FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=50&t=23496 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | CYNIG [ 23 czerwca 2020, 14:04 - wt ] |
Tytuł: | Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
Podpowiedzcie dlaczego skasowały całą serię. Odpaliłem serię (ma 30 przełożonych larw odpaliły 26). Zostały przełożone do rodziny wychowującej i kilka sztuk do miniplusów ) po jednym mateczniku na MP (jako zabezpieczenie przed strutownieniem). Dzisiaj okazało się, że absolutnie wszystkie mateczniki, niezależnie gdzie były poddane zostały zlikwidowane. Wygryzione od czubka i dokładnie wyczyszczone z zawartości. Larwy były pobierane od reproduktorki z jej początków czerwienia. Seria zakładana na innej reproduktorce rozwija się prawidłowo. Gdzie może leżeć problem? |
Autor: | tomek1234 [ 23 czerwca 2020, 21:37 - wt ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
Larwy 100% na pszczole,? Może rozczarowała się niezapladniajac jaj |
Autor: | CYNIG [ 23 czerwca 2020, 22:07 - wt ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
tomek1234, no właśnie taka była pierwsza myśl, tylko nie wiem czy przy larwach z niezapłodnionych jajek odpalą w ogóle mateczniki? |
Autor: | robik [ 23 czerwca 2020, 23:20 - wt ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
Miałem podobnie, ale problem dotyczył tylko rodziny wychowującej... czyściły do zera... tylko jedna taka rodzina była... |
Autor: | tomek1234 [ 24 czerwca 2020, 08:34 - śr ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
Bezmatek potrafi ciągnąć na trutowych. U mnie ostatnio był spory pożytek i tak zabudowany mateczniki, że część obumarła. Może u Ciebie też coś z inkubacja w rodzinie było nie tak jak trzeba i zaziębiły. |
Autor: | CYNIG [ 24 czerwca 2020, 08:49 - śr ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
Mało prawdopodobne, żeby akurat od jednej reproduktorki zaziębiały a od drugiej nie Z ciekawości przeniosę kilka larw trutowych z ramki pracy, w ramach edukacji własnej. |
Autor: | BARciak [ 24 czerwca 2020, 13:12 - śr ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
CYNIG pisze: tomek1234, no właśnie taka była pierwsza myśl, tylko nie wiem czy przy larwach z niezapłodnionych jajek odpalą w ogóle mateczniki? Mogą mogą. Właśnie teraz mam taki przypadek w odkładzie, gdzie matka się przez te deszcze nie obleciała i czerwiła na trutowo. Jak ją usunąłem to na trutniach pociągnęły i nawet zasklepiły. |
Autor: | kudlaty [ 24 czerwca 2020, 22:33 - śr ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
to ja miałem lepszą sytuacje przyjęły mi w starterze 30/30 rozłożyłem na 3 rodziny wychowujące bo daje do 3 korpusów i w jednej rodzinie odciągnęły, zasklepiły wszystko co dostały a wczoraj jak chciałem je wykorzystać po matecznikach zostały tylko miseczki wszystko skasowane na szczęście miałem ich sporo więcej to starczyło na styk |
Autor: | manio [ 24 czerwca 2020, 22:42 - śr ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
CYNIG pisze: czy przy larwach z niezapłodnionych jajek odpalą w ogóle mateczniki? zakładają mateczniki na larwach trutowych , nawet jeśli je złożą trutówki ( była o tym dyskusja na forum i artykuł prof. Woyke z rachunkiem prawdopodobieństwa skutecznego wychowania matki) . Wydaje mi się jednak , że nie założą jeśli mają do wyboru larwy haploidalne i diploidalne. Trutowe zjedzą . Ale jeśli wszystkie były trutowe ? To by mógł byc dobry trop Może przyczyna wycięcia była zewnętrza ? Załamanie pogody ? kudlaty pisze: to ja miałem lepszą sytuacje tradycyjnie masz pod górę , Ty to jakiś Jonasz jesteś ? |
Autor: | kudlaty [ 24 czerwca 2020, 23:28 - śr ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
manio pisze: tradycyjnie masz pod górę , Ty to jakiś Jonasz jesteś ? oj tam to sie nazywa doświadczenie jakoś trzeba je zdobyć od oglądania filmików na yt nie przybędzie u mnie przypuszczam że był jakiś zbłąkany matecznik w rodzinie dlatego moje hodowlane pociągły i tolerowały do czasu aż ich mama nie wyszła, jak jest beznadziejna pogoda i nie ma jak do uli zaglądnąć to trzeba czasami improwizować i albo sie uda albo nie |
Autor: | baru0 [ 25 czerwca 2020, 00:45 - czw ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
Miałem tak ,że po reproduktorce była kicha a od " zwykłych " ładnie ciągnęły . dorabiałem rożne teorie ,chroniłem ją, bo droga ..Aż któregoś pięknego dnia pszczoły ja wymieniły i skończyły się kłopoty. |
Autor: | wojciech_p [ 25 czerwca 2020, 07:56 - czw ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
CYNIG pisze: Podpowiedzcie dlaczego skasowały całą serię. Gdzie może leżeć problem? Problem może być w samej matce lub co bardziej prawdopodobne rodzina, w której jest ta matka przywlokła z terenu pożytek z dodatkiem śor. Działają one bardzo inteligentnie-nie zabijają owadów, tylko zaburzają rozwój ich stadiów larwalnych. Przełożenie matki z częścią pszczół na węzę(oddzielenie od ewentualnych śor) wyjaśni sytuację jednoznacznie. |
Autor: | CYNIG [ 25 czerwca 2020, 09:49 - czw ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
wojciech_p, na moim terenie praktycznie nie ma rolnictwa, dominuje las mieszany i ogródki przydomowe. Obok siebie stoją dwie rodziny reprodukcyjne utworzone w odstępie tygodnia. Jedna "pracuje" druga stroi fochy P.S. Chyba temat powoli sam się wyjaśnia, reproduktorka od ścinanych mateczników zdecydowała się zaprzestać czerwienia (zero jajek od 36 godzin) |
Autor: | Pajej [ 25 czerwca 2020, 11:34 - czw ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
ogródki przydomowe... masz odpowiedź działkowcy leją chemie na potege bez żadnej kontroli |
Autor: | CYNIG [ 25 czerwca 2020, 11:38 - czw ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
Pajej, nie działki tylko kwiatki przy domach Poza tym nawet jakby było podtrucie to raczej nie tej jednej jedynej rodziny i w tylko jednej pasiece . Matka wraca do hodowcy na kontrolę. |
Autor: | tomaszgenda [ 25 czerwca 2020, 23:41 - czw ] |
Tytuł: | Re: Problem ze zlikwidowanymi matecznikami hodowlanymi |
CYNIG, Miałem tak miesiąc temu. A ostatnia seria przez pół wyjedzone. Też sprawa po tygodniu się wyjaśniła... |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |