FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Chciałbym poruszyć temat podwójnego przekładania larw. Spotkałem się z tym w literaturze, coś tam bardzo ogólnie wygrzebałem w googlach, ktoś gdzieś na forum negatywnie o tym wspomniał. Czy ktoś z szanownych Koleżanek i Kolegów pszczelarzy tą metodę stosował, ma jakieś porównania, może ocenić tą metodę? W literaturze jest napisane tylko, że jest to bardzo dobra metoda, nie na żadnych danych to pokazujących. Opieram się na Kalendarzu pszczelarskim wydanym przez PZP (1974).

W metodzie podwójnego przekładania larw chodzi o to by larwy położyć na mleczku mającym najwłaściwszą strukturę i skład dla wieku larwy. W tym celu umieszczone w miseczkach jednodniowe larwy wkłada się do ramki hodowlanej i umieszcza w rodzinie wychowującej, aby karmicielki złożyły mleczko. Na drugi dzień kiedy larwy zalane są mleczkiem, usuwa się ostrożnie wszystkie przyjęte larwy i na ich miejsce przenosi się 12 godzinne larwy od matki reprodukcyjnej. Nowe larwy mają od razu właściwe mleczko dla swego rozwoju. To na pewno dobra i sprawdzona metoda chociaż współcześnie rzadko stosowana bo pracochłonna.Zarówno praktycy jak i badacze problemu skłaniają się ku opinii, że najlepsze jakościowo matki wychowuje się z jaj. W tym celu stosuje się coraz powszechniej systemy Nicot i Jentera. Odpada problem z przenoszeniem larw. Rodzina wychowująca dostaje ramkę hodowlaną z jajeczkami którymi opiekuje się od początku.