi pożytkami są miody nektarowe
choć by Ci tu ktoś wypisał cala litanie matek i podał ich charakterystyki to jak nie zadbasz o rodziny to i tak nic nie zyskasz NIE MA REGUŁY
gdybyś nawet cudowny materiał wprowadził to masz tylko 50% wartości po danej matce chyba że sobie zafundujesz inseminowane w czystej linii a i takowe się nie do końca sprawdzają bo dopiero po nich córki są najodpowiedniejszym materiałem
Każdy Ci odpowie Kto pyta nie błądzi
ale jak sam nie doświadczysz to nikt za ciebie tego nie zrobi


Na górę
  
 
Post: 23 marca 2014, 11:53 - ndz 

Rejestracja: 11 lipca 2013, 14:16 - czw
Posty: 56
Ule na jakich gospodaruję: dadant, wielkopolskie
Może: Przedsiębiorstwo Specjalistyczne Gospodarstwo Pasieczne Imago Marek Kolek, Z.P.
matki od Leszka też są super i ładnie pracują,
ale tak jak koledzy wcześniej pisali trzeba próbować, jeżeli by była gotowa odpowiedz to wszyscy mielibyśmy te matki już dawno :D
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2014, 13:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja polecam kortówkę z pasieki Wilde, minnesote od Szczupaka, Macedonkę od Polbarta, Alpejkę z pasieki Imago, Nieskę od Loca, CT-46 z Czermina, a co do swoich Buckfastów to wypowiem się pod koniec sezonu :) i zapewne za rok będę je również polecał.
Na powyższych pszczołach nigdy się nie zawiodłem. Mają swoje zalety, mają również wady, ale wśród tych linii zawsze zalety przeważały.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2014, 15:25 - ndz 
Widzę że administrator bawi się też w cenzora, no cóż, chyba zaszczypało, no ale takie jego zbójeckie prawo , ale będąc fair powinien ze swoim wpisem też coś zrobić.Riki, masz rację, ale żeby próbować trzeba wiedzieć mniej więcej które pszczółki spełniają kryteria , które pozwolą im funkcjonować i pracować w naszym terenie, a jak już utworzy się względny zarys wtedy można podjąć się dalszych prób,mam świadomość że każda pszczółka ma swojego pszczelarza i każdy pszczelarz ma swoje preferencje.
Moja pasieka jest pasieką hobbystyczną i stacjonarną więc nie szukam pszczoły uniwersalnej na wędrówki tylko "domatorki" :) 20 uli to nie szał więc nie mogę nawtykać nie wiadomo ile linii, chcę ograniczyć sie max do dwóch. Po zapoznaniu się propozycja kolegi komeg wydaje mi się ciekawa. Pierwotnie chciałem vigor i dobra, ale vigor zebrał złe notowania , no i ta mnogość linii spowodowała ze po prostu oczopląs i kociokwik mnie dopadł :D Joasia :thank: i to bardzo ,chętnie skorzystam.


Na górę
  
 
Post: 23 marca 2014, 16:43 - ndz 
Semi pisze:
Widzę że administrator bawi się też w cenzora, no cóż, chyba zaszczypało, no ale takie jego zbójeckie prawo , ale będąc fair powinien ze swoim wpisem też coś zrobić.

Kolego bo lubię głupot
Po drugie w swoim Terenie masz 4 wyśmienitych hodowców którzy poprzez lata selekcjonowali swoje pogłowie by dojść do matek zarodowych i matek spełniających idealny materiał na Nie tylko Małopolskie ale i Całej Polski tereny
chyba nie chcesz powiedzieć że szukasz jeszcze lepszego materiału do Twojej Pasieczki :wink:


Na górę
  
 
Post: 23 marca 2014, 18:31 - ndz 
Kolego Bociank "prawdziwa cnota krytyk się nie boi", mówi Ci to coś? Argument "...Kolego bo lubię głupot ", domyślam się że miało być "...bo nie lubię .." to żaden argument. Na naszym terenie jest na pewno dużo wyśmienitych pszczelarzy-hodowców, ale jakoś nie w moim bliskim otoczeniu, chodzi mi o tych , którzy zajmują się hodowlą matek.Jedynym mi znanym jest p.Kasztelewicz. Dlatego skierowałem swoje kroki na forum. Po za tym w myśl powiedzenia jeżeli coś jest do wszystkiego to jest do niczego, to samo się tyczy pszczół, więc nie ma takiego cudu, który by funkcjonował w całej Polsce, choćby z tego względu że są różne pożytki, warunki klimatyczne(długość zimy, średnia temp. itd..) no ale patrząc na Twoją stronę internetową, to chyba koledze nie muszę tłumaczyć.


Na górę
  
 
Post: 23 marca 2014, 18:37 - ndz 
Semi pisze:
to samo się tyczy pszczół, więc nie ma takiego cudu, który by funkcjonował w całej Polsce, choćby z tego względu że są różne pożytki, warunki klimatyczne(długość zimy, średnia temp. itd..)

Po Tych słowach widzę że jeszcze dużo musi wody opłynąć nim się dowiesz tego co potrzeba na temat Hodowli Pszczół :wink:
Życzę Powodzenia :wink:


Na górę
  
 
Post: 24 marca 2014, 17:36 - pn 
Semi, chyba nie bardzo rozumiesz jeszcze tego co ci BoCiAnK, pisze .Wnioskując z twoich postów chciałbyś ,aby ci koło pszczół porobić i przynieść miód do domu byś mógł sobie go tylko sprzedać :haha: ( może się mylę). górski_pszczelarz, dobrze ci radzi każda z tych pszczół jest godna uwagi ,weż po parę z każdej i będziesz wiedział wszystko


Na górę
  
 
Post: 24 marca 2014, 18:03 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Ja tak ogólnie dodam do tego tematu ,Nikt z nas pszczelarzem się nie urodził pszczelarzem trzeba zostać ,a to trochę wysiłku i pracy kosztuje .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 marca 2014, 02:34 - sob 
Nareszcie weekend.
Po Tych słowach widzę że jeszcze dużo musi wody opłynąć nim się dowiesz tego co potrzeba na temat Hodowli Pszczół :wink:
Życzę Powodzenia :wink: możliwe kolego, ale nie będę udawał że pozjadałem wszystkie rozumy.
Julian, masz racje , nie rozumiem co chce mi powiedzieć, bo jak na razie to raczej odbieram to jako chęć udowodnienia jak ktoś mało wie, no i tak się domyślam że gość to od razu jak tylko zaczął chodzić to już wtedy pozjadał wszystkie rozumy na temat pszczelarstwa, po za tym gdzie widzisz kolego w moich postach że chcę by coś za mnie robiono? Jeśli tak to polecam okulistę! Pytać to nie grzech, co innego teoria a co innego praktyka, masz racje mylisz się, dla mnie miód to produkt uboczny, nawet nie zajmuję się dystrybucją,miód to nagroda, coś w rodzaju premii, prawdziwa przyjemność to praca przy pszczołach i z pszczołami, to coś co czytając posty wielu zatraciło, nastawiając się na pozyskiwanie produktów pszczelich i bicie kolejnych rekordów w pozyskiwaniu miodu. Rozumiem że to może być niejednokrotnie jedyne źródło utrzymania, ale niech Ci sami ogarną że to też może być, dla innych hobby. Gdybyś faktycznie dokładnie czytał to byś zauważył ile moja pasieczka, jak to kolega Bociank określił, ma pni, żebyś nie musiał szukać podam jeszcze raz, 20szt, więc wtykanie w każdy ul innej linii w celach eksperymentu to dopiero byłby idiotyzm z mojej strony, no i to zmierzamy do meritum, chcąc uniknąć tego idiotyzmu staram się zasięgnąć od koleżanek i kolegów pszczelarzy opinii i to nie z całej Polski tylko ograniczam się do mikroregionu. Aga od p. Leszka Pelczara już zamówiona i to dzięki koledze Komeg, bo ja o nim nie słyszałem i nawet nie brałem tej linii pod uwagę, sugerując się filmikiem kolegi Tomek Miodek na youtube.
Kolego dutkir, możesz coś więcej o tej pszczole, bo nic nie mogę znaleść, wszystko to ogólniki.


Na górę
  
 
Post: 29 marca 2014, 09:37 - sob 
Semi pisze:
Gdybyś faktycznie dokładnie czytał to byś zauważył ile moja pasieczka, jak to kolega Bociank określił, ma pni, żebyś nie musiał szukać podam jeszcze raz, 20szt, więc wtykanie w każdy ul innej linii w celach eksperymentu to dopiero byłby idiotyzm

Gdybyś Czytał ze zrozumieniem to byś nie pisał bzdur nigdzie nie napisałem byś w każdą rodzinę pchał inną linie ..ale masz ich 20 wiec 4 wystarczą gdy się sprawdzą pozostajesz przy nich gdy któraś wypada wprowadzasz nową
Piszesz że jest to dla ciebie hobby ,
wiesz co robi prawdziwy ciekawski hobbysta jest właśnie ciekaw jak dane linie się sprawdzają i co roku kupi coś nowego dla ciekawości .


Na górę
  
 
Post: 29 marca 2014, 10:13 - sob 

Rejestracja: 11 lipca 2013, 14:16 - czw
Posty: 56
Ule na jakich gospodaruję: dadant, wielkopolskie
witam,
spokojnie panowie, jest piękny dzień i należy pooglądać nasze kochane dziewczyny 8)
Semi, może jednak alpejka od Kolka, stosunkowo masz niedaleko (możesz nawet przywieźć mateczniki - też tak robiłem) . U mnie bardzo fajnie się sprawdza. Nie jest to jedyna pszczoła jaką mam ale jest ok. Aktualnie w tym roku będę sprawdzał GZ, na wiosnę fajnie wyszły słowenka i elgon od Leszka.
Pozdrawiam wszystkich.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 marca 2014, 10:46 - sob 

Rejestracja: 22 maja 2011, 14:13 - ndz
Posty: 190
Lokalizacja: nysa
Ule na jakich gospodaruję: wz,wkl
Semi pisze:
Chcąc uniknąć wpadek postanowiłem zasięgnąć opinii kolegów pszczelarzy z bogatszym doświadczeniem, otóż, mam w swojej pasiece kundelki i chciałem je trochę podrasować po przez wymianę matek , no i tu zaczynają się schody. Dla zobrazowania, ule w ilości 20szt. wielkopolskie, pożytki to głównie spadź, ale obsiewam wiosną facelie a w późniejszym terminie grykę, pasieka hobbystyczna, z widokami na przyszłość ale to dopiero w przyszłości. Przeczytałem wiele na temat, wiele zaśmiecanych forum przewertowałem , ale przyznam się , czym więcej czytam tym więcej wątpliwości, może ktoś kto pochodzi z tego rejony(okolice Gorlic) chciałby się podzielić doświadczeniem. Dla jasności , "pszczelarzom dobry wujek" z ich radami typu poczytaj albo musisz się przekonać na własnej skórze z góry dziękuje, ja kultywuje powiedzeniu " kto pyta nie błądzi" a i tak sobie myślę że forum to dobre miejsce na wymianę doświadczeń.

Koledzy już Tobie polecili jakie matki wybrać, a ja Tobie polecam tylko jedno, nie opieraj się na jednej linii, niech w śród Twoich pszczół będzie różnorodność genetyczna, wybierz jak pisał Bogdan 4 linie i sprawdź jak będą się sprawowały. Jak jakaś się źle będzie sprawowała wymień matki na inną linię. Nawet jak byś się zdecydował na jedną linię to kup matki od różnych hodowców.

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 marca 2014, 11:12 - sob 
Nie ma czegoś takiego jak sugerowany wybór na dany okrąg
Umnie w kole koledzy kupują matki od rożnych hodowców
Osobiście biorę matki od
- Gembalowej , Wilde , Loca , Pelczara , Lewkowicza , Polbarta , Lewandowskiego , Przemury , i wielu innych
w tym roku zamówiłem nawet u Staszka Kozlowskiego (Stanleya ) wszystkie mi się sprawdzają nie tylko jako miodne ale również na łagodność nie roiliwość itp
są to matki prawie z każdego miejsca w Polsce
Ważne jest aby mieć dobry materiał i umieć nim pokierować
Nie ma takich matek i nigdy nie będzie aby ją wstawić do ula i czekać na oklaski
Każda pszczoła żądli , miód nosi ,roi się zapada na choroby , dobrze zimuje jak ją pszczelarz odpowiednio zaopatrzy w pokarm a rodzinie pomoże dojść do siły
Jestem zarówno hobbystą jak i amatorem dobrego szaleństwa i też bym chciał takie matki co by mi dały trochę miodu do kawy a jak będę jechał na panienki to zastukał bym w ul a tu z wylotu zamiast wylecieć pszczółka i pokazać mi żądełko wysunęła by się stóweczka jak z bankomatu :wink:
Bo niech mi nikt nie Pier... że ma pszczoły i nie liczy na zyski


Na górę
  
 
Post: 06 maja 2014, 23:16 - wt 

Rejestracja: 06 maja 2014, 21:59 - wt
Posty: 2
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski/Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
nie czytałem wszystkich waszych wywodów, ale od siebie mogę ci powiedzieć semi że też mieszkam w tych rejonach, dokładniej przy samej granicy ze słowacją, u mnie jest straszny mikroklimat, trawa zaczyna rosnąc tydzień, czasem 2 póżniej niż w gorlicach, buckfast nie za bardzo się u mnie nadaje, nie ma dużych pożytków i po lipie ta pszczoła nie ma co robić jeśli spadź nie pojawi się wcześnie. Osobiście jestem zafascynowany kaukaską, ze względu głównie na to że ta pszczoła zawsze znajdzie pożytek i wylatuje z ula przy niższych temperaturach. Troiseck też sie dobrze spisuje i znajdzie dużo spadzi. Ale dość już o mnie jeśli wiążesz z pszczołami dłuższą pszyszłość to musisz sam dojsć do tego jakie pszczoły chcesz mieć, kup sobie na początek buckfasta, krainke, kaukaske(albo jakieś inne, poczytaj i dojdź do wniosku które chcesz spróbować) i oglądaj, oglądaj, np przez 3 sezony, sporządzaj statystyki i dumaj :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji