FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 marca 2024, 15:09 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Post: 04 lipca 2015, 08:42 - sob 

Rejestracja: 15 grudnia 2013, 15:18 - ndz
Posty: 62
Lokalizacja: Dębica
Ule na jakich gospodaruję: wlkp korp.
Miejscowość z jakiej piszesz: Podkarpacie
Witam. Mam pytanie ,Jak poddać matkę NU kaukaską do odkładu z krainek CT-46? :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lipca 2015, 09:27 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Kakaz to rabus. Pszcziła kaułukazka ma zawsze dużo miodu bo z obcych uli ukradnie, zamiast lecić po nektar to leci do obcego ula i ma gotowy miód. Jak bendziesz odbierał miód od kaukaza to z inych uli nie odbierzesz bo tam bendzie tylko na wychów czerwiu bo kaukaz ukradnie. To tylko były moje obserwacje a ty masz wolną wole i jak zrobies tak bendzies miał. Poazdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lipca 2015, 09:34 - sob 

Rejestracja: 15 grudnia 2013, 15:18 - ndz
Posty: 62
Lokalizacja: Dębica
Ule na jakich gospodaruję: wlkp korp.
Miejscowość z jakiej piszesz: Podkarpacie
Dzięki za przestrogę.Tak faktycznie to juz mi to nie grozi.Odkład "zaciukał" kaukaza po dostaniu się pszczół krainek pod kołpak gdzie był poddawany .Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lipca 2015, 01:16 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6399
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Gunnar Markus pisze:
Odkład "zaciukał" kaukaza

To żałuj ,,pszczoła dobra a że chce" mieć", to już innych zmartwienie ,
na pewno zawitają u nas z powrotem,ale,, w czystej linii .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lipca 2015, 21:04 - ndz 

Rejestracja: 15 grudnia 2013, 15:18 - ndz
Posty: 62
Lokalizacja: Dębica
Ule na jakich gospodaruję: wlkp korp.
Miejscowość z jakiej piszesz: Podkarpacie
Do trzech razy sztuka ,były dwie próby ,pierwsza matka od p.Flisowej porazka,ta była z instytutu z Czermina ale jakas taka mała.Będzie dobrze.Pasieka to głównie CT-46,Alsin,
Nieska,Brnianka,1 Elgon od "Górskiego Pszczelarza "lekko utykajacy ale czerwiacy-drugi jaskówki wpier...y i jeden Buckfast ale za to z "przemytu"z Reichu z papieramiB183(TR)inseminowany okreslonymi trutniami na wyspie .Nie opowie jak czerwi,cos pieknego,jak odkład idzie w siłe i nosi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2015, 09:21 - wt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Czy to prawda, że kaukazka oblatuje konieczynę czerwoną.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2015, 10:01 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Tak, ma dłuższy języczek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2015, 15:58 - wt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Mam wokół pasieki pełno konieczyny czerwonej a pszczoły siedzą na wlotkach - a co z agresją????

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2015, 18:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Tak ode mnie o kaukazach, to co u nich zaobserwowałem.
Prawdziwa kaukaska to baranek, tylko przy deszczyku jest ciutek bardziej skoczna. Jest wszędobylska i od połowy maja ma sporą wydajność miodową. Oprócz koniczyny czerwonej, ze względu na jej anatomię, morfologię i cechy przystosowawcze oblatuje znacznie więcej roślin niż inne rasy pszczół. Wykożystuje każdy najdrobniejszy pożytek, a dzięki niewielkiej sile rodzin i umiarkowanemu czerwieniu potrafi dać z pożytku typowo rozwojowego, miód towarowy w znacznej ilości.
Ale ma też sporo minusów, część z nich da się zniwelować, ale każdy zabieg to robota dla pszczelarza. Głównym jest zimowla. Do jego zniwelowania jesienią przed karmieniem zasila się je czerwiem od innych, dobrze zimujących pszczół (np krainki). Nie zawsze się jednak udaje i dlatego w literaturze przyjęło się, że upadki rodzin pszczelich w pasiekach są rzędu do 20%, właśnie przez tą pszczołę. Słaby rozwój wiosenny to kolejny problem. Można poprawić łącząc wiosną 2 lub więcej rodzin na 2 tygodnie przed wystąpieniem przewidywanego pożytku (np kwitnięcie klonów). W przypadku tej pszczoły mówimy o łączeniu wiosennym, nie jesiennym, gdyż ten niewiele daje, z powodu małej nieśności matek. Kolejnym powodem jest rojliwość. O ile kubaturę ula łatwo dla niej dobrać, o tyle brak pożytku spowodowany niepogodą już ciężko nadrobić. W celu zmniejszenia roiliwości powinno się wymieniać matki co rok na młode a także podawanie rodzinom codziennie żadkiej syty i robienie częstych przeglądów. Sama siła rodzin też potrafi być problemem. Jest to typowa pszczoła na bardzo chude lata i bardzo ubogie tereny lub przepszczelone, a także tereny obfitujące w koniczynę czerwoną, w tedy najlepiej wykorzystuje swoje przystosowania. W lata syte, gdy miód leje się beczkami jej wydajność w porównaniu z środkowoeuropejską, krainką, włoszką czy bukfastem jest znacznie poniżej przeciętnej z pasieki, przynosi ona w tedy straty dość duże, przez co nie jest opłacalna. Pszczoła ta również dobrze wykożystuje pożytki spadziowe, zarowno z drzew iglastych, jak i liściastych, a także dobrze pracuje na gryce i pożytkach do końca lipca, ale na miodzie źle zimuje. Nie napiszę, że się osypują całkowicie, ale nie nadają się do tego, częste wypryskiwania, zwiększony osyp, zaperzenie, dodatkowe zmartwienia, więc w miarę możliwości odbiera się im te miody w całości, pozostawiając jedynie wianka nad czerwiem. Kolejny problem to choroby. O ile sama w sobie jest bardzo odporna (z wyjątkiem nosemozy) o tyle jej preferencje do rabunków powodują zwiększone ryzyko na rozwlekanie każdego syfu w pasiece, dlatego zdobyła miano brudasa w swiecie pszczelim, Mając u siebie kaukaza, mamy każdą pszczelą chorobę, która występuje w promieniu 3 km od miejsca jego ustawienia. Kolejna rzecz to tworzenie z nich odkładów. Do "hurtu" się nie nadaje a przy tym ciężko akceptują matki innych ras. Ale największy minus, przynajmniej dla mnie, to sklepienie przez nią miodu na mokro i niechęć do wchodzenia do nadstawek. Jest to pszczoła do podłużnych leżaków z wykorzystaniem pionowych krat metalowych, lub leżaków z niskimi nadstawkami, kto miał ten wie o czym piszę. Mała nieśność matek jest też problemem w obliczu warrozy. O ile pszczoły plenne nadrabiają dużą ilością czerwiu, o tyle tu nie ma o tym mowy. Kaukazy najbardziej odczuwają duże inwazje z otoczenia, szybko słabną i sypią się jako pierwsze, to z autopsji.
Jest pszczołom bardzo silnie kitującą gniazda, co jest częścią sporną czy to dobrze czy źle, osobiście bardzo lubię tę cechę u każdej apis.
Jest też pszczołom doskonałą do krzyżówek zarówno w linii ojcowskiej jak i matecznej. Kaukaska unasieniona krainką przyniesie więcej. Krainka unasieniona kaukaską nazbiera więcej różnorodnego. Ale tylko do F1, potem jest nieobliczalna i nie opłaca się jej trzymać.
Swoją drogą zrezygnowałem z kaukazów. Tym bardziej, że materiał musiałbym cały czas ściągać z zagranicy. Bo tam jest ta pszczoła z prawdziwego pogłowia o której piszę.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2015, 22:07 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
adriannos pisze:
Jest wszędobylska

to mało powiedziane potrafi wleźć w każdą szparę by podkraść odrobinę miodu, złodziejstwo to już ma chyba we krwi. Kolejna negatywna cecha to sklepienie miodu na mokro - istne ch....stwo a szczególnie w takie upały jak w tym roku, gdy miód jest dość mocno odparowany i ciągliwy

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2015, 22:10 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
SKapiko, A weź jeszcze odwiruj tak z 30 rodzin. Ręce opadają.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 sierpnia 2015, 23:27 - czw 
adriannos, nie wie jaką linię opisujesz ale mam kilkanaście szt od Pana Piotra Różańskiego i ani jedna cecha którą opisałeś nie jest prawdziwa w zględem jego pszczoły. Więc zastanów sie co piszesz i nie oceniaj wszystkich lin do swojej


Na górę
  
 
Post: 28 sierpnia 2015, 11:08 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
juljan,

Opis adriannos, jest ok bo zwaz na to, że matki od Pana Piotra to tylko z nazwy kaukaskie... Przecież to nie tajemnica, że te pszczoły ostatni dopływ świeżej krwi miały jakieś 25-30 lat temu... Więc jak myślisz ile mają wspólnego z wyjściowym materiałem czy materiałem świeżo sprowadzonym z zagranicy z rejonów wschodnich...
Co oczywiście nie przekreśla, że te matki są złe. Mam je u siebie i tez jak narazie są przyjemne...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2015, 20:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
adriannos pisze:
Swoją drogą zrezygnowałem z kaukazów. Tym bardziej, że materiał musiałbym cały czas ściągać z zagranicy. Bo tam jest ta pszczoła z prawdziwego pogłowia o której piszę.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2016, 19:39 - czw 

Rejestracja: 03 marca 2011, 19:29 - czw
Posty: 194
Lokalizacja: małopolska
A ja mam kaukaską i krzyżówki i sobie chwalę;

_________________
wilczek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji