FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Październikowa cicha wymiana
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=50&t=8427
Strona 1 z 1

Autor:  górski_pszczelarz [ 20 października 2012, 14:31 - sob ]
Tytuł:  Październikowa cicha wymiana

Dziwne rzeczy dzieją się w tym roku u mnie w pasiece. Najpierw miałem w jednym ulu problem z przyjęciem matki. Później po dymieniu na warrozę 2 nie przeżyły zabiegu.
A teraz idę sobie dzisiaj do pasieki i widzę że pszczoły bardzo mocno latają przy wylotce. Myślę sobie że sprawdzę czy nie ma rabunku. Wyciągam szufladę w dennicy a tam leży na wpół żywa matka pszczela z żółtym opalitkiem. Myślę no to pięknie nie dość że tyle problemu z matkami mam w tym roku to jeszcze e tym ulu był rabunek i zatłukły mi matkę. Ale naglę widzę pszczołę z dużym odwłokiem, która kręci się nieopodal zatłuczonej matki. Okazało się że to młoda matka z cichej wymiany zatłukła starą. W którym momencie młoda matka zabija starą? Słyszałem że po rozpoczęciu czerwienia. Czy dobrze myśle? Bo pierwszy raz trafiłem dokładnie w moment walki dwóch matek.
Swoją drogą dość dużo cichych wymian w tym roku. To już 4 matka z cichej wymiany od początku sezonu. W poprzednich latach to się nie zdarzało, co najwyżej jedna na sezon.
Wymiana w połowie października to dziwna sprawa. Mam nadzieję że młoda matula będzie dobrze czerwić, jeśli w ogóle będzie.

Autor:  pawel. [ 20 października 2012, 15:06 - sob ]
Tytuł:  Re: Październikowa cicha wymiana

miecio a może cichej wymiany nie było przyleciała matka z jakimś małym rojem może takim jak twoja ręka i miała szczęście i weszła i dokonała dzieła albo była lepsza od twojej i pszczoły wybrały co do nich lepsze .pawel

Autor:  górski_pszczelarz [ 20 października 2012, 15:10 - sob ]
Tytuł:  Re: Październikowa cicha wymiana

paweł mi się wydaje że mogła być cicham wymiana bo około 20 września ostatni raz przeglądałem ule i zlikwidowałem w tym właśnie ulu matecznik na cichą wymianę. (jest to tegoroczny odkład z połowy czerwca). Gdzieś najwidoczniej przeoczyłem drugi, albo założyły kolejny nowy matecznik i wyhodowały nową matulę. Powiedz mi jeszcze paweł jako doświadczony pszczelarz jak jest z tą walką młodej matki ze starą? Młoda zabija jak zacznie czerwić czy wcześniej? Dodam że widziana dzisiaj miała duży odwłok, także wydaje mi się że chyba już jest unasienniona i zaczyna czerwić.

Autor:  pawel. [ 20 października 2012, 15:15 - sob ]
Tytuł:  Re: Październikowa cicha wymiana

miecio pisze:
paweł mi się wydaje że mogła być cicham wymiana bo około 20 września ostatni raz przeglądałem ule i zlikwidowałem w tym właśnie ulu matecznik na cichą wymianę. (jest to tegoroczny odkład z połowy czerwca). Gdzieś najwidoczniej przeoczyłem drugi, albo założyły kolejny nowy matecznik i wyhodowały nową matulę.
miecio zakałdały matecznik bo matka była wadliwa przyrody nie poprawisz i nie przeskoczysz pytanie tylko czy znalazła trutnia na lotach godowych .pawel

Autor:  górski_pszczelarz [ 20 października 2012, 15:45 - sob ]
Tytuł:  Re: Październikowa cicha wymiana

o trutnia ciężko, ale kto wie parę sztuk jeszcze jakiś czas temu widziałem.

Autor:  kolopik [ 20 października 2012, 18:25 - sob ]
Tytuł:  Re: Październikowa cicha wymiana

miecio pisze:
W którym momencie młoda matka zabija starą?

Młoda matka nie zabija starej z cichej wymiany. Pszczoły izolują obie matki i przez długi jeszcze czas obie czerwią w różnych częściach gniazda. Starą makę zabijają pszczoły córki młodej matki gdy osiągną przewagę w ulu.
miecio pisze:
Wymiana w połowie października to dziwna sprawa. Mam nadzieję że młoda matula będzie dobrze czerwić, jeśli w ogóle będzie.

To nie wymiana z października tylko z przełomu sierpień/wrzesień albo jeszcze wcześniej więc młoda matka jest napewno unasienniona.

Autor:  kolopik [ 20 października 2012, 18:28 - sob ]
Tytuł:  Re: Październikowa cicha wymiana

miecio pisze:
Później po dymieniu na warrozę 2 nie przeżyły zabiegu.

Jeśli pamiętasz to powiedz ile dymień te matki "dpstały" w swoim życiu i jak były wiekowo ?

Autor:  górski_pszczelarz [ 20 października 2012, 20:36 - sob ]
Tytuł:  Re: Październikowa cicha wymiana

te które padły dostały w sumie licząc od ich podłożenia do ula czyli 2011 - 9 dymień. W seszłym roku 4 we wrześniu + 1 w listopadzie. W tym roku 4 (padły po czwartym dymieniu, przynajmniej tak z wieku mateczników, które były założone wyszło). Ale mam jeszcze 2 matki z 2010, które już zaliczyły 14 dymień i żyją.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/