FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Czy można ramkę z matecznikami po zasklepieniu, w 9 dniu, przełożyć do rodziny produkcyjnej, nad kratę? Czy ta sytuacja, zwłaszcza moment wygryzania się matek nie wywoła w tej rodzinie nastroju rojowego?

Rzadko się zdarza, a jeśli nawet to mateczniki najważniejsze.

Można, wyroją się tylko wtedy, jak juz był nastrój rojowy w tej rodzinie. Mozna tez dla inkubacji mateczników zrobić oddzielny odkład z sypanych pszczół z kilku rodzin.

Dużo się czyta i pisze o wychowie matek w obecności matki
- A jakie to ma znaczenie przy przekładanych larwach tego nikt nie wyjaśnił do końca
To że wychów matek w rodzinie o nastroju rojowym przebiega lepiej gdyż lepiej opiekują się jajami czy larwami poddanymi to fakt .
Ale kto będzie obserwował czy w każdej z chwil nie wyjdzie roj /więc należało by po przyjęciu zabrać matkę
Do wychowu matek moim zdaniem najlepiej stworzyć odpowiednio wcześniej rodzinę wychowująca taką rodzinę przygotowuje się z czerwiu na wygryzieniu i bez matki przed poddaniem ramki hodowlanej należy dokładnie oczyścić ramki z mateczników ratunkowych wyjąć dwie ramki z których wygryzły się pszczoły a zastąpić je ramkami hodowlanymi z jajami lub przeniesionymi larwami i Podkarmiać syta Miodową czy inwertem

Ta metoda nie jest dobra Głównie stosowana przy hodowli duzej ilosci matek . Są lepsze sprawdzone metody ,a matki wychodzą takieeeeee ,ze jest na czym oko zawiesic.
Pracowałem kiedyś w pasiece gdzie w obecnosci matek prowadzono hodowle , odpowiednie ule , odpowiedni przekładacz larw , przeszkolony pomocnik i w sezonie mozna klepać mnóstwo matek ,ale jakbym Wam napisał to i tak nie uwierzycie . Praca jest prosta , nie ma problemów , musi byc tylko tasma produkcyjna i praktyki z 20 lat ,zeby zaczeło cos wychodzic w hodowli matek pszczelich.

hmm To czy oko zawiesisz czy nie nie ma nic wspólnego od rodziny wychowującej tylko od wieku larwy jaka przełożysz
Ja tu nie mówię o masowym wychowie tylko na własne potrzeby gdzie po zasklepieniu a można nawet wcześniej wyselekcjonować mateczniki
polega to na wycięciu pierwszych zasklepionych i pozostawieniu otwartych po to masz potem izolatorek aby między innymi ocenić wielkość matki
Kiedyś P Kubeczek je nawet warzył ale to było Kiedyś

ale co Ci da taka selekcja? Nie lepiej od razu w rodzine z matka poddawac larwy? a pozniej dopiero kasowac mniejsze mateczniki ,a pozniej jeszcze przeciez brakuje sie matki teraz juz chyba nikt nie waży nawet. To ,ze wyselekcjonujesz mateczniki to fajnie ,ale co dalej , przekładasz do rodziny wychowujacej z matka i tam dalej trwa praca czy zostawiasz w rodzinie tej bezmatecznej? Bo to róznica sam wiesz, a po drugie takie przekładanie pozniej to juz jest inny skład mleczka i pszczoły część larw wyczyszczą , czesc nie bedą solidnie karmić od poczatku itp. itd.

No to ramka z matecznikami zasklepionymi, 17 mateczników, poszła do dalszej inkubacji na górę, do trzeciego korpusu w ulu Ostrowskiej. Rodzina jest w nastroju roboczym - zobaczę, co będzie dalej.

Nie rozumień tej techniki - ale pewnie Ty wiesz co robisz, bo mogłeś poddać również nie zasklepione w pierwszym dniu po przełożeniu larw - to działa na 100%.
Hotel dla mateczników (inkubator) najlepiej zrobić zsypanej pszczoły bez matki i odkrytego czerwiu - tak po prostu jest bezpieczniej dla mateczników.
Pamiętaj o izolacji mateczników przed wygryzieniem (11 dzień).
Czekam do końca jak Ci poszło.

To juz dawno tych mateczników nie bedzie miał

Teraz mateczniki wygrzewają się, jak pisałem, w trzecim korpusie ula Ostrowskiej; na dole, pod kratą jest matka. Zwykle, po zasklepieniu mateczników przenosiłem je do cieplarki. Dlatego właśnie pytałem na początku, czy ta sytuacja nie wywoła w tej rodzinie nastroju rojowego. Natomiast w rodzinie wychowującej, gdzie matka jest pod kratą, poddałem kolejną serię larw.

Chyba, ze mateczniki w trzecim korpusie zostały obłożone ramkami z larwami a rodzina jest naprawdę silna. Jesli nie, to na górze gdzie jest tylko miód, pszczoły nie będą utrzymywać temperatury 35 stopni i będzie tak jak piszesz.

Tu zrobiłem lekki błąd; Przypadkowo znalazły się w trzecim korpusie dwie ramki z larwami i na matecznikach są pszczoły, ale jest ich mało. Teraz widzę, że zrobienie odkładu jest prostsze i pewniejsze.