FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 11:27 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 227 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5
Autor Wiadomość
Post: 29 maja 2014, 09:35 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Pawełek. pisze:
I co wyroily sie w taka pogode? Matka zaginęła sama z siebie? W nastroju rojowym jest co druga rodzina w pasiece zwykle przy takiej pogodzie.

Odpowiem tyle: ciężko powiedzieć. Na pasiece jestem zawsze późnym wieczorem i nie mam takiej możliwości, żeby sobie wylotki oglądać w godzinach pracy pszczół. A jak rój wyjdzie to i tak nie zobaczę, bo już dawno po ptakach będzie. Taki mam klimat, że wieczorem się chmurzy i burzy. Wolałbym bardziej niezawodne metody poznać (jeśli istnieją), a jak nie to chociaż wiedzieć o co chodzi z tymi wylotkami, o których piszesz.

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 09:42 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Podejdz do ula patrz na wylot nawet wieczorem przy szykowaniu do rojki pszczoly beda polerowac deski. Bezmatek bedziesz slyszal buczenie z dwoch metrów. Ktora sie wyroila? Po prsotu ubedzie pszczół.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 09:46 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Pawełek., spróbować nie zaszkodzi, dzięki! Będę wypatrywał oznak to może z czasem faktycznie coś zauważę.

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 10:16 - czw 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Pawełek., a co mówi taki widok ?
Obrazek
Godzina +- 20, temperatura ok 17°C, lekko kapiący deszczyk.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 10:24 - czw 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
kudlaty pisze:
wszystko zależy z jakich ramek robisz odklady, ja robie ich troche i co roku 1-2 matki przypadkiem zabieram, dodam że wszystkie matki za wyjątkiem 3 reprodukcyjnych mam nie znaczone, do odkładów poddaje mateczniki na wygryzieniu kupuje tym kilka dni czasu oraz 100% przyjęć i odpada mi kontrola przyjęć


Ja mam dadanty ramki gniazdowe standard, to duża ramka i jak pszczól jest czrno na ramce to ciężko jest dostrzec matke i to pochłania dużo czsu.
Przy oznakowanej matce moment ją zauważasz i odkładasz do transportówki a potem to robota leci.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 11:51 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Odnowiciel pisze:
kudlaty pisze:
wszystko zależy z jakich ramek robisz odklady, ja robie ich troche i co roku 1-2 matki przypadkiem zabieram, dodam że wszystkie matki za wyjątkiem 3 reprodukcyjnych mam nie znaczone, do odkładów poddaje mateczniki na wygryzieniu kupuje tym kilka dni czasu oraz 100% przyjęć i odpada mi kontrola przyjęć


Ja mam dadanty ramki gniazdowe standard, to duża ramka i jak pszczól jest czrno na ramce to ciężko jest dostrzec matke i to pochłania dużo czsu.
Przy oznakowanej matce moment ją zauważasz i odkładasz do transportówki a potem to robota leci.
Pozdrawiam
Odnowiciel pisze:
kudlaty pisze:
wszystko zależy z jakich ramek robisz odklady, ja robie ich troche i co roku 1-2 matki przypadkiem zabieram, dodam że wszystkie matki za wyjątkiem 3 reprodukcyjnych mam nie znaczone, do odkładów poddaje mateczniki na wygryzieniu kupuje tym kilka dni czasu oraz 100% przyjęć i odpada mi kontrola przyjęć


Ja mam dadanty ramki gniazdowe standard, to duża ramka i jak pszczól jest czrno na ramce to ciężko jest dostrzec matke i to pochłania dużo czsu.
Przy oznakowanej matce moment ją zauważasz i odkładasz do transportówki a potem to robota leci.
Pozdrawiam


to przestań szukać matek tylko rób odkłady :wink: w pierwszej kolejnosci jak zaglądam do gniazda lokalizuje gdzie są świeże jaja bo tam jest matka, zabieram ramki z czerwiem zasklepionym patrze pobieżnie za matką bo tam matka nie ma nic do szukania jeśli zobacze gdzieś pojedyncze jaja to patrze nieco bardziej wnikliwie :P jeśli pszczoły wiszą pod ramkami czy są bardzo gęsto na ramce to nawet gdyby miała opalitek nic nie zobaczysz

Sol Bąk pisze:
Jak rozróżniasz nastrój rojowy?Jak rozróżniasz wyrojoną rodzinę?Jak rozróżniasz bezmatek?W każdym z tych przypadków czerwiu brak, a matka jeśli jest to nie czerwi i jest malutka. W tym roku to chyba (nie tylko) u mnie najczęstsze dylematy... bez opalitka pozostaje przesiewanie rodzinki przez kratę.


nawet mi nie pisz że szukasz matki podczas każdego przeglądu... jeśli czerw jest zwarty oraz są jajeczka znaczy że nie ma nic do szukania w takiej rodzinie no bo ktoś je musiał znieść
w rodzinie wyrojonej w większości jest czerw zasklepiony i brak jaj oraz masa mateczników w gniezdzie
bezmatek chyba każdy poznaje jeden wielki szum podniesione odwłoki, pszczoły rozbiegane po plastrach
rodzine ktora myśli o drzewie łatwo poznać najlepiej wczesnie rano lub wieczorem w czasie gdy wszystkie rodziny normalnie pracują w takich rodzinach mały ruch na wylotku i wiszące pszczoły pod ramkami

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 12:13 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
kudlaty pisze:
Sol Bąk pisze:
Jak rozróżniasz nastrój rojowy?Jak rozróżniasz wyrojoną rodzinę?Jak rozróżniasz bezmatek?W każdym z tych przypadków czerwiu brak, a matka jeśli jest to nie czerwi i jest malutka. W tym roku to chyba (nie tylko) u mnie najczęstsze dylematy... bez opalitka pozostaje przesiewanie rodzinki przez kratę.



nawet mi nie pisz że szukasz matki podczas każdego przeglądu... jeśli czerw jest zwarty oraz są jajeczka znaczy że nie ma nic do szukania w takiej rodzinie no bo ktoś je musiał znieść
w rodzinie wyrojonej w większości jest czerw zasklepiony i brak jaj oraz masa mateczników w gniezdzie
bezmatek chyba każdy poznaje jeden wielki szum podniesione odwłoki, pszczoły rozbiegane po plastrach
rodzine ktora myśli o drzewie łatwo poznać najlepiej wczesnie rano lub wieczorem w czasie gdy wszystkie rodziny normalnie pracują w takich rodzinach mały ruch na wylotku i wiszące pszczoły pod ramkami

nie napiszę bo tak nie robię, ale jak widzę: brak czerwiu otwartego i jajek, mateczniki lub czasem nawet i brak mateczników (i to jest moją główną bolączką tego roku) to co radzisz zrobić? Dodam, że w tym roku to mateczników rojowych jest nawet tyle co ratunkowych. W jednym tylko przypadku nie miałem wątpliwości co do bezmateczności.
A co do wieczornej pory, to wychodzi na to, że albo jestem ślepy, albo już wszystkie (10) rodzin jest w nastroju rojowym...

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 12:29 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Sol Bąk pisze:
nie napiszę bo tak nie robię, ale jak widzę: brak czerwiu otwartego i jajek, mateczniki lub czasem nawet i brak mateczników (i to jest moją główną bolączką tego roku) to co radzisz zrobić? Dodam, że w tym roku to mateczników rojowych jest nawet tyle co ratunkowych. W jednym tylko przypadku nie miałem wątpliwości co do bezmateczności.A co do wieczornej pory, to wychodzi na to, że albo jestem ślepy, albo już wszystkie (10) rodzin jest w nastroju rojowym...


mateczniki rojowe masz ulokowane w innych miejscach niż ratunkowe, gołym okiem można rozpoznać ratunkowe które są ulokowane gdzie popadnie na starych larwach, większosc jest mizernej budowy, dużo daje wgląd na węze którą staram się podawać przy każdym przeglądzie
gnieciesz matki przy przeglądach że masz ratunkowe??? w normalnych okolicznosciach mateczniki ratunkowe to margines w każdej pasiece

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 12:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
kudlaty pisze:
Sol Bąk pisze:
nie napiszę bo tak nie robię, ale jak widzę: brak czerwiu otwartego i jajek, mateczniki lub czasem nawet i brak mateczników (i to jest moją główną bolączką tego roku) to co radzisz zrobić? Dodam, że w tym roku to mateczników rojowych jest nawet tyle co ratunkowych. W jednym tylko przypadku nie miałem wątpliwości co do bezmateczności.A co do wieczornej pory, to wychodzi na to, że albo jestem ślepy, albo już wszystkie (10) rodzin jest w nastroju rojowym...


mateczniki rojowe masz ulokowane w innych miejscach niż ratunkowe, gołym okiem można rozpoznać ratunkowe które są ulokowane gdzie popadnie na starych larwach, większosc jest mizernej budowy, dużo daje wgląd na węze którą staram się podawać przy każdym przeglądzie
gnieciesz matki przy przeglądach że masz ratunkowe??? w normalnych okolicznosciach mateczniki ratunkowe to margines w każdej pasiece
nic dodać nic ująć.
Ja tylko dodam ze niektórych matek to nie widzialem od dwoch lat czyli od czasu poddania. Bo i po co mam ich szukać.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 12:43 - czw 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
kudlaty pisze:
to przestań szukać matek tylko rób odkłady :wink: w pierwszej kolejnosci jak zaglądam do gniazda lokalizuje gdzie są świeże jaja bo tam jest matka, zabieram ramki z czerwiem zasklepionym patrze pobieżnie za matką bo tam matka nie ma nic do szukania jeśli zobacze gdzieś pojedyncze jaja to patrze nieco bardziej wnikliwie :P jeśli pszczoły wiszą pod ramkami czy są bardzo gęsto na ramce to nawet gdyby miała opalitek nic nie zobaczysz

Bla bla bla ostatnio jak robiłem odkłady to najczęściej była na ostatniej ramce na pieżdże a pozatym po co mam jeszcze wracać do macierzaka żeby znowu tracić czas z poddawaniem matki zabranej do odkładu :lol:
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 13:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
kudlaty pisze:
gnieciesz matki przy przeglądach że masz ratunkowe??? w normalnych okolicznosciach mateczniki ratunkowe to margines w każdej pasiece

Tak, kupiłem sobie specjalnie cały wagon matek, żeby sobie je gnieść po godzinach w domu :wink:
Widzę, że bardzo nie chcecie zrozumieć, że jakby nie było problemu to by nie było tematu. A problem ewidentnie jest. Pytam więc: jak poznać czy matka jest jeśli się jej nie znakuje w sytuacjach nieoczywistych tj. brak czerwiu otwartego i masa mateczników czy to rojowych czy innych.

Można założyć przecież że rój wyszedł, a pszczelarz nim się zorientował pozrywał wszystkie mateczniki rojowe? Można również założyć, że matka się kończy jak i inne sytuacje, z którymi szanowne grono doświadczonych kolegów (mam nadzieję) nie muszę zaznajamiać.

Macie jakieś pomysły, bo zakładam, że nie każdy ma sielankę w ulu. Nie w tym roku

P.S. Wątek w zupełnie innym kierunku poszedł ;).

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 13:23 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
przecież jak są mateczniki ratunkowe, w rodzinie!! to nie ma matki, rojowe zasklepione, od razu się zakłada że matki nie ma i poszedł rój, potem przeglądasz i szukasz matki, matka się kończy? pszczoły pierwsze wiedzą i będą mateczniki na cichą. czuje się jakbym tłumaczył że białe jest białe, na moje oko to rok nie ma nic do tego czy matki w ulach są czy nie, tylko pszczelarz dupa jak ma takie problemy.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 14:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Pawełek., moje książek nie czytają, tego forum też. Można jakoś zamówić takie pszczoły to się tych reguł trzymają, bo za nic nie chcą się słuchać?

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 22:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Odnowiciel pisze:
kudlaty pisze:
to przestań szukać matek tylko rób odkłady :wink: w pierwszej kolejnosci jak zaglądam do gniazda lokalizuje gdzie są świeże jaja bo tam jest matka, zabieram ramki z czerwiem zasklepionym patrze pobieżnie za matką bo tam matka nie ma nic do szukania jeśli zobacze gdzieś pojedyncze jaja to patrze nieco bardziej wnikliwie :P jeśli pszczoły wiszą pod ramkami czy są bardzo gęsto na ramce to nawet gdyby miała opalitek nic nie zobaczysz

Bla bla bla ostatnio jak robiłem odkłady to najczęściej była na ostatniej ramce na pieżdże a pozatym po co mam jeszcze wracać do macierzaka żeby znowu tracić czas z poddawaniem matki zabranej do odkładu :lol:
Pozdrawiam.


w tym roku zabrałem omyłkowo dwie matki więc nie jest źle :wink: tylko dlatego że było już troche ciemno jak kończyłem w takich sytuacjach pomocne były by opalitki fluorscencyjne (trudne słowo :mrgreen: ) bo inne nie pomogą :P
każdy ma jakiś tam wypracowany system i się go trzyma, we większości dużych pasiek nikt sobie głowy nie zawraca znakowaniem matek

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 23:02 - czw 
Staszek ,nie każdy ma dużą pasiekę .A dla kogoś kto dopiero zaczyna przygodę z pszczółkami myślę ,że to podstawa. Ja też się motałem ,zabierałem matki z odkładem. A w tej chwili robiąc przegląd ,jak znajdę matkę na ramce,mogę odłożyć razem z ramką do transportówki ,lub też za zatwór i spokojnie zrobić przegląd gniazda ,bez obawy o uszkodzenie ,lub zgniecenie matki.I ważne ,że sam potrafię znaleźć matkę i oznakować. :jupi: :haha:


Na górę
  
 
Post: 29 maja 2014, 23:07 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Marek Podlaskie, no masz rację oznakowana matka to wygoda, ale z czasem sam dojdziesz do tego że i nie oznakowane będziesz znajdował niejako od ręki;)

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2014, 08:16 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja ostatnio skupiam się na wyszukiwaniu matek w osadzanych rojach. Siedzą sobie i wyszukuję. Do tej pory znalazłem każdą, a tam gdzie nie znalazłem, okazało się, ze nie ma:) Dobre ćwiczenie.

Niemniej w pasiece staram się znakować matki po unasienieniu.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2014, 15:06 - pt 
Pawełek. pisze:
Marek Podlaskie, no masz rację oznakowana matka to wygoda, ale z czasem sam dojdziesz do tego że i nie oznakowane będziesz znajdował niejako od ręki;)

Pawełek ,oby tak było :thank: .Ale jak pisałem wyżej zdecydowanie inna praca ,szczególnie przy robieniu odkładów. Już widzę postępy skoro przez 5 lat ,znalezionych matek 0 ,a w tym roku 7 :jupi:
Tylko ,że Ty i starsi doświadczeni z tym sobie poradzą. A już osoba zaczynająca przygodę z pszczółkami ,podobnie jak jak ja będzie robić odkłady z matkami ,które powinny być w macierzaku. Ale jak napisałeś z czasem dadzą sobie radę.


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2014, 00:05 - sob 

Rejestracja: 07 maja 2014, 22:54 - śr
Posty: 177
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Miejscowość z jakiej piszesz: istebna
Tylko znakowane matki ,nieznakowane matki są po to abyście płacili podwójnie albo nawet potrójnie i po 3 razy w sezonie wkładali matki bo albo przygniecione albo przeniesione ,albo ścięte ,albo nie wiadomo co sie unasieniło ,a co zostało w ulu ,albo wytrzepane pod ul i na wiosnę nima pszczół i sobie szukaj matek przy odkładach , to ma być bach ,bach i odkład zrobiony .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2014, 14:27 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jano pisze:
Tylko znakowane matki ,nieznakowane matki są po to abyście płacili podwójnie albo nawet potrójnie i po 3 razy w sezonie wkładali matki bo albo przygniecione albo przeniesione ,albo ścięte ,albo nie wiadomo co sie unasieniło ,a co zostało w ulu ,albo wytrzepane pod ul i na wiosnę nima pszczół i sobie szukaj matek przy odkładach , to ma być bach ,bach i odkład zrobiony .

Kapral do szeregowego Kowalskiego - dlaczego wasz okop jest jeszcze nie gotowy!? Bo panie kapralu - grunt twardy, saperka tępa, boli mnie ręka... - Co mi tu pieprzycie Kowalski, złej baletnicy, to i majtki w kroku przeszkadzają!

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2014, 17:24 - sob 
kudlaty pisze:
Co mi tu pieprzycie Kowalski, złej baletnicy, to i majtki w kroku przeszkadzają!
:haha: :haha: :haha: :brawo: :brawo: :brawo:


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2014, 23:08 - sob 
Panowie ,ale macie problemy ,lub zbyt dużo złośliwości. :pala: Kto chce niech znakuje,kupuje znakowane ,a kto nie to jego sprawa. Nie rozumiem o co Wam chodzi.Każdy robi ,jak mu lepiej i wygodniej.Więc ja znakuje i na dzień dzisiejszy matka nr 8 oznakowana. I bardzo się z tego cieszę. Gdybym wcześniej miał znakowaną ,nie zaczerwiła by w ramce nadstawkowej 35 mm. A fachowcy twierdzą ,że tej szerokości ramki nie zaczerwi. :do bani:


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2014, 23:18 - sob 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Marek Podlaskie, jak ma lepsze miejsce to nie zaczerwi ;)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2014, 23:22 - sob 
asan pisze:
Marek Podlaskie, jak ma lepsze miejsce to nie zaczerwi ;)

To Twoje zdanie, a matula ma inne i czerwi gdzie chce. :haha:


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2014, 23:33 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 czerwca 2012, 06:19 - ndz
Posty: 571
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jano pisze:
Tylko znakowane matki ,nieznakowane matki są po to abyście płacili podwójnie albo nawet potrójnie i po 3 razy w sezonie wkładali matki bo albo przygniecione albo przeniesione ,albo ścięte ,albo nie wiadomo co sie unasieniło ,a co zostało w ulu ,albo wytrzepane pod ul i na wiosnę nima pszczół i sobie szukaj matek przy odkładach , to ma być bach ,bach i odkład zrobiony .

Jano 100/100 :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2014, 19:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
Znakowane matki to wielka wygoda i każdy o tym wie. Ja znakuje wszystkie swoje matki jednym kolorem ( czerwonym). Opalitki są numerowane i wiem w jakim ulu jaka jest matka. Wszystko to zapisuję w karcie ulowej.
Znakuję matki zaraz po wygryzieniu. Są wtedy mało ruchliwe i łatwo tę operację wykonać. Niektórzy twierdzą, że nie powinno się znakować matek przed unasienieniem bo są łatwiejszym celem dla ptaków. Z mojej praktyki wynika, że nie ma to większego znaczenia. W tym roku np. na 18 matek z własnej hodowli, oznakowanych, wpuszczonych do ulików weselnych unasieniły się wszystkie.
Natomiast ma znaczenie dokładność naklejania opalitka i ilość kleju położona na korpysie pszczoły. Opalitek przyklejony krzywo może np. uciskać mięśnie skrzydeł i matka leci nierówno, furkocze lub nie doleci nigdzie. Podobnie jest jeżeli położymy za dużo kleju, a zwłaszcza kleju szybkoschnącego typu lakier do paznokci. Jeżeli ten klej dostanie się na staw skrzydłowy, zablokuje skrzydło.Ten klej szybko wiąże, ściska mięśnie odpowiedzialne za ruch skrzydeł i ogranicza lub wręcz uniemożliwia lot. Taka matka daleko nie poleci.Moim zdaniem na atak ptaków bardziej narażone są matki lecące nienaturalnie, a kolor opalitka nie ma tu większego znaczenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 czerwca 2014, 22:26 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Lemon pisze:
Znakowane matki to wielka wygoda i każdy o tym wie.

To tak jak z liniami na drodze niby nie potrzebne ,a jednak większość dróg jest pomalowana ,i za to chwała drogowcom .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 227 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji