FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
matki pszczele---------różnice jakości http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=50&t=754 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | alex [ 06 lipca 2008, 11:23 - ndz ] |
Tytuł: | matki pszczele---------różnice jakości |
Witam.co koledzy sądzicie o wielkości tegorocznych matek,koledzy otrzymujący matki zarówno agencyjne czy z zakupu prywatnego są mniejsze od matek dostarczanych w ubiegłym roku.Ja również to stwierdzam,Szczególnie matki reprodukcyjne przechodzą przez kratę izolatora i lecą na gody.Czyżby obfity pożytek,szczególnie akacji miał na to wływ.Pozdrawiam Darz Miód. |
Autor: | apaczpk [ 06 lipca 2008, 21:53 - ndz ] |
Tytuł: | |
Potwierdzam.Matki są małe,te sztucznie unasienniane w ogóle do bani.Może nie należy wieszać psów na wszystkich hodowcach ale to był ostatni rok kiedy korzystałem z dotowanych matek.Szkoda pracy i czasu przy podkładaniu . |
Autor: | entrion [ 06 lipca 2008, 23:01 - ndz ] |
Tytuł: | |
j wymieniłem tera 3 sztuki z koła zamawiane jak przyszły(czerwiące) to były kruszynki ale po 3 dniach od poddania o 1/3 większe już są a dopiero dziś klateczki udostępniłem do uwolnienia i matki mają chwilkę przerwy |
Autor: | bzzy [ 06 lipca 2008, 23:08 - ndz ] |
Tytuł: | |
entrion pisze: j wymieniłem tera 3 sztuki z koła zamawiane jak przyszły(czerwiące) to były kruszynki ale po 3 dniach od poddania o 1/3 większe już są a dopiero dziś klateczki udostępniłem do uwolnienia i matki mają chwilkę przerwy
to już się boję pomyśleć jak matki zostaną uwolnione i będą karmione to pewnie takie wielkie że otyłość będą miały ![]() |
Autor: | alex [ 07 lipca 2008, 16:03 - pn ] |
Tytuł: | |
bzzy, Szczerze się ubawiłem -gratuluję poczucia humoru.Pozdrawiam |
Autor: | entrion [ 07 lipca 2008, 16:37 - pn ] |
Tytuł: | |
nie ma to jak fastfoodowa dietka ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 07 lipca 2008, 19:45 - pn ] |
Tytuł: | |
entrion pisze: nie ma to jak fastfoodowa dietka
![]() No nie zgodzę się z tym do końca w tym roku zakupiłem - 50 Matek -- od Gembalowej gdzie kupuje już z parę lat -20 Matek -- od Pelczara --po raz pierwszy -10 Matek unasiennionych od S Ceremugi I powiem tylko tyle nie wyróżniając żadnego z wymienionych hodowców są BARDZO DOBRZY Jak tylko przyjdzie odpowiedni moment zapisu na 2009 to nie zamierzam szukać innych a niektórzy już o tym wiedzą ![]() Matki otrzymałem bardzo ładne jestem z nich zadowolony i myślę że w następnym roku też będę Nie kupuje matek inseminowanych więc na ten temat nie zabieram głosu A jak już kupuję to czerwiące Ale wiem tylko tyle że matki inseminuje się w 5--7 dniu więc są stosunkowo mniejsze jak 1 dniówki po inseminacji są takie same rosną dopiero po podjęciu czerwienia Więc nie można oceniać wyglądu podczas poddawania bo nawet matka jednodniowa poddana wychodząc na oblot jest też mała na co my nie zwracamy uwagi widzimy ją po oblocie jak już czerwi wtedy jest D Większa |
Autor: | sklenar [ 21 lipca 2008, 21:39 - pn ] |
Tytuł: | |
U mnie reprodukcyjne kupione w polsce są do niczego to ostatni rok zakupów w naszych pasiekach dwa tygodnie temu na szybko sprowadziłem matkę od Singera z austrii w sobotę nakładałem pierwsze larwy na dwóch rodzinach, 39 mateczników przyjętych . Namiary na dobrego singera i sklenara mam, poszukuję troiseka z dobrego źródła. |
Autor: | Liberator [ 15 grudnia 2008, 14:40 - pn ] |
Tytuł: | |
apaczpk pisze: Potwierdzam.Matki są małe,te sztucznie unasienniane w ogóle do bani.Może nie należy wieszać psów na wszystkich hodowcach ale to był ostatni rok kiedy korzystałem z dotowanych matek.Szkoda pracy i czasu przy podkładaniu .
Aż dziw bierze zamiast sytuacja się poprawiać to się pogarsza czyżby tym hodowcom refundowanym nie zależało na marce co zrobią jak się refundacja zakończy |
Autor: | krzysglo [ 15 grudnia 2008, 14:46 - pn ] |
Tytuł: | |
Niektórzy już się poprawili. Ale nie wiem na jak długo. Jak nie mieli chętnych przez 2 lata, to odrazu wyszli z lepszą inicjatywą do pszczelarzy. |
Autor: | Psepscolek [ 15 grudnia 2008, 14:59 - pn ] |
Tytuł: | |
Liberator pisze: apaczpk pisze: Potwierdzam.Matki są małe,te sztucznie unasienniane w ogóle do bani.Może nie należy wieszać psów na wszystkich hodowcach ale to był ostatni rok kiedy korzystałem z dotowanych matek.Szkoda pracy i czasu przy podkładaniu . Aż dziw bierze zamiast sytuacja się poprawiać to się pogarsza czyżby tym hodowcom refundowanym nie zależało na marce co zrobią jak się refundacja zakończy Opcja 1) Wylecą z rynku. ![]() ![]() ![]() Opcja 2) Ruszą tyłki i zaczną hodować matki jak się patrzy (bo jak się nie patrzy to sam badziew wciskają). Opcja nr 2 raczej sobie pomarzyć możemy więc zostaje ta pierwsza. ![]() I będzie wówczas cacy. ![]() Pozdrawiam Psepscółek. ![]() |
Autor: | sklenar [ 15 grudnia 2008, 22:48 - pn ] |
Tytuł: | |
Jest jeszcze 3 opcja będą działać nadal i sprzedawać wszystko co wyprodukują . towar pierwsza klasa pójdzie do tych co dużo kupują , a te gorsze do jednorazowych klientów |
Autor: | Szczupak [ 15 grudnia 2008, 23:13 - pn ] |
Tytuł: | |
Fakt w tym roku matki były mikre i nie najlepszej jakości z czterech poddanych przyjeły jedną ,można by mi bylo zażucic że coś nie tak zrobiłem, ale zawsze ciagne sobie serie matek po moich kundelkach i te zostały bez problemu przyjete w miejsce ściętych za pierwszym razem - przez wlot, na plaster bez specjalnych ceregieli (miałem ich sporo ). Jedno co w tym roku zauważyłem to były problemy z unasienieniem naturalnym- silne porywiste wiatry w dni pogodne i długie okresy niepogody .Pare matek mi się nie unasieniło może to również przyczyna gorszej jakości matek refundowanych bo hodowcy musieli więcej ich wychować jesli czerwienie miało być sprawdzone . Moi znajomi też narzekali że jest problem z matkami w ich pasiekach, bo gineły w lotach godowych i się nie unasieniały ![]() |
Autor: | henry650 [ 15 grudnia 2008, 23:39 - pn ] |
Tytuł: | |
No nic dziwnego rok był przestepny i beznadziejny dobrze ze duzo niekupowałem matek ale te co kupiłem a sie przyjeły sa super henry |
Autor: | Psepscolek [ 15 grudnia 2008, 23:50 - pn ] |
Tytuł: | |
sklenar pisze: Jest jeszcze 3 opcja będą działać nadal i sprzedawać wszystko co wyprodukują .
towar pierwsza klasa pójdzie do tych co dużo kupują , a te gorsze do jednorazowych klientów Tak tak lepsze od lepszych hodowców pójdą hurtem a jednorazówki splajtują. ![]() ![]() ![]() A tak: w tym roku klient idzie do jednego hodowcy matki do bani. Idzie w następnym do drugiego matki do bani. I na trzeci rok w końcu trafia na hodowce który ma bardzo dobre matki. Kupuje i jest w wniebowzięty (lecz dwa sezony poszukiwań może mieć mniej/bardziej stratne). Ale nierzadko jest i tak ze od tego szukania stwierdza że jego matki (rojowe i inne) były najlepsze i przez "pseudohodofce" nie ma ani rasowych dobrych pszczół ani nierasowych które bądź co bądź dawały mu 6-10 kilo z ula i satysfakcje a nie zmartwienie... Kto na tym traci?? Nietrudno się domyślić. Pozdrawiam Psepscółek. |
Autor: | olek_podhale [ 16 grudnia 2008, 10:19 - wt ] |
Tytuł: | |
odnosnie tego co napisał Psepscolek, jedni maja matki do bani inni mają super i myslę że m.in. dlatego jest to forum zawsze mozna sie dowiedzieć albo zapytać doświadczonych pszczelarzy od kogo kupić matke bez straty dwóch sezonów. Natomiast ci ktorzy sprzedaja badziew marnie skończą. |
Autor: | krzysglo [ 16 grudnia 2008, 13:01 - wt ] |
Tytuł: | |
olek_podhale pisze: odnosnie tego co napisał Psepscolek, jedni maja matki do bani inni mają super i myslę że m.in. dlatego jest to forum zawsze mozna sie dowiedzieć albo zapytać doświadczonych pszczelarzy od kogo kupić matke bez straty dwóch sezonów. Natomiast ci ktorzy sprzedaja badziew marnie skończą.
Ja mogę pochwalić pasieki: 1. Maciejów - choć czasami zdażają sie roszczepione geny i trafi sie złośliwsza to pod kontem reklamacji (wielki plus) 2. Gembala - duży procent przyjęć, no i materiał całkiem całkiem. 3. Kocierzowy - materiał dobry, choć czasem są problemy z terminem realizacji, ale warto poczekać. 4. Wilde - poprawili się na plus, nawet wyszli z inicjatywą - matki naturalnie unasieniane na pasieczysku. 5. Czermin - doświadczenie mam tylko z reprodukcyjnymi - CJ10 -materiał super - czasami trzeba reklamować, ale warto poczekać na reklamację. byłbym zapomniał 6. Rój Koszorz - tylko użytkowe naturalnie unasieniane - ale super Sklenerki, łagodne jak baranki. |
Autor: | bzzy [ 16 grudnia 2008, 20:18 - wt ] |
Tytuł: | |
olek_podhale pisze: odnosnie tego co napisał Psepscolek, jedni maja matki do bani inni mają super i myslę że m.in. dlatego jest to forum zawsze mozna sie dowiedzieć albo zapytać doświadczonych pszczelarzy od kogo kupić matke bez straty dwóch sezonów. Natomiast ci ktorzy sprzedaja badziew marnie skończą.
i tu masz racje, aczkolwiek jak ktoś ma pasiekę już kilka lat to ma swoje sprawdzone źródła, a zasada jest taka, że warto co roku kupić jakieś matki z nowego źródła, kilka dla sprawdzenia, jak są dobre to można myśleć o kolejnym zakupie, jeśli nie trudno, ale główny trzon pasieki jest na matkach które mamy z dobrego źródła, oczywiście też matki są z dwóch ostatnich sezonów więc to wszystko jak jest ułożone to mamy pole do manewru jeśli coś się dzieje złego, najgorzej jak ktoś początkuje i w jednym sezonie zaczyna wymieniać matki we wszystkich rodzinach,a nie trafi z zakupem dobrych matek, więc jak widać po dupie zawsze dostanie ten co początkuje i ma mało, ci co mają duże pasieki to zazwyczaj mają reprodukcyjne i kiedy potrzebują to mają dorodne matki na własne potrzeby |
Autor: | henry650 [ 16 grudnia 2008, 21:13 - wt ] |
Tytuł: | |
Tak to prawda Maciejów i Cermin sa dobre miałem z tych zrudeł henry |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |