FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 czerwca 2024, 08:55 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 31 ] 
Autor Wiadomość
Post: 15 maja 2012, 10:59 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Witam Panowie mam mały dylemat... pogoda nie sprzyja a matki NU już będą. Wczoraj też była pogoda nie pszczela bo wiał wiatr i nie było możliwe pozyskanie pszczół do ulików weselnych a dziś leje. Deszcz ma być aż do piątku i wtedy bym zrobił porządek i zasiedlił uliki weselne i wtedy poddał matki. Czy to zaszkodzi matką? oczywiście mateczki będą w domu w temperaturze pokojowej. od 6 dnia są matki zdolne do zapłodnienia więc te kilka dni im nie powinno zaszkodzić. Matki Unasienione wiem ,ze można nawet 2 miesiące przetrzymywać ale NU to "inna" bajka.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2012, 17:57 - wt 
Marcinluter pisze:
Wczoraj też była pogoda nie pszczela bo wiał wiatr i nie było możliwe pozyskanie pszczół do ulików weselnych a dziś leje. Deszcz

wczoraj robiłem odkłady :wink:
aby pozyskać pszczoły do ulików weselnych najlepiej się to robi po deszczu :haha: nie trzeba ich kropić przed strząśnięciem do reklamówki z dziurka w dolnym rogu
W czym masz problem ?? wyciągasz ramko z nadstawki tak są 9 dniowe pszczoły walisz je do reklamówki i tyle masz przynajmniej pewność że nie ma tam matki :wink:


Na górę
  
 
Post: 15 maja 2012, 18:23 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
BoCiAnK,
Zrobiłem to :haha: pierwszy raz :haha: :haha:.
Deszcz lał pszczółki nie podskakiwały . Zastosowałem apiarom i w sumie myślę ,ze powinno być dobrze. Pogoda będzie od piątku do poniedziałku ładna więc przy sprzyjających lotach będą mateczki miały czas na bzykanie ;)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2012, 08:50 - czw 

Rejestracja: 01 maja 2011, 17:20 - ndz
Posty: 150
Lokalizacja: wadowice
ja zakupiłem matule NU w niedziele wysłana została w poniedziałek odebrałem wieczorem we wtorek ,środa zimno dziś chyba będzie jeszcze gorzej mam pytanie do kiedy max mogę ją trzymać w domu czy już nie jest za późno aby ją podać a jeżeli nie jest za późno to jaka musi być temperatura żeby zrobić odkładzik


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2012, 18:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
jajek,
sądzę ,ze 5 dni max 7 ale czym dużej tym mniej czasu będzie miała matka na unasienienie.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2012, 18:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
JEszcze ci ją muszą przyjąć.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2012, 20:42 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
cenną matkę, to zawsze można poddać do nadstawki.
u mnie wczoraj to chmura się oberwała z rana i siąpiło do 15 i przy lekkim kapuśniaczku wkładałem po ramce z węzą aby dać im robotę. i od 17 znowu lunęło. tylko kilka pszczół walnęło żadło, ogólnie to pszczoły spoko.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2012, 12:45 - pt 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
Witam , ja wczoraj otrzymałem matki jednodniówki od znanego tu na forum hodowcy matek i często polecanego przez przez innych pszczelarzy matki sklenar i troiseck ale mam taką uwagę że jak by nie opalitka to by nie odróżnił jej od pszczoły bo jest nie wiele większa ,tak że jestem zawiedziony

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2012, 14:01 - pt 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Zenon, Mogę prosić na PW co to za chodowca?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2012, 14:06 - pt 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1226
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
Zenon pisze:
ale mam taką uwagę że jak by nie opalitka to by nie odróżnił jej od pszczoły bo jest nie wiele większa ,tak że jestem zawiedziony

Nie bądź kobietą ! Wielkość to nie wszystko :oczko:
Możesz być pozytywnie zawiedziony w późniejszym okresie ,czego Ci życzę . Wiem , wiem, tak jak w życiu ; ważne jest pierwsze wrażenie , ale często bywa mylne . Napisz w czasie sezonu jak się sprawują .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2012, 16:13 - pt 

Rejestracja: 30 sierpnia 2011, 09:22 - wt
Posty: 230
Lokalizacja: Sufczyna
Matka nieunasienniona jest mniejsza , dopiero gdy się rozczerwi jej odwłok się zwiększa


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2012, 17:33 - pt 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
Tak o tym to ja wiem że matka nieunasieniona jest mniejsza ja myślę że ten hodowca nie selekcjonuje matek tylko co mu się wygryzie to to sprzedaje i kasa się liczy , dostałem też matki od pana Lewandowskiego to te mateczki są duże dorodne

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2012, 17:56 - pt 
Zenon pisze:
Tak o tym to ja wiem że matka nieunasieniona jest mniejsza ja myślę że ten hodowca nie selekcjonuje matek tylko co mu się wygryzie to to sprzedaje i kasa się liczy , dostałem też matki od pana Lewandowskiego to te mateczki są duże dorodne


Wczoraj brałem mateczki od PEWNEGO chodowcy. To nie jest tak, że młoda jest jak pszczoła, jest dwa razy tyle. Mogę na PW podać namiary. Car N i Car SK. Są super.


Na górę
  
 
Post: 18 maja 2012, 19:10 - pt 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam
Im starsze matki nieunasienione tym bardziej odchudzone .
Daj się im unasienić i zobaczysz jak czerwią i czy nabrały masy .
Jak nie mają stożkowatego zakończenia odwłoku to jeszcze się kolega może zdziwić co potrafią sklenary i troisecki .
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2012, 19:26 - pt 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
Troisecki to już wiem co potrafią bo mam troisecki z Austri i Niemieckie od hodowców z Polski co do sklenara to jeszcze nie miałem, a tym matkom pozwolę się unasienić i tak jak piszesz zobaczę co pokażą

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2012, 20:14 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Do rodziny poddalem matke NU i bidulka siedziala w klatecce przez 6 dni
pszczoly ja karmily zbudowaly nawet ladny plaster pod klateczka przez nieuwage nieoderwalem zabezpieczenia czy ta matka bedzie dobrze czerwic jeszcze nigdy nie przydazylo mi sie cos takiego.
pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2012, 22:33 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak bendzie dobra pogoda do lotów godowych to po 10 dniach od wypuszczenia z klatki bendzie czerwić. Ale jak wczesnie to trzeba pomyslic na wiosne ją wymienić bo moze ztrutowieć tak ja miałem teraz na wiosne. Na jesieni czerwiła na pszczołe a na wiosne na trutnie w komurkach pszczelich czerw garbaty. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 05:50 - ndz 
pleszek pisze:
Do rodziny poddalem matke NU i bidulka siedziala w klatecce przez 6 dni

Dojrzała dobrze do lotu godowego, wyjmij klateczkę a matkę wypuść na plaster, nie wyłamuj już żadnych zabezpieczeń bo matka już jest przyjęta, podstawa to zrobić to w miarę sprawnie i spokojnie by nie płoszyć matki bo zacznie biegać po plastrze i ja mogą okłębić mimo że przyjęta. Pogoda jest, unasienni się i za 6-7 dni możesz sobie zajrzeć czy składa jaja. :wink:


Na górę
  
 
Post: 10 czerwca 2012, 08:49 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Przegladalem przed chwila teraz ta rodzinke matka zaczela czerwic ale to juz 3 tygodnie jak jest w tym ulu zobacze jak bedzie bo to zadlugo nie czerwila ale to z mojej winy.
pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 08:59 - ndz 
Będzie dobrze. :wink:


Na górę
  
 
Post: 10 czerwca 2012, 16:29 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Napisze jak bedzie z ta matka .Dziekuje za podpowiedz .
pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2013, 14:06 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Warto przeczytać
http://jerzy_woyke.users.sggw.pl/1983_liczpsz_sztun.pdf


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2013, 18:22 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
no a jak trafi do współczesnych ulików weselnych np. takich ja mam "Łysoń", to chyba ma OK?
co do przesyłek, to stresik i dyskomfort mają, ale jak się je później uspokoi i się wyciszą to po udanym poddaniu do rodzinki mają coraz lepiej.
ja w ubiegłym roku miałem przypadek z pocztą, że matka szła prorytem kilka dni, a poczta skomentowała, że nic im nie zrobię bo prorytet to tylko deklarowany czas dostarczenia i wcale ich to niezobowiazuje. niestety nadawca poskąpił na napis: żywe pszczoły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2013, 18:34 - pt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Cordovan pisze:
pleszek pisze:
Do rodziny poddalem matke NU i bidulka siedziala w klatecce przez 6 dni

Dojrzała dobrze do lotu godowego, wyjmij klateczkę a matkę wypuść na plaster, nie wyłamuj już żadnych zabezpieczeń bo matka już jest przyjęta, podstawa to zrobić to w miarę sprawnie i spokojnie by nie płoszyć matki bo zacznie biegać po plastrze i ja mogą okłębić mimo że przyjęta. Pogoda jest, unasienni się i za 6-7 dni możesz sobie zajrzeć czy składa jaja. :wink:


Matka unnasiennila sie zaczela czerwic nawet myslalem ze wszystko dedzie dobrze ale po trzech tygodniach jak zajrzalem do ula byly jaja czerw w roznym wieku no ale i mateczniki na cicha wymiane zostawilem mateczniki matka ubilem i jak zasklepily czerw po 9 dniach nowa matka do ula .Za bledy sie placi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2013, 09:05 - sob 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
[quote="pleszek"] zajrzalem do ula byly jaja czerw w roznym wieku no ale i mateczniki na cicha wymiane zostawilem mateczniki matka ubilem i jak zasklepily czerw po 9 dniach nowa matka do ula [/quote
Szkoda matki.Pszczoły czasami budują mateczniki szczególnie gdy matka jest zupełnie innej linii. Czasami dopiero pszczoły po tej matce dopiero ją w pełni akceptują.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2013, 09:58 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
sławek k.. pisze:
pleszek pisze:
zajrzalem do ula byly jaja czerw w roznym wieku no ale i mateczniki na cicha wymiane zostawilem mateczniki matka ubilem i jak zasklepily czerw po 9 dniach nowa matka do ula [/quote
Szkoda matki.Pszczoły czasami budują mateczniki szczególnie gdy matka jest zupełnie innej linii. Czasami dopiero pszczoły po tej matce dopiero ją w pełni akceptują.



Predzej czy pozniej i tak wymienia a czas ucieka nie ma sie co zastanawiac bo im dalej tym gorzej czas ucieka zastawiajac taki matecznik w ulu i czekac jak sie wygryzie unnasienni jak? i zacznie czerwic jest juz zapuzno lepiej wymienic mam matki to sie nie zastanawiam wogole .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2013, 10:02 - sob 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 494
Lokalizacja: Andrychów
Pleszek a może ta cicha wymiana trwa aż nowa zacznie czerwic i ciągłośc się zachowa?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2013, 10:28 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
[quote="staszekg"]Pleszek a może ta cicha wymiana trwa aż nowa zacznie czerwic i ciągłośc się zachowa?[/quot

Tak tylko mloda przed rospoczeciem czerwienia msi sie jeszcze unnasiennic a z tym bywa roznie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2013, 18:57 - sob 
pleszek pisze:
Matka unnasiennila sie zaczela czerwic nawet myslalem ze wszystko dedzie dobrze ale po trzech tygodniach jak zajrzalem do ula byly jaja czerw w roznym wieku no ale i mateczniki na cicha wymiane zostawilem mateczniki matka ubilem i jak zasklepily czerw po 9 dniach nowa matka do ula .Za bledy sie placi.
Nie wiem czyś ty dobrze zrobił, zależy jak ta matka czerwiła, jak zwarcie na plastrach tworząc elipsę prawidłową od środka na zewnątrz zawalając cała ramkę to niepotrzebnie ją zlikwidowałeś i zostawiłeś mateczniki, trzeba było z matecznikami zrobić dwuramkowy odkład a matkę zostawić i zobaczyć jak dalej zachowają się pszczoły. Chyba że czerwiła lipnie to ją próbowały wymienić, może była uszkodzona trudno powiedzieć bo ty widziałeś co jest w ulu. :wink:


Na górę
  
 
Post: 20 stycznia 2013, 10:40 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Cordovan pisze:
pleszek pisze:
Matka unnasiennila sie zaczela czerwic nawet myslalem ze wszystko dedzie dobrze ale po trzech tygodniach jak zajrzalem do ula byly jaja czerw w roznym wieku no ale i mateczniki na cicha wymiane zostawilem mateczniki matka ubilem i jak zasklepily czerw po 9 dniach nowa matka do ula .Za bledy sie placi.
Nie wiem czyś ty dobrze zrobił, zależy jak ta matka czerwiła, jak zwarcie na plastrach tworząc elipsę prawidłową od środka na zewnątrz zawalając cała ramkę to niepotrzebnie ją zlikwidowałeś i zostawiłeś mateczniki, trzeba było z matecznikami zrobić dwuramkowy odkład a matkę zostawić i zobaczyć jak dalej zachowają się pszczoły. Chyba że czerwiła lipnie to ją próbowały wymienić, może była uszkodzona trudno powiedzieć bo ty widziałeś co jest w ulu. :wink:


Przemek czerw rozstrzelany nie bylo dalej sensu jej trzymac czy uszkodzona jak ogladalem nie bylo po niej widac ale moge sie mylic
Zmatecznikami sie nie bawilem bo po takich matkach nie ciagne nastepnego pokolenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2013, 23:39 - ndz 
pleszek pisze:
Przemek czerw rozstrzelany nie bylo dalej sensu jej trzymac
To wyjaśnia twoje podejście do sprawy. :wink:


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 31 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji