FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Plaga Biedronek- co to morze oznaczac?????.........
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=51&t=1311
Strona 1 z 1

Autor:  Krzysztof K.. [ 18 stycznia 2009, 15:19 - ndz ]
Tytuł:  Plaga Biedronek- co to morze oznaczac?????.........

Witam

W dniu Wigili 24 grudnia 2008 bylem w pasiece temperatura w slacu wynosila +6 stopni co niekture pszczulki chodzily po wylotkach, postanowilem dokonac ostatniego w tym roku zabiegu zwalczania rostocza warozy, rodziny calkowicie bes czerwiu, odpoiednie warunki pogodowe, wszystko sprzyjalo wiec zaczolem zabieg poprzes polewanie KS, zdjolem daszek z pierwszego ula i co widze na kancie powalki i miekkiej plyty pilsniowej zimuje grupa Biedronek, nic sobie przy tym nie myslalem, dopiero po otwarciu nastepnego ula ujrzalem nastepna grupe Biedronek i dalo mi to do myslenia.
Jak zyje i mam do czynienia z pszczolami nie spotkalem nigdy zimujacych Biedronek pod daszkiem ula, czy ktos mial podobne obserwacje i co to morze znaczyc ????......
Morze bedziemy mieli w tym sezonie dobry rok na miody spadziowe!!!!!..... bo jak slyszalem Biedronki pozeraja mszyce i jesli one postanowily w takiej masie przezimowac to moze znaczyc ze w tym sezonie bedzie mszyc od liku i miodu spadziowego.
Na zalaczonym zdjeciu widac kilka osobnikuw w grupie, w karzdym ulu bylo ich conajmniej dwarazy tyle.
Jesli ktos mial podobne obserwacje prosze o podzielenie sie informacjami.
Pozdrawiam
Krzysztof K

Autor:  Sławek [ 18 stycznia 2009, 15:30 - ndz ]
Tytuł: 

A może biedronki rozprawią się z warrozą? :D

Autor:  Krzysztof K.. [ 18 stycznia 2009, 15:45 - ndz ]
Tytuł:  Biedronki

Sławek pisze:
A może biedronki rozprawią się z warrozą? :D


To bylo by wspaniale !!!!!!!!!!!
W porze letniej nigdy ich nie widzialem w ulach a szkoda morze faktycznie nadawaly by sie do zwalczania warrozy i podobnie jak rzczek ulowy jest pasorzytem w ulu, a Biedronki walapywaly by warroze!!!!!!
Pozdrawiam Krzysztof K

Autor:  antonig [ 18 stycznia 2009, 18:27 - ndz ]
Tytuł: 

Dużo biedronek to na ten rok nie planuj spadzi . Ja to przerabiałem nieraz.

Autor:  BoCiAnK [ 18 stycznia 2009, 19:21 - ndz ]
Tytuł: 

antonig pisze:
Dużo biedronek to na ten rok nie planuj spadzi . Ja to przerabiałem nieraz.


Ale przyjacielu kij ma zawsze dwa końce :mrgreen:
Weź pod uwagę to że Biedronki występują tam gdzie jest rozwój Mszycy liściastej i iglastej
bo się nimi żywią czyli wniosek ?
tam gdzie są jest lub będzie pożytek
Biedronka tez wie gdzie się rozlokować i przeżyć więc idąc jej poglądami wiesz co będzie
Nigdy nie jest ich taka ilość aby zdolna była zjeść wszystkie mszyce
Znam Starszego pszczelarza gdzie po latach obserwacji przyrody a był leśniczym z bardzo dobra dokładnością potrafił ustawić swoje pasieki

Obserwował Mrówki ( kowale ) chodzące po pniach świerka i jodły
obserwował osy i właśnie Biedronki :wink:

Autor:  dewu [ 18 stycznia 2009, 19:41 - ndz ]
Tytuł: 

Nie znam się na biedronkach dobrze, ale czytałem o pojawieniu się z chin biedronek jadowitych. Różnia się od naszych kolorem i znacznie większą ilością kropek. Ich ukąszenia powodują dość poważne uczulenia.

Autor:  kancukiewicz [ 18 stycznia 2009, 20:28 - ndz ]
Tytuł: 

Cytuj:
Jak zyje i mam do czynienia z pszczolami nie spotkalem nigdy zimujacych Biedronek pod daszkiem ula, czy ktos mial podobne obserwacje i co to morze znaczyc ????......


A nie karmiłeś pszczół cukrem z Biedronki?

Autor:  Krzysztof K.. [ 18 stycznia 2009, 20:47 - ndz ]
Tytuł:  Biedronki i Pszczulki

kancukiewicz pisze:
Cytuj:
Jak zyje i mam do czynienia z pszczolami nie spotkalem nigdy zimujacych Biedronek pod daszkiem ula, czy ktos mial podobne obserwacje i co to morze znaczyc ????......


A nie karmiłeś pszczół cukrem z Biedronki?



Ja karmie syropami inwertowanymi z Francji
Pozdrawiam Krzysztof K

Autor:  qq [ 19 stycznia 2009, 00:48 - pn ]
Tytuł: 

One poprostu chcą przeżyć .I znalazły ciepły kąt u b.dalekich Kuzynek. Wiosną pójdą w Swoja stronę żebyś spadziowego nakręcił .

Pozdrawiam Andrzej

Autor:  BoCiAnK [ 11 czerwca 2011, 22:07 - sob ]
Tytuł: 

dewu pisze:
Nie znam się na biedronkach dobrze, ale czytałem o pojawieniu się z chin biedronek jadowitych.

bo to są biedronki wielokropki
ale nasze wskazują na to że będzie spać chociaż a te chińskie to tak jak ten miód z Hin widocznie przy wędrowały z miodem spadziowym z chin tylko czemu on taki jasny :leży_uśmiech:

Autor:  polbart [ 11 czerwca 2011, 22:12 - sob ]
Tytuł: 

Biedronki + mszyce = spadź.
U mnie na razie 0 + 0 = 0 :leży_uśmiech:

Autor:  mirek54 [ 12 czerwca 2011, 18:46 - ndz ]
Tytuł: 

dewu pisze:
Nie znam się na biedronkach dobrze, ale czytałem o pojawieniu się z chin biedronek jadowitych. Różnia się od naszych kolorem i znacznie większą ilością kropek. Ich ukąszenia powodują dość poważne uczulenia.


Byłem w pasiece i właśnie ukąsiła mnie biedronka.Nie wiem czy z Chin ale była mniejsza i bardziej czerwona.Ukąszenie przypomina jak ukąszenie mrówki.

Autor:  polbart [ 12 czerwca 2011, 18:53 - ndz ]
Tytuł: 

mirek54 pisze:
dewu pisze:
Nie znam się na biedronkach dobrze, ale czytałem o pojawieniu się z chin biedronek jadowitych. Różnia się od naszych kolorem i znacznie większą ilością kropek. Ich ukąszenia powodują dość poważne uczulenia.


Byłem w pasiece i właśnie ukąsiła mnie biedronka.Nie wiem czy z Chin ale była mniejsza i bardziej czerwona.Ukąszenie przypomina jak ukąszenie mrówki.


Ona Cię kąsała a Ty patrzyłeś i oczom nie wierzyłeś, Nie mogłeś ją :tasak: ?

Autor:  bonluk [ 12 czerwca 2011, 20:19 - ndz ]
Tytuł: 

polbart pisze:
Biedronki + mszyce = spadź.
U mnie na razie 0 + 0 = 0 :leży_uśmiech:


hehe u nas na prowincji spadzi brak ale dzisiaj w Kielcach na lipie widziałem ładną spadź i pełno biedronek a pod liściami zielone robaczki ze skrzydełkami

Autor:  Cordovan [ 12 czerwca 2011, 20:24 - ndz ]
Tytuł: 

bonluk pisze:
a pod liściami zielone robaczki ze skrzydełkami


Czyli albo mszyce jeśli były małe widziałeś albo złotooki pospolite bo te również mszyce zjadają. :oczko:

Autor:  Pogodny Piątek [ 12 czerwca 2011, 21:12 - ndz ]
Tytuł: 

Niestety, u mnie właśnie pojawiała się spadź gdy nadeszły ulewne deszcze. Teraz nie widać ani mszyc, ani biedronek. Szkoda, że pogoda nie utrzymałą sie choć z tydzień dłużej.

Autor:  Mieszko [ 17 czerwca 2011, 18:46 - pt ]
Tytuł: 

Stary temat, ale widzę, że nikt nie dał poprawnej odpowiedzi, więc wpiszę, co wiem.
To jest biedronka Harmonia axyridis
http://pl.wikipedia.org/wiki/Harmonia_axyridis

Gatunek biedronki przywleczony z Azji do Stanów Zjednoczonych w celu walki z mszycami, zniszczył już tam lokalne gatunki biedronek. Jednym słowem więcej strat, niż zysków. Biedronka jest drapieżnikiem, ale też jest szkodnikiem owoców.

Biedronka nie jest chętnie zjadana przez ptaki, bo "produkuje gorzkie i toksyczne alkaloidy", jest dość odporna na bakterie, wirusy, grzyby i pierwotniaki, więc jej ekspansja trwa i będzie jeszcze trwała. Mówiono o niej trochę w telewizji jako o biedronce azjatyckiej.

W 2009 roku ta biedronka miała swój wysyp i w wielu miejsca w Polsce można ją było znaleźć, szczególnie w zachodniej części Polski. Centrum Badań Ekologicznych PAN zajmował się monitowaniem występowania tej biedronki, sam zgłaszałem kilka razy te biedronki do mapy, teraz widzę, że temat został wygaszony i nie ma odnośnika nawet u nich na stronie.
Poznałem tam ciekawego człowieka (mejlowo), który się zajmował biedronkami. Zna się też na mszycach i warto to wykorzystać ;-), gdyby były poważne wątpliwości.

Ja te biedronki wywalam na mróz, gdy pojawiają się na "zimowiskach", chociaż nic to zmieni.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/