FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 07:07 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
Post: 06 lipca 2008, 11:23 - ndz 

Rejestracja: 13 czerwca 2008, 15:48 - pt
Posty: 32
Lokalizacja: Wielkopolska
Witam.co koledzy sądzicie o wielkości tegorocznych matek,koledzy otrzymujący matki zarówno agencyjne czy z zakupu prywatnego są mniejsze od matek dostarczanych w ubiegłym roku.Ja również to stwierdzam,Szczególnie matki reprodukcyjne przechodzą przez kratę izolatora i lecą na gody.Czyżby obfity pożytek,szczególnie akacji miał na to wływ.Pozdrawiam Darz Miód.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lipca 2008, 21:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 października 2007, 21:05 - wt
Posty: 208
Lokalizacja: Wambierzyce
Potwierdzam.Matki są małe,te sztucznie unasienniane w ogóle do bani.Może nie należy wieszać psów na wszystkich hodowcach ale to był ostatni rok kiedy korzystałem z dotowanych matek.Szkoda pracy i czasu przy podkładaniu .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lipca 2008, 23:01 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
j wymieniłem tera 3 sztuki z koła zamawiane jak przyszły(czerwiące) to były kruszynki ale po 3 dniach od poddania o 1/3 większe już są a dopiero dziś klateczki udostępniłem do uwolnienia i matki mają chwilkę przerwy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lipca 2008, 23:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
entrion pisze:
j wymieniłem tera 3 sztuki z koła zamawiane jak przyszły(czerwiące) to były kruszynki ale po 3 dniach od poddania o 1/3 większe już są a dopiero dziś klateczki udostępniłem do uwolnienia i matki mają chwilkę przerwy


to już się boję pomyśleć jak matki zostaną uwolnione i będą karmione to pewnie takie wielkie że otyłość będą miały :)

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lipca 2008, 16:03 - pn 

Rejestracja: 13 czerwca 2008, 15:48 - pt
Posty: 32
Lokalizacja: Wielkopolska
bzzy, Szczerze się ubawiłem -gratuluję poczucia humoru.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lipca 2008, 16:37 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
nie ma to jak fastfoodowa dietka :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lipca 2008, 19:45 - pn 
entrion pisze:
nie ma to jak fastfoodowa dietka :mrgreen:


No nie zgodzę się z tym do końca
w tym roku zakupiłem
- 50 Matek -- od Gembalowej gdzie kupuje już z parę lat
-20 Matek -- od Pelczara --po raz pierwszy
-10 Matek unasiennionych od S Ceremugi
I powiem tylko tyle nie wyróżniając żadnego z wymienionych hodowców są BARDZO DOBRZY
Jak tylko przyjdzie odpowiedni moment zapisu na 2009 to nie zamierzam szukać innych a niektórzy już o tym wiedzą

:wink:
Matki otrzymałem bardzo ładne jestem z nich zadowolony i myślę że w następnym roku też będę
Nie kupuje matek inseminowanych więc na ten temat nie zabieram głosu A jak już kupuję to czerwiące
Ale wiem tylko tyle że matki inseminuje się w 5--7 dniu więc są stosunkowo mniejsze jak 1 dniówki po inseminacji są takie same rosną dopiero po podjęciu czerwienia
Więc nie można oceniać wyglądu podczas poddawania bo nawet matka jednodniowa poddana wychodząc na oblot jest też mała na co my nie zwracamy uwagi widzimy ją po oblocie jak już czerwi wtedy jest D Większa


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 21 lipca 2008, 21:39 - pn 
U mnie reprodukcyjne kupione w polsce są do niczego to ostatni rok zakupów w naszych pasiekach
dwa tygodnie temu na szybko sprowadziłem matkę od Singera z austrii w sobotę nakładałem pierwsze larwy na dwóch rodzinach, 39 mateczników przyjętych .
Namiary na dobrego singera i sklenara mam, poszukuję troiseka z dobrego źródła.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 grudnia 2008, 14:40 - pn 
apaczpk pisze:
Potwierdzam.Matki są małe,te sztucznie unasienniane w ogóle do bani.Może nie należy wieszać psów na wszystkich hodowcach ale to był ostatni rok kiedy korzystałem z dotowanych matek.Szkoda pracy i czasu przy podkładaniu .


Aż dziw bierze zamiast sytuacja się poprawiać to się pogarsza czyżby tym hodowcom refundowanym nie zależało na marce co zrobią jak się refundacja zakończy


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 grudnia 2008, 14:46 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
Niektórzy już się poprawili. Ale nie wiem na jak długo. Jak nie mieli chętnych przez 2 lata, to odrazu wyszli z lepszą inicjatywą do pszczelarzy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 grudnia 2008, 14:59 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Liberator pisze:
apaczpk pisze:
Potwierdzam.Matki są małe,te sztucznie unasienniane w ogóle do bani.Może nie należy wieszać psów na wszystkich hodowcach ale to był ostatni rok kiedy korzystałem z dotowanych matek.Szkoda pracy i czasu przy podkładaniu .


Aż dziw bierze zamiast sytuacja się poprawiać to się pogarsza czyżby tym hodowcom refundowanym nie zależało na marce co zrobią jak się refundacja zakończy


Opcja 1) Wylecą z rynku. :twisted: :twisted: :twisted: Prędzej czy później.

Opcja 2) Ruszą tyłki i zaczną hodować matki jak się patrzy (bo jak się nie patrzy to sam badziew wciskają).

Opcja nr 2 raczej sobie pomarzyć możemy więc zostaje ta pierwsza. 8)
I będzie wówczas cacy. :)

Pozdrawiam Psepscółek. :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 grudnia 2008, 22:48 - pn 
Jest jeszcze 3 opcja będą działać nadal i sprzedawać wszystko co wyprodukują .
towar pierwsza klasa pójdzie do tych co dużo kupują , a te gorsze do jednorazowych klientów


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 grudnia 2008, 23:13 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Fakt w tym roku matki były mikre i nie najlepszej jakości z czterech poddanych przyjeły jedną ,można by mi bylo zażucic że coś nie tak zrobiłem, ale zawsze ciagne sobie serie matek po moich kundelkach i te zostały bez problemu przyjete w miejsce ściętych za pierwszym razem - przez wlot, na plaster bez specjalnych ceregieli (miałem ich sporo ).
Jedno co w tym roku zauważyłem to były problemy z unasienieniem naturalnym- silne porywiste wiatry w dni pogodne i długie okresy niepogody .Pare matek mi się nie unasieniło może to również przyczyna gorszej jakości matek refundowanych bo hodowcy musieli więcej ich wychować jesli czerwienie miało być sprawdzone . Moi znajomi też narzekali że jest problem z matkami w ich pasiekach, bo gineły w lotach godowych i się nie unasieniały :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 grudnia 2008, 23:39 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
No nic dziwnego rok był przestepny i beznadziejny dobrze ze duzo niekupowałem matek ale te co kupiłem a sie przyjeły sa super



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 grudnia 2008, 23:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
sklenar pisze:
Jest jeszcze 3 opcja będą działać nadal i sprzedawać wszystko co wyprodukują .
towar pierwsza klasa pójdzie do tych co dużo kupują , a te gorsze do jednorazowych klientów


Tak tak lepsze od lepszych hodowców pójdą hurtem a jednorazówki splajtują. :twisted: :twisted: :twisted: Taki scenariusz by mi (myślę ze nie tylko) się widział najdogodniejszy. No bo jak raz ktoś kupi wielkie Gie to raczej nikła szansa ze wróci i powtórzy jakże "cudowny i korzystny" zakup. Zmniejszy się liczba zamówień to i matek taki "pseudohodofca" będzie miał mniej. I może wyciągnie wnioski i te zmniejszone obroty przełoży z ilości na jakość a nie odwrotnie jak to czasem bywa. Bo sprzedać g. to nie sztuka. Sztuką jest sprzedać z zadowoleniem dla obu stron. Przez takich "pseudohodofców" nasze Polskie pszczelarstwo też dostaje baty. Jakby każdy miał dobre matki to i pszczelarstwo było by znaczącą gałęzią produkcji w Polsce.

A tak: w tym roku klient idzie do jednego hodowcy matki do bani. Idzie w następnym do drugiego matki do bani. I na trzeci rok w końcu trafia na hodowce który ma bardzo dobre matki. Kupuje i jest w wniebowzięty (lecz dwa sezony poszukiwań może mieć mniej/bardziej stratne). Ale nierzadko jest i tak ze od tego szukania stwierdza że jego matki (rojowe i inne) były najlepsze i przez "pseudohodofce" nie ma ani rasowych dobrych pszczół ani nierasowych które bądź co bądź dawały mu 6-10 kilo z ula i satysfakcje a nie zmartwienie...

Kto na tym traci?? Nietrudno się domyślić.

Pozdrawiam Psepscółek.

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 grudnia 2008, 10:19 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 października 2008, 11:25 - pt
Posty: 130
Lokalizacja: małopolska
odnosnie tego co napisał Psepscolek, jedni maja matki do bani inni mają super i myslę że m.in. dlatego jest to forum zawsze mozna sie dowiedzieć albo zapytać doświadczonych pszczelarzy od kogo kupić matke bez straty dwóch sezonów. Natomiast ci ktorzy sprzedaja badziew marnie skończą.

_________________
Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń,
lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 grudnia 2008, 13:01 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
olek_podhale pisze:
odnosnie tego co napisał Psepscolek, jedni maja matki do bani inni mają super i myslę że m.in. dlatego jest to forum zawsze mozna sie dowiedzieć albo zapytać doświadczonych pszczelarzy od kogo kupić matke bez straty dwóch sezonów. Natomiast ci ktorzy sprzedaja badziew marnie skończą.


Ja mogę pochwalić pasieki:
1. Maciejów - choć czasami zdażają sie roszczepione geny i trafi sie złośliwsza to pod kontem reklamacji (wielki plus)
2. Gembala - duży procent przyjęć, no i materiał całkiem całkiem.
3. Kocierzowy - materiał dobry, choć czasem są problemy z terminem realizacji, ale warto poczekać.
4. Wilde - poprawili się na plus, nawet wyszli z inicjatywą - matki naturalnie unasieniane na pasieczysku.
5. Czermin - doświadczenie mam tylko z reprodukcyjnymi - CJ10 -materiał super - czasami trzeba reklamować, ale warto poczekać na reklamację.
byłbym zapomniał
6. Rój Koszorz - tylko użytkowe naturalnie unasieniane - ale super Sklenerki, łagodne jak baranki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 grudnia 2008, 20:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
olek_podhale pisze:
odnosnie tego co napisał Psepscolek, jedni maja matki do bani inni mają super i myslę że m.in. dlatego jest to forum zawsze mozna sie dowiedzieć albo zapytać doświadczonych pszczelarzy od kogo kupić matke bez straty dwóch sezonów. Natomiast ci ktorzy sprzedaja badziew marnie skończą.


i tu masz racje, aczkolwiek jak ktoś ma pasiekę już kilka lat to ma swoje sprawdzone źródła, a zasada jest taka, że warto co roku kupić jakieś matki z nowego źródła, kilka dla sprawdzenia, jak są dobre to można myśleć o kolejnym zakupie, jeśli nie trudno, ale główny trzon pasieki jest na matkach które mamy z dobrego źródła, oczywiście też matki są z dwóch ostatnich sezonów więc to wszystko jak jest ułożone to mamy pole do manewru jeśli coś się dzieje złego, najgorzej jak ktoś początkuje i w jednym sezonie zaczyna wymieniać matki we wszystkich rodzinach,a nie trafi z zakupem dobrych matek, więc jak widać po dupie zawsze dostanie ten co początkuje i ma mało, ci co mają duże pasieki to zazwyczaj mają reprodukcyjne i kiedy potrzebują to mają dorodne matki na własne potrzeby

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 grudnia 2008, 21:13 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Tak to prawda Maciejów i Cermin sa dobre miałem z tych zrudeł



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji