FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=50&t=15245
Strona 1 z 1

Autor:  lasius [ 17 maja 2015, 23:35 - ndz ]
Tytuł:  Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2

Cześć wszystkim,
Próbowałem wcześniej na ograniczonych ilościach pszczół,
Jednak ostatnio ilość ta zwiększyła się do 15 sztuk matek obcorasowych zwykle.
Wszystkie matki poddane robotnicom po narkozie, niezależnie od rasy były łatwo przyjmowane jeśli w ulu nie było czerwiu.
Piszę o tym gdyby ktoś miał duży problem z przyjęciem cennej matki ,tak jak ja miałem.

Poniżej link z Matką rasy włoskiej poddaną kortówkom i bliżej nie określonym pszczołom (od Kolegi , Dzięki :thank: )w poniedziałek 11.05.2015r, bezpośrednio wypuszczoną do pszczół poddanych narkozie 10.05.2015. Czerwi od 4 dni czyli 2 dni po wypuszczeniu zaczęła i wszystkie, które w ten sposób traktowane były robiły tak samo - jeśli były zdrowe.

https://youtu.be/g9aQ-pC8B2s

Autor:  miły_marian. [ 18 maja 2015, 08:59 - pn ]
Tytuł:  Re: Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2

Pszczołu uspione krucej zyją o 1/3 swojego życia. To trzeba też brać pod uwage. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  lasius [ 18 maja 2015, 09:45 - pn ]
Tytuł:  Re: Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2

Nie jest to prawda... Rodziny stawiam na takich pszczolach.
Gdyby zyly o 1/3 krocej to nie odchowywalyby kolejnego pokolenia.
Poza tym matki sztucznie inseminowane tak sie rowniez usypia. Co2 to nie trucizna.

Autor:  Mariuszczs [ 18 maja 2015, 10:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2

A czy to na pewno narkoza a nie zwykłe odcięcie pszczół od tlenu i niedotlenienie ?

Autor:  lasius [ 18 maja 2015, 10:34 - pn ]
Tytuł:  Re: Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2

Co2 powoduje kwasice ktora zaburza przewodnictwo nerwowe. Spada metabolizm zapotrzebowanie na tlen i pojawia sie sen rowniez u ludzi np z przewlekla obturacyjna choroba pluc. Nawet jesli tlen maja w duzym stezeniu to spia i trzeba respirator...
U pszczol jest podobnie chodzi o krotkie dzialanie co2 okolo 2-5 minut i nie potrzeba wypierac tlenu calkiem tylko osiagnac preznosc co2 okolo 200mmHg czyli 25-30%. Oczywiscie jesli sie przedobrzy i za bardzo przedluzy to pojawi sie niedotlenienie ktore uszkodzi uklad nerwowy pszczol.

Autor:  emka24 [ 18 maja 2015, 10:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2

Poddawanie cennych matek za pomocą CO2 nie jest nowe.Aviko na swojej stronie dokładnie opisał jak to robić -w podpunkcie "poddawanie cennych matek inseminowanych",tylko że on usypiał matki i świtę nie wszystkie pszczoły.
http://avico.com.pl/poddawanie-matek-ps ... -ogolne-2/

Autor:  Mariuszczs [ 18 maja 2015, 10:44 - pn ]
Tytuł:  Re: Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2

U człowieka 30 % stężenia to moment i po człowieku także wygląda że nie za podobnie .

Autor:  lasius [ 18 maja 2015, 10:54 - pn ]
Tytuł:  Re: Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2

No nie zgodze sie 30% czyli 200mmhg widuje przynajmniej raz w miesiacu u siebie na oddziale u ludzi z pochp. Zabija nie co2 a brak tlenu bo pojawia sie za gleboki sen i brak oddechu wlasnego. Nie wdajac sie w szczegoly matek i swity nie usypiam usypiam pszczoly daje okolo 30%~40% co2 na 2-5 minut pszczoly budza sie po 3-5 minutach. I matke przyjmuja.
U ludzi co2 nie zabija a brak tlenu

Autor:  lasius [ 01 czerwca 2015, 13:33 - pn ]
Tytuł:  Re: Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2

http://youtu.be/aMoUz1jvBLs
Dla niedowiarkow ze sie jednak da...
Robotnic prawie nie ubyło a zaczęły sie wygrywać pierwsze Włoszki.
Matka poddana obcorasowa w dniu 11.05.2015 wypuszczona bezpośrednio do sedowanych wcześniej przez CO2 krainek.
Troche zawiedziony jestem kolorem ale spodziewałem sie ze pomimo żółtej matki pojawi sie poprostu kolor typowy dla ligustica.
Długość życia robotnic uśpionych co2 jest wystarczająca dla odchowania kolejnego pokolenia wiec metoda ta spełnia swoje zadanie dla szybkiego podania cennych matek. Wizualnie robotnic prawie nie ubyło po 21 dniach zero mateczników cichej wymiany we wszystkich 3 ulikach.

Autor:  Zdzisław. [ 02 czerwca 2015, 08:31 - wt ]
Tytuł:  Re: Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2

Podwyzszone [dla pszczół] stezenie CO postarza pszczoły ,ale w pewnych sytuacjach fakt ten moze byc pominięty , niemniej jego świadomośc trzeba miec.

Autor:  lasius [ 02 czerwca 2015, 10:57 - wt ]
Tytuł:  Re: Poddawanie matki pszczołom uprzednio uśpionym przez CO2

Nie wykluczam ,ze tak jest. Nie mniej kolejne pokolenie odchowane i chyba dadzą radę te 35-40 dni pożyć. Dam znać kiedy masowo zaczną usypiane Krainki wymierać i gdy ich już nie będzie. Jeszcze jeden plus widzę ... Warroza opada z pszczół podczas usypiania i cześć nie wchodzi na pszczoły ponownie tylko w pudełku zostaje przyklejona. Oczywiście nie myśle tutaj o żadnym leczeniu w ten sposób jednak traktuje jako efekt uboczny usypiania.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/