FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 14:00 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
Post: 12 listopada 2014, 13:24 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:28 - wt
Posty: 78
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzone
Witam.
Wczoraj przejrzałem moje 10 rodzin w ulach warsz. poszerz. w celu ewentualnego usunięcia czerwiu i ostatniego odymienia Apiwarolem. Czerw otwarty i zasklepiony był w 4 rodzinach na 1-2 ramkach i powierzchni małej dłoni. W jednej rodzinie matka siedziała nietuchomo na plastrze z glową w komórce. Oglądałem ten plaster (z czerwiem od 2 dniowego do zasklepionego, jajek nie zauważyłem, ale wzrok...) chwilę, matka się nie poruszyła. Dotknąłem ją palcem, nie reagowała. Zdjąłem ją z plastra
na dłoń, wyglądała na martwą.. Ale nie jakaś zasuszona, dorodna i "świeża". Pomyślałem, ze pod wpływem szoku "zemdlała" (miałem 2 takie przypadki w przeszłości), położyłem ją na ramki, pszczoły ją obsiadły, zaczęły masować i ciągać. Trwalo to z 15 min i nic. Uznałem, że jest martwa. Włożyłem do klateczki i umieściłem pod lampką w ciepłym miejscu, może ożyje. Niestety nie ożyła. Matka krainka z 2012r najlepsza w mojej pasieczce. Rodzina dość silna 8r wp. Odymiana apiwarolem 4x 4od 20 lipca, następnie 1 listopada (spadlo ok. 300) i 8 listopada (ok. 80). Jak interpretować tę sytucję? Zginęła 1-3 dni temu i jeszcze nie pociągnęły mateczników? Czy cicha wymiana, ale nie mogłem znaleźć innej matki. Czekać do niedzieli (dopiero mogę pojechać) i sprawdzić mateczniki czy szukać matki. Ostatecznie pozostaje łączenie. Czy ktoś mógłby jeszcze wysłać matkę?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2014, 13:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
wzaga50 pisze:
sprawdzić mateczniki

Co ci teraz po matecznikach-w/g mnie trzeba szukać matki albo łączyć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2014, 14:24 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:28 - wt
Posty: 78
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzone
Mateczniki po to aby stwierdzić obecność innej matki. Są - matki nie ma. Nie ma - matka jest.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2014, 14:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Czyli wiesz co robić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2014, 14:39 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:28 - wt
Posty: 78
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzone
Tak, ale czy ktoś kiedyś widział martwą matkę na plastrze i bardzo młody czerw? Dostała zawału od apiwarolu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2014, 15:56 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wzaga50 pisze:
Tak, ale czy ktoś kiedyś widział martwą matkę na plastrze i bardzo młody czerw? Dostała zawału od apiwarolu?


wszystko jest możliwe. Jeśli dymiłeś dość intensywnie jesienią i poprzedniego roku to mogła nie przeżyć kolejnej dawki amitrazy.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2014, 11:55 - czw 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:28 - wt
Posty: 78
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzone
Wysłanie matki zaoferował niezawodny Polbart - dziękuję. Jutro mam mieć matkę. Ciekawe, czy uda się wymiana o tej porze roku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2014, 11:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
A jak sie zachowuja pszczoly, w ulu moze byc tam juz dawno mloda matka, jak byla martwa od dwu dni to ul powinien az grac jak jest cisza, to tam jest juz coreczka, i zostaw te rodzine, swoja droga ile tej trucizny do tych uli pchacie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2014, 12:14 - czw 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:28 - wt
Posty: 78
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzone
Pszczoły nie wykazywały objawów bezmateczności, ale może matka umarła przed 1-2 dniami i feromony jeszcze wydzielała. A trucizny użyłem minimum możliwe: 4x lipiec- sierpień, a 1 listopada osyp 300szt. Trzeba bylo nic nie robić? W innych rodzinach matki żyją, jedna nawet 3-letnia. Jeśli okaże się, ze nie pociagnęły mateczników, wymienię tę 3-letnią. Pytanie jeszcze, czy w obecnej temperaturze budują mateczniki, ale chyba tak.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2014, 17:21 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Pszczoły jak niemają matki to jak mają z czego to buduja mateczniki . Jak bendziesz wymieniał matkie to wszystkie mateczniki zerwji, i poparz czy pszczoły popdnosza odwłoki bo to znak ze niemają matki, pszczoły silnie buczo na ramkach. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2014, 17:31 - czw 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:28 - wt
Posty: 78
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzone
Jak zbudują mateczniki to cały czerw usunę przed podaniem matki, po to robiłem ostatni przegląd.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2014, 19:51 - czw 
miły_marian. pisze:
i poparz czy pszczoły popdnosza odwłoki bo to znak ze niemają matki,

Jak pszczelarzę / 40 lat z hakiem/ to od września jak zaglądałem do gniazd to zawsze pszczółki zapraszały mnie podnoszeniem doopek na bara-bara.
Nigdy się nie zgodziłem. - Żona by się poznała. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 13 listopada 2014, 20:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2014, 09:15 - śr
Posty: 208
Ule na jakich gospodaruję: LN 3/4 wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Krzanowice
kolopik pisze:
miły_marian. pisze:
i poparz czy pszczoły popdnosza odwłoki bo to znak ze niemają matki,

Jak pszczelarzę / 40 lat z hakiem/ to od września jak zaglądałem do gniazd to zawsze pszczółki zapraszały mnie podnoszeniem doopek na bara-bara.
Nigdy się nie zgodziłem. - Żona by się poznała. :haha: :haha: :haha:

Doświadczenie me zerowe ale jak miałem bezmatka w tym roku zanim mnie Polbart matką poratował to sytuacja w ulu wyglądała dokładnie jak miły_marian. napisał - ul buczał, a po podniesieniu powałki pszczoły stały "wypięte"...jakkolwiek to brzmi ;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2014, 23:46 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
wzaga50 pisze:
Wysłanie matki zaoferował niezawodny Polbart - dziękuję. Jutro mam mieć matkę. Ciekawe, czy uda się wymiana o tej porze roku.


Nie odpowiedziałeś do dzisiaj do 8 rano, królowej nie wysłałem, nie ma problemu. Pszczoły na królową poczekają, nic się nie stanie nawet jak w akcie rozpaczy założą mateczniki ratunkowe, z których królowe są w najbliższym okresie skazane w 90-99% na nie unasiennienie się.

Najprawdopodobniej wyślemy Ci królową we wtorek lub środę w następnym tygodniu, z powodu wyjazdu na spotkanie z Pszczelarzami Podlasia w Białymstoku.

Polbart ma zawsze w razie potrzeby matki pszczele.
Pobijemy rekord czasowy a być może i temperaturowy wysyłki matki pszczelej sprzed dwóch lat do Górskiego Pszczelarza Bartka 6 listopada.
Czekaj spokojnie, dostaniesz matkę pszczelą w klateczce z pszczołami i jeszcze jako grzejniki, klateczki z pszczołami dookoła tej najważniejszej klateczki. Nie zaglądaj do gniazda.. Wsuń klateczkę z matką pszczelą pomiędzy ramki. Po co najmniej jednej dobie zobacz czy pszczoły uwolniły królową. Jeśli nie uwolniły, to otwórz klateczkę i wypuść ją na plaster.
Nie patrz na mateczniki ratunkowe, nie patrz na nic. Poddaj królową i już. Jest połowa listopada.
Królową która Ci wyślę, pszczoły powinny przyjąć w tym momenie bez żadnych ale.
Ale... z pszczołami jak to z pszczołami wiadomo wszystko jedynie na 99%.
Gdyby wystąpił ten 1% to pisz i reklamacja :-) będzie uwzględniona. Oczywiście gratis.


Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2014, 00:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja jeszcze trzymam matke na 6 ramkach 1/2 wielkopolskich bo od września się zastanawiam gdzie ja podmienić :mrgreen: Jak tak dalej pójdzie zajmę się tym tematem w mikołaja a jeśli nie to zostaje Boże Narodzenie :haha: jak to dobrze mieć zapasowe matki wtedy można się zastanawiać co z nimi zrobić a nie skąd wziąść jak potrzeba :wink:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2014, 00:13 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Albo poczekasz do Śmigusa Dyngusa :D

W zanadrzu trzeba zawszec coś mieć.

Pozdrawiam Stasiu,
Leszek

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2014, 11:37 - pt 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:28 - wt
Posty: 78
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzone
Niestety zajrzałem do poczty i na forum dopiero po 10 rano, natychmiast odpowiedziałem i próbowałem zadzwonić, ale abonent był nieosiągalny. To moze nawet lepiej, może jest jednak inna matka, sprawdzę w niedzielę czy są mateczniki. Jeżeli są to matki nie ma i chyba trzeba wycofać cały czerw, bo w ciągu tygodnia może się wygryźć matka. Tydzień bezmateczności wytrzymają... W poniedziałek opiszę sytuację. Wiem teraz, że kontakt z Polbartem (pozdrawiam!) rano albo późnym wieczorem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2014, 19:09 - pt 
wzaga50, :shock: 10 rano to u Polbarta północ Nie widzisz o której on swoje posty pisze! :D


Na górę
  
 
Post: 17 listopada 2014, 11:39 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:28 - wt
Posty: 78
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzone
Wczoraj zajrzałem i mateczników nie ma, zachowanie pszczół normalne. Jest więc matka, ale na 2 ramkach z czerwiem (czerw otwarty był tylko na 1 ramce) nie mogłem jej znaleźć. Zajrzałem do notatek i przy poprzednim przeglądzie 11 października ta zmarła matka była na ostatniej ramce, co zapisałem ze ździwieniem. Widocznie w rejonie czerwiu rządziła już nowa. Ale żywota dokonała w środku ula na ramce z czerwiem. Zostawiłem ramki z czerwiem, nie chciałem ryzykować zmiatania pszczół, bo mogła wśród nich być matka. Dziękuję Polbartowi za chęć pomocy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji