FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 marca 2024, 04:19 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Matki zarodowe
Post: 21 lipca 2008, 21:19 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Jak powstają matki zarodowe?
jakie są istotne różnice pomiędzy matka Zarodową a Reprodukcyjna i ich potomstwem

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 lipca 2008, 19:27 - czw 
Matka Zarodowa
Matka ta jest wychowana tylko w pasiece zarodowej o znanym pochodzeniu co najmniej na przestrzeni dwóch pokoleń przodków M z -,jest jedną z najlepszych w grupie selekcyjnej
Unasieniana jest sztucznie trutniami o znanym pochodzeniu też przynajmniej dwóch pokoleń tej samej rasy lub linii do której matka jest zaliczana
Wartość tej matki jest największa służy ona do wychowu matek Reprodukcyjnych

Matka Reprodukcyjna
Córka matki zarodowej wychowana w pasiece zarodowej unasienniona sztucznie trutniami tej samej rasy lub linii , wartość tych matek ocenia się na podstawie oceny rodziny zarodowej
Służy do odchowu matek użytkowych

Matka Użytkowa
Córka matki reprodukcyjnej lub zarodowej unasieniana sztucznie lub naturalnie której potomstwo służy tylko do produkcji towarowej wszystkich produktów pszczelich


Na górę
  
 
Post: 15 listopada 2012, 22:17 - czw 

Rejestracja: 15 czerwca 2012, 12:49 - pt
Posty: 40
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Ule na jakich gospodaruję: -
a czy jest różnica wychowie matki zarodowej a reprodukcyjnej i użytkowej , czy można np samemu na własny użytek wyhodować matkę reprodukcyjną z matki użytkowej mając np 1 ul rodziny x a ktoś planuje sobie powiększyć pasiekę itd jakie trzeba warunki spełnić itp czy jest to możliwe ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2012, 22:33 - czw 
Ogrodnik85 pisze:
a czy jest różnica wychowie matki zarodowej a reprodukcyjnej i użytkowej
jest i to znaczna, zależy w wielkiej mierze od matki po jakiej zamierzasz wyhodować kolejną.

Ogrodnik85 pisze:
czy można np samemu na własny użytek wyhodować matkę reprodukcyjną z matki użytkowej
nie


Na górę
  
 
Post: 15 listopada 2012, 22:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
Cordovan pisze:
Ogrodnik85 pisze:
a czy jest różnica wychowie matki zarodowej a reprodukcyjnej i użytkowej
jest i to znaczna, zależy w wielkiej mierze od matki po jakiej zamierzasz wyhodować kolejną.

Ogrodnik85 pisze:
czy można np samemu na własny użytek wyhodować matkę reprodukcyjną z matki użytkowej
nie
zle prawisz mozna oczywiscie ze mozna po kazdej czerwiacej matce mozna ciagnąc jakie sie chce matki tylko jest mały problem ze nie wiesz co z tego wyjdzie, pic polega na tym ze zeby wychować dobre pszczoły czyli wyselekcjonować naprawde dobry materiał to trzeba duzo chleba zjesc poswiecic duzo czasu dobrzy chodowcy odrzucaja z hodowli zdecydowana wiekszosc materiału doszukujac sie perełki, i czasem takowi maja szczescie i dochowaja sie dobrej pszczoły ale takich których ja znam co wiedza cos o hodowli jest kilku w polsce, wiec jak Ogrodnik85, masz jeden ul to jeszcze conajmniej dwadziescia lat przed toba zanim sie dochowasz własnej zarodowej ale nie załamuj sie kazdy kiedys był na tej drodze tylko niektórzy wczesniej pozdrawiam Michał


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 listopada 2012, 23:13 - czw 
michalpriebe pisze:
zle prawisz mozna oczywiscie ze mozna po kazdej czerwiacej matce mozna ciagnąc jakie sie chce matki
zrób mi po użytkowej reproduktorkę lub zarodową, oczywiście o ustalonych cechach, bezbłędnej morfologii i zapewnieniu że mogę po takiej ciągnąć bez skazy dla opinii matki użytkowe, kupię każdą. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 listopada 2012, 01:00 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
Cordovan, to temat na długa dyskusje ale bardzo chetnie posłucham twojej odpowiedzi z jakich matek wywodza sie matki zarodowe, bo dokładnie z urzytkowych obaj wiemy o tym doskonale ale post wczesniej wyjasniłem ze to nie takie łatwe zrobic stabilna pszczołe i wymaga kilkuletniej selekcji, tak ze w przyszłym roku ci takowej na pewno nie dostarcze zreszta reklamujesz pszczołe pana Wojtka zapytaj go ile lat prowadzi selekcje i od jak dawna ma materiał który jest stabilny czyli na dwadziescia matek w dwudziestu ulach jest to samo, zaden szanujacy sie hodowca nie sprzeda ci pszczoły po roku sam musi kilka pokolen z niej wyciagnać, zreszta ostatnio mam małe doszkalanie w jednej z zarodowych pasiek poza granicami naszego pieknego kraju i Ci mi tu dopiero popsuli sposób myslenia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 08:36 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Zarodowe to zawsze czystoliniowe, reprodukcyjne nie koniecznie,a użytkowe na 100% nie (nawet jak czystoliniowa nieunasieniona poleci na lot, to pszczoły z reguły są krzyżówkami).
Z użytkowej (przeważnie krzyżówki), bezpośrednio wyhodować zarodową??? Chyba po XX latach oceny, selekcji,po ustabilizowaniu ocenianych cech.
Ale to już nie będzie z użytkowej-zarodowa.

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 12:29 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
wojciech_p pisze:
Zarodowe to zawsze czystoliniowe, reprodukcyjne nie koniecznie,a użytkowe na 100% nie (nawet jak czystoliniowa nieunasieniona poleci na lot, to pszczoły z reguły są krzyżówkami).

To w takim razie , którą z nich nazwać : F , F1 lub F2 - ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 13:35 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
F0, F, F1, F2, F3 ....

F0 - zarodowe
F - reprodukcyjne
F1 - użytkowe
F2, F3 .... - dla hodowców i natury

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 14:06 - pt 

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 11:53 - czw
Posty: 64
Lokalizacja: wlkp
Potomstwo pokolenia rodzicielskiego powstałe naturalnie lub na drodze hodowli w wyniku celowego krzyżowania roślin lub zwierząt. Pokolenia potomne są oznaczane symbolem F (łac. filia = córka, filius = syn). Pierwsze pokolenie potomne oznacza się symbolem się F1, potomstwo tego pokolenia – F2 itd. źródło Wikipedia. Nie chodzi tutaj czy to jest zarodowa czy reprodukcyjna pszczoła tylko które to pokolenie po określonych rodzicach.
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 15:27 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Wygląda na to, że naturalnie ktoś może mieć w ulach jakieś "F"34567890. :D

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 21:08 - pt 

Rejestracja: 15 czerwca 2012, 12:49 - pt
Posty: 40
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Ule na jakich gospodaruję: -
dzięki za rady nie planuje pasieki zarodowej raczej amatorską jako hobby ,koledzy ja nie pisałem o zarodowej tylko o reprodukcyjnej !!!
czy mając matkę użytkową i hodując z jej potomstwa (córki) występują po kilku pokoleniach wady mutacje itp ? czy może można bez ograniczeń ? np w razie utraty matki zastąpić ją jedną z wnuczek itp
wiem ze jeśli komuś zależy na zyskach itp to zawsze będzie polecał zarodowe i reprodukcyjne , zawsze tylko kasa i nic więcej :(
interesuje mnie tylko poważna szczera opinia a nie wciskanie kitu itp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 21:22 - pt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Pszczelarze nie wymieniajacy matek jak myslisz skad biora matki ciagna matki po tych co maja .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 21:29 - pt 

Rejestracja: 15 czerwca 2012, 12:49 - pt
Posty: 40
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Ule na jakich gospodaruję: -
no wiem że ciągną ale ile da się ciągnąć ? np użytkową


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 21:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Ogrodnik85 pisze:
ale ile da się ciągnąć ? np użytkową

Jak będą łagodne i miodne to do końca świata . Pszczoły z naturalnej selekcji być może są jedyną opcją na pokonanie warozy .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 21:56 - pt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Cytuj:
Pszczoły z naturalnej selekcji być może są jedyną opcją na pokonanie warozy .


Tak myslisz bo mnie sie wydaje ze to musi byc selekcja i to moze zajac nawet kilka ladnych lat tak jak stworzenie innej lini lub rasy pszczol.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 22:18 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
pleszek pisze:
Tak myslisz bo mnie sie wydaje ze to musi byc selekcja i to moze zajac nawet kilka ladnych lat tak jak stworzenie innej lini lub rasy pszczol.


Myślę że tutaj jest konkurencja pomiędzy człowiekiem i naturą , jak do tej pory natura wcześniej czy później daje sobie radę ze wszystkimi zagrożeniami . Tak na prawdę to człowiek niczego jeszcze nie wymyślił wszystko co przypisujemy sobie jako wynalazki , zostało skopiowane z natury . Jest prawdopodobne że w naturalnie żyjących koloniach taka odporność istnieje , nie wiem czy ktoś bada takie dzikie pszczoły na obecność waroa.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 23:28 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3001
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Według mojej wiedzy taka odporność się z czasem wykształci ale pszczoła przeniesiona do innego środowiska [regionu]tej odporności a może poprawniej tolerancji nie zachowuje [np.pszczoła z wysp u wybrzeży Brazyli] nie wiadomo dlaczego ?
Z Puław myśle że prof.Bieńkowska była w zespole międzynarodowym badającym takie pszczoły z" izolowanych" wysp u wybrzeża Chorwacji oraz z terenu Turcji.
Na pewno pszczoła pozostawiona "sama sobie" taką tolerancje wykształci z biegiem lat,jako gatunek ma czas .
Czasu tego nie mamy my ,pszczelarze i w tym tkwi problem.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2012, 00:07 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
Zdzisław. pisze:
(...)
Z Puław myśle że prof.Bieńkowska była w zespole międzynarodowym badającym takie pszczoły z" izolowanych" wysp u wybrzeża Chorwacji oraz z terenu Turcji.
(...)

Tam chyba jeszcze z Norwegii była.
To było 2-3 lata temu.
Badania te trwają jeszcze ?

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2012, 18:36 - sob 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Ogrodnik85 pisze:
czy mając matkę użytkową i hodując z jej potomstwa (córki) występują po kilku pokoleniach wady mutacje itp ? czy może można bez ograniczeń ? np w razie utraty matki zastąpić ją jedną z wnuczek itp

Nie występują wady mutacyjne, można bez ograniczeń zostawiać następne córki, tylko efekty nie są przewidywalne. Młoda matka unasiennia się obcymi trutniami z okolicznych pasiek. Może wzrosnąć agresywność ,obniżyć się miodność lub może być wszystko w porządku. Osobiście matki reprodukcyjne kupuje, tak jest prościej. Znam pszczelarzy , którzy nie kupują materiału z zewnątrz , bazują na swojej pszczole, są to przede wszystkim spadziowcy i osiągają dobre wyniki, nie bazują na jednym ulu , lecz są to pasieki nawet 200 ulowe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2012, 18:51 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
- Matki zarodowe to "czystorasowe" matki hodowlane ze współczynnikiem inbredu bliskim jedności.
- Reprodukcyjne to ich córki konstruowane według doświadczenia hodowców. Inbred 0,5 - 0,9.
Po nich otrzymujemy użytkowe, drugi raz przekrzyżowane - z reguły najlepsze, oznaczane jako F1.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2012, 19:01 - sob 
polbart pisze:
- Matki zarodowe to "czystorasowe" matki hodowlane ze współczynnikiem inbredu bliskim jedności.
- Reprodukcyjne to ich córki konstruowane według doświadczenia hodowców. Inbred 0,5 - 0,9.
Po nich otrzymujemy użytkowe, drugi raz przekrzyżowane - z reguły najlepsze, oznaczane jako F1.
A to oznacza że po matce użytkowej nie wyhoduje się zarodowej. :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 listopada 2012, 19:23 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Cordovan pisze:
polbart pisze:
- Matki zarodowe to "czystorasowe" matki hodowlane ze współczynnikiem inbredu bliskim jedności.
- Reprodukcyjne to ich córki konstruowane według doświadczenia hodowców. Inbred 0,5 - 0,9.
Po nich otrzymujemy użytkowe, drugi raz przekrzyżowane - z reguły najlepsze, oznaczane jako F1.
A to oznacza że po matce użytkowej nie wyhoduje się zarodowej. :wink:


Ale za to mozna wychodowac kundla F- ......


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2012, 19:28 - sob 
pleszek pisze:
Ale za to mozna wychodowac kundla F- ......
A tak to zawsze. :wink:


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2012, 10:30 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Przestrzegając zasady pracy hodowlanej z materiału użytkowego można wyhodować matki zarodowe.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2012, 17:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3001
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ale nowej lini ,powrót do puli genowej materiału wyjściowego byłby może realny ale kłopotliwy .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2015, 21:38 - pt 

Rejestracja: 04 maja 2014, 12:12 - ndz
Posty: 84
Ule na jakich gospodaruję: WP
Miejscowość z jakiej piszesz: Gozdowice
Cordovan pisze:
pleszek pisze:
Ale za to mozna wychodowac kundla F- ......
A tak to zawsze. :wink:


Można też ciągnąć własne matki F... i wcale nie wyhodować kundli, wręcz przeciwnie :mrgreen:
Mam dwie pasieki w różnych miejscach i w jednej z nich matki nie były sprowadzane ani wymieniane od... 68 lat czyli od założenia pasieki przez dziadka. Radzą sobie całkiem nieźle :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2015, 22:24 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Buba, Masz matki od 68 lat nie zmieniane ,ale od strony Trutni to nie wiesz jakie z twoimi matkami kopulują i dlatego nie możesz nic złego napisać na temat matek . pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 czerwca 2015, 00:26 - wt 

Rejestracja: 04 maja 2014, 12:12 - ndz
Posty: 84
Ule na jakich gospodaruję: WP
Miejscowość z jakiej piszesz: Gozdowice
Ojtamojtam :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 czerwca 2015, 07:35 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
polbart pisze:
Przestrzegając zasady pracy hodowlanej z materiału użytkowego można wyhodować matki zarodowe.

Pozdrawiam,
polbart


Można !!! tylko kto przyjedze po matki do Słupi, jak będziesz zdradzał takie tajemnice ? :papa:

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 czerwca 2015, 16:51 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
KNIEJA pisze:
Można !!! tylko kto przyjedze po matki do Słupi, jak będziesz zdradzał takie tajemnice
To żadna tajemnica ,
polbart pisze:
Przestrzegając zasady pracy hodowlanej z materiału użytkowego można wyhodować matki zarodowe.
Zwracam tyko uwagę na Przestrzegając zasady.i tu właśnie zaczyna się prawdziwa zabawa ojciec matka dziadek babka :D

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji